Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogrzewanie Podłogowe - Plusy I Minusy A Koszta Z Tym Związane


djmarti17

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem na etapie budowy domu i właśnie stoję na progu wyboru ekipy, która zrobi mi instalacje CO i CWU.

Domek:

http://pracownia-projekty.dom.pl/dn_karmelita_2m_ce.htm

Dostałem ofertę z jednej firmy którą mi polecili znajomi i nie wiem czy dobrze zrobię jeśli obie kondygnacje zrobię w ogrzewaniu podłogowym. Oczywiście w łazienkach znajdą się również grzejniki na ręczniki. Nie wiem czy dobrze robię godząc się na taki typ ogrzewania. Pan z firmy hydraulicznej przesłał mi taką wycenę. Pomyślałem również o dodatkowej instalacji na grzejniki w razie "W", gdyby okazało się że podłogówka to za mało. Jak  myślicie, dobre ceny mi podano? Opłaca się robić podłogówkę w całym domu czy tylko w niektórych pomieszczeniach? No i oczywiście jakie wiąrzą się z tym koszta w dalszych etapach inwestycji?

Hydraulik powiedział że  taka instalacja podłogowa wystaczy mi w zupełności.

Proszę o wypowiedź ekspertów ;)

Pozdrawiam

Marcin

OFERTA NA WYKONANIE INSTALACJI SANITARNYCH.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dom jest budowany wg aktualnych standardów to sama podłogówka wystarczy bez najmniejszego problemu.

Nawet jak Ci się zapchają jakieś obiegi podłogówki to i tak tragedii nie będzie.

Dodatkowa instalacja grzejnikowa to dodatkowe koszty i niepotrzebne komplikacje układu zasilającego, bo będzie potrzebna dodatkowa pompa i mieszacz.

Grzejniki łazienkowe spokojnie możesz zasilić z rozdzielaczy podłogówki.

Jeżeli masz możliwość podłączenia gazu z sieci to nie pchaj się w ekogroszek, bo przy niskim zapotrzebowaniu energetycznym domów ogrzewanie gazem jest tańsze niż ekogroszkiem, a przy tym czyste i bezobsługowe.

Rozważ też ogrzewanie pelletem zamiast ekogroszkiem. Jak zamontujesz porządny kocioł na pellet z buforem to ogrzewanie może wyjść taniej niż ekogroszkiem, a bez porównania syfu o wiele mniej i nie będziesz miał problemów z popiołem, który po spaleniu pelletu możesz użyć jako dobry nawóz do ogródka.

 

No i jak napisał już Sambor - podłogówka tylko z projektem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny domek....trochę podobny do mojego fistaszek GL 124 z atrium z podwójnym garażem po modyfikacji

A. Uważaj na kominy żeby nie były poniżej kalenicy

B. Wyciągnij dach nad wykusz żeby Ci trochę balkon chronił przed deszczem

C. Zastanów się nad zmniejszenie ilości okien dachowych a te co weźmiesz bo musisz zobacz czy nie masz kasy na 3 szybowe ludzie biorą wszystkie okna 3 szybowe a dachowe Velux albo Facro za tysiąc z małymi błąd

D. Jeśli chcesz zrobić mieszkanie nad garażem to zastanów się nad profesjonalną aranżacją wnętrza bo jak widzę tyle drzwi do jednego pomieszczenia to śmiać mi się chce....

Serwis Velux jak był na reklamacji to twierdził że lepiej się sprawuja okna dachowe jak są pod nim kaloryfery....tylko jak marnie takie pomieszczenie wyglada....to już nie wspomniał...

 

 

Zastanawiam się jako kompletny laik po hulajnogę głowice termostatyczne na grzejnikach wyciagnietych z nisko temp instalacji? Będzie ograniczał tym zaworem za kupę kasy temp temp tak żeby nie było za gorąco ? Z 28°C - 32°C na ile? Na 21°C

:-P

Mam w całej chacie podlogowke 200m2 rurek bez projektu użytkowa 135m2 no i jakoś działa....na początku był problem z sypialnią nad garażem Mistrz hydraulictwa zastosował zbyt długa jedną pętlę no i tu się kłania to co twierdzi @Sambor jakby był projekt to nie było by takiej maniany. Mam tam po zabawach i regulacjach dlawieniu innych pomieszczeń,etc... temp niższa o 1-1,5°C w porównaniu z całym domem....Na szczęście to sypialnia ale jakbyśmy wymyślili tam np.pokój dziecka to raczej musiało by się skończyć dolozeniem kalafiora....a tak projekt i potem tylko robić wg niego trzeba dopilnować...

 

W węgiel się nie pchają bo będziesz babral się w sadzy kup jak masz hroniczny brak gazu kocioł na pellet koniecznie z mechanicznym czyszczeniem paleniska jak i mechanicznym czyszczeniem wymiennika:

Przykład:

1. BIAWAR najmniejszy jaki jest chyba 12kw - zbiornik tej firmy Ci zaproponowali ale kocioł to już na wungiel chamstwo

Albo

2. HT Daspell LuxGL - tu nie ma jeszcze opinii ale może być całkiem fajne bez obsługowe urządzenie z dobrym serwisem

 

Do tego Sambor ma gdzieś na podoredziu schemat kotłowni idealny do peleciaka z podlogowka, z zaworem 3D i sprzeglem hydrauliczny jak nie masz miejsca na bufor a widzę że nie masz to dobry pomysł

 

Yasek

 

PS. Znalazłem

82cdaf97a760cdd1b967c1aeb1921cf6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o ilość okien zostawiliśmy tylko w łazience na górze jedno okno dachowe, reszta likwidacja ze względu na koszta takiego projektu. Reszta okien pozostała  taka jak w projekcie oprócz okien z łukami. Okna 3 szybowe z nawiewnikami.

W garażu zlikwidowałem ten zakamarek na rzecz kotłowni, aby mieć więcej miejsca na opał.

Pomieszczenie nad garażem będzie służyło jako siłownio-graciarnia, bo wiadomo, zawsze przyda się takie miejsce gdzie można coś zostawić niepotrzebnego w danej chwili. Wejście do tego pokoju będzie od strony sypialni.

Dom już stoi, przekrój komina w kotłowni fi21. Z kominka w salonie zrezygnowaliśmy i zrobiliśmy komin wentylacyjny. Oba są wystawione poza kalenice dla lepszego ciągu.

 

Projektu jako takiego jeszcze nie dostałem niestety, tak to bym wrzucił Wam do oceny. Piec sam wybrałem, że ma być na ekogroszek, bo u nas nie ma w miejscowości przyłącza gazowego ;/ Pelletu nie rozważałem ze względu na niską kaloryczność opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dużo faktycznie ja swojemu Yodzie Hydraulictwa dałem chyba 6.000 zł za wszystko całą chatę - każdą rurkę on kładł, potem coś marudzić zaczął, że jak mam takie deszczownie i stojące z podłogi baterie to muszę mu coś dołożyć bo się po pachy na robił i tu miał rację ale zabij nie pamiętam ile dostał w sumie....Ale chyba ok bo telefon odbiera i wczoraj był na reklamacji odpływu od zlewu z górnej łazienki i sam z własnej woli będzie kul w ramach gwarancji choć pęknięty odpływ to na 99,9% nie jego wina....jeszcze syfon do zmiekczacza przywiezie bo ten koleś co go podłączał to mi smród zafundował w garażu, quźwa mało się ze schodów nie zwalilem z wrażenia, jeden na całą budowę uczciwy, no żeby jeszcze nie ta sypialnia to nawet mógłbym go polecić....Ale to prosty chłop sam ręcami robi a nie mercedesem się wozi, projektu nie zrobi....trzeba komuś oddzielnie zapłacić....

 

Yasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pelletu nie rozważałem ze względu na niską kaloryczność opału.

 

Nie patrz w ten sposób, bo pellet jest bardziej wydajny niż węgiel.

Kupujesz go w cenie takiej jak miał węglowy, który posiada podobną, albo i niższą wartość opałową.

 

Podczas spalania węgla powstaje wielokrotnie więcej syfu, który osiada w kotle i zapycha wymiennik kotła. Przez to spada sprawność takiego kotła. Z deklarownych 80-85% tak naprawdę taki kocioł uzyskuje nie więcej jak 70%, a jak długo nie jest czyszczony do spada mocno poniżej 50%.

Poza tym obecny rynek węgla to istna ruletka. Ja sam osobiście się ***. na dostawców węgla i w tym roku postanowiłem ogrzewać gazem, bo już mam dość tego ciągłego eksperymentowania z węglem i szukania składów, które jeszcze nie oszukują. Jadę na skład węgla, biorę np. 10 worków na próbę. Jest suchy, pali się ładnie, bez szlakowania. Zamawiam 2-3 tony do domu, a przywożą mieszankę nie dość, że mokrą to jeszcze wymieszaną z węglem gorszego gatunku, który zawiera dużo kamnienia. Na palniku tworzy się skorupa szlaki. W przypadku pelletu raczej trudno robić jest takie "wałki", choć też się zdarzają pellety z których powstają spieki, ale różnica w wartości opałowej jest niewielka.

 

Ponieważ już miałem dość eksperymentowania to wymieniłem kocioł gazowy z otwartą komorą na kocioł kondensacyjny i póki co palę od września taniej niż poprzednio węglem.

 

W przeciwieństwie do kotłów węglowych, kotły pelletowe mają wyższą sprawność, bo ponad 90%, a sprawność ta w trakcie użytkowania kotła nie spada tak mocno jak w przypadku kotłów węglowych, bo z pelletu masz niewiele popiołu. Z reguły sprawność takiego kotła nie spada poniżej 70%. Popiół z pelletu usuwasz zmiotką lub odkurzaczem, a nie skrobakiem tak jak w przypadku węgla. Popiołu tego powstaje bardzo mało w stosunku do węgla i można go używać do użyźniania gleby w ogródku.

W kotłowni masz czysto i przyjemny zapach palonego drewna jak przy kominku.

Poza tym kotły pelletowe samoczynnie się rozpalają i wygaszają kiedy trzeba.

Są ekologiczne i nie trują domowników i sąsiadów tak jak kotły węglowe.

 

Mankamenty kotła pelletowego to:

Trzeba dużo więcej miejsca zarówno na kocioł jak i skład opału, bo gabarytowo pellet zajmuje więcej miejsca.

Miejsce do składowania pelletu musi być suche.

Kotły na pellet są nieco droższe od kotłów węglowych.

Pełne osiągi uzyskują, kiedy współpracują z dużym buforem przynajmniej 1000 litrów. Wtedy można je ustawić tak, żeby paliły z najwyższą sprawnością, a wtedy wychodzi taniej jak węglem.

 

Reasumując: droższa instalacja, mniej roboty, czyściej i wygodniej.

 

Sam nawet 5 minut bym się nie zastanawiał co wybrać: pellet czy ekogroszek.

Niestety w moim przypadku jest problem taki, że mam kotłownię w wilgotnej piwnicy znajdującej się w drugim budynku. Pellet w zbiorniku po kilku dniach zaczyna się lasować łapiąc wilgoć z powietrza. Nawet w workach nie może tam leżeć dłużej jak 2-3 może 4 tygodnie jak worki są szczelne. Oczywiście jak pracuje kocioł to osusza kotłownię i jest OK, ale w sezonie letnim, kiedy korzystam tylko z ciepłej wody grzejąc gazem pellet nie może być tam przechowywany. Kotły natomiast się roszą i rdzewieją. Dlatego też myślę o całkowitym przejściu na gaz, a tam mieć kocioł tylko rezerwowo na wypadek braku prądu, a takie sytuacje mamy dość często jak tylko zaczyna mocniej wiać wiatr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plumpi jesteś mocno osadzony w tych tematach tylko jedno wytłumacz mi proszę jaka jest różnica między kotłem na gaz a tym na pellet czy węgiel stosując je (rezerwowo na wypadek braku prądu ). poz Hermogenes  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku braku prądu to tylko kominek bez płaszcza albo koza....

Choć ostatnio na salony wracają piece kaflowe. Powiem, że jest istny bum na to. Stylowo wyglada a dobrze zrobiony to ciepło trzyma ponad dobę....

 

Chyba że jakiś stary ds albo gs na kapcie bez sterownika, bez dmuchawy i instalacja tak zrobiona że woda pójdzie bez pompy CO to może będzie ciepło

:-P

 

 

 

Yasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plumpi jesteś mocno osadzony w tych tematach tylko jedno wytłumacz mi proszę jaka jest różnica między kotłem na gaz a tym na pellet czy węgiel stosując je (rezerwowo na wypadek braku prądu ). poz Hermogenes  

 

Gaz - tylko UPS, ale pojemność UPS-a jest ograniczona.

Węgiel, pellet - także można zasilić awaryjnie z UPS, ale poza pompą i sterownikiem mają jeszcze podajniki, które potrzebuję sporo energii elektrycznej. Potrzebne są pojemne akumulatory, żeby utrzymać ogrzewanie przez godzinę czy dwie.

Jak masz kocioł z podajnikiem weglowy czy pelletowy z dodatkowym rusztem, a instalacja mogąca pracować grawitacyjnie czy to CO czy też CWU to rozpalasz na ruszcie i grzejesz, choćby i przez tydzień czy dwa.

Jak masz podłogówki lub instalacje grzejnikowe, ale wykonane cienkimi rurkami to tak jak pisał kolega jackjj tylko kominek bez płaszcza, koza czy piec kaflowy.

 

UPS-y mają zazwyczaj akumulatory od ok. 7 do 30 Ah co daje nam 84-360Wh energii.

Pompa kotłowa o mocy 30W pracująca w kotle gazowym popracuje na UPS-ie od 2-10 godzin.

Kocioł z podajnikiem, wentylatorem i pompą potrzebuje ok. 300W co daje nam czas od kilkunastu minut do ok. 1 gdziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Cię przepraszam, że nie umiałem zgadnąć jakiej oczekujesz odpowiedzi.

Może mi podpowiedz jak powinienem odpowiedzieć?  :D

 

Jeżeli żądasz mądrej odpowiedzi to pytania zadawaj mądrze.

Czy chcesz zadać pytanie: po co mi kocioł węglowy?

To Ci odpowiem: po to, żeby grzał, kiedy przyjdą mrozy, bo stoi w innym budynku, gdzie nie mam ogrzewania gazowego. Jak zrobię tam ogrzewanie gazowe to przecież nie będzie sensu wyrzucać dobrego kotła na złom. Niech sobie stoi, bo jak Putin zamknie kurek, albo stwierdzi, że potrzebuje więcej kasy na zbrojenia to może się kocioł przydać. Poza tym kocioł ma ruszt i można palić drewnem, którego trochę mam co roku z obcinek drzew. Cała kotłownia zawalona takim drewnem, ale jestem zbyt leniwy, aby co 2-3 godziny latać i dokładać do kotła.

Przy dłuższych awariach prądu także może się przydać, a już w mojej okolicy kiedyś przeszła wichura i przez tydzień ludzie nie mieli prądu. W przeciągu 2 dni ludzie wykupili agregaty prądotwórcze z wszystkich możliwych sklepów, a w Castoramie to się klienci pobili o agregaty przy mnie.

UPS guzik się komu przyda w takiej sytuacji.

Ja natomiast odpalam kocioł sypiąc na rusz węgiel taki jaki mam i trochę drewna i mam ciepło w pupę i nie zarastam brudem. Miałem już taką sytuację przez 2 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiadomo, zawsze warto się zabezpieczyć w razie braku prądu. Sam mam zamiar kupić jakiś agregat co by pociągnął piec wraz z pompkami i podajnikiem. Zobacze z resztą jak to wyjdzie.

Czyli reasumując, podłogówka wystarczy do ogrzania takiego domu czy lepiej mieszaną zrobić? Bo prawdę mówiąc nie znam osoby, która ma ogrzewanie podłogowe w całym domu, także nie mam punktu zaczepienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisalem ja mam cały dom w podłogówce nawet jednego kalafiora i mimo chłodniejszej sypialni (zbyt długa jedyna pętla jaką hydraulik zrobił w całej sypialni powoduje tę sytuację) znowu tak bym zrobił jak bym budował nowy dom - nie żałuję ani nic ale tym razem zrobił bym z projektem ogrzewania.

:-P:-P:-P:-P

 

Trzeba wziąć jeszcze jedną rzecz pod uwagę o której nie pisałem wcześniej otóż nie nagrzejesz takiego domu samym ogrzewaniem podłogowym w kilka godzin to musi chodzić jak dobrze wychłodzisz dom nawet 2 doby. ogrzewanie u mnie w domu chodzi non stop od października do kwietnia bez zatrzymywania pompy od CO podłogówki z temp 21-22°C w chacie, a na chłodniejsze dni od IV-X kiedy mam włączony na kotle tryb lato tylko do grzania cwu, mam kominek bo jak pisałem jak tylko wieczorem chłodniej wtedy nie da rady włączyć podłogówki na godzinę czy dwie i nagrzać w domu tu musiały by być kaloryfery...z wysoką temp żeby taki efekt uzyskać....

A maj i wrzesień to takie miesiące że w ciągu dnia jak dom jest dobrze zrobiony jest 22-23°C a wieczorem chłodniej i trzeba czymś się wspomóc...

 

Ale kominek wieczorami daje radę.....natomiast już od października do kwietnia to CO na pellet musi chodzić bo ogrzewanie samym kominkiem jest mało komfortowe ...żona ostatnio próbowała jak byłem w delegacji to jest zbyt upierdliwe takie rozpalanie w kominku kilka razy dziennie, po dobie jak tylko doszedłem do siebie po zmianie czasu od razu udałem się do swojej kotłowni włączyć CO...

 

Yasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam w całym domu ogrzewanie podłogowe , bez  grzejników .

 

Jeśli chcesz naprawdę dobrze wykonać ogrzewanie podłogowe  moje rady są takie :

 

1Wylewki anhydryt  obecnie juz grubości 3,5 cm  bardzo zmniejsza bezwładność podłogi i równiejszy rozkład temperatury .

2 Odległości miedzy rurami i długości pętli :

  -tam gdzie ceramika 15-20cm ,  daje to jakies 75-90W na 1m2 

 - tam gdzie  parkiety , panele  10-15 cm  daje to 90-100W na 1m2

 - lazienki ceramika 10-15 

  -Długość pętli dla rury 16 nie więcej jak 100m wliczając odcinek  zasilający ,

 - starać sie utrzymywać pętle równej długości

  - nie ma sensu układać rur pod większymi meblami , łóżka , szafy ,

3 Jeśli kocioł węglowy i chcesz sterować podłogówka w każdym pomieszczeniu np systemem salus , to tylko bufor ciepła  tylko on bedzie w stanie dać tyle mocy podłodze ile będzie w danej chwili potrzebowała w krótkiej jednostce czasu , czego nie zapewni Ci kocioł węglowy 

 

A jeśli chodzi o szybkość nagrzewania pomieszczenia przez podłogę , to u mnie po zwikszeniu temp. zasilania o 2-3 stopnie np z 29 na 32 , powoduje wzrost temp pomieszczenia  o 1-2*  w ciągu 3-4 godzin 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym oczekiwał odpowiedzi jak masz gaz to nie pchaj się w węgiel (ale nie wiedziałem że masz dwa "różne" domy ).poz. Hermogenes

 

Nawet nie dwa domy tylko dom mieszkalny + budynek pod DG

 

A maj i wrzesień to takie miesiące że w ciągu dnia jak dom jest dobrze zrobiony jest 22-23°C a wieczorem chłodniej i trzeba czymś się wspomóc...

 

Niech zgadnę. Masz dom szkieletowy, drewniany?

 

 

Ale kominek wieczorami daje radę.....natomiast już od października do kwietnia to CO na pellet musi chodzić bo ogrzewanie samym kominkiem jest mało komfortowe ...żona ostatnio próbowała jak byłem w delegacji to jest zbyt upierdliwe takie rozpalanie w kominku kilka razy dziennie, po dobie jak tylko doszedłem do siebie po zmianie czasu od razu udałem się do swojej kotłowni włączyć CO...

 

 

Trzeba było się pchać w kominek lub piec pelletowy. Sypiesz do zbiornika pellet, wciskasz guzik i się pali. Cała obsługa to dosypywać pelletu do zbiornika i raz na tydzień wyciągnąć popiół odkurzaczem.

Naprawdę genialne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

#1. Niech zgadnę. Masz dom szkieletowy, drewniany?

 

#2 Trzeba było się pchać w kominek lub piec pelletowy. Sypiesz do zbiornika pellet, wciskasz guzik i się pali. Cała obsługa to dosypywać pelletu do zbiornika i raz na tydzień wyciągnąć popiół odkurzaczem.

Naprawdę genialne rozwiązanie.

@Plumpi

#1. Nie zgadleś bo mam solbet 15 cm + styropian grafit i 25 cm wełny na dachu

#2. Nie wiem o co Ci chodzi czytałeś co napisałeś, jakoś sensu nie chwytem?

:-P:-P:-P

Nie mam żadnego pieca....

Mam kocioł na pellet HT Daspell wrzutkowy z zasobnikiem 14 worków po 15kg pellet wychodzi, czyszcze go czasem odkurzaczem skąd wiesz ? ale nie co tydzień raczej co 4 tyg, a kominek na zimowe, jesienne i wiosenne wieczory polecam super sprawa bo palić nim tylko to się nie sprawdza o czym pisałem ...Tak nie z obowiązku....to ok.

:-P;-):-)

 

 

Yasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym kominkiem to chodziło mi o to, że nawet sobie baba poradzi z obsługą takiego pieca pelletowego

http://499.com.pl/piec-na-pellet-hks-costa-75kw-made-in-poland-p-723.html

odnosząc się to Twojej wypowiedzi:

 

żona ostatnio próbowała jak byłem w delegacji to jest zbyt upierdliwe takie rozpalanie w kominku kilka razy dziennie

 

 

 

Podaję instrukcje obsługi takiego pieca:

 

Grzanie:

1. Otwórz klapę zbiornika.

2. Wsyp pellet z worka.

3. Zamknij klapę zbiornika.

4. Wciśnij guzik z napisem START

5. Raz lub dwa razy na dzień sprawdzaj czy w zbiorniku jest pellet. Jak będzie mało lub piecyk wygasł to wykonaj instrukcję od punktu nr 1.

 

Postój:

1. Wciśnij guzik z napisem STOP

 

Instrukcja czyszczenia:

Jak chłop wróci do do domu za 2 czy 4 tygodnie to wyczyści.

 

Mają wbudowane wentylatory, które dmuchają ciepłym powietrzem.

Mają też możliwość sterowania termostatami pokojowymi.

Nie potrzebują komina, można spaliny wyrzucić przez ścianę tak przy kotle gazowym. Powietrze także może pobierać z zewnątrz.

W pełni jest zautomatyzowany.

 

P.S.

Jak zobaczyłem takie piece w akcji i jak gość ogrzewa kilka hal produkcyjnych to jak jestem największym przeciwnikiem kominków tak w tych piecykach się zakochałem  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No teraz kumam może to i fajne na halę produkcyjną albo do sklepu ale słabo wyglada przypomina mi piecyk gazowy na butle jak kiedyś po małych sklepach były...

 

Zobacz lepiej coś takiego to jest czad:

https://youtu.be/DD8RLraOxmg

 

Nad czymś takim bym się zastanowił przy kolejnej budowie

 

 

Yasek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No teraz kumam może to i fajne na halę produkcyjną albo do sklepu ale słabo wyglada przypomina mi piecyk gazowy na butle jak kiedyś po małych sklepach były...

 

Gość u którego oglądałem te piecyki użytkuje je w firmie, ale także w domu. W domu ma ładnie obudowany kamieniem i wygląda naprawdę elegancko. O wiele ładniej jak większość kominków-landar z zabudową z płyt gipsowo-kartonowych, które zajmują pół salonu  :)

 

Kominki Felixa oczywiście także oglądałem i kominki z zasobnikiem za ścianą, ale nie podoba mi się taka ogromna zabudowa kominkowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.