Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Bojler nierdzewny, kwasoodporny.


emigrant

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Gonzo19 napisał:

 

...dlatego nie masz tego typu zachowań, cała instalacja robi Ci za tłumik uderzeń.

Ja bym za licznikiem wstawił zawór antyskażeniowy, raz, ze ewentualny syf z mojej instalacji nie dostanie się do wodociagów, a dwa, to nie mam ruchów wody wstecz. Licznik zawsze naliczy w jedna stronę i nie policzy dwukrotnie tej samej wody.

   Właśnie, że uderzenia na wodociągu były i " kryzowanie" zaworami to załatwiło. Przełączanie hydrofor/ wodociąg mam zrobione ręcznie zaworem grzybkowym. ZZ zamontowałem żeby zabezpieczyć hydrofor przed nabiciem wodą z wodociągu. W drugą stronę raczej nie idzie z racji wyższego ciśnienia a może właśnie jest jakieś zabezpieczenie na linii wodociągu. Muszę dopytać w gminie albo zrobić test gdy na wodociągu ciśnienia nie będzie ( awarie dosyć częste)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, emigrant napisał:

W każdym razie tak mi się wydaje.

dobrze Ci się wydaje :)

13 minut temu, SONY23 napisał:

Właśnie, że uderzenia na wodociągu były i " kryzowanie" zaworami to załatwiło

Ja kryzowań nie mam i unikam jak tylko mogę.

Nie wiem jak u Ciebie jest to zrobione, więc trudno mi ocenić.

 

Edytowane przez Gonzo19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" kryzowanie" - to oczywiście przenośnia. Po prostu wężyki od baterii mam podpięte przez takie zaworki, które odpowiednio przymykam...

Największe uderzenia miałem na najdłuższej linni  3/4" w budynku gospodarczym, gdzie odbiornik działał 0-1. W domu się nie dało usiedzieć, tak waliło przy każdym otwarciu. Tutaj wstawiłem zawór kulowy i też mocno zdławiłem. Fakt, że nadal coś słychać, ale to już pikuś w porównaniu z tym co było wcześniej...

 

12x38.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaworów kulowych nie wolno częściowo otwierać do ciągłej pracy. W takiej pozycji nie powinny pracować. Prawidłowa praca to w pełni otwarte lub zamknięte.  Do wężyków umywalkowych jest dedykowany tłumik i takie coś powinno być zamontowane https://armaturasanitarna.com/p3082,tlumik-uderzen-hydraulicznych-525130-caleffi-pod-umywalke-zlewozmywak.html  Pewnie takie coś sobie kupię dla zimnej wody. Bo uderzenia hydrauliczne gorącej wody powinno kompensować naczynie przeponowe, które pracuje tylko dla wody gorącej, bo jest za ZZ. 

Jeden kran ogrodowy mam grzybkowy, ale co z tego jak pod niego podpinam myjkę ciśnieniową a tam stop/start jest gwałtowne. 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i nie wolno, ale w razie wymiany baterii czy naprawy zakręcałem i nadal działają i nie ciekną. Zawsze można zamknąć główny zawór . Popatrzcie jakie przekroje mają otwory w głowicach ceramicznych i jak bardzo dławią przepływ a strumień wody za nimi jest i tak wystarczający. Dlatego warto przed nimi już ten przepływ lekko zmniejszyć. Nie jestem hydraulikiem i opisuję co u mnie pomogło. Nie twierdzę, że to jedyne, czy najlepsze rozwiązanie. Grunt, że pomaga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gonzo19

Czy regulator ciśnienia tez pełni rolę tłumika hydraulicznego dla uderzeń dodatnich jak i ujemnych? Bo już sam nie wiem. Na logikę tak - przed regulatorem ciśnienie może szaleć, ale za regulatorem powinno być non-stop stabilne, ewentualnie będą tylko spadki ciśnienia przy poborze wody z racji oporów hydraulicznych przez regulator. Czy masz zamiar pozakładać tłumiki w niektórych miejscach za regulatorem ciśnienia? 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, emigrant napisał:

Czy masz zamiar pozakładać tłumiki w niektórych miejscach za regulatorem ciśnienia? 

nie, absolutnie nie. Nigdy nie zauważyłem jak i nie usłyszałem  uderzenia hydraulicznego przy zakręcaniu wody w kranach za reduktorem.

Przed tak, jak najbardziej są uderzenia, ale na dzisiaj nawet nie mam gdzie zamontować tłumika, więc nie będę montował. W tym przypadku mi to nie przeszkadza. To są tylko krany tzw. ogrodowe, bez wężyków i innych. Na wyjściu są zwykłe krany czerpalne kulowe.

 

A czy reduktor pełni rolę tłumika? nie mam pojęcia.

Edytowane przez Gonzo19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... pobawiłem się trochę w obliczenia o jakiej pojemności brutto bym potrzebował naczynie dla mojej instalacji i bojlera 100 litrów. ZB 6 bar(potrzebne do obliczeń). 

Opcja I:

Sytuacja jak jest teraz - Ciśnienie wodociągowe w zakresie 3-5 barów. Ciśnienie wstępne w naczyniu(8 litrów) 4,2 bara(takie było fabrycznie i go nie zmieniałem). Z obliczeń wyszło, że powinienem posiadać naczynie o pojemności 41,6 litra. 

Opcja II:

Z racji, że nie mam regulatora ciśnienia i ciśnienie wodociągowe ma rozpiętość od 3 do 5 barów to ciśnienie wstępne w naczyniu przeponowym powinno być ustawione na 2,5 bara. Z obliczeń wyszło, że w tej sytuacji powinienem posiadać naczynie przeponowe o pojemności 62,5 litra. 

Opcja III:

Zamontowany reduktor ciśnienia z nastawem wyjściowym 3 bary.  Ciśnienie wstępne w naczyniu ustawione na 2,8 bara. Z obliczeń wyszło, że powinienem zastosować naczynie o pojemności 6,3 litra, czyli najbliższe to 8 litrowe. 

Tu już jest uwzględniony przyrost objętości wody podgrzewanej z 10 do 70 stopni. Przy 100 litrowym bojlerze naczynie maksymalnie wypełni się wodą w ilości 6,3 litra, grzejąc od 10 do 70 stopni. Przyrost objętościowy dla 70 stopni to 2,25% , więc 100 x 2,25% = 2,25 litra.  W naczyniu cały czas będzie 4,05 litra wody(6,3 - 2,25). Tak powinno być. Naczynie do poprawnej pracy musi być częściowo wypełnione. 

Ta moja ósemka jest w mig wypełniona wodą w całości jak ciśnienie przekroczy mocno ciśnienie wstępne w naczyniu. Tak nie powinno być, brak miejsca na przyrost objętościowy podgrzewanej wody. Mimo wszystko naczynie działa, bo nie kapie z ZB i ciśnienie w bojlerze nie rośnie ponad ciśnienie jakie jest z sieci, gdy woda jest podgrzewana. 

Jednak ten regulator ciśnienia musi być zainstalowany bez względu co by się działo... Tak Panie @Gonzo19? ;)

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

41 minut temu, emigrant napisał:

Jednak ten regulator ciśnienia musi być zainstalowany bez względu co by się działo...

zgadza się :)

Ja zamontowałem z dwóch powodów:

1. wąż w kieszeni :) - stałe w miarę niskie ciśnienie ogranicza pobór wody. W tej samej jednostce czasu przy ciśnieniu wyższym wyleci więcej wody, a przy niższym odpowiednio mniej. Mam młodzież w domu i niestety kran zawsze otwarty na maxa i nawet podczas mycia zębów leci cały czas. Na szczęście pomału uczą się, że wodę sie zakręca. Dodatkowo montuje armaturę na podczerwień/bezdotykową i mam spokój.

2. wkurzanie się podczas brania np. prysznica, gdzie zmiany ciśnienia powodują zmianę stosunku wody ciepłej do zimnej i raz leci gorąca a raz zimna, poza tym skrócę czas "ustawiania" optymalnej temperatury kąpieli pod prysznicem(vide pkt1 :D ).

 

no i dodatkowo ma wpływ na to co wyliczyłeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet Ci policzyłem jakie powinieneś posiadać naczynie przeponowe. Przy bojlerze 200 litrów, 2,5 bara za regulatorem,  wstępne w naczyniu 2,3 bara powinieneś posiadać naczynie o pojemności 10,7 litra. Tu już jest uwzględnione podgrzanie wody z 10 do 70 stopni i ZB 6 bar.  10,7 - 4,5 = 6,2 litra. Tyle wody(6,2 litra) będzie non-stop w naczyniu. Naczynie masz prawidłowe. Żeby za bardzo nie nadwyrężać membrany mogłoby być 15 litrów naczynie, ewentualnie 18 litrów. Naczynie 12 litrów jest poprawne, szybciej wyeksploatuje się membrana. Kiedyś pęknie ze zmęczenia materiałowego. Chociaż niektórym 15 lat działały naczynia przeponowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To naczynie masz za małe. Przy 3 bar za regulatorem ciśnienia i 2,8 wstępnego naczynie powinno być 12,6 litra. Najbliższe możliwe 18 litrów, bo chyba 15 -tek nie ma w Reflexie, czy Flamco. 

Wzrasta do 4 barów bo pewnie wstępne w naczyniu masz 4 bary. Takie jest fabryczne w Refixach. To nie na tym polega, żeby dzięki przeponie ciśnienie nie wzrastało ponad 4 bary. Teraz to masz uderzenia hydrauliczne ujemne. Ciśnienie po odkręceniu kranu musi się wyrównać z nastawą regulatora. Jakbyś miał wstępne 2,8 bara to ciśnienie cały czas byłoby wyrównane, ewentualnie minimalny wzrost ciśnienia w bojlerze bo to jednak wymiana masy molowej(?) gazu(azotu) w ciecz. 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak masz teraz 3 na regulatorze i 3,5 wstępne to potrzebujesz naczynia 10,7 litra. Niby jest OK. To nie jest zgodne ze sztuką jak powinno być. Do 2,8 bara wstępnego nie możesz zjechać przy tym naczyniu - za małe. Chyba, że wrócisz do 2,5 bara z sieci i 2,3 wstępne. Wtedy będzie jak trzeba.

Człowiek całe życie się uczy... Ja bezmyślnie kupiłem 8 litrowe naczynie, myśląc, że jest ok. To było na szybko, awaryjnie bo mi bojler testował sam siebie i instalację prawie 9 barami...  W sumie to naczynie 8 litrowe jest dobre, ale pod warunkiem, że będzie regulator ciśnienia z nastawem 3 bary. 

Jakbym chciał mieć 4 bary z sieci i 3,8 wstępnego to już lipa. Potrzebuję naczynia o pojemności 10,7 litra. Tu 12 litrowe tak na styk. Nadmiarowość naczynia nie ma kompletnego znaczenia, więc chyba jak będę wstawiał nowy bojler dam Refixa DD 18 litrów, albo Flamco D 18 litrów. 

Dlaczego tak ciężko kupić w Polsce Flamco? Praktycznie nikt nie ma. W sesnie niektórzy mają, ale ten typ A. Ja bym wolał typ D z pełnym przepływem. To mam jeszcze czas do wiosny, lub lata. 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie miałem pytać skąd taka cena. Byłem na tej stronie, ale tam od ręki nie mają. Więc tak naprawdę nie mają ich. Być może uda się zamówić. Różnica w cenie między 12 a 18 litrów jest praktycznie żadna. 

Kupno tego Airfixcontrol to pewnie mission impossible... :)

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flamco przepływowe ma jedną wadę. Można go montować tylko króćcem do góry. Tak jak jest u Ciebie. To dlatego, żeby pod membraną nie robiła się poduszka powietrzna. W Refix DD/DE nie ma to znaczenia, bo tam jest worek przeponowy, do którego wpływa lub wypływa woda. 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się, ale dlaczego zamontowałem króćcem do góry, to teraz nie napiszę, nie wiem. jak montowałem, to miałem jakiś cel w tym, na pewno cos musiało za tym przemawiać. nie znaczy, ze jest dobrze :)

Ale na razie tak zostanie.

 

A wracając do tematu, ja kupiłem zbiornik 200l Kospela z kwasówki/nierdzewki SW.INOX 200.

Producent twierdzi, że dodatkowo spawy pasywuje co by to nie znaczyło.

Miał być inny, Termici ale przestali produkować. taki zbiornik w zbiorniku.

Edytowane przez Gonzo19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba będę kupował zbiornik dwupłaszczowy, poziomy bezniklowy Chełchowskiego. Także umiejscowanie króćców w tym bojlerze bardzo mi pasuje. Mam także dość blisko do fabryki, z kilkadziesiąt km. Zazwyczaj bezpośrednio od producenta nie opłaca się kupować. Wyjdzie pewnie o wiele drożej niż od dystrybutora/sprzedawcy. Tak jak sklep w Biawarze, mają jakieś chore ceny. U dystrybutorów/sprzedawców o wiele niższe. 

Szkoda mi pieniędzy na ten bojler. Z grzałką i jakimiś tam jeszcze akcesoriami wyjdzie ponad 3000 złotych za bojler 100 litrowy. To jakaś chora kwota :). Za tę kwotę mam 5 bojlerów stalowych emaliowanych. :) 

Edytowane przez emigrant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem taki, bo tylko taki mi pasował

Miał być zbiornik w zbiorniku i stałby tam gdzie bufor. Chciałem koniecznie z nierdzewki, bo zbiornik sięgałby prawie do stropu, wiec wymiana anody nie wchodziła w grę. DSCN0221.thumb.JPG.892ce2444fc645585c6bf5dd02dfde4d.JPG

W ogóle kotłownia była robiona pod zupełnie inny kocioł, na ekogroszek bez bufora.

No ale tak to jest jak sie buduje latami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie wszystko zrobione. Nawet stoi Biawarowy Pellux :). Wymień tego DD na 18 litrów. On jest identyczny jak 12tka, tyko, że dłuższy o 10 cm. Widzę, że masz miejsce do dołu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miejsce mam, ale nie mam kasy na kolejne wydatki. jak będzie źle, to wtedy wymienię :)

40 minut temu, emigrant napisał:

Ja chyba będę kupował zbiornik dwupłaszczowy, poziomy bezniklowy Chełchowskiego.

nie ma stali "kwasówki" bez niklu. Chełchowski nigdzie nie napisał, że nie zawiera niklu, tylko nie wspomina o nim.

Ono pewnie robią ze stali 316Ti a ona ma w składzie nikiel

tu masz skład rożnych stali http://eskat.com.pl/eskatt/rodzaje_stali.html 

kliknij w ten niebieski obrazek, to pojawi się cała tabela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ja to już wszystko widziałem. Na ich stronie jest logotyp z Nikiel Free, czy jakoś tak. Gość mi pisał w mailu, że na 100% nie mają niklu. Są to blachy ferrytowe z niemieckich hut, pozbawione niklu. Co ja tu mogę więcej napisać. Jak jest nikiel to jest. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gonzo19 napisał:

jak będzie źle, to wtedy wymienię :)

Przecież jest źle :). Masz wyższe ciśnienie wstępne niż ciśnienie z sieci. Tak nie powinno być. Dobra starczy tego. Już chyba wszystko zostało powiedziane odnośnie naczynia przeponowego, a nawet obliczone :). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.