Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Schemat Ogrzewania - Prośba O Ocenę


wróbel75

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.

Na początku chciałbym się przywitać bo to już mój 3 post i zachowałem się jak burak, za co z góry przepraszam forumowiczów.

W tym roku zamierzam zmodernizować swoją kotłownię i od dłuższego czasu czytałem Wasze posty. Stwierdziłem jednak, że zamiast znowu kombinować na własną rękę przed wykonaniem pracy popytam bardziej doświadczonych kolegów i koleżanki jeśli takowe też tu są. Nie chcę później poprawiać poprawki.

Wybudowałem dom dwupokoleniowy  (dwu lokalowy) podpięty pod jedną kotłownię. Na dzień dzisiejszy ogrzewam je drzewem w piecu wykonanym przez znajomego-znajomego, ale ma tak ok 25-30KW. Starałem się w miarę wiernie odzwierciedlić schemat CO i CWU jak to teraz działa Pominąłem tylko elektrozawory przy CWU i nie rysowałem powrotów aby już całkiem nie namieszać.

Wygląda to mniej-więcej tak:

post-77729-0-68756900-1520187206_thumb.jpg

 

Czytając kilka tematów doszedłem do tego, że musiał bym zamontować z 10 pomp -czego oczywiście chciałbym uniknąć. Więc proszę Was o pomoc.

Czy coś takiego zda egzamin?

post-77729-0-23239300-1520187406_thumb.jpg

W sumie będą działały tylko odbiorniki koloru czerwonego. Jeśli kiedyś miała by ruszyć ta "biała podłogówka" to będą zamknięte grzejniki w salonie.

 

A poniżej legenda moich rysunków.

post-77729-0-08941200-1520187593_thumb.jpg

 

Do pieca chcę też zamontować palnik na pellet (zachodze tylko w głowę czy obrotowy, czy rynnowy :unsure: )

Za wszelkie sugestie i pomoc z góry Wszystkim dziękuję. ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

180 odwiedzin i ani jeden wpis, choćby "wstaw sobie olejaki".

Poczekałem cierpliwie tydzień. Bo rozumiem że ludzie pracuję, ze nie mają czasu, że wiosna, że być może ktoś pracuje nad tym projektem i potrzebuje czasu. I .... dupa.

Dziękuję Panowie (i Panie jeśli takowe tu są). Czytałem to forum od kilku miesięcy  i łudziłem się że możecie mi pomóc. 

Już nie będę pisał tego co o Was myślę po tym tygodniu. Jedyne co proponuję, to zmieńcie sobie nazwę z FORUM na KÓŁKO   WZAJEMNEJ ADORACJI. Podniecacie się pompami grundfos, zaworami 4d i co niektórzy pompami ciepła i to wszystko na co Was stać.

Ludzie piszą w nadziei że im pomożecie a wy pełna olewka (nie jestem tu wyjątkiem).

Dobra starczy, bo z każdym zdaniem coraz bardziej się nakręcam, ale to przez te litry goryczy które się zebrały.

DZIĘKUJĘ ZA POMOC W IMIENIU SWOIM I WSZYSTKICH OLANYCH.

Ps. I tak moderator usunie ten wpis bo to rysa na Waszym nieskazitelnym forum. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

A mi pomogło to forum; nie jestem hydraulikiem.

Twój planowany schemat ma wg mnie kilka wad tj. Wpinanie grzejników i obwodów podlogowki do jednego rozdzielacza, jak załatwisz ochronę powrotu, jak chcesz sterować.

Z tego co widzę to masz 8 obwodów podlogowki plus jedna na rtl z grzejnika. Na te 8 szt. to 1 rozdzielacz (sterowalny rotametrami) plus pompa plus 3D wystarczy. Podaj ile masz metrow w petlach.

Analogicznie jak podłogowe zrobiłbym grzejniki (tylko na zwykłym rozdzielaczu).

Jak zrobisz instal. z buforem to naczynie wzb. będzie niemałe- około 8% pojemności całej instalacji.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Przede wszystkim dziękuje Ci za odzew.

 

Cześć

A mi pomogło to forum; nie jestem hydraulikiem.

Widocznie miałeś więcej szczęścia niż ja. ;)

To nie jest jeden rozdzielacz (może to tak wygląda). Konkretnie są 4 rozdzielacze. Dwa na podłogówki i dwa na grzejniki (po jednym komplecie w każdym domu połączone trójnikiem z zasilaniem). Na podłogówkach są rotametry. Bardziej chodziło mi o to czy poradzą sobie poprawnie dwie pompy (po jednej na dom) zawłaszcza że:

1. Obecnie oba domy chodzą na jednej.

2. Nie będą działały wszystkie odbiorniki na raz. Jak w pomieszczeniu pójdzie na podłogę to wyłączam grzejniki i na odwrót.

Myślałem zrobić niezależną regulację temperatury zasilania każdego obwodu poprzez zawory 3d z siłownikami a powrót ... no właśnie pomyślałem o buforze lub sprzęgle.

Bufor lekko odpada właśnie przez naczynie wzb. Może się mylę, ale uważam że bufor ma sens od 1000l wzwyż i nie uśmiecha mi się na strychu wanna wody :wacko:  (Chyba że jakaś kombinacja systemu otwartego z zamkniętym ale na tym się nie znam więc się nie wypowiadam i tym bardziej nie będę próbował go robić bez wiedzy)

Pętle robiłem krótkie, dokładnie nie pamiętam ale żadna nie przekracza 100mb (tak średnio po ok.80mb)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chcesz miec 3D z silownikami to one działają w komplecie- zawor+pompa+rozdzielacz.

Ja zrobiłem zgodnie ze sztuką- tak jak zaleca to instrukcja zaworów, pomp i kolegów z forum i działa bez pudła.

Schemat z buforem znajdziesz w moich postach.

Jaką temperaturę i przepływy masz że ogarnia to 1 pompa - pewnie tania nie była.

Ja mam alpha2L (390zl/ sztuka) na każdy rozdzielacz 7 obwodów i przepływy 2L w zupełności wystarczaja.

Ważne są przekroje, u mnie czarna stal : na kotlowym obwodzie 1.5" , a do rozdzielaczy na 1".

Naczynie z blachy 4-ki (40x40x80cm) do bufora 1000L plus OP u mnie wystarczylo.

Nie mam jeszcze grzejników, ale ich będzie tylko 5.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie nie wszystko jest uruchomione.

Działają:

2x CWU

Ł 1, 2, 3

P 2, 6, 7, 9

G1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 (6 i 7 przykręcone na jedynkę)

 

Przepływ na rotametrach 0,5-0,8l

Pompa, tu cię zaskoczę - dokładnie taka: http://allegro.pl/pompa-energooszczedna-obiegowa-ibo-psi-25-40-180-i7149869835.html

Włączona na "AUTO" pobiera 13-15W

 

Do rozdzielaczy idzie miedź 1"

 

Temp. No właśnie -tu jest największy mankament ile piec ma tyle puszcza. Jedyne zabezpieczenie to zawór 3d i puszczam tak średnio 45', jak jest zimniej, to zamykam podłogówki i na grzejniki idzie 55'-65'. W taką pogodę jak teraz w piecu kisi się drzewo, smoła płynie litrami a każdy dzień przeraża mnie czy piec i komin wytrzymają.

 

Jutro na pewno na spokojnie przeczytam Twój temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bufor to jedyny sensowny pomysł do takiego kotła. W obiegu kotłowym do ochrony powrotu zawór temperaturowy 3d + pompa żeby nie produkować smoły. Po stronie odbiorów za buforem na obwód grzejników pompa z zaworem 3d termostatycznym a na podłogówkę 3d z siłownikiem i pompa(możliwe że taki zestaw będzie potrzebny na obydwu rozdzielaczach podłogówki)

Mieszacze z pompami przy buforze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hajtaler428 z tym buforem masz rację (przymierzałem się do niego już z dwa lata temu ale nie było na niego miejsca, w tym roku powiększy się kotłownia). Tylko że zastanawiam się, czy przy jednoczesnej zmianie paliwa (chcę przerobić piec i wstawić palnik na pellet) jest sens tego buforu (pomijam nadal wannę wody nad głową :D ). W końcu piec jest przewymiarowany to pewnie w jakiś tam sposób też będzie pełnił rolę małego bufora. A teraz tylko kwestia regulacji temperatur na poszczególnych obwodach (najmądrzejsze co wymyśliłem to zawory 3d z siłownikami), jakieś zabezpieczenie aby pompy się "nie kłóciły" (to, to sprzęgło) no i sama ilość pomp abym nie musiał kupować wprost od producenta pełnej palety :( . No i najważniejsze, - aby to wszystko działało. :unsure: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W termostatycznym temperaturę ustawiasz ręcznie. Możesz go zastosować do obwodu grzejników jeśli masz na nich zwory termostatyczne. Na podłogówkę też w sumie możesz ale będziesz musiał ustawiać na nim temperaturę w zależności od temp zewnętrznej a przy zaworze z siłownikiem i ustawioną pogodówką robi to płynnie sterownik. większy koszt ale większy komfort

post-2974-0-30068800-1521200495_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te zawory zwrotne nie będą "szumiały" czy "stukały" jak nie będą całkowicie otwarte (gdy 3d przekieruje część powrotu na zasilanie)? Boję się że nie poradzę sobie z dopasowaniem do zapotrzebowania instalacji.

Może to i głupie pytanie ale jestem laikiem i pytania rodzą się od czytania :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie będzie szumieć ani stukać. Zawory zwrotne są po to żeby do podmieszania zawór 3d pobierał zimną wodę z powrotu swojego obiegu a nie z bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze uwagi do schematu- pompy z mieszaczami jak najbliżej bufora żeby zminimalizować straty na przesyle.

CWU jest podłączone równolegle z obiegu kotłowego jak i zza bufora z zaworami odcinającymi- daje to możliwość przełączania latem zasilania CWU bezpośrednio z kotła bez konieczności grzania bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zrobić obejście odcinane ręcznie zaworami- wpięcie zasilania między odejściem do zaworu 3d a buforem poprowadzone za pompę CO. Analogicznie powrót. Ochrona powrotu zachowana, po rozgrzaniu kotła zawór 3d puszcza wodę z kotła na grzejniki. Po rozgrzaniu chałupy przełączasz na bufor. Możliwe oczywiście jeśli są grzejniki bo przy samej podlogówce to nie.

Dodatkowe koszty stosunkowo niewielkie- kilka metrów rury(max 4 bo wszystko blisko kotła powinno być) i zawory odcinające

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj właśnie jest kilka zgrzytów - jeśli zrobisz jak piszesz to pompa kotłowa staje się pompą CO - wzrastają opory i jak ktoś ma naczynie nisko może być kicha przy pompie na powrocie.

 

Jak podepniemy bypass przed pompę CO za buforem to i napędzamy CO pompą CO za 3D to pompy pracują w szeregu - trzeba by pociągnąć jeszcze odcinany bypass na nadmiar wody z kotła (krótki obieg taki sam jak z buforem tylko bez).

 

Z zaworami jest to w miarę proste - tylko właśnie ma jedną wadę. Jeśli mamy za duży piec a taki jest z buforem to jak ktoś porządnie rozpali w piecu i zamknie bufor to temp w piecu znacznie wzrośnie po dogrzaniu wody w układzie z odciętym buforem (mówię o zasypowcach). Pasuje dodać właśnie jakąś prostą automatykę - tylko tutaj sprawa się komplikuje (jeden obieg trzeba zamknąć, drugi otworzyć i tak trochę badziewia się mnoży).

 

Pytanie jest czy jakby zostawić bypass i bufor jednocześnie czy to będzie hulać - wtedy automatyka odpada -  zamknięcie bypassa zawsze można dokonać ręcznie (rozpalamy piec, mamy bypass i bufor otwarty). Rozpalamy, wrzucamy co się da i idziemy woda leci na bufor i na instalkę. Wracamy po jakimś czasie dołożyć do kotła bez obawy, że zagotowaliśmy wodę i zamykamy bypass - ładujemy bufor i przełączamy na wyciąganie wody z bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam.

Panowie idea jest taka:

W związku z tym że poprzestawiało mi się trochę planów na ten rok, zmuszony jestem dostosować się do tego co mam (był plan rozbudowy kotłowni).

Wrzucam pomysł, być może głupi no ale nie będę tego wiedział zanim nie sprawdzę.

Na dzień dzisiejszy kotłownia działa lepiej lub gorzej i nie chciał bym jej jeszcze w tym roku bardziej przerabiać (jak robić prowizorkę, to jak najtańszym kosztem).

Problemów było kilka:

Jak dziadek napalił to uciekaliśmy z domu, z gorąca, jak paliłem ja, to mogłem sprzedawać smołę.

Oprócz przewymiarowanego kotła dochodzi jakość drzewa (wiosną rośnie w lesie jesienią pali się w piecu)

Dołożyć do tego cięcie, rąbanie, czyszczenie pieca i komina. Strach, że przede wszystkim komin tego długo nie wytrzyma. Itd., itd.

Pomysł padł na pellet.

Po długich rozmowach tu na forum, czytaniu i rozmyślaniu decyzja padła na palnik Kipi 5-20

W sumie chyba dlatego że o Pellas-ie jest tu za mało informacji ( wiem, czytałem że nie ma info bo jest nudny, nic się nie psuje, nic nie trzeba regulować) . Nie jestem też jakimś zagorzałym gadżeciażem, ale uważam że lepiej mieć więcej możliwości i ich nie wykorzystać niż patrzeć z przerażeniem że znika pellet i nic nie móc zrobić (jak to herezja to z góry przepraszam, dla mnie po prostu niewiedza)

Żeby nie robić prowizorki którą za rok i tak będę musiał poprawiać pomyślałem aby zostawić wszystko tak jak jest, zamknę podłogówkę i zostanę na samych grzejnikach. Zamontuję palnik i dołożę  siłownik na zawór 3D + pogodówkę.

Wymyśliłem sobie że palnik będzie palił na histeryzacji (np. 45 -65) a zawór 3D będzie pilnował aby w rury na grzejniki szło 45’.

Ewentualnie ta pogodówka, aby pilnowała zawór 3D i może takie głowice:

http://allegro.pl/cyfrowa-glowica-termostatyczna-lcd-zdalne-sterowa-i7250623856.html?fromVariant=7259734702

Koledzy czy to ma jakiś sens?

Poniżej prosty rysunek poglądowy jak to u mnie wygląda przy piecu. Dalej idzie tak jak w moim pierwszym poście.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc czy sugestie.

piec co.bmp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak naprawdę na dzień dzisiejszy to tak u mnie wygląda. W tym schemacie jest tylko zmiana: opał (palnik zamiast tradycyjnego drzewa) i siłownik na zawór 3D.

Dlatego jak mam coś robić po łebku to pomyślałem żeby nie zmieniać nic poza w/w.

Na razie odpuścić zab.koła (do tej pory go nie było) tylko boję się że nie będę wstanie nadążać z dosypywanie pelletu zimą (a wtedy na przeróbki to już całkiem nie będzie czasu). Ciekaw jestem jak działają te palniki u osób bez buforów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.