Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Hef 38Kw A Ocieplony Dom


staryk

Rekomendowane odpowiedzi

To muszę jakoś policzyć co i jak wychodzi u mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam że się wcinam do dyskusji.Posiadam HEF 25 KW EKO PLUS ładowany "od przodu". instalacja 140 grzejników żeliwnych  okna drewniane powierzchnia 220 m2. sterownik GECO P02. czas podawania i krótkiego postoju to 58 sek.razem. podstawowym problemem kotła hef eco plus to wymiennik i otwierana od góry pokrywa nad wymiennikiem. NALEŻY DBAĆ O STAN USZCZELKI, ORAZ CZYSTOŚĆ WYMIENNIKA.Bez względu jaki masz regulator należy ustawiać powietrze tak by nie dopuścić do odkładania się sadzy w końcowej części wymiennika . Ja swój czyściłem co 3 tygodnie. W tym roku zmieniłem sterownik i czekam na zimę co będzie. w między czasie zmieniłem grzejniki na aluminiowe ,zamontowałem zawór 4D sterowany przez sterownik oraz okna na plastyk 3 szybowe. ilość wody w całym układzie to 200l(wg wodomierza przy napełnianiu) układ otwarty ogrzewania. dom rozgrzewa się w ok. 40 min. Budynek z lat 90-tych z ociepleniem pomiędzy murami. TO TYLE- dbaj o czystość wymiennika,stan uszczelki,komora paleniskowa winna być popielata,nie biała i czarna, palnik musi być dokładni uszczelniony aby nie tracił powietrza na boki, a piecyk będzie ci służył ja mam go 10 rok. . pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim kociołku posiadam retortę pierwszej generacji Stąd staram się ustawiać ilość węgla na palniku aby się nie zapadał do środka oraz by nadmiernie nie unosił się nad palnik czas postoju pomiędzy podawaniami to ok 50 min, a czas podawania to ok 16 s. Bez względu na palnik i regulator "kopczyk" nie powinien " zapadać "się w palnik gdyż wydłuża to czas rozpalania a dozowany węgiel może być zbyt duży w stosunku do potrzeb i będzie w późniejszym czasie wyrzucany jako niedopalony. Zanim to pojąłem kilka razy wybierałem węgiel z popielnika i z powrotem wsypywałem do palnika. Co do sterowników z PID algorytm ten ma zastosowanie przy węglu o jednolitej strukturze. Ciężko na taki trafić więc często trzeba ręcznie korygować nastawę aby nie tracić paliwa nie potrzebnie. powodzenia przy "walce"z kociołkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, super że się wypowiedziałes. Nie wiem za bardzo o jakiej uszcelce mówisz bo ja takowej nie mam. W ogóle byłem zdziwiony jak pięć przyjechal że od góry nie Ma żadnej blachy. Ogólnie wymiennik mam podzielony na 2. 24 pierwsze 16szt powietrze idzie z dołu do gory oraz 8 z góry na dół)płomieniowki (tj tam gdzie palnik) przykryte są lekka biała plyta(nie wiem z czego to zrobione ale trzeba uważać bo b kruche). Nie Ma żadnej uszczelki tylko coś a'la watolina. W 2 cześci (od komina) 8 płomieniowek przykrytych blacha ale też bez uszczelki tylko podobna watolina. Ile eko spaliles na to nie 220m2 w przed ociepleniem.

 

Chyba czeski błąd zrobiłeś i czas przerwy między podawaniami to 50 sek a nie min. A dmuchawe masz z klapka/bez? Jak ustawiona?

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta tzw watolina to uszczelnienie z włókna szklanego, o które należy szczególnie dbać ze względów na "wycieki"dymu przy dużym obciążeniu. W moim piecyku jest pokrywa stalowa nad paleniskiem zespolona z wkładem ceramicznym(16 krótszych płomieniówek i 8 dłuższych). Obecnie "wkład" jest niezależny i umieszczany nad komorą nad paleniskiem. Ceramiką ma na celu poprzez "przechowanie"ciepła dopalać resztki siarki i azotu poprzez utrzymywanie odpowiedniej temperatury STĄD PIEC EKO. W moim piecyku nad wyczystkami górnymi umieściłem płat wełny mineralnej przyciętej do odpowiedniego wymiaru aby zmniejszyć wyciek ciepła i "uszczelnić wycieki" z pieca.Przed czyszczeniem zdejmuję wełnę, pokrywy i przystępuję do czyszczenia. DOBRA RADA  czyszczenie zaczynam od komory wyjściowej -mała pokrywa -8 długich rur -usuwam popiół zsypując go do rur, czyszczę szczotką rury czyszczę czopuch pieca by był wyczuwalny mocny ciąg.Następnie zamykam tą część i rozpoczynam czyszczenie pozostałej części pieca. czyszczę rury pionowe nagromadzony popiół z góry zgarniam w kierunku rur przy komorze którą czyściłem. Po wyczyszczeniu góry zamykam pokrywę, oczyszczam deflektor, retortę z brudu,wynoszę popiół, Ciąg kominowy w trakcie czyszczenia komory nad paleniskiem "wyciąga"resztki spalin z kotła. Stąd czyszczę kocioł "od tyłu"-DOBRA RADA. po usunięciu popiołu usuwam opad z wyczystki pod komorą drugą - jest to najczęściej pył. od jego koloru można wnioskować ile powietrza jest w spalaniu -sadza- za mało powietrza długi czas postoju pomiędzy paleniami.opad powinien być popielaty wtedy może być OK.

Pod szufladą na popiół na całej podłodze dna kotła w tej przestrzeni umieściłem 4mm grubości materiał izolacyjny aby nadmiar popiołu osypujący nie wypalił dna kotła - kociołek ma 10 lat i nieźle grzeje- mam jeszcze że będzie grzać dalsze 10.

 Proces palenia to ;

-czas podawania opału w sekundach

-czas postoju pomiędzy podawaniami opału

     w moim wypadku ta wartość razem nie przekroczyła wartość 50 sekund.

-ilość powtórzeń tego cyklu

-czas podtrzymania pomiędzy paleniem liczony w minutach - ma na celu niedopuszczenie do wygaszenia kotła oraz usunięcie czadu z kotła gdy nie ma konieczności grzania.

-czas "wybiegu" czas jaki będzie pracował jeszcze wentylator po zakończeniu cyklu palenia (podawanie+ postój+ ilość powtórzeń) aby usunąć spaliny z kotła a nie za bardzo wychłodzić kocioł

jak zwał tak zwał.

najważniejsze by komora była popielata, na retorcie nie było spieków-za dużo powietrza, ciemna komora oznacza za mało powietrza i więcej sadzy.płomień nie może być biały i buchać z palnika - za dużo powietrza będzie strata paliwa, ciepło pójdzie kominem.płomień czerwony  brak powietrza kopci produkuje sadzę płomień powinien być żółtawy nie unosić pyłu ponad deflektor nad paleniskiem. Optymalnie ustawiony czas wybiegu powinien nie dopuścić do osadzania się sadzy w rurach pionowych. W tym kotle powietrze to podstawa. najpierw ustaw powietrze aby płomień spełniał parametry opisane powyżej a potem możesz regulować podawanie, postoje.itd.

Klapka na dmuchawie jest otwarta w ok 30 % - zwyczajowo dolna część klapki pokrywa się z dolną częścią obudowy dmuchawy.Należy pamiętać że im zimniej na zewnątrz tym większy ciąg kominowy. należ to uwzględnić w nastawie regulatora pieca przy elektronicznej regulacji nawiewu.

 

po zmianie okien, grzejniku w sezonie 2016-2017 spaliłem 4,5 tony groszku grzejąc dom do temperatury 63 st na kotle, oraz grzejąc wodę w wymienniku.

 

wszystko - powodzenia- 

KOCIOŁEK JEST CZUŁY NA CZYSTOŚĆ WYMIENNIKA I SADZĘ!!

kazimip

 

 

ps. zmieniłem sterownik na ECOAL 

możesz pracę jego oglądać on line.     www.esterownik.pl

użytkownik: pawel63

 

POWODZENIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, super opis. większość wiem, czy ecoal masz teraz 1szy sezon? Gdzie kupiłeś? Zdaje się że tylko bruli można kupić. Do tej pory zawsze kazali mi ustawiać tak by podawanie i przerwa było 60 sek czyli np 23/37. Dopiero wczoraj jakiś inny serwisant mi powiedział że nie musi być 60 sek i teraz mam 16/41 dmuchawa max przeslona otwarta na 1.5cm wydaje się prawie ok. Spalania nie znam bo raptem 32 stopnie z zaworu 4d idą w obieg a jutro to już chyba w ogóle wyłącze.

 

PS. Właśnie dojrzałem że Ty mój krajan jesteś o ile miejscowość wpisana w sterowniku jest prawidłowa. Może kiedyś udałoby mi się podjechać co tam masz cudownego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ecoal dopiero co zainstalowałem w tym roku i jestem w trakcie zgłębiania jego możliwości a jest czym się bawić. Najgorszy okres dla pieca jest teraz tzn. jeszcze nie zima gdy grzanie jest stabilne a nie jesień gdy trzeba dogrzewać dom. Duża ilość wody powoduje bezwładność układu ogrzania układu to ok 40 min. Po tym układ trzyma temperaturę a spalanie maleje.Tak było dotychczas. Obecnie mam zawór 4D zobaczę jak to będzie pracować teraz .Co do adresu opis jest aktualny z miejscem zamieszkania. Wartości postoju i podawania zostały dobrane doświadczalnie na skutek obserwacji ilości węgla na retorcie. Kopczyk miał ok 4 cm. wysokości, nie zapadał się do retorty(żar jest w miejscu gdzie dochodzi węgiel-na talerzyku był tylko popiół) a w trakcie palenia ogień rozchodził się z całej objętości kopczyka.W przypadku złej izolacji powietrza do retorty miałem problem, ponieważ z jednej strony węgiel wypalał się szybciej a z przeciwnej wyrzucał .po demontażu retorty i uszczelnieniu kłopot się skończył. zwróć uwagę jak rozchodzi się ogień wokół kopczyka. jeśli równo problemu nie ma jeśli z jednej strony jest bielsze a z drugiej ciemniejsze to należy uszczelnić retortę jest taka masa wysoko temperaturowa do zaszczelnienia.  

 

cały opis to wynik 10 lat korzystania z pieca HEF 25KW EKO PLUS ze sterownikiem GECO P 

powodzenia.

kazimip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja juz przerabialem to nierowne palenie w 1 sezonie uzytkowania. Wymieniona korona i talerz. Np palac wesola to po przeciwnej stronie od zasobnika przerzuca mi i robia sie spieki, jak dorwalem kiedys kazimierz juliusz to byla bajka. powiedz proszę jeszcze jaka powierzchnie ogrzewasz? Zawór 4d u mnie od poczatku, ale mimo to i tak temp powrotu jest stosunkowo niska 40 stopni tj max. Zeby ja podniesc juz teraz musialbym leciec jakies 70 stopni na piecu, a w uklad idzie 32 stopnie. Ogolnie jestem bardzo ciekaw tego ecoal'a czy pomaga w spalaniu czy też nie. Ja cudow nie potrzebuje bo zaworem 4 d moge sam sterować szczególnie, że po zmianie nastawy uklad jakies 1,5-2h sie stabilizuje wiec elektronika mi do tego niepotrzebna zadna. Zreszta czujnik temp w hefie jest tak umiejscowione ze trzeba rozebrac troche pieca ( zreszta sam doskonale o tym wiesz) Noi oczywiscie cena sterownika mala nie jest a jesli nie poprawia nic super to zostanie jak jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość paliwa to jedno a  stan techniczny to inna bajka. Retortę rozebrałem, sam wyczyściłem, wymalowałem, uszczelniłem, zamontowałem i odpaliłem.wiem co mam. -na starym talerzyku,koronce.podstawa to uszczelnienie i dopływ odpowiedniego powietrza.W jednym z moich postów dołączyłem fotki elementów pieca w trakcie remontu.

instalacja to 12 zestawów grzejników zasilanych zaworami termostatycznymi razem 140 szt ogrzewa 240m2. obecnie kocioł jest ustawiony na 60st. woda na powrocie ma 30-34 st.Pomiar temperatury powrotu jest w miejscu gdzie wraca do kotła woda z powrotu co oraz powrotu z wymiennika cwu. razem(wymóg sterownika). ECOAL pozwala na ochronę powrotu za pomocą pompy cwu w połączeniu z zaworem 4D.lub, dodatkową pompę kotłową. To 1 fakt który przeważył o zakupie tego sterownika.2 faktem to sposób palenia i dawkowanie powietrza .Pompa cwu ratuje kocioł i grzeje wodę. Na powrocie kotła musi być  wyższa niż 45 st co wyklucza "pocenie"się kotła.Za temperaturę wody w domu odpowiada zawór 4D. w zależności od odbioru.W układzie mam pompę elektroniczną która redukuje swą pracę w zależności od otwartych lub zamkniętych termostatów. Zanim zakupiłem sterownik przyjrzałem się innym . Ecoal został zbudowany dla sterowania kotła z palnikiem BRUCER. palenie retortowe zostało dodane ze względu na powiązanie tych dwóch metod grzania. cena podobnych sterowników o zbliżonych funkcjach są obecnie zbliżone a różnica ok. 100 zł w porównaniu z zawartymi funkcjami spowodowała wybór tego a nie innego sterownika.sterowanie on line , możliwość radiowego sterowania termostatami, i inne taki bajery w standardzie. .3 fakt jest duża ilość użytkowników których można podejrzeć, co ułatwia jego ewentualne korekty.Żaden inny sterownik nie posiada tak dostępnej bazy danych ustawień . To kosztuje ,ale nie interesują mnie już noce w kotłowni gdy zmieniał się opał, lub siła wiatru i temperatura na zewnątrz.WYGODA KOSZTUJE. Koszt "ogrzewania" to:.- opał+czyszczenie+odbiór popiołu  a nie tylko węgiel  i koniec.  stąd taka decyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gromadzenie się nierównego kopczyka to efekt nierównego "wypoziomowania"rury podającej opał.co powoduje że ślimak wysuwa opał nierównomiernie. wypoziomowałem to "nogą" oraz ..ilością podawanego opału. Różnica w opale z Kazimierza Juliusza to niska spiekliwość węgla, wysoka temperatura spalania, niskie "pęcznienie" , węgiel spala się do pyłu  nie powstają spieki, żużel itd. węgiel a węgiel to nie to samo.dbaj o kocioł a paliwo spalisz każde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem że kosztuje stąd w głowie klebia się różne myśli. U mnie przede wszystkim stara Instalacja tj grzejniki żeliwne i duży zlad wody. Jeśli na 240 m2 tylko 4,5 tony to wg mnie b mało, ja byłbym zadowolony na pierwszy sezon po ocieplenie jakbym zszedł do 8. Obawiam się tylko że w obecnej sytuacji mój piec jest za duży. Niby prosta sprawa dać bufor i załatwiłoby sprawę tyle że na 800l wody to bufor min 2000 by się przydal a to po 1 miejsce (no problem) ale przede wszystkim kasa a to koszt ponad połowy nowego mniejszego pieca. Rozwazalem tez, zmianę palnika na mniejszy ale chyba stanie na tym co sorier podpowiedzial, żeby ten sezon ogarnąć na tym co jest. Narazie widzę już oszczędności z ocieplenia. Pewnie bez ocieplenia zbliżałbym się do zużycia w tym roku pierwszej tony a obecnie to jest jakieś 300 kg. Wg wyliczen niby spadek zapotrzebowania mam ponad połowę ale nie wierzę że tyle mi spadnie zużycie(obym się mile zaskoczył). Z chęcią będę podglądal Twój piec i podpytywal, żeby zobaczyć efekty calosezonowe :)

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie bardziej to nie jest kwestia nierownego kopczyka tylko kwestia nierownego wypalania. Czyścić to czyszczę regularnie co 2 - 3tyg chwila pracy a zyskać jak sam wiesz można dużo.

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem że kosztuje stąd w głowie klebia się różne myśli. U mnie przede wszystkim stara Instalacja tj grzejniki żeliwne i duży zlad wody. Jeśli na 240 m2 tylko 4,5 tony to wg mnie b mało, ja byłbym zadowolony na pierwszy sezon po ocieplenie jakbym zszedł do 8. Obawiam się tylko że w obecnej sytuacji mój piec jest za duży. Niby prosta sprawa dać bufor i załatwiłoby sprawę tyle że na 800l wody to bufor min 2000 by się przydal a to po 1 miejsce (no problem) ale przede wszystkim kasa a to koszt ponad połowy nowego mniejszego pieca. Rozwazalem tez, zmianę palnika na mniejszy ale chyba stanie na tym co sorier podpowiedzial, żeby ten sezon ogarnąć na tym co jest. Narazie widzę już oszczędności z ocieplenia. Pewnie bez ocieplenia zbliżałbym się do zużycia w tym roku pierwszej tony a obecnie to jest jakieś 300 kg. Wg wyliczen niby spadek zapotrzebowania mam ponad połowę ale nie wierzę że tyle mi spadnie zużycie(obym się mile zaskoczył). Z chęcią będę podglądal Twój piec i podpytywal, żeby zobaczyć efekty calosezonowe :)

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

duża ilość wody to kłopot tylko w tym czasie jak dzisiaj tzn jeszcze nie grzejemy na 100% a jest na to za ciepło na dworze. Gdy zaczniesz palić na 100% duża ilość wody to duża bezwładność ciepłej wody i układu a piec więcej czasu stoi lub ewentualnie "podtrzymuje" ciepło zamiast grzać  i tu musisz poświęcić trochę czasu na ustawienie regulatora, który będzie zarządzał piecem w "trudnych" czasach tzn -okresie grzewczym. Sam miałem żeliwniaki 450 l wody w układzi(tyle wskazywał wodomierz).wymieniłem na aluminiowe i woda spadła do 220 l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie stać to za długo nie stoi. Co z tego ze piec sam w sobie ma 210l jak układ szacuje na 800l. Jak już jest zima - 10 to podtrzymanie to max 15 min i długo chodzi, ale właśnie sprawdziłem spalanie w zeszłym roku 20.09 - 14.10 i wyszło po 50kg na dobę a teraz mi wychodzi ok 20 kg i jeśli założę że sprawność pieca na 70% to mniej więcej wychodzi ok

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Spodziewam się u siebie niewiele więcej i obym się nie pomylił. Cwu ja też grzeje 200l. Ja też w w workach ale wolę te jutowe bo zawsze jak kupuje to mokre jest, a w tych workach bo przeschnie w kotłowni, a foliowe to choćby stał 2 lata to i tak będzie mokry

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja sugestia jest taka. Gdy nadejdzie zima ok 3-5 st poniżej zera zacznij regulować sterownik pieca. obecnie możesz ustawić powietrze tak jak opisałem. Przy niskiej temperaturze układ się ustabilizuje ,wyrówna się spalanie i inne parametry. poprzednia zima miała swoją moc i układ grzania ustabilizował się, nasycając mur"ciepłem"który też działa jak "piec kaflowy"-pamiętaj.Obecnie mój dom nagrzewa się ok 40 minut potem układ staje bo dzień jest ciepły, sterownik przełączył się na "lato "i tyle. osobiści czekam na ok 5 st za oknem przez cały czas by sterownik mógł pracować w trybie zima. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliwo kupuję na jednym składzie od 20 lat. jest ono pakowane przez właściciela w worki "jutowe " po 25 kg. Węgiel jest składowany pod wiatą osłoniętej plandeką przed deszczem ,wiatrem , śniegiem.. Paliwo przed wsypaniem do pieca stoi w kotłowni na 2-3 dni aby "zrównać' temperaturę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja teraz to w ogóle się zastanawiam czy nie wyłączyć ogrzewania bo ma być cieplo a w domu 22 stopnie. Zostawić tylko w kuchni podłogowe i tyle. Jak spadnie to mam jeszcze możliwość napalenia smieciuszku (zostawiłem bo mi szkoda było 4letniego zeliwniaka wyrzucac) a że smieciuszek 42 kw to przy takiej pogodzie kartonów nałożysz i ciepło.

 

Pewnie ze obserwuje pogodę i staram sie reagować(szczegolnie na o chłodzenie) wcześniej

 

Co do paliwa to takiego komfortu nie ma bo że składu którego biorę potrafią 'rozebrac' 20 ton przez dzień

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kociołek powinien pracować cały czas. tylko wtedy utrzymasz jego sprawność i będzie w pełni sprawny. Osobiście grzałbym kotłem automatycznym na nastawie umożliwiające utrzymanie temperatury 20-21 st w domu.Dodatkowo mam zainstalowane termostaty co też daje swoje z zapotrzebowaniem na ciepło.w dzień pochmurny piec pracuje więcej ale w pogodny więcej stoi niż pracuje ze względu na ciepło z okien i małe zapotrzebowanie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli byłby to jeden cieplejszy dzień to bym w ogóle o tym nie myślał ale zapowiada się 4-5 dni ciepłych to w domu będzie ukrop. Wyłączyć dla mnie tj przełączyć w tryb lato, bo ogolnie w ciągu 4 lat użytkowania pięć wyłączyłem 3 x z czego 2 wymuszone. Teraz to nawet jadąc na wakacje to nie wyłączam. Zobaczymy jak wyjdzie

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na piecu 56 w układ idzie 32

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie wyszło mi ok 20 kg na dobę. Wydaje mi się że jak na mój metraż układ i ogólnie budynek to dobry wynik. Dzisiaj chyba wyłącze główny obieg bo mniej niż 33 stopnie nie ma sensu żeby szlo a tydzień prognozują ciepły. Nawet bardzo ciepły. Co sądzisz?

 

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 kg węgla na 2 dni to obecny mój wynik z tym sterownikiem.Nadal twierdzę że spalanie i ustawienie kotła należy ustawiać po nadejściu ok 0 do -2 st na zewnątrz. Obecnie ustawić tylko ilość powietrza, jesień to najgorsza chwila do ustawiania regulatora, i pomiaru zużycia. Mierzyć należy w "zbliżonych" warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.