Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Duże Zużycie Gazu - Buderus Logamax U0044/dom 180M2


mormon

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry

Postanowiłem poprosić o porady, gdyż nie mogę nigdzie znaleźć pomysłu jak zmniejszyć zużycie gazu w moim domu.

 

Najpierw założenia:

 

dom: strefa klimatyczna III

-parter 100 m (3 pokoje, kuchnia łazienka i przedpokój, pralnia (w niej jest kocioł))

-poddasze użytkowe 80 m = 2 pokoje (każdy pokój z oknem)  i łazienka + suszarnia (posiada okno z roletą zewnętrzną)

- dom z lat 50tych ocieplony styropianem 15cm a poddasze wełna 30cm

- w połowie podpiwniczony (piwnica nieużywana z oknem- w zimie zamknięte)

- pokoje wysokie (stare budownictwo) na ok. 3m

 

Dom z lat 50tych, mur z cegły 50cm + termomodernizacja styropian 15 cm a poddasze wełna 30cm

Okna dwuszybowe, plastiki U.1.1

 

grzejniki:

góra:

jeden grzejnik 500x1400 V22 (pokój dziecka)

Jeden grzejnik 600x1200 C22 (pokój dziecka)

jeden grzejnik 600x1000 c33 (łazienka+suszarnia)

 

dół:

grzejnik 600x1800 C22 sypialnia

grzejnik 600x1800 c22 salon

grzejnik 600x1400 c22  +  600x400 c11 jadalnia + kuchnia

grzejnik 600x1400 c11 gabinet

grzejnik drabinkowy 55x100 łazienka

grzejnik 600x800 c22 przedpokój (tam gdzie sterownik pokojowy)

grzejnik 400x1000 c11 – ganek(przedsionek)

 

grzejniki poprawnie skryzowane,

 

piec atmosferyczny Buderus Logamax U044 + sterownik usytuowany w przedpokoju (tygodniowy program)

 

aktualne ustawienia:

temp. C.O = 65 stopni

temp. CWU = 42 stopnie

 

ustawienia sterownika:

4.00 - 6.00 = 21 C

6.00 - 15.00 = 18 C (nikogo nie ma w domu)

15.00 - 21.00 = 21 C

21.00 - 4.00 = 18,5 C

 

Ostatni wynik za 2 miesiące tj. 10.12 - 10.02.2017 wprawił mnie w osłupienie. Wyszło 1200m3 gazu :(

Wychodzi 20m3 gazu na dobę.

Czy to nie za dużo?

 

 

Spróbowałem zwiększyć temp. zasilania na 70 stopni C i mierzyłem kilka dni zużycie dobowe i wyszło ok. 16-18 m3 gazu, ale też i mrozy ustały...

 

Piec mam już od 4 lat (wciąż na gwarancji) i nigdy nie było takich wyników (ale też ostatnie zimy były łagodne).

Czy jest jakaś rada na to, czy pozostaje wymiana pieca na kondensacyjny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym rozpoczął od zbadania parametrów kotła. Jakiej temp jest powrót, czy rzeczywiście ów dom jest takim gigantycznym odbiornikiem ciepła. Jak spada CI temp jak wyłącza się ogrzewanie: powoli rzędu  3 st C w osiem godzin czy to jest spadek natychmiastowy, jesli szybko spada to znaczy że budynek jest pochłaniaczem energii.

W dalszej perspektywie przegląd kotła - może jakaś deregulacja lub awaria powoduje takie zużycie ?

To już było tutaj pisane że sprawność kotłów jest wysoka i się różni miedzy twoim logamaxem a kondensatem np 10 % - czyli zainwestujesz 6 koła w kocioł z zasobnikiem i sterownikiem i okaże się że następnym razem wyjdzie zamiast 1200 to 1080 m3..... to chyba nie spowoduje że podskoczysz z radości, prawda ?

Szukaj jak juz tu pisano w kotle, sterowaniu i w domu przyczyny nadmiernego zużycia - na pewno to co piszesz o 3 m mieszkaniach (duża kubatura) oraz piwnica nieogrzewana pod dolną kondygnacją to są dwa elementy podwyższające zużycie.... nie da rady podbić stropu tej piwnicy 10tka wełną żeby była cieplejsza podłoga na dole ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcąc inwestować w kocioł kondensacyjny trzeba się zastanowić czy przy takiej pogodzie jak obecnie, dość surowa zima, będą warunki do kondensacji. 

Zmierz sobie temperaturę powrotu, -byle nie termometrem przylgowym- i zapytaj jakiegoś doradcy technicznego w sklepie z kotłami kondensacyjnymi.

Druga sprawa stary dom ocieplony nie będzie tak energooszczędny jak nowy dom od początku budowany jak energooszczędny. 

Moim zdaniem te ok 20 m3 to nie taki zły wynik. Przyjdą zimy łagodniejsze i będzie dobrze. Nic bym nie robił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast wymieniać kocioł zaizoluj w pierwszej kolejniści strop w piwnicy tak jak sugeruje kolega wyżej. Jaką miałeś temperaturę w piwnicy podczas tych mrozów? Ogólnie kocioł atmostefyczny to najgorsze z możliwych rozwiązań do takiego dużego domu i podzielam zdanie husky, choć nie wiem czy w przypadku atmosferycznego kotła ta różnica nie będzie dochodzić do 20%, bo to nawet nie jest kocioł z zamkniętą komorą spalania. Pytanie z jaką temperaturą musisz grzać, żeby utrzymać ciepło w domu, z kondensata najwięcej wyciągasz gdy temperatura powrotu jest w okolicy 30 stopni. Przy zasilaniu 65 stopni temperaturę powrotu pewnie masz w okolicy 50 stopni, czyli na granicy kondencasji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc :

 

1. Przeglądy pieca robię co roku przez autoryzowany serwis (gdyż jest to wymóg gwarancji)

W sierpniu (wtedy robię przeglądy) serwisant obniżył mi moc kotła (nie wiem do jakiej kwoty), gdyż na początku strasznie buchał i ciągnął gaz. Palnik palił się jak szalony. Teraz ledwo co słychać, że się pali.

Do temp. CO 70 stopni nagrzewał jakieś 15 minut. Aktualnie to ok. 45 minut.

Z tego powodu myślę, że jest dobrze wyregulowany i w sumie tylko kombinuję z temp. zasilania (jak było cieplej na zewnątrz miałem 60 stopni a w największe mrozy - 75 stopni)

 

2. co do piwnicy i ocieplenia jej stropu to jest taki problem, że jest ona bardzo niska. Ma chyba niecałe 2m więc nie wiem, czy aż tyle wełny by weszło.

Może styropian 5cm by coś pomógł? Choć wtedy będzie mi ciężko stanąć wyprostowanym w piwnicy ;)

W zimie temperatura w piwnicy była ok. + 10 stopni w najgorsze mrozy.

 

3. co do spadku temperatury w domu :

Jest tak, że gdy nagrzeję dom do tych 21 stopni i po 21.00 godzinie mi się sterownik przełącza na tą niższą temp. nocną to bez problemu trzyma tą temperaturę do 4.00 rano tzn. przez noc piec w ogól się nie włącza i nie dogrzewa (czyli z 21 do 18 stopni spada w 7 - 8 godzin.

To samo z dogrzewaniem. Od 4.00 rano (gdy jest w domu 18 stopni) do godz. 6.00 (gdy się budzimy) w domu jest już 20,5 - 21.stopni) czyli 2 godziny pracy wystarczą aby podnieść temp w domu o 2 - 3 stopnie.

 

4. Za ten piec dałem kilka lat temu 3000 PLN z montażem i sterownikiem. Teraz widzę kondensacyjne (też Buderus, Junkers lub De Dietrich MCR3) w cenach 3600 - 4500 PLN.

Czy zatem opłacalne było by dla mnie kupno choćby tego najtańszego kondensacyjnego (np. Junkersa Cerapur MIdi dwufunkcujnego za 3600 PLN), czy efekty były by nie warte inwestycji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprtóbuj też nie obniżać tak temperatury. Moim zdaniem różnica powinna wynosić maks 1, 1,5 stopnia. Bardzo dużo energii zużwasz podnosząc temperaturę.

Do piwnicy to raczej styropian xps lub pianka zamkniętokomórkowa, w 5cm to nawet nie warto się bawić przynajmniej te 10cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszny wniosek - ja mam 21 grzania i 19 oszczędzania, mniejsza różnica łatwiejszy start.

Pomysl nad budynkiem i jego docieplaniem. dość dziwne że aż 45 minut rozgrzewa - i że aż 70 st C musi to być.... U mnie instalacja sie zagrzewa w ciągu dosłownie 15-20 minut do 56 st C i tyle wystarcza w warunkach -10 st C żeby szybko robiło się ciepło.

Ja bym Junkersa (którego sam mam) do takiej "dobrej zmiany" (atmo na kondens) to bym nie polecał. Automatyczna modulacja mocy dużo lepiej wyglada w Immergas Victrix, a najprostsze modele mają bardzo dobrą cenę rzędu 3500 zł.

 

A jak masz wykonaną instalację bo o tym nie piszesz...., ty nie masz może starej instalacji z rurami stalowymi popuszczanymi w murze... ?

Bardzo ważny parametr, jaka CI ta woda do kotła wraca, i jak Ty masz z pompą, na ile ona zapewnia sprawny obieg w układzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za wszelkie porady.

Na wiosnę pomyślę nad dociepleniem piwnicy.

Nad piecem też się zastanowię

Immergas rzeczywiście w dobrych cenach:

 

Victrix Exa 28 1 ERP za 3800 już są.

pytanie jak drogi serwis i części w razie czego?

 

Za przegląd Buderusa płacę teraz 200 PLN.

 

     
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz dużą przestrzeń parteru więc ocieplaj strop piwnicy. Przy takim grubym murze grzanie ciągłe powinno być lepsze. Ja mam cały czas 20,5C. Dom też stary i mur 40cm. 9x9 niski parter i 2 piętra. Jak gdzieś dasz radę to przy remoncie obniż sufit z ociepleniem. Pożycz kamerę termowizyjną i szukaj strat. Ja przy kondensacie za ten okres mam 600m3 ale dom mniejszy trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

mam pytanie o jeśli chodzi o kondensację w kotle gazowym. Obecnie palę węglem kamiennym w kotle 20kW, cały czas utrzymuję temp. ok. 60 st, ale powrót mam 30st (termometr zamontowany w trójniku rury powrotnej) instalacja grawitacyjna, grube rury i żeliwo.

Czy w takim przypadku jak zamontuję kocioł gazowy kondensacyjny, będę miał kondensację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budynek o wymiarach 11mx11m, ocieplenia brak, mur 50cm z cegły ceramicznej, okna wymienione, 3 kondygnacje z tego 2 ogrzewane, średnia wysokość 2,7; grzejniki żeliwne, rury grube (piony 1"-1,5", gałązki 3/4").

szczegóły na http://cieplowlasciwie.pl/wynik/21ba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale chodziło mi czy przy takiej temp. zasilanie/powrót będę miał kondensację.

Jaką mogę uzyskać sprawność kotła ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Według mnie to wygląda tragicznie.

Dom masz w miarę dobrze ocieplony.

Ja nie mam gazu, ale podam Ci przykład mojego znajomego hydraulika który ma kocioł kondensacyjny. Dom ok.150 m. Na górze skosy. Ocieplony lecz nie jakoś specjalnie. Na ścianie 8 cm styropianu. Instalacja stara. Koszty za cały rok zamykają się w kwocie miedzy 4000 a 5000 tyś.zł. No pewnie bardziej pod 5000,lecz za wszystko. Temperatura podobno nie spada poniżej 20 stopni.

U drugiego kolegi za tamta zimę największy rachunek wyniósł 2400 za dwa miesiące. Kocioł stojący żeliwny. Przy 300 metrach.

Do tego te temperatury ktore u Ciebie panują to dla mnie jest po prostu zimno.

Ja palę weglem chociaż gaz w ulicy.

Straty też mam spore, te kilka stopni w przeciągu paru godzin jak się nie pali, lecz dom nie ocieplony. Poza jedną ścianą. Dużo okien.

Lecz jak się pali to w domu 23-26 stopni średnio. Chociaż największą jaką zanotowałem to 27,8 stopni. Termometr w kuchni. I jescze gotował się rosół.

U mnie w mieście sporo ludzi zrezygnowało z ogrzewania gazem na rzecz węgla.

Jak ja bym tak palił jak u Ciebie to w domu Afryka.

Także może awaria kotła.

Porównaj rachunki z poprzednich lat.

Zima zimą , ale przecież u nas nie Syberia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mancio w takim razie moje 60/30 palenie na węglu grawitacja, będzie to samo co 50/40 na gazie z pompą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, nie wiem czy my jesteśmy dalej w temacie i jak to jest możliwe, że mówimy o ogrzewnictwie i jak to pisze maciej1007 temperaturach w domu 23-26 st C to norma.

Nie wiem ale chyba mylimy pojęcia, bo jeśli dom jest włąsciwie ocieplony (inaczej nie ma sensu palić gazem tylko od razu można wstawiać miałowca i hajcować na full) to temp 21 max 22 to jest stan w którym się siedzi w gatkach i thsircie i się nie marznie nawet podczas bezruchu ! Więcej powiem, nikogo nie ma w salonie kiedy to piszę, a wyszedłem spod prysznica i wogole siedzę na kocyku goły.... jest 21.5 st C, oglądam TV, piszę ten post i NIE MARZNĘ. LUDZIE !

Testowałem wysokie emperatury nie powiem. Czasem było 22

nie do wytrzymania.

raz było 23..... masakra pot na czole....

ale ja się wychowałem w domu z żuzlobetonowych pustaków z oknami skrzynkowymi. tam było 27 st C i zimno po plecach wiało.... znam to ! tylko pytanie o jakich my budynkach piszemy. Jeżeli mamy do czynienia z zimnym budynkiem z kamienia wapiennego (u nas na Jurze takich pełno) to Ty go czytelniku nie zagrzejesz niczym, a gazem.... to zwłaszcza :D

Wiec jak piszecie o 25 st C to pewien inny typ ogrzewnictwa, może grzejecie od czasu do czasu i wyziębiony budynek przyjmuje każdą ilość ciepła. Jeżeli się grzeje regularnie, a dom ma normalne parametry energooszczędności czyli powiedzmy 50 ~ 80 kWh/m2/rok to temperatury w których się chodzi lekko ubranym po domu to są rzędu 21-22 st C. Cała dzielnica znajomych u których bywam mają temp ok 21 st C i jak siedxizmy w bezruchu to jest okej.

Więcej powiem taką temp którą czuje się w bezruchu jako chłód to 19 st C a takie zimno akceptowalne tylko w sypialni do spania to 18 st C.

16 st C jest odbierane jako pic w którym się nie da funkcjonować :D tak to wygląda w domach idealnie i równo ogrzewanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kolego Husky nie nie napisałem że 25 stopni to norma. Lecz opisałem jak to wygląda u mnie.

Z większą częścią twojej wypowiedzi się zgadzam.

Uważam tylko że przy tych parametrach jakie podał autor tematu to wygląda to źle.

A domów idealnych pod względem ocieplenia to chyba nie jest dużo.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, nie wiem czy my jesteśmy dalej w temacie i jak to jest możliwe, że mówimy o ogrzewnictwie i jak to pisze maciej1007 temperaturach w domu 23-26 st C to norma.

Nie wiem ale chyba mylimy pojęcia, bo jeśli dom jest włąsciwie ocieplony (inaczej nie ma sensu palić gazem tylko od razu można wstawiać miałowca i hajcować na full) to temp 21 max 22 to jest stan w którym się siedzi w gatkach i thsircie i się nie marznie nawet podczas bezruchu ! Więcej powiem, nikogo nie ma w salonie kiedy to piszę, a wyszedłem spod prysznica i wogole siedzę na kocyku goły.... jest 21.5 st C, oglądam TV, piszę ten post i NIE MARZNĘ. LUDZIE !

Testowałem wysokie emperatury nie powiem. Czasem było 22

nie do wytrzymania.

raz było 23..... masakra pot na czole....

ale ja się wychowałem w domu z żuzlobetonowych pustaków z oknami skrzynkowymi. tam było 27 st C i zimno po plecach wiało.... znam to ! tylko pytanie o jakich my budynkach piszemy. Jeżeli mamy do czynienia z zimnym budynkiem z kamienia wapiennego (u nas na Jurze takich pełno) to Ty go czytelniku nie zagrzejesz niczym, a gazem.... to zwłaszcza :D

Wiec jak piszecie o 25 st C to pewien inny typ ogrzewnictwa, może grzejecie od czasu do czasu i wyziębiony budynek przyjmuje każdą ilość ciepła. Jeżeli się grzeje regularnie, a dom ma normalne parametry energooszczędności czyli powiedzmy 50 ~ 80 kWh/m2/rok to temperatury w których się chodzi lekko ubranym po domu to są rzędu 21-22 st C. Cała dzielnica znajomych u których bywam mają temp ok 21 st C i jak siedxizmy w bezruchu to jest okej.

Więcej powiem taką temp którą czuje się w bezruchu jako chłód to 19 st C a takie zimno akceptowalne tylko w sypialni do spania to 18 st C.

16 st C jest odbierane jako pic w którym się nie da funkcjonować :D tak to wygląda w domach idealnie i równo ogrzewanych.

Jakie masz kaloryfery ? Podobny efekt przegrzania dają grzejniki konwekcyjne. Przy żeliwnych ciepło pochodzi z promieniowania i oczuwane jest inaczej, moim zdaniem przyjemniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie pytanie na stronie ciepłowłaściwe napisane jest, że potrzebuję kotła o mocy 25KW, obecnie węglowy używam 20kW, jakiej mocy kocioł wybrać ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. 70kg ruska 24Mj/kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.