Zapychajaca Sie Instalacja Co

[cysiek]

Witam wszystkich.

problem jest następujący - po wymianie pieca ze starego (~20 lat) węglowego bez absolutnie żadnej automatyki (czy czegokolwiek - miał tylko termometr :) ) na trochę nowszy, też węglowy z prostą automatyką (dmuchawa, możliwość ustawienia zadanej temperatury) regularnie zapycha się instalacja CO. Problem wcześniej zupełnie nie występował i (o ile mi wiadomo) instalacja wcześniej nawet nie była czyszczona (a już na pewno nie tak często jak teraz) i było ok. Przy okazji wymiany pieca została lekko zmodyfikowana instalacja, ale raczej nie były to jakieś istotne zmiany (po prostu kwestia podłączenia pieca który ma gdzie indziej rury). Sytuacja wygląda tak - instalacja przez ~miesiąc (początek sezonu grzewczego - zaraz po wymianie pieca) działała w miarę ok, ale z czasem ostatni grzejnik w obiegu B (patrz schemat) coraz słabiej grzał. Zacząłem spuszczać wodę z instalacji (przez zawór do spuszczania wody - najniższy punkt instalacji), leciał stamtąd straszny syf (czarny osad, wyglądało to trochę jak pył z węgla), jak przestał lecieć syf, zakręciłem, dolałem wody do pełna i było ok. Problematyczny grzejnik grzał jak szalony, wszystkie inne też. Po ok. 2 tygodniach problem powrócił, próbowałem go rozwiązać tak samo, ale z zaworu już nie leciał aż taki syf i spuszczenie całej wody nic nie dało (po napełnieniu problematyczny grzejnik grzał tylko górną częścią - bardzo słabo). Przez resztę sezonu grzewczego próbowałem również wyczyścić instalację chemią - jeśli dobrze pamiętam to najpierw zalałem preparatem Ferdom super ds do czyszczenia, a (chyba po opróżnieniu instalacji - na pewno zgodnie z instrukcją :) ) potem konserwującym. Efekt z grubsza podobny - ok. 2 tygodnie było ok, potem problem powrócił. Grzejniki z obiegu A grzeją raczej ok, ten drugi z obiegu B też się trochę zapycha, ale na pewno zdecydowanie mniej.

 

Pytanie - jak rozwiązać problem? :) Rozważałem założenie filtra (aktualnie w całej instalacji nie ma absolutnie żadnego filtra, chyba, że piec ma coś wbudowane?) lub kilku filtrów. Myślałem głównie o filtrze sznurkowym, albo siatkowym, ale jestem otwarty na wszystkie propozycje (byle sensowne finansowo :) ). Czy taki filtr można po prostu wpiąć w instalację (z zaworem przed i za filtrem)? Gdzieś słyszałem, że w instalacjach CO raczej nie wpina się filtrów w obieg, bo dławią przepływ, ale jeśli jest inaczej to nie zamierzam się kłócić ;) Czy taki filtr spokojnie wytrzyma temperaturę wody (zwykle piec ustawiam na około 60 stopni, ale kilka razy i do 95 się rozhulał...) czy może muszę zrobić obejście i załączać filtr tylko jak woda w instalacji jest jeszcze względnie zimna? Nie ukrywam, że najłatwiej by mi było wpiąć filtr(y) zaraz za pompą, tak będzie ok - czy musi być w innym miejscu? Oczywiście jestem otwarty na inne opcje, filtr to po prostu najsensowniejsze co przyszło mi do głowy :)

 

 

Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc!

[papasmurfek]

A czy ten problematyczny grzejnik przypadkiem się nie zapowietrza?

[cysiek]

Nie, to nie jest kwestia zapowietrzenia :( Próbowałem też zakrecac wszystkie inne grzejniki i wtedy odpowietrzac ten jeden - tez nie pomaga :/

[sambor]

Ta instalacja jest źle wykonana

Masz źle wpięte naczynie przelewowe

Ponadto warto porządnie przepłukać instalację i wszystkie grzejniki

Filtry w inst CO są tylko przed pompami

[huhra]

Jeśli nie masz żadnego filtru to źle. W obejściu pompowym powinien być filtr. Jaka instalacja, jakie grzejniki, stalówka? W jaki sposób czyściłeś tą chemią? W jakim celu, czy przed czyszczeniem już problem występował?

[cysiek]

Ok, lekkie doprecyzowanie - to co na schemacie zaznaczyłem jako pompa to obejście pompy (nie wiem na ile to zmienia sytuację).

 

Trochę przemyślałem sytuację i myślę, że w miarę łatwo mogę przełożyć obejście pompy kawałek dalej i wtedy bez problemu będę mógł dać filtr między piecem a obejściem. Czy tak będzie ok, czy z jakiegoś powodu filtr musi być w obejściu pompy? No i przede wszystkim pytanie - jaki filtry czy może filtry? Siatkowy, sznurkowy, skośny, jeszcze coś innego? Jak macie coś sprawdzonego to możecie wrzucić po prostu linki albo nazwy konkretnych produktów, ogólnie cokolwiek konkretnego :)

 

@huhra - rury to ocynk, grzejniki płytowe - mniej więcej coś takiego - http://www.purmo.com/pl/produkty/grzejniki-plytowe/purmo-compact.htm , tylko ten pechowy jest taki: http://www.sanitar-miodonski.pl/images/feroli_4.jpg 

 

@sambor - to znaczy jak powinno być? Cała instalacja była płukana chemią, pomogło tylko na trochę... Planuje zdjąć przed zimą 2 najbardziej problematyczne grzejniki (oba z obiegu B ) i wypłukać je osobno, ale boję się, że efekt będzie taki jak ostatnio (pomoże tylko na trochę, a potem znowu to samo). Tak jak napisałem, przy małej modyfikacji dam radę założyć filtr między piecem, a obejściem pompy, pojawia się tylko pytanie jaki filtr(albo filtry) wybrać?

[huhra]

W obejściu pompowym ma być taka kolejność

Zawór kulowy (lub może być filtr z zaworem) -> filtr siatkowy skośny do wody (są drobniejsze oczka, grubsze, co producent to inaczej, do gazu są drobne bardzo ale nie nadają się do wody, najlepiej znaleźć z drobną siateczka ale ma być do wody) -> pompa -> zawór kulowy

 

Koledze wyżej chodzi o to że według schematu masz źle wpięte naczynie zbiorcze bo powinno być bezpośrednio z kotła.

Jeśli tą chemia płukałeś na obecnej pompie obiegowej, polecam rozebrać pompę żeby zobaczyć czy wirnik nie zaklejony syfem. U mnie tak było. A jak jest w pompie to zapewne krąży i w instalacji.

[papasmurfek]

@huhra - rury to ocynk,

Do układów grzewczych nie stosuje się rur ocynkowanych!

http://www.a-test-serwis.pl/strony/14/ocynk-zabroniony/

[cysiek]

@papasmurfek - mój blad, sprawdzilem i (raczej - sprawdze jeszcze dokladniej, jak wroce z pracy) wiekszosc instalacji jest z rur stalowych, a ten nowy kawalek mozliwe, ze jest z ocynku (jeszcze to dzisiaj sprawdze). Czy jesli ten nowy fragment (podlaczenie pieca na wejsciu i wyjsciu + obejscie pompy + odpowietrznik -> w sumie jakies 2, max 3 metry rur) jest zrobiony z ocynku to to jest przyczyna problemow?

 

@huhra - ok, dzisiaj rozbiore pompe i zobacze czy jest mocno zasyfiona. Znacznie latwiej mi bedzie dokupic i dodac 2 nowe zawory + filtry niz rozbierac obejscie pompy, ale stawiam, ze cos takiego:

piec -> zawor -> filtr/filtry -> zawor -> kawalek rury, jakies kolanko etc -> obejscie pompy -> reszta instalacji

tez spokojnie moze byc?