Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wydzielone Z Tematu "protest Przeciwko Polityce Antysmogowej"


Hermogenes

Rekomendowane odpowiedzi

Gość berthold61

A co to za nowa ekonomia? Nasze kopalnie to własność związków zawodowych i one dyktują ceny dlatego wydobycie się nie opłaca ani tych kopalń nie idzie sprzedać bo jak się pojawi kupiec i widzi, że cały biurowiec to siedziba związku to od razu dziękuje, bo to oznacza szantaż a z szantażem nie wygrasz na rynku, dlatego Niemcom czy Czechom się opłaca bo jak kupią kopalnie u nas to w umowie jest, że wszyscy won a nowy właściciel dopiero zatrudnia załogę i żadnych związków nie ma albo robisz albo do widzenia.

Ty masz dziwne wiadomości , np Czecbom się opłaca a czy ty wiesz że koncern OKD zbankrutował ?   a dlaczego niby mielibyśmy sprzedawać nasze kopalnie ? może jeszcze Żydom je gratis darować co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegięcia zawsze są złe ale to co potrafią robić pracodawcy, to dopiero jest materiał na horror. Znam gościa, który opowiada mi co dzieje się u niego w pracy. Jest tam wszystko, kilka paragrafów zagroźonych nawet więzieniem i nic. PIP rozkłada ręce, pracownicy specjalnie skłócani przeciw sobie, itp. aż wierzyć się nie chce, że takie praktyki mogą dziać się w 21 wieku w państwie prawa. Życzę każdemu wyznawcy wolności i kapitalizmu, żeby na własnej skórze skosztował tego smaku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Niech sobie będą te związki zawodowe kto im zabrania się zrzeszać? Tylko niech to robią za dobrowolne składki i niezależnie od obowiązków pracowniczych. 70 lat naleciałości to są dwa pokolenia przecież oni wszyscy mimo że "prawicowi" wychowani są na socjalistów i tak mają poustawiane głęboko w głowach. Kapitan swoje, załoga swoje a łajba i tak płynie jak nakaże jedynie słuszny naczelny sternik zaburtowy. poz Hermogenes  

Jak nie mały to ryży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ludzie są mało odpowiedzialni i nauczeni, że władza ma zawsze racje, dlatego zamiast wolnego rynku mamy feudalizm, słaby kraj musi opłacać pokój tak jest od zawsze i my płacimy jednym żeby nas nie atakowali a drugim żeby nas bronili i nikt nie jest zainteresowany żeby zmienić tą sytuację bo zaraz jest wyśmiewany lub usuwany dokładnie w takiej kolejności.

 

Powinna być wolność jaką oferuje wolny rynek i normalny kraj, nie podoba się u pracodawcy to idziesz i swoje zakładasz ale jak to zrobić skoro na chodniku nie można handlować bo to zakazane, żeby założyć swój interes legalnie to musisz najpierw zapłacić podatek i okup w postaci różnych dziwnych opłat podobno ubezpieczeniowych, fiskalnych i innych dziwnych danin, zanim jeszcze zarobisz pierwszy grosz. I nikt sie z tym nie kryje nawet politycy mówią, że pierwszy milion trzeba ukraść.

 

To jest normalne? To jest państwo prawa, chyba zbójeckiego prawa. To jest wolność gospodarcza i osobista? Przecież komuś musi zależeć żeby w tym kraju tak było żeby się wszyscy tematami zastępczymi ekscytowali zamiast rozwijać kraj.

 

Pamiętacie co zrobili Niemcy żeby wyeliminować Rosję z Wielkiej Wojny? Tak, zainstalowali u nich socjalizm, jak to potem wyglądało wszyscy wiemy, 100 lat a końca nie widać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

norman1212 poczekaj jeszcze tylko 50 lat to się prawdopodobnie doczekasz , niestety mentalności nie da się zmienić ot tak w jednym czy dwóch pokoleniach to trwać musi tyle ile trzeba , a różowo tak jak byś ty to chciał widzieć to nie ma nawet na zachodzi gdzie nie mieli rusków przez 70lat na karku , w DE nawet nie wolno wędzić mięsa kiedy chcesz , też mi wolność , mamy piękny kraj a wiecznie narzekamy , widziałem co nie co i tu jest najlepiej mimo że coś nas wnerwia ale kiedyś i to się naprawi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze aby człowiek był wolny sam ze sobą , czyli bez nałogów i przyzwyczajeń i optymistycznie być nastawiony, choćby niewiem co ,a nie wiecznie bluzgać i kręcić nosem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

norman1212 poczekaj jeszcze tylko 50 lat to się prawdopodobnie doczekasz , niestety mentalności nie da się zmienić ot tak w jednym czy dwóch pokoleniach to trwać musi tyle ile trzeba , a różowo tak jak byś ty to chciał widzieć to nie ma nawet na zachodzi gdzie nie mieli rusków przez 70lat na karku , w DE nawet nie wolno wędzić mięsa kiedy chcesz , też mi wolność , mamy piękny kraj a wiecznie narzekamy , widziałem co nie co i tu jest najlepiej mimo że coś nas wnerwia ale kiedyś i to się naprawi .

W DE jest socjaldemokracja tam się niewiele zmieniło od lat 30tych ubiegłego wieku, gospodarka nakazowo rozdzielcza z elementami wolnego rynku ale oni sobie mogą na to pozwolić bo są najsilniejsi więc takie kraje jak my finansujemy ich socjalizm. Ktoś kiedyś liczył, że chyba 80% dotacji dla nas wraca do niemieckich firm przecież nikt nie daje dotacji charytatywnie albo żeby robić sobie konkurencje pod nosem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w niebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...niestety mentalności nie da się zmienić ot tak w jednym czy dwóch pokoleniach...

 

Żeby dowiedzieć się jak właściwie (ekonomicznie i ekologicznie), obchodzić się kotłem CO, przeczytałem kilka razy artykuły ze strony „czysteogrzewanie” i nadal wracam do niektórych tematów tam podjętych.

By nie poprzestać na tym i móc zadawać pytania osobom zajmującym się zawodowo instalacjami grzewczymi lub takim, którzy nabyli większego doświadczenia ode mnie w tych sprawach zalogowałem się na to forum. Dzięki temu uniknę (jak wierzę), podejmowania błędnych decyzji w tym właśnie zakresie.

A mogłem przecież „wiedzieć lepiej”; samemu rządzić i dzielić w swojej kotłowni :)

 

Co to ma wspólnego z polityką…?

 

Najkrócej mówiąc, Republikanizm jest ściśle związany z przekonaniem tych, którzy sprawują władzę o konieczności rządzenia przez dialog. Obywatele natomiast uznają przywództwo ludzi wykształconych – przygotowanych do rządzenia krajem.

 

Czy nie należałoby Waszym zdaniem, w pierwszej kolejności oduczyć upowszechniania pogardy dla rządzących i uświadomić, że „kręcenie rogulą” w aucie to nie to samo co kierowanie państwem?

 

Chcę prowadzić życie „wiejskiego wieśniaka” i zajmować się sprawami na których się znam. Nie wcinam się więc do obowiązków rządzących, którym społeczeństwo powierzyło prowadzenie polityki w kraju i za granicą. Nie mądrzę się na jakichś wiecach ocierających się o anarchię. Nie działam na szkodę państwa – nie stawiam blokad kierowcom jadącym do pracy. Nie kpię z wyglądu osób, które wzięły na siebie odpowiedzialność za losy kraju. Cenię spokój w domu, więc sam też nie robię nikomu pikiet przed chałupą.

 

Odpowiedzcie więc proszę: 

 

- Dlaczego gdy jesteśmy w grupie (w gromadzie), to nie umiemy uszanować ani zwycięzców, ani przegranych?

 

„Prezes” kiwnął wszystkich politycznych „fuzbalistów”; w tym jednego, który „gra w lidze europejskiej”.

Wygrał wybory, realizuje to co zapowiedział i dalej konsekwentnie toczy rozgrywkę swojego życia (bez wątpienia jest strategiem rządzącej „drużyny”), a byle „dziad” ma czelność wywrzaskiwać na Niego w miejscu publicznym…

 

Nie chodzi mi tu o sympatie polityczne czy też ich brak, lecz o zwykły szacunek społeczeństwa do władzy państwowej. Szacunek do człowieka, który nie jest przecież naszym kolegą…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Media pokazują teraz wszystkie kulisy tego jak się robi kiełbasę, miałem na myśli oczywiście politykę. I ludzie widzą, że wybrańcy narodu w znakomitej większości są moralnie i nawet intelektualnie sporo poniżej średniej. Więc dlaczego mieliby ich szanować. Jak mówi stare powiedzenie, na szacunek trzeba zasłużyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W historii było wielu takich wizjonerów i strategów, i doprowadzali kraje do ruiny. A dlatego , że nikt im się nie przeciwstawiał i nie protestował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Żeby dowiedzieć się jak właściwie (ekonomicznie i ekologicznie), obchodzić się kotłem CO, przeczytałem kilka razy artykuły ze strony „czysteogrzewanie” i nadal wracam do niektórych tematów tam podjętych.

By nie poprzestać na tym i móc zadawać pytania osobom zajmującym się zawodowo instalacjami grzewczymi lub takim, którzy nabyli większego doświadczenia ode mnie w tych sprawach zalogowałem się na to forum. Dzięki temu uniknę (jak wierzę), podejmowania błędnych decyzji w tym właśnie zakresie.

A mogłem przecież „wiedzieć lepiej”; samemu rządzić i dzielić w swojej kotłowni :)

 

Co to ma wspólnego z polityką…?

 

Najkrócej mówiąc, Republikanizm jest ściśle związany z przekonaniem tych, którzy sprawują władzę o konieczności rządzenia przez dialog. Obywatele natomiast uznają przywództwo ludzi wykształconych – przygotowanych do rządzenia krajem.

 

Czy nie należałoby Waszym zdaniem, w pierwszej kolejności oduczyć upowszechniania pogardy dla rządzących i uświadomić, że „kręcenie rogulą” w aucie to nie to samo co kierowanie państwem?

 

Chcę prowadzić życie „wiejskiego wieśniaka” i zajmować się sprawami na których się znam. Nie wcinam się więc do obowiązków rządzących, którym społeczeństwo powierzyło prowadzenie polityki w kraju i za granicą. Nie mądrzę się na jakichś wiecach ocierających się o anarchię. Nie działam na szkodę państwa – nie stawiam blokad kierowcom jadącym do pracy. Nie kpię z wyglądu osób, które wzięły na siebie odpowiedzialność za losy kraju. Cenię spokój w domu, więc sam też nie robię nikomu pikiet przed chałupą.

 

Odpowiedzcie więc proszę: 

 

- Dlaczego gdy jesteśmy w grupie (w gromadzie), to nie umiemy uszanować ani zwycięzców, ani przegranych?

 

„Prezes” kiwnął wszystkich politycznych „fuzbalistów”; w tym jednego, który „gra w lidze europejskiej”.

Wygrał wybory, realizuje to co zapowiedział i dalej konsekwentnie toczy rozgrywkę swojego życia (bez wątpienia jest strategiem rządzącej „drużyny”), a byle „dziad” ma czelność wywrzaskiwać na Niego w miejscu publicznym…

 

Nie chodzi mi tu o sympatie polityczne czy też ich brak, lecz o zwykły szacunek społeczeństwa do władzy państwowej. Szacunek do człowieka, który nie jest przecież naszym kolegą…

Tylko popatrz które środowiska robią ten bajzel ? wystarczy prześledzić własność tak zwanych Polskich mediów np GW,TVN i masz odpowiedź komu na tym zależy , nam na pewno nie wo większość tak jak mówisz chce wieść wiejskie spokojne życie ale jak ktoś komuś robi papkę z mózgu 24 h na dobę to efekty masz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza dyskusja popłynęła… Zamiast o smogu zaczynamy mówić o smoku :)

 

 

Media pokazują teraz wszystkie kulisy tego jak się robi kiełbasę, miałem na myśli oczywiście politykę. I ludzie widzą, że wybrańcy narodu w znakomitej większości są moralnie i nawet intelektualnie sporo poniżej średniej.

 

 

 

No dobrze… okazuje się, że doznajemy wielu rozczarowań. Rozczarowują nas sojusznicy, politycy itd.

A gdyby odwrócić ten trend? Spróbować uniknąć pomyłek lub zmniejszyć ich występowanie?

 

Zwróciliście pewnie uwagę, że na większości wieców protestacyjnych występuje podobne „zjawisko”. Gromada ludzi; w tym większość młodych, lecz na trybunach (mównicach) wydzierają się przeważnie czterdziestolatki (tak mniej więcej – w tym przedziale wieku).

Jak myślicie, dlaczego nie ma tam osób młodych (dwudziestolatków, trzydziestolatków) ?

Dlaczego młode osoby nie przemawiają do tłumów? Nie umieją ? :)

 

I napiszcie proszę coś o tym żeliwie… :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko popatrz które środowiska robią ten bajzel ? wystarczy prześledzić własność tak zwanych Polskich mediów np GW,TVN i masz odpowiedź komu na tym zależy , nam na pewno nie wo większość tak jak mówisz chce wieść wiejskie spokojne życie ale jak ktoś komuś robi papkę z mózgu 24 h na dobę to efekty masz

Zawsze najgłośniej wydzierają się świnie, którym odebrano koryto albo zabrakło przy nim wystarczająco dużo miejsca, żeby mogły chociaż z doskoku coś capnąć. Dokładnie tak samo jest w polityce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróciliście pewnie uwagę, że na większości wieców protestacyjnych występuje podobne „zjawisko”. Gromada ludzi; w tym większość młodych, lecz na trybunach (mównicach) wydzierają się przeważnie czterdziestolatki (tak mniej więcej – w tym przedziale wieku).

Jak myślicie, dlaczego nie ma tam osób młodych (dwudziestolatków, trzydziestolatków) ?

Dlaczego młode osoby nie przemawiają do tłumów? Nie umieją ? :)

 

 

Czterdziestolatkowie to jeszcze młodzi ludzie jak na polityczne standardy z akceptowalnym doświadczeniem.

 

Dlaczego młode osoby typu 20 latkowie nie przemawiają do tłumów? Bo to są ludzie bez doświadczenia, są to ludzie nieodpowiedzialni, nie mający NIC do stracenia ani rodzin ani majątku, często nieostrożni i porywczy, mający wszystko w dupie często na utrzymaniu rodziców,  po to są starsi ludzie w społeczeństwie żeby mlodzi nie pourywali sobie łbów. Wystarczy zobaczyć co się dzieje na drogach jak młody gniewny dostanie prawko kupi sobie beemke za 3 tysiące i wraca narąbany z dyskoteki, dziewczyna robi mu loda na siedzeniu i potem wszyscy lądują na drzewie nie ma dnia żebym nie czytał o czymś takim.

 

Czy chcesz żeby takie sraluchy rządziły krajem, przecież wojna o dupe (wojna Trojańska) była by średnio ze dwa razy w roku. Normalnie jak tak czytam te internety to czasami... strach się bać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy fragment gdzie bardzo dokładnie widać jak działa "trzoda" na takich spędach powtarzają bezmyślnie za prowadzącym. Polecam obejrzeć wywiady jak sie czasami redaktor pyta po co  pan/pani tutaj jest? Nie wiem ludzie szli to poszedłem za nimi :)

 

Trzeba było krzyczeć "pokaż cycki idiotko" "do garów babo" może by skończyła te głupoty gadać i zajęła się czymś pożytecznym. I tak to właśnie działa Panowie.

 

Słyszysz, że ktoś gada głupoty to krzyczysz "pokaż cycki pajacu" to załatwia sprawę :)

 

https://www.youtube.com/watch?v=yNupy_kHD9c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy wiek w życiu człowieka rządzi się jakby swoimi prawami (coś niecoś wspomniał o tym wyżej Norman).

 

Czterdziestolatek, pięćdziesięciolatek to zazwyczaj „beserwiser” - wszystkowiedzący typ, szukający poklasku (niemal w każdej skali). Wrażliwy na punkcie swojego autorytetu. Nie ustąpi miejsca choćby miał „pęc” :)  Chce też koniecznie coś po sobie zostawić, zaznaczyć swoją obecność.

Taki nie dopuści młodych „do mikrofonu”. Potrzebuje ich młodzieńczej siły, by  „przeskoczyć płot”, lecz autorem ewentualnego zwycięstwa ma być tylko on.

 

Młodzi (pozytywnie ambitni), od zawsze poszukują ideałów. Z reguły są w tym szczerzy – to jest ich siłą i słabością zarazem. Już dawno temu stwierdzono, że „młodzi zamiast pieniędzy wolą liczyć śliwki”. Są spontaniczni, zdolni do poświęceń, niewygód, ponoszenia strat…

 

Jeśli polityk (działacz), umie to wykorzystać i założy młodemu człowiekowi partyjną uzdę, to ma do dyspozycji oddanego sobie „rewolucjonistę”.

 

 Człowiek młody (niezaangażowany jeszcze politycznie), nie przeżywa jakoś szczególnie tego kto wygrał a kto przegrał wybory… Ma mnóstwo planów na życie i czas dla niego płynie jakby wolniej, patrzy na świat raczej optymistycznie.

Młodzi byliby więc nieautentyczni na scenie, którą wybudowali rozżaleni „czterdziestolatkowie”. Ktoś musiałby im podpowiadać co mają mówić, gdyż tak naprawdę przyszli dla samego „wydarzenia”, w pewnym sensie na „imprezę”. Gdyby na scenie obok pojawili się goście z bębnami, gitarami i dali dobry koncert, to na „pochód” ulicami miasta musieli by pójść sami „starzy”:)

 

Zatem ten kto zjedna sobie młodzież i zatrzyma przed swoją sceną, ma szanse wygrać każdy wyścig.

 

Jest jeszcze coś:

 

 

Jak dla mnie, to może być nawet Prawdziwy Polak, byleby mądry i uczciwy.

 

Oczekujemy często, że polityk będzie „aniołem”.

Jeśli wybierasz się do nieba to postaw na człowieka cichego, pokornego… Nieważne, że jest pogardzany, odarty z autorytetu. Chrześcijanin nie ma autorytetu, chrześcijanin ma charakter. Zajdziesz z takim do nieba.

 

Jeśli chcesz mieć na przykład tani gaz od sąsiadów. Postaw na człowieka skutecznego. Stratega, który prześciga myślą innych; krzykliwych, histerycznych polityków. Gdy postawisz na zwycięzcę, to również będziesz zwyciężał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.