Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zawór 3D/4D Czy Jest Niezbędny?


jola28

Rekomendowane odpowiedzi

Instalatorzy pomózcie!!! Jutro podlączają mi kocioł Kocioł *** EKO-MAX 3 z palnikiem ekoenergia wielopaliwowym jesli to ma znaczenie... sprzedawca kotła twierdzi, że absolutnie MUSZĘ mieć zawór 3D/4D. Instalator przekonuje że nie muszę bo mam zawór 3D przy rozdzielaczu podłogowym.

 

Moja instalacja wygląda tak:

 

120 m2 ogrzewania podłogowego

 

2 grzejniki ręcznikowe

2 grzejniki panelowe 1000x600 v22

 

instalator mówi, ze przy instalacji "praktycznie bez grzejników" zawór 4D jest nie potrzebny. Instalacja zaworu ze sterownikiem drogo wychodzi a bez sterownika nie ma zupelnie sensu. PAnowie kto ma racje????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz w karcie gwarancyjnej kotła.

Jeżeli producent pisze w niej że musisz mieć zamontowany mieszacz to musisz go zamontować w celu ochrony powrotu kotła w przeciwnym wypadku nie uzna gwarancji. W tym celu wystarczy ręcznie regulowany 3D ,bez siłownika i sterownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 128 m2 podłogówki i mam zawór 4d i 3d. Nie wiem czy to optymalne rozwiązanie ale tak czy owak. Przy temp. -2 do 5 stopni dom potrzebuje 26 stopni na zasilanie podłogówki aby miec w donu 21-22 stopnie.

 

Sens stosowania zaworów mieszajacych widze taki aby jak najbliżej kola trzymać ciepla wode i puszczać na układ co wode o minimalnej niezbędnej temperaturze. Pozwala to optymalniej wykorzystać moc kotka. Odseparowujemy kociol z układem kotlowym od układu grzewczego. Jak sie wygrzeje podlogowka to delta temperatur wejścia i powrotu na podlogowce nie przekracza 1 stopnia. Wtedy nie musimy niepotrzebnie trzymać nizsza temp. Kotla choc przy ogrzewaniu podlogowym temp. Zasilania nie przekroczy 35 stopni w duże mrozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj tego instalatora bo to facet który nie ma zielonego pojęcia o obecnej technice grzewczej, Jeżeli chcesz dobrze chronić kocioł to najlepiej zainstaluj zawór czterodrożny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są inne lepsze rozwiązania w celu ochrony kotła i wcale zawór 4D do nich nie należy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są inne lepsze rozwiązania w celu ochrony kotła i wcale zawór 4D do nich nie należy

To nie pisz pustych postów dla zainteresowanej tylko wal szczegółami

Bo dla mnie zawór ten pełni taką rolę i wiele innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę. Pompa kotłowa, sprzęgło hydrauliczne, zawór stało temperaturowy. więcej grzechów nie pamiętam.  ^_^

Kolejność przypadkowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę. Pompa kotłowa, sprzęgło hydrauliczne, zawór stało temperaturowy. więcej grzechów nie pamiętam. 

To proszę napisz jeszcze jak zamontować pompę sprzęgło lub zawór, tak by cału układ napędzać jedną pompą. Jestem tym szczerze zainteresowany. Bo mi wychodzi że muszę kupić 2 pompę która jest droższa niż zawór 4D/3D (choć to zależy jaka pompa i jaki zawór...)

Pozdro

RR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj ostatnie posty kolegi @odpowietrznik wrzucał odpowiedni schemat. Jak będę miał dostęp do komputera to wrzucę prawidłowy schemat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok przeczytałem post kol. odpowietrznika w temacie "instalacja z kotłem na pelet, jak to poprawnie pospinać" i znalazłem schemat z jedną pompą na każdy obieg

post-32948-0-87723200-1480026078.jpg

Znalazłem też temat "zapewnienie ochrony powrotu na kocioł" i post kol. Sambora
i jego schemat podłączenia kotła z ochroną powrotu

post-18578-0-21590200-1439483748.jpg

i widzę że w każdym rozwiązaniu od A do E oprócz D1, D2 i F na zasilanie idzie taka temp jaka jest na kotle, wymagane więc będzie instalowanie głowic termostatycznych na grzejnikach.

Proszę poprawcie mnie, ale widzę że każdy producent jeśli zaleca ochronę powrotu na kocioł powinien też wymagać instalacji pompy kotłowej. A i mam pytanie czy jeśli w tym najpopularniejszym schemacie z 4d jest pompa na instalacji, czy można ją przenieść bliżej kotła przed(za) 4D? bo pewnie słabo by było z zasilaniem grzejników...

 

ps. i zauważyłem że w schemacie E to powinien być zawór zwrotny na zasilaniu bo pompa może odwrócić obieg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja instalacja wyglada tak jak na rysunku i widze, ze nie jeden raz jak ktos ma problemy z instalacja tez pokazuje podobny schemat dzialania

 

a wiec koncepcja instalatora byla taka:

 

- uklad kotlowy dziala na grawitacji (oczywiscie 9 na 10 przypadkow nie dziala)

- zawor 4 D ma regulowac temp  zasilania i jednoczesnie mieszac ciepla wode z kotla z powrotna z instalacji (teoria ja u siebie jedyne co osiagnalem na grawitacji to 68 na kotle i 52 na powrocie, jak dawalen nizsza temp. powrot byl duzo chlodniejszy np. przy 55 stopniach na kotle powrot okolo 30 stopni)

 

 

Na forach czesto doradza sie aby wymusic podmieszanie wody w kotle poprzez stale wlaczenie pompki CWU 

 

W tym schemacie co zalaczylem to dziala ale nie dlatego ze zawor 4 D zaczal mieszac wode powrotna z woda krazaca w kotle, tylko pompka CWU pcha ciepla wode z wezownicy bojelra i w miejscu gdzie rury sie lacza na powrocie nie wpuszcza calej chlodnej wody do kotla tylko miesza sie woda goraca z obwodu CWU z chlodna woda z obwodu kociol/zawro4D/powrot kotla, oczywiscie to jest niezla zabawa bo jak sie otworzy na maxa zawor 4d to wtedy duza czesc mocy z pompki CO "walczy" z obiegiem wymuszonym pompka CWU Czyli na poczatku trzeba spedzic sporo czasu w kotlowni aby wybadac jak ustwic zawor 4d i jaka sile pompek aby zbalansowac wszystko.

 

Ogolem niezla kicha i duzo czasu trzeba miec na obserwacje

 

Wg mnie dzialalo by to znacznie lepiej gdyby bojler byl podpiety na jednym obwodzie z zaworem 4D, niby osobny krocciec w kotle to wygoda ale teraz aby to dzialalo jak potrzeba to aby jednak zawor 4D jako tako mieszal wode i na zasilaniu i na powrocie trzeba dac pompke kotlowa za powrotem zaworu 4D czyli kolejna pompka.

post-62909-0-30515200-1480676362_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dochodzimy do początku. A na początku było, że lepiej pompa aniżeli sam zawór 4d. Na jednej pompie też da radę, tylko wtedy pompa na powrocie a przed pompa albo zawór 3d termostatyczny/ręczny lub baypass z zaworem grzybkowym do regulacji przepływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli ktos zrobi obieg kotlowy z zaworem 4D bez pompki to musi liczyc sie z tym, ze prawie na pewno nie bedzie mial wystarczajacego obiegu kotlowego czyli brak stalego mieszania wody w kotle. 

 

To najgorsze co moze byc (sadza, zapadajace sie zloze, spieki, skraplanie wody, wychladzajaca sie retorta)

 

Jezeli mialbym drugi raz robic uklad instalator mialby postawiony warunek, (niewazne jak) ale woda na kotle ma mi sie mieszac non stop, nie chce zalewajacego kotla zimna woda. 

sredni kociolek 19-25 kW ma blisko 100 litrow wody to jest olbrzymia bezwladnosc i same problemy w pracy dwustanowej. 

 

 

Jezeli masz dobrego instalatora moze Ci zawor 4D robic bez pompki jezeli mu nie ufasz kaz zrobic pompke na powrocie. Albo rozwaz inny sposob podlaczenia instalacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok mogę się zgodzić... tylko dlaczego producenci kotłów tego nie zalecają.

Druga sprawa do niedawna pompy były droższe niż zawory i koszt głowic termostatycznych na wszystkie grzejniki przewyższa 4D+siłownik (choć to już zależy kto jaką ma instalację)

Ok to teraz prywata;) jak powinna wyglądać instalacja jeśli chciałbym żeby w momencie gdy zabraknie prądu chodziła na grawitacji - oczywiście ze znacznie niższą sprawnością/wyższą temperaturą?  Mam już zawór 4D 5/4" i pompę z obejściem za zaworem, jak pisałem CWU daje radę na grawitacji. Z czego nie jestem zadowolony (to też już gdzieś pisałem) instalator spiął mi to wszystko rurą 1" (do bojlera 3/4") wystarczy sama zmiana średnicy na 5/4" lub 6/4"? Schemat inst. to ten najpopularniejszy z 4D. Z powodu "awaryjnej" grawitacji chciałbym uniknąć zakładania głowic na grzejniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ps. i zauważyłem że w schemacie E to powinien być zawór zwrotny na zasilaniu bo pompa może odwrócić obieg...

 

Te rysunki to schematyczne przestawienie metod ochrony powrotu, nie są to schematy hydrauliczne w pełnym słowa znaczeniu i w związku z tym na każdym z nich są "braki"

Możesz je uzupełnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich dołączę się do tematu ja osobiście uważam że zawór 4 D to tylko wymysł marketingowy oczywiście też go mam bo producent zalecał ale ja już sie zastanawiam czym go zastąpić bo nie podoba mi się to że ten złoty patent spełnia swoją rolę ale tylko jedno kierunkowo tzn.albo ciepły powrót albo ciepło w domu w mojej instalacji sprawdza się on tylko do temperatury zasilania max 37 stopni potem jak już przesłona minie punkt krytyczny zaworu to ciepło jest w domu ale powrót zimny .

Obecnie na ten sezon grzewczy mam kocioł i same grzejniki 14 sztuk dom 280m/2 a na następny  sezon na pewno dojdzie woda użytkowa dlatego też zastanawiam się nad sprzęgłem hydraulicznym rozdzielaczem .

Jeśli ma ktoś z was doświadczenie jak taki układ sie sprawdza proszę o poradę,i najważniejsza sprawa czy sprzęgło bedzie spełniało swoją role w układzie CO otwartym grawitacyjnym bo takie akurat posiadam ?

post-69635-0-44083900-1480696544_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz czyli tak po chłopsku mówiąc 3 pompy które podają wodę na budynek muszą być wolniejsze niż kotłowa tak ?

A drugie pytanie to czy ten układ z schematu będzie lepszym rozwiązaniem niż instalacja z 4D ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepszym, bo łatwiejszym w regulacji hydraulicznej, do tego każdy obieg jest niezależny od siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory że dopytam ponownie o te pompy co kolega sambor napisał obieg kotłowy szybciej niż zasilanie budynku ? Pytam bo na pewno będę szybciej kompletował rzeczy potrzebne do instalacji i nie chcę kupić a potem żałować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sambor, Papasmurfek, ponawiam pytanie, czy przy założonym 4D 5/4" wystarczy zwiększyć średnicę rur do 5/4 lub 6/4" by ruszyła grawitacja, wcześniej na 5/4" grawitacja startowała od 70*C. Zmiana polegała na wymianie pieca i dołożeniu 4D i niestety pospinania tego rurką 1" (nie obyło się też bez dołożenia paru kolanek, ale to już inwencja instalatora). Chciałbym żeby w sytuacjach awaryjnych - brak prądu - dało się palić tradycyjnie. Różne już opinie czytałem że niektórym instalacja z 4D chodzi na grawitacji... Wasze rozwiązania są OK tylko że potrzebują prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów postanowiłem w tym wątku zadać pytanie bo jednak dotyczy zaworu 4 D który posiadam aczkolwiek na pewno będzie on zastąpiony sprzęgło rozdzielaczem dlaczego ,bo dochodzą dwa inne obiegi nie do końca sprawdza się jego uniwersalność .Jednak mam pytanie zakupiłem taki rozdzielacz jak na załączonym zdjęciu strona producenta podaje że chroni powrót ,rozdziela na obiegi nie zależne każdy obieg ma już na wyjściach odpowiednio niższe temperatury średnio zakładając 60 stopni zasilanie to każdy obieg jest o 10-12 stopni mniejszy ,jest kilka filmów które oparte wzorami potwierdzają to lecz chciał bym własnie od was sie dowiedzieć czy jest to możliwe ?

Jeśli macie doświadczenia jak to działa będę wdzięczny za podzielenie się z nimi ,jestem ciekaw czy będzie konieczność zakupu niezależnych grup pompowych lub zaworu 3 D .

Każdy schemat podłączenia mile widziany !

post-69635-0-40700800-1481224771_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, najpierw kupujesz a teraz pytasz - to chyba normalne na tym forum.

Jakby ci napisali że robi kawę i krawat wiąże to byś też uwierzył.

Trzeba było kupić zwykłe sprzęgło ze 40kW lub więcej i byłoby OK.

Zawory 4-D też fajnie na prezentacjach wyglądają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sambor, Papasmurfek, ponawiam pytanie, czy przy założonym 4D 5/4" wystarczy zwiększyć średnicę rur do 5/4 lub 6/4" by ruszyła grawitacja, wcześniej na 5/4" grawitacja startowała od 70*C. Chciałbym żeby w sytuacjach awaryjnych - brak prądu - dało się palić tradycyjnie. Różne już opinie czytałem że niektórym instalacja z 4D chodzi na grawitacji... Wasze rozwiązania są OK tylko że potrzebują prądu.

Uda są dwa. Albo się uda albo sie nie uda. Zrób będziesz wiedział. Najwyżej dołożysz pompę. Moim zdaniem jeśli będzie działać to raczej slabo. Napisałeś że wcześniej grawitacja ruszała od 70st.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.