Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Co Myślicie O Piecu Defro Optima Komfort 20Kw


wodzisz

Rekomendowane odpowiedzi

WItam :

 

Buduje dom i szukam do niego pieca górnego spalania,  i mój wybór padł na defro optima komfort 20 kw , według ciepła właściwe potrzebue od 15 do 18 kw  na dom o metrażu 190 m2 ale piwnica jest nie ogrzewana . Do tego ogrzewanie ciepłej wody w zimie . zbiornik 300 L. w lecie będzie pompa ciepła powietrze do ogrzewania CWU

 

Mało jest opini na temat tego pieca.

Myślę palić węglem i trochę drzewem bo zostały mi z budowy i też mam mały swój las.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budujesz dom i co zapotrzebowanie będziesz miał 100w/m2 ?? Oszalałeś ??

Defro Optima Komfort to zwykły śmieciuch co tu pisać to tak zwany "UTYLIZATOR" wszystko spali ale z jakim skutkiem to już inna sprawa.

Tu masz o tym kotle.

http://ranking.czysteogrzewanie.pl/kotly-gornego-spalania/kociol/defro-optima-komfort

Osobiście bym go nie wybrał. Wole jakiegoś DS-a.

Użytkuje jeszcze Defro Optima Plus (górno/dolny) przerobiony na DS-a i jako DS jest w miarę OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie kocioł DS jest super,ale trzeba brać także pod uwagę,kto w nim będzie palił, im więcej palaczy tym gorzej,a GS jest łatwiejszy w obsłudze dla starszych osób. Mniejszy,dobrze ocieplony dom to i GS palony od góry obskoczy z małą obsługą. Zwłaszcza,że głównie węglem planujesz palić, jeśli drewno,a nawet pół na pół wegiel/drewno to jednak DS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślicie że 15 kw powinno starczyć , teraz liczyłem na spokojnie pokazuje że będe potrzebował 14 kw , a kocioł zasypowy 15-18 kw.

ciekaw jestem co powie mi hydraulik jak przyjdzie do zakładania pieca jaki wziąść.  jak będzie za mały piec to jakie mogą być tego efekty?? ja wiem że piec dolnego spalania jest fajny , lepiej spala można dłuzej palić w nim . Tylko jeśli ja bym w nim palił to ok , a tu kilka osób pisało że czasem lubi za kopcić lub coś podobnego i jak przyszło by mojej żonie podłozyć albo rozpalić czasem mógł by być problem a wiem że z górnym spalaniem łatwiejszy w obsłudze.  Czy sterowniki elektryczne i dmuchawy to dobry pomysł?? bo ja  jak coś myślalem żeby tylko założyc mechaniczny miarkownik ciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Jeśli kupisz za mały, trzeba będzie rozpalać częściej i będzie pracował z maksymalną mocą ale myślę że 15 kW nie będzie za mały. Jeśli kupisz za duży, będziesz się ratował zmniejszaniem komory szamotem bo inaczej będzie kiszenie i smoła. No i myślisz używać mechanicznego miarkownika to po kij Ci informacje nt elektronicznego sterowania?

No i jeszcze jedno: chcesz defro a w innym temacie chciałbyś mpm... nota bene do mpm-a  wystarczy Ci 7m komina o przekroju 150 mm. Pomyśl tylko o super węglu bo kalorycznym nie popalisz. Płomiennym z uwagi na ilość popiołu też nie,chyba że żona ogarnie temat. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Akurat ja używam górniaka typowego defro optima comfort  20kw bez sterownika tylko miarkownik ciągu , byle prosto , powiem że kociołek jest bardzo oszczędny oraz wybacza wszelkie braki znajomości obsługi , fakt z samego początku jak nie wiedząc rozpalałem od dołu to były kwiatki , ale teraz rewelka na dom narazie sam parter ok 110m2 spalam jedno wiaderko na dobę a w domu sauna , mam podłogówkę i ciepło całą dobę niewiele się zmienia ok 22-25 st , kocioł mam  wyłożony 8 cegłami szamotowymi celem zmniejszenia mocy , jestem bardzo zadowolony chociaż z początku żałowałem że nie brałam z podajnikiem ale mi przeszło , w planach wiosenno letnich jest bufor ok 1500 litrów więc myślę że będę rozpalał co 2 do 3 dni , bardzo polecam ten kocioł z mojej strony , dziś byłem u brata on ma jakiegoś wiadrusa -klimosza czy jakoś tak (żeliwniak) tragedia pańska dziadowstwo jakich mało ,  opału idzie mu 4 razy więcej niż u mnie a kotła nawet z otwartymi drzwiczkami nie potrafi przegonić powyżej 70 st , jak ja bym tak zrobił to by chyba do 200 st doszedł i mógłbym parowóz napędzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kupisz za mały, trzeba będzie rozpalać częściej i będzie pracował z maksymalną mocą ale myślę że 15 kW nie będzie za mały. Jeśli kupisz za duży, będziesz się ratował zmniejszaniem komory szamotem bo inaczej będzie kiszenie i smoła. No i myślisz używać mechanicznego miarkownika to po kij Ci informacje nt elektronicznego sterowania?

No i jeszcze jedno: chcesz defro a w innym temacie chciałbyś mpm... nota bene do mpm-a  wystarczy Ci 7m komina o przekroju 150 mm. Pomyśl tylko o super węglu bo kalorycznym nie popalisz. Płomiennym z uwagi na ilość popiołu też nie,chyba że żona ogarnie temat. :P

myślalem o MPM bo podoba mi się piecyk ale jeśli nie znajde odpowiedniego węgla i tak dalej będe dalej miał problemy jak niektórzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

a mozesz powiedzieć czym przeważnie palisz?? tylko węgiel czy   też i drzewo??

przeważnie węgiel i nie ma znaczenia jaki bo on spali wszystko , drewnem palę tylko latem głównie dla ciepłej wody , ale próbowałem palić też w takich okresach przejściowych 0 do 10 stopni na podwórku starym drewnem z krokwi i łat, stare podłogo (jakoś trzeba było to zutylizować ) i szału nie było bo na pełnym załadunku tymi chamoziami kocioł trzymał około 5 godzin , na węglu jak nie załączałem podłogówki tylko same kaloryfery to nawet do 27 godzin , ale teraz się wycwaniłem i zasypuję tylko 1 wiaderko plastikowe i to wystarcza aby zagrzać podłogówkę i jeszcze trzymać ogień do 10 godz , potem beton oddaje ciepło prawie dobę

paliłem też na próbę takim brykietem chyba z mółu czy  flotu zrobionym , to diabelstwo na kaloryferach bardzo długo trzymało ale hajcu aż takiego nie dawało bo po załaczeniu podłogówki szybko znikało , wiadmo że podłogówka zanim się rozgrzeje to musi dostać pałera potem tylko podtrzymuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak by 5 godzin trzymało na pełnym załadunku to chyba nie taki zły czas:) miał bym coś swojego drzewa nie musiał bym za nie płacić tylko przywieźć to  wiesz:) szkoda żeby się marnowało. I drzewem był palil żeby też zagrzać ciepłą wode bliżej zimy a nie marnować węgiel :)  w całym domu masz podłogówke?? ja będe miał tylko w łazienkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

tak w prawie całym , jedynie przedpokój ok 12m2 jest kaloryfer 160x60cm ok 4kw oraz dodatkowo w łazience 120x60cm cos ok ponad 2 kw  z głowicami termostatycznymi , ze strychu już zdjałem bo przerabiam  ,całą górę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wodzisz

Rozważ jednak jakiegoś DS jak zaczniesz w nim palić to docenisz zalety dolniaków. Ja już na pewno nie wrócę do żadnego górniaka nie ma mowy zaleta dosypywania i nie kopcenia jest przemawiająca. Jak widzę nawet teraz jak moi sąsiedzi dają po garach to aż mi głupio ale z nimi nie wygrasz. Wczoraj jedna z dalszych sąsiadek mi powiedziała że "no przecież wiem jak palić nie będziesz mnie uczył" itp.

A z mojego komina jak teraz wracałem nawet nic nie widać aż byłem zobaczyć czy się pali i o dziwo pali się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sono  zastanowie się a jakiego dolniaka używasz?? jak bym miał kupować górniaka to bym palił tylko w nim od góry a nie jak widzę we wsi  idą takie dymy że szok i każdy pali od dołu , do tego jeszcze jak widzę jak moi teściowie palą śmiecie to się nie wtrącam ale ja nie włożę żadnej foli  do pieca bo potem dziwy że są choroby i tak dalej.

 

czytałem o tym MPM ale nie wiem niektórzy pisali że lubiało całą kotłownie zawalić . nie wiem czy będzie stać mnie na dolniaka bo maks na piec chciałem wydać 4 tys bo ograniczone fundusze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem wcześniej co posiadam po przeróbkach.

Ale montowałem ostatnio MPM DS II i działa super. Zasmrodzić może każdy kocioł trzeba go tylko należycie obsługiwać MPM ma klapę oddymiającą więc przed otworzeniem drzwi załadunkowych otwierasz klapę i pomału otwierasz drzwi jak właściwie to będziesz robił to nie ma prawa zadymić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mpm nie ma klapy oddymiającej,uważam że klapka taka powinna być nad komorą zasypową,tak ma u24 ,hef ,warmet, i inne ds ,w mpm to raczej krótkiego obiegu dobra przy rozpalaniu, uważam że to wada ,po wyeliminowaniu jej skończyły by się problemy z zadymioną kotłownią .Wszystkiego najlepszego w nowym 2017 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co byś chciał więcej o nim wiedzieć piec jak kocioł jak będziesz odpowiednio go używał to będzie ok.

Czekasz na pochwałę typu "Bierz pan kup bo to najlepszy na świecie sprzęt ! " ?

No najlepszy nie jest jest dobry w swojej klasie ale biorąc pod uwagę coraz to nowsze wymogi czystego spalania to MPM DS II bodajże 12-14kW z buforem otrzymał klasę 5 czyli nadającą się na dofinansowanie z ekologii czyli coś to mówi o produkcie.

Jak się nie mylę to Defro Optima Komfort (nazwa obiecująca nieprawdaż) mieści się chyba w klasie 3.

A co do klapy tak (pomyłka) ma krótkiego obiegu która po części służy do oddymiania komory.

Jak by była typowo oddymiająca przy górnej (stropie) komory załadowczej to by chyba było THE BEST.

Przesiąknięty już NOWYM ROKIEM życzę wszystkim NAJLEPSZEGO i do zobaczenia za ROK :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Wszyscy piszą że użytkuje się im dobrze. :P A na serio, wiele się nie dowiesz bo każdy dom jest inny, ma ocieplenie lub nie, inne ma zapotrzebowanie na ciepło a co za tym idzie i spalanie różne.Musisz sam podjąć decyzję i tak naprawdę dopiero przy użytkowaniu wyjdzie czy trafiłeś w dziesiątkę czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Jak pisze Sono , kocioł jak wiele innych. Ja mam Camino i jestem zadowolony chociaż wiekszosc kolegów mówi że to złom. Używam sterownika choć czytamy tutaj że to najgorsza rzecz i tylko miarkownik mechaniczny, z którym ja nie doszedłem do ładu a sterowanie elektroniczne u mnie działa super i wcale nie spalam kosmicznych ilości paliwa jak na moje warunki. Myślę że śmiało można powiedzieć :kup ten kocioł i używaj zgodnie z poradami kolegów a będziesz zadowolony. U mnie ds się nie sprawdził a wszyscy są zauroczeni tym sposobem palenia. Po prostu nie wszystko się nam udaje, pomimo szczerych chęci. Kocioł GS, to bezpieczna decyzja lecz i mniej wygody bo jednak potrzeba więcej czasu mu poświęcić. Każdy musi zdecydować sam, ile jest gotów go poświęcić na obsługę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.