Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Gazowy Zamiast Miałowego 75M2


Ksieciunio

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze rozumiem, że zmieniłeś w kotle parametr odpowiadający grzanie podłogówki / grzejników ? Po ustawieniach Sorena spalanie mam niższe o połowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, można i tak nazwać to przełączenie zakresu, ostatecznie i tak zależy wszystko od krzywej czy jest to temperatura pod grzejniki czy podłogówkę ;). Na standardowym zakresie co by się nie działo na zewnątrz  co wymaga grzania, pogodówka wyliczyła co najmniej 43 stopnie. Wraz z tym ograniczając temp wody kotłowe na max 55 stopni sprawiało to ze krzywa była tak "płaska" że właściwie niewiele się działo w ciągu sezonu, zawsze gdzieś 43-48 stopni i masa strat z tytułu rozgrzewania tej wody nawet 12 razy na dobe.
Na zakresie zredukowanym już istotnie ma większe pole żeby dopasowywać się do zapotrzebowania. U mnie jak na razie wyniki wyglądają obiecująco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz jaką masz ustawioną krzywą ? Dodatkowo przesunięcie masz ? Ja jeszcze nie podłączyłem pogodówki, a teraz jak mam zablokowaną temp.na wyjściu 43* to i tak kocioł się wyłącza co jakiś czas.

Który to parametr co zmienia grzejniki na podłogówkę ? Dzisiaj spisze licznik, jutro ponownie i przełączę na grzanie podłogi. Ciekawe jaka będzie różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na  silverze własnie przesunięcia nie ma, po prostu ustawia sie wartość krzywej i tyle. Na standarowym ustawiona była na wartość 1 oraz woda grzewcza na max temp wody 55 z zakresu 40-80 skutkowało tym że co 4 stopnie na zewnątrz w dół dodaje 1 stopien więcej na kotle. Na zredukowanym ustawiłem krzywą 1,5 i rozgrzewa do  37 następnie  stopniowo przegrzewając do 43. Z pogodówką w budynkach o małym zapotrzebowaniu na moc w granicach mocy minimalnej kotła przez większość sezonu trzeba dość ostrożnie lub nawet może okazać się że jest zbędna gdyż  zwiększając temp na kotle , zmniejszamy czas nagrzania budynku i zwiększamy ilość startów na dobe także można sobie wręcz zaszkodzić ustawiając wysoką wartość. Oczywiście masa szczegółów jest ważna ; jak kto lubi grzać? szybko czy wolno , jakie ocieplenie, jaka pojemność / bezwładność budynku itd . Może się przydać , jeśli ktoś lubi sobie każdy szczególik pod siebie wykalibrować lecz w mieszkaniu wielkiej różnicy nie zrobi.

U mnie skoro już jest ta zabawka  i ten problem a zapotrzebowanie jeszcze spadło po solidnym dociepleniu to postanowiłem właśnie spróbować  nieco inaczej aby dać tutaj jakieś pole manewru o czym w poprzednich postach.


Kocioł masz gold zdaje się więc to może soren się wypowie gdzie można przełączyć zakres, jednak poczekałbym z tym i zobaczył jak zachowuje się budynek w niższych temperaturach z obecnymi ustawieniami. jeśli nadal dogrzewa szybko mozna pomyśleć o redukcjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.11.2018 o 23:15, Lolekx86 napisał:

Podejście rewelacja no chyba że ktoś musi mieć " ciepło" już 10min po właczeniu kotła.

Zawsze może ustawić wcześniejszy czas załączania kotła ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.11.2018 o 17:43, Lolekx86 napisał:

Kocioł masz gold zdaje się więc to może soren się wypowie gdzie można przełączyć zakres

Parametr P08. Zapomniałem wcześniej napisać, że moja instalacja też pracuje na zredukowanym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Czyli jaki sterownik będzie lepszy jak chcę grzać 24/7 do Termeta Silver 20kw 1F? Teraz mam Salusa 091FLRF .. no niezły paździeż mi serwisant przywiózł, można tylko ustawić go w trybie on/off. Mi zależy na czymś takim żeby cały czas kocioł działał tylko zmniejszał sobie sam temperaturę zasilania. To jest bez sensu wygaszac by później tracić paliwo na rozruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 1 rok później...

Cześć, pozwolę sobie dołączyć do tej dyskuji.
Od paru dni kombinuję jak obniżyć spalanie i zwiększyć wydajność mojego Golda 25kw.
Na początek kilka faktów:
Posiadam kocioł Termet Gold Plus 25kw, jednofunkcyjny. Do tego czujnik temp. zewn. i regulator St292.
Dom z lat 50'tych, piętrowy, ocieplony 10cm styropian, nowe okna dwuszybowe.
Dom podzielony na 2 niezależne mieszkania, po ok. 95m2, czyli ok. 190m2 powierzchni do ogrzania.
Do tego klatka schodowa, strych, piwnica - to oczywiście bez ogrzewania.
Instalacja jest "współczesna" - rurki i grzejniki wymienione na początku lat 2000, cienkie, w miedzi.

Piec działa od 3tygodni, obecnie średnie spalanie to ok. 12-13m3 na dobę (i to bez większych różnic, czy na zewnątrz jest temp. na plusie, czy na minusie). 
Temperatura w mieszkaniu ustawiona na 21C (całą dobę, bez zmiany na noc - przy zmianach zużycie było większe).
Uważam, że może być mniej - obserwuję pracę kotła i połowa zużycia idzie przez pierwsze minuty każdego cyklu. 

Wygląda to mniej więcej tak:
Piec odpala się średnio co półtorej godziny i działa ok. 20-30min. Tak było przy krzywej ustawionej na 2.0.
Ta jednak wydawała mi się zbyt duża, bo piec chodził średnio z temp. 50-53C, przy temp. w przedziale ok. -2C do +2C.
Dziś rano zmieniłem KT na 1.0 i póki co praca wydaje się być sensowniejsza (choć był dość ciepły i słoneczny dzień, nawet do +5C). Kocioł odpalał się dziś rzadziej, ale za to pracował dłużej (ok. 1h).
Obserwowałem jeden z takich cykli pracy i takie są moje spostrzeżenia:
- temp wody to 45C, powrót 37C
- Przez pierwsze 10min kocioł idzie z wysokim FR. Od ok. 90, obniża je stopniowo do ok. 55 po 10minutach.
Przez te 10min zużywa prawie 0,4m3 gazu.
- W kolejnych minutach spadek FR jest już większy, ale wciąż dość mały - w 10minut z FR55 do FR 28. 
Zużycie w tym czasie to ok.0,25m3 gazu
- I kolejne 10 minut - spadek z FR28 do FR15.
FR już dalej nie spada, utrzymuje się w okolicy 15 aż do końca cyklu grzania.
Ostatecznie po ok. 1h takiego cyklu mieszkanie zostało dogrzane do zadanych 21C (histereza 0,2C) zużywając 1m3 gazu, z czego ponad połowę przez pierwsze 20minut.

Parametr PR przez cały czas jest bez zmian - wynosi 99.

Dochodzę do wniosku, że piec rusza zbyt gwałtownie - od otrzymania komendy z regulatora pokojowego rusza z kopyta i chce szybko osiągnąć zadaną temp.
Rozumiem, że za to odpowiada ustawienie P01?
Czy sensowne będzie ustawienie go na 25?

Czy aby obniżając P04 do 1200 uzyskam niższe FR? Dobrze rozumiem, że są to powiązane parametry?

Czy obniżając P03 do 20-30 "zablokuję" nieco moc kotła, dzięki czemu nie będzie wskakiwał na wysokie obroty (niższe żużycie)?
Czy może za to odpowiada P05 i należy je ustawić na ok. 5000?
Nie rozumiem różnicy między P03 a 05.

Pisaliście o zmianie krzywej z tradycyjnej na podłogową, aby była bardziej wypłaszczona. Dobrze rozumiem, że mogę to zrobić nie mając podłogówki, tylko tradycyjne grzejniki?

Zostaje jeszcze zmiana P13 i P18, ale nie do końca mam pomysł jakie wartości obrać, bo dom jest piętrowy i jednak pompa potrzebuję chyba nieco więcej mocy niż przy parterówkach?

I najważniejsza kwestia - jestem laikiem i to są tylko moje obserwacje na podstawie tego jak pracuje piec i tego co "wystudiowałem" w necie. Czy takie zmiany są bezpieczne, czy konieczne jest wezwanie instalatora?

Z góry dzięki za podpowiedzi, nie ukrywam że liczę też na wypowiedź kolegi @SorenLorenson, Twoje posty dużo już mi pomogły, dziękuję :)



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Śmiało możesz ograniczyć moc startową kotła P01, zależne to jest od długości komina. Mój ma 12m i kocioł ma startową ustawioną na 25 i czas wybiegu na mocy startowej 2s i nic nie bucha, rezonuje.

P04 określa do jakich minimalnych obrotów, tym samym mocy minimalnej będzie modulował kocioł. Standardowo jest ustawiany na 1500 by uniknąć rezonowania kotła lub wybuchowej pracy. Zejdź do tych obrotów i zobaczysz czy nic takiego się w kotle nie dzieje.

P03 ustala maksymalną moc kotła z jaką będzie pracował. Mam małą instalację i tu ustawione na 10.

P13 to różnica temperatur wyjścia i powrotu kotła, do których ma dążyć. Tu mam 15*C.

P14 i P18 to odpowiednio: minimalny i maksymalny wydatek pompy. Tu już musisz sam dopasować  nastawy. Ja mam małą instalację i odpowiednio kryzowane grzejniki. Nastawy min 15 i maks 28, przy takich ustawieniach grzejniki równomiernie się rozgrzewają i kocioł w większości pracuje na minimalnej mocy.

P05 nie dotykaj, jest to górna granica obrotów wentylatora dla mocy maksymalnej twojego kotła. To powinien tylko i wyłącznie zmieniać instalator/serwisant.

Czy potrzebny instalator do zmian parametrów, jeśli wiesz co chcesz uzyskać danym parametrem, wydaje mi się, że nie ma takiej potrzeby.

Krzywa na moje potrzeby ustawiona na 0,7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak dużym domu P03 dał bym na 40-50, do tego krzywa na np.1.5

Na pewno to sprawdź swoje grzejniki względem pomieszczeń, bo same ustawienia kotła tu nie pomogą,

Gdzie masz sterownik ?

Grzejniki mają głowice termo?

 

Ja sam mam za małe grzejniki w sypialni (brak docieplenia), muszę zrobić albo wymienić grzejnik albo docieplać strop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie w nowym roku małe zmiany, w sypialni wywaliłem grzejniki C22 60/100 a wstawiłem C33 60/120 i C33 60/140, teraz to jest skwar w sypialni. W końcu nie mam za małych grzejników. :-)

Aha, jak nie masz specjalnego klucza do srubunkow a tylko mała walizkę to daj sobie spokój. Zalecany odpowiedni klucz.

IMG_20210107_181948.jpg

IMG_20210107_121505.jpg

IMG_20210107_182003.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dzięki za podpowiedzi.
Dzięki Waszym wpisom i paru innym na elektrodzie udało mi się ładnie wszystko ustawić. Kocioł pracuje dobrze i stabilnie, zużycie też spadło. Ogólnie nie chcę już więcej grzebać przy nim, martwi mnie tylko jedna kwestia. 
Otóż zanim kocioł dogrzeje wodę do zadanej temperatury to wentylator pracuje sinusoidalnie - FR leci kilka sekund w górę, po czym spada do minimum i tak w kółko.
Trwa to ok. 15-20min., do czasu aż woda wygrzeje się do zadanej temperatury. Potem praca wentylatora jest stabilna, pomalutku zmniejsza obroty, aż do minimum.
Nie wiem, czy tak może być i czy nie taka praca nie zaszkodzi kotłowi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p1-20 /40/
p2-99
p3-25 /80/
p4-15
p5-56
p7-00 01
p8-0
p9-00 01
p10-00 00
p11-00 02
p12-00 01
p13-00 10 /06/
p14-00 30 /50/
p15-00 00
p16-00 00
p18-00 70 /99/
p19-00 99
p20-00 05
p21-00 75
p22-00 00
p23-00 00
p24-00 20
p25-00 03
p26-00 01
p29-00 80
p31-00 00

Zmieniłem tylko kilka wartości, te które wcześniej ustawił instalator zapisałem w nawiasie grubą czcionką.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dał tak, P01 - 25, P03 - 60, P14-40, P18- 70(80).

Z parametrem P03 powinieneś obserwować dłużej, bo można zejść do 50 ale nie wiem jak się zachowa kocioł w duży mróz. Ogolenie to lepiej jak kocioł dłużej pracuje.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.