Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Viessman Vitodens 100-W Vs. 200-W - Nietypowy Problem


Kato

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wyprowadzam się z domu w którym mieszka starsza osoba i muszę tam kupić piec na gaz (nie będę miał szans latać do tego kotła oprócz ew. zmian na sterowniku), obecnie posiadamy tam piec na ekogroszek SEG-25 firmy Metalfach, który przy większych mrozach nie spełnia swojej roli....ale to wina domu:

 

Ok. 140-150m2 stare budownictwo, mury nieocieplone

 

- piwnica, parter, piętro ze stropodachem

- sporo grzejników starego typu żeliwnego -> dużo wody w układzie

- wymienione jedynie okna, ale te niestety słabej klasy

 

Generalnie dom o dużych stratach ciepła.

 

Przy mrozach rzędu -15 czy -20'C piec jest w stanie ogrzać wodę w grzejnikach jedynie do ok. 40 stopni pracując na maxa na dobrej jakości ekogroszku, także nie muszę mówić, że w domu trzeba się nadal dogrzewać a zima i tak wychodzi min. 4500-5000 PLN za sam ekogroszek (980 PLN za tonę). Piec fajny, ale do ocieplonych domów gdzie ma "podtrzymać" temperaturę, bo nie zawojuje nic więcej gdy trzeba naprawdę mocy.

 

Byłem nastawiony już na piec Viessmann VITODENS 100-W - pytanie tylko brzmiało czy 26 czy 35 kW. 

 

26kW - martwię się, czy w duże mrozy zrobi tę temperaturę powiedzmy 60st. na grzejnikach

35kW - tu z kolei czy nie będzie "przepał" za duży przy pracy na minimalnym ogrzewaniu

 

Kolejny mętlik - poczytałem trochę i wszędzie piszą, że 100-W to chłam i lepiej pakować się w 200-W. Jak to wygląda w praktyce? Chcę kupić raz a dobrze.

 

Ogrzewanie wyłącznie CO, CWU jest inaczej rozwiązane.

 

Co radzicie drodzy forumowicze? (ocieplenie budynku czy też wymiana kaloryferów itd. odpada - dom raczej idzie na sprzedaż z 3-4 lata)

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 nie wierzę że kocioł na ekogroszek nie jest w stanie nagrzać w domu musisz mieć coś źle poustawiane .

 

Wszystko jest ustawione na tyle na ile powinno być.

To naprawdę kwestia domu, dużych strat ciepła, hektolitrów wody w układzie CO.

 

Już byli fachowcy którzy też sądzili, że to wina pieca ale tak nie jest :) To już 4-ty piec w tym domu, dom zbudowany ponad 30 lat temu, także kwestie grzewcze są nam znane.

 

Pierwszy zasypowy, drugi gazowy, trzeci zasypowy i ten na ekogroszek.

 

Zawsze to samo - (poza ekogroszkiem, bo na takim małym palenisku - retorcie - nie zrobimy przecież mega temperatury z kilku żarzących się garści węgla) na kotle zasypowym czy gazowym nawet jak temp. wyjścia była w okolicach 70 st. to w domu przy mrozach było zimno a opał/gaz znikał w oczach.

 

Po wymianie okien jest lepiej, ale wolę dołożyć jeszcze trochę PLN do rachunków na gaz, niż babrać się z węglem który nie wychodzi mnie wcale tanio i farelki do tego ciągną prąd.

 

Tej babci nie zależy na 22 st. w domu, jej 19'C to już ciepło :) Tym bardziej, że za dwa lata będzie grzane jedno piętro, drugie symbolicznie.

 

Także zostawmy temat ustawień pieca czy też innych niewiadomych - jest to po prostu stara konstrukcja domu oraz instalacji CO i tyle.

 

Skupmy się na podstawowym pytaniu:

 

Czy 35 kW to nie będzie przerost formy nad treścią nad 26kW i jak wygląda praktyczna różnica między 100-W a 200-W ?

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma dać zmiana z 25 na 26kW? Tym jednym kilowatem cos zyskasz?

Tutaj to od razu 36kW, ale wnioskując z tego co piszesz:

Przy mrozach rzędu -15 czy -20'C piec jest w stanie ogrzać wodę w grzejnikach jedynie do ok. 40 stopni pracując na maxa 

to i tych 36 w zimie może braknąć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapotrzebowanie na poziomie 120W/m2 (czyli tak jak 30 lat temu) powinno wystarczyć. Czyli kocioł 26 kW będzie ok. Twój problem może wynikać z "marnej izolacji" ścian ale też  z doboru grzejników. Zwróć uwagę że 30 lat temu dobierało się grzejniki na maksymalną temperaturę zasilania wynoszącą 90o C dla - 20o C temperatury zewnętrznej.. Dziś z kotła gazowego możesz zasilić CO  maksymalną 75o C. Czyli grzejniki muszą być sporo większe. i temu radzę się przyjrzeć.. Który kocioł zastosować jak jeden obieg grzewczy i do tego grzejnikowy a nie przeszkadza Ci sterowanie stałotemperaturowe to Vitodens 100. Dla dużej rozległej instalacji lepsze jest sterowanie pogodowe i tu znajdziesz odmianę Vitodensa 100 albo trzeba kupić Vitodensa 200 jednak jest znacznie droższy bo o ok 4 tyś zł.Nic nie piszesz o cwu a kocioł też powinien dostarczać ciepłą wodę. I tu proponuję kupić zestaw z podgrzewaczem. Jak masz stary wkład kominowy do gazówki to być może będziesz musiał go wymienić .Do kondensata potrzebny jest system uszczelkowy i nie zapomnij o odprowadzeniu skroplin i neutralizatorze szczególnie jak masz zbiornik bezodpływowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma dać zmiana z 25 na 26kW? Tym jednym kilowatem cos zyskasz?

Tutaj to od razu 36kW, ale wnioskując z tego co piszesz:

to i tych 36 w zimie może braknąć :)

 

 

Chyba nie bardzo się rozumiemy - kotły retortowe (z podajnikiem na Ekogroszek) mimo oznaczeń mocy kW nijak nie mają się do zasypowych czy gazowych.

 

Prosty przykład - jeden piec zasypowy w naszym domu miał 18kW - jak się wrzuciło więcej węgla i się rozchulał to wodę w domu można było zagotować. 25kW zasypowy jest jeszcze większy. 25kW na ekogroszek ma retort na którym nie wytworzysz takich pokładów ognia/żaru. Także porównywanie możliwości pieca w przypadku domu z takimi stratami ciepła z piecem na ekogroszek ma się nijak :)

 

Zapotrzebowanie na poziomie 120W/m2 (czyli tak jak 30 lat temu) powinno wystarczyć. Czyli kocioł 26 kW będzie ok. Twój problem może wynikać z "marnej izolacji" ścian ale też  z doboru grzejników. Zwróć uwagę że 30 lat temu dobierało się grzejniki na maksymalną temperaturę zasilania wynoszącą 90o C dla - 20o C temperatury zewnętrznej.. Dziś z kotła gazowego możesz zasilić CO  maksymalną 75o C. Czyli grzejniki muszą być sporo większe. i temu radzę się przyjrzeć.. Który kocioł zastosować jak jeden obieg grzewczy i do tego grzejnikowy a nie przeszkadza Ci sterowanie stałotemperaturowe to Vitodens 100. Dla dużej rozległej instalacji lepsze jest sterowanie pogodowe i tu znajdziesz odmianę Vitodensa 100 albo trzeba kupić Vitodensa 200 jednak jest znacznie droższy bo o ok 4 tyś zł.Nic nie piszesz o cwu a kocioł też powinien dostarczać ciepłą wodę. I tu proponuję kupić zestaw z podgrzewaczem. Jak masz stary wkład kominowy do gazówki to być może będziesz musiał go wymienić .Do kondensata potrzebny jest system uszczelkowy i nie zapomnij o odprowadzeniu skroplin i neutralizatorze szczególnie jak masz zbiornik bezodpływowy

 

Jeżeli chodzi o komin - jest zrobiony nowy wkład, na dole jest miejsce na przerobienie na skropliny, nie ma problemu, są tam drzwiczki.

 

O co chodzi z systemem uszczelkowym? To odnosi się do wkładu? Jeżeli nie mam tego systemu to szukać pieca bez kondensata?

 

Co do skroplin - neutralizator do tego co odpłynie tak?

 

Co do "Nic nie piszesz o cwu" - pisałem od razu, że jest ogarnięte :) też gazowe i tej instalacji przerabiać nie będziemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Jak nowy wkład to na pewno będzie ok

2. Skropliny pojawią się zarówno na dole wkłady (tu potrzebny jest odciekacz) jak i w kotle  dlatego ze jest kondensacyjny. spaliny przechodzą przez wymiennik gdzie następuje kondensacja i trzeba to odprowadzić do kanalizacji. Najlepiej przez neutralizator bo są dość mocno "kwaśne" A bezwzględnie przez neutralizator jak masz przydomową oczyszczalnię ścieków albo szambo Neutralizator jest w ofercie producenta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.