Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piecyk Dwufunkcyjny - Zużycie Gazu Bez Sterownika.


mlody57

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Rok temu zrobiłem remont mieszkania i wstawiłem piec dwufunkcyjny Immergas. Już przy montażu monterzy zrobili mi wodę z mózgu. Jeden był za sterownikiem, drugi nie. Ostatecznie skusiłem się na sterownik pokojowy. Wydawało mi się, że umieściłem go w najchłodniejszym pokoju, ale jednak nie. Mimo to, dalej testowałem i w efekcie największy rachunek był w styczniu na kwotę 200zł (średnio jakieś 120zł miesięcznie w okresie grzewczym). Temperatura na sterowniku to było coś w granicach 21/18. Było raczej chłodno w domu.

Plusy:

- niskie rachunki

Minusy:

- jeden pokój chłodniejszy

- łazienka zimna

 

W tym roku chciałem przetestować opcje drugą, lecz już po pierwszym dniu jestem w szoku. Spalanie nie wzrosło o 5 czy nawet 20%, ale o 150%! Przed odłączeniem spalał 2m3 na dzień (miesięcznie 60m3, czyli jakieś 120zł), teraz pali po 5m3 (miesięcznie 150m3, czyli jakieś 300zł). Grzejniki w pokojach ustawione na 3,1, czyli na 21 stopni (chociaż termometr na parapecie pokazuje 23 stopnie). W łazience na 4,5, czyli na 26 stopni.

Plusy:

- ciepło w całym domu (łazience też)

Minusy:

- rachunek wzrośnie nawet 3 krotnie!

 

Ważne informacje:

- temperatura na kotle 60 stopni

 

Skąd taka różnica? Czy da się coś z tym zrobić?

 

EDIT: Ostatnio podczas serwisowania fachowiec podsunął mi jeszcze jeden pomysł, ale nie wiem, co o nim myśleć. Powiedział, aby podłączyć sterownik. Ustawić na 21 stopni. W pokoju ze sterownikiem termostat na 3, chłodniejszy pokój na 4, a łazienka na full. Ma to jakiś sens? Czy to nie będzie tak, że pokój ze sterownikiem będzie nagrzewał się do 21 stopni dłużej, co nie jest takie złe, ale chłodniejszy pokój dostanie czadu i nagrzeje się nie do 21, a do wyższej temperatury?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że są dwa nie oznacza że pokrywają straty. Ale tego nie mam jak sprawdzić co możesz zrobić ty.Sprawdź również kryzy i nastawy wstępne na zaworach (jak są). Po pierwsze trzeba dojść do tego na jakie parametry masz dobrane grzejniki? Dla gazowego kotła nie ma potrzeby stosowania wysokich temperatur zasilania myślę że 65o C przy - 20 w zupełności wystarczy ( przeliczyć zapotrzebowanie i porównać z grzejnikami jakie masz w mieszkaniu). Po drugie radzę przy ustawianiu temperatury zasilania skorzystać z krzywych grzewczych jak w pogodówce, tylko że tam robi to sterownik a u siebie zrób to ręcznie. Dla ogrzewania grzejnikowego stosuje się krzywą 1.2 i przy temperaturze zewnętrznej jak obecnie +10C na zasilaniu wystarczy temperatura 40o C i tyle powinieneś stosować i obserwować zachowanie instalacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz mieć w miarę niskie rachunki i ciepło trzymaj su\ie prostych zasad.

 

1.Przy piecu kondensacyjnym im niższa maksymalna temperatura zasilania tym oszczędniej optymalnie 50 stopni jeśli nie dogrzewa wyżej, radze nie schodzić poniżej 40 stopni, przy piecu zwykłym 50-60 stopni,

2.W pomieszczeniu gdzie jest termostat albo najbliższe kaloryfery skąd bierze ciepło, zawsze ale to zawsze głowice otwarte na maksa. Sterujesz termostatem a nie głowicami, które są też termostatami tylko mechanicznymi jak ustawisz za mało to zamkną przepływ przez kaloryfery, a piec przez termostat pokojowy będzie myślał że ma grzać.

3. W innych pomieszczeniach odciętych od termostatu możesz przykręcić temperaturę jeśli przegrzewa, ale tylko wtedy,czyli ustawiasz 3-4 by trzymać maks 20-24 stopnie, wiatrołapy poddasza i nieużywane pomieszczenia 1-2 by było 12-16 stopni, garaże poddasza nieużytkowe *-1 by bylo 6-10 stopni, tam gdzie termostat zawsze maks otwarte, musisz sprawdzić charakterystykę swoich głowic.

4. Jeśli gdzieś jest za zimno to pod głowicami grzejnikowymi są kryzy którymi regulujesz przepływ ,w najdalszych i najzimniejszych lub najwyżej położonych grzejnikach ustawiasz na maksymalna cyfrę albo na N, bliższe albo niższe zmniejszasz cyferki (zazwyczaj o 1-2 )by przepływ rozkładał się równomiernie i grzało jednakowo.

5.Termostat w połączeniu z czujnikiem zewnętrznym i regulacją pogodową dużo daje w dużych obiektach, w małych mieszkaniach w zupełności wystarczy sam termostat ,choć czujka zew . nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za obszerną wypowiedź!

Sterownik pokojowy musiałem odłączyć, bo łazienka była cały czas zimna. Nie jest ocieplona i nic z tym zrobić nie mogę. Sterownik włączał piec, nagrzewał, lecz łazienka szybko się chłodziła, chociaż w pokojach było nadal ciepło. Także sterownik na chwilę obecną odpada.

Teraz mam tak: pokoje 3, kuchnia 3, łazienka 4. Testuje różne temperatury na piecyku (nie jest kondensacyjny). Testowałem 60, potem 50, a teraz 40. I między 50 i 60 nie było różnicy. Między 60, a 40 jest różnica 1 m3 gazu. Tylko teraz pytanie, czy to zasługa zmiany temperatury na piecyku czy temperatury na zewnątrz, bo zrobiło się cieplej. Dziś jeszcze raz testuję 40 stopni, a jutro znowu sprawdzę 60 stopni i porównam wyniki.

 

Na chwilę obecną wyniki mam takie:

60 stopni -> 4,6 m3

40 stopni -> 3,6 m3

 

Jutro dam znać, ile spali dziś na 40 stopniach, a pojutrze na 60 stopniach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odłączyłeś termostat ale w zamian powinieneś zastosować zawory z głowicami termostatycznymi na grzejniki i na nich ustawiać żądaną temperaturę pomieszczenia. W łazience nie musisz stosować zaworu z głowicą. I te 60o C na zasilaniu przy +10 na zewnątrz to naprawdę przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mak, napisałem wyżej, że używam termostatów na grzejnikach. We wszystkich pokojach są ustawione na 3, a w łazience na 4.
Próbowałem 40 stopni i czuć było chłód w domu. Niby temperatura była taka sama w pokojach jak przy 60 stopniach, a jednak było odczuwalnie chłodniej.

 

Przejrzałem już mnóstwo tematów na forum i dalej mam mętlik. Już nawet rozważałem kupno sterownika bezprzewodowego, aby powiesić go w przedpokoju lub najzimniejszym pokoju, ale znowu będzie problem z zimną łazienką. Także pozostaje mi chyba tylko rozwiązanie bez sterownika pokojowego. Ustawienia na grzejnikach, czyli 3 w pokojach i 4 w łazience też wydają mi się poprawne. Na razie tylko próbuję wyłapać różnice przy zmianie temperatury na piecyku z 60 na 40 i na odwrót. Czy ma w ogóle sens zmiana temperatury? Jeżeli jest 60, to chyba szybciej nagrzeje, lecz więcej zużyje do tego celu. Przy 40 mniej zużyje, ale dłużej będzie palić. Czy czasami nie wyjdzie na to samo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz ustawić 50 stopni na kotle ??
Ja też szukam złotego środka miedzy temperaturą w pokoju a zuzyciem gazu tyle że z moim Aristonem. I u mnie 40 na kotle to też za mało a przy 60 stopniach na kotle idzie wiecej gazu.

Od soboty lub niedzieli mam ustawione 50 i chyba troche mniej gazu poszło. Ale cały czas obserwuje dobowe zużycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mak, napisałem wyżej, że używam termostatów na grzejnikach. We wszystkich pokojach są ustawione na 3, a w łazience na 4.

Próbowałem 40 stopni i czuć było chłód w domu. Niby temperatura była taka sama w pokojach jak przy 60 stopniach, a jednak było odczuwalnie chłodniej.

 

Przejrzałem już mnóstwo tematów na forum i dalej mam mętlik. Już nawet rozważałem kupno sterownika bezprzewodowego, aby powiesić go w przedpokoju lub najzimniejszym pokoju, ale znowu będzie problem z zimną łazienką. Także pozostaje mi chyba tylko rozwiązanie bez sterownika pokojowego. Ustawienia na grzejnikach, czyli 3 w pokojach i 4 w łazience też wydają mi się poprawne. Na razie tylko próbuję wyłapać różnice przy zmianie temperatury na piecyku z 60 na 40 i na odwrót. Czy ma w ogóle sens zmiana temperatury? Jeżeli jest 60, to chyba szybciej nagrzeje, lecz więcej zużyje do tego celu. Przy 40 mniej zużyje, ale dłużej będzie palić. Czy czasami nie wyjdzie na to samo?

Nastawa 3 to przeważnie odpowiada wymaganej w pomieszczeniu 20o C a 4 to będzie 21-22o C  A w łazience powinno być 24 czyli musisz podwyższyć nastawę. Kolejna sprawa to czas pracy instalacji. W moim domu przy temperaturze zew. + 10o C wystarcza ustawienie na zasilaniu 40o C i praca przez ok 5-6 h (ok 22 ogrzewanie jest wyłączane) Uważam że, tak naprawdę szukasz "igły w stogu siana" nie wiem co chcesz osiągnąć, ja uważam że najważniejsze jest to aby osiągnąć komfortową dla mieszkańców temperaturę a czy to zrobisz na zasilaniu 40 czy 60 nie ma znaczenia. Ten 1 m3 kosztuje ok 2 zł i dałbym sobie spokój z rozważaniami tym bardziej że te 4,7 m3 poszło też na ciepła wodę czy kuchnię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, mak, za odpowiedź :)

A co sądzisz o sterowniku pokojowym w łazience. Ustawiam na 24 stopnie. W łazience na full odkręcone, a w pokojach na 3-4 w zależności od potrzeby. Czy ma to sens? :)Nie słyszałem, aby ktoś dał sterownik do łazienki. Są jakieś przeciwwskazania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producenci kotłów piszą o montażu termostatu w "pomieszczeniu wiodącym" albo  "pokoju dziennym".  Jak masz na grzejnikach zawory z głowicami to wcale nie musisz stosować termostatu wystarczy ustawić wymagane temperatury na głowicach i obserwować co się będzie działo. Jak masz sytuacje taką jak opisywałeś czyli termostat umieszczony w pokoju wyłączał ogrzewanie nim nagrzała się łazienka to należy przyjrzeć się łazience bo tu może być problem najczęściej jest to zbyt mały grzejnik do zapotrzebowania, może nastawa wstępna ustawiona na zbyt mały przepływ przez grzejnik. To bym sprawdził w pierwszej kolejności. Sprawdź również wartość histerezy termostatu którą też się ustawia ( przeważnie w zakresie 0,2-2o C). Proponuję ustawić na 0,5 czyli kocioł dostanie sygnał do grzania gdy temperatura pomieszczenia spadnie o 0,5o C.

Jeszcze jedno pytanie powinienem zadać gdzie zamontowany jest kocioł gazowy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie zostanę chyba przy ciągłej pracy piecyka (bez sterownika). Chciałem go zamontować w łazience, ale szybko zdałem sobie sprawę, że wilgoć i woda pewnie go zepsują.

Aktualnie wygląda to tak, że za oknem 10 stopni, piecyk ustawiony na 60 stopni, spalanie 4,5 m3 na dobę. Nie jest to mało, ale też nie super dużo, więc chyba nic więcej z tym nie zrobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe Panowie - mam podobny problem, przeszedłem z automatu węglowego - gdzie chodził sobie non-stop i tylko głowice na grzejnikach regulowały temp. = było bardzo komfortowo i w miarę "tanio", na gaz w tym roku

 

i u mnie przy włączonym 24h piecu w zależności od temperatur gazu idzie 12-20 m3 na dobre - a wy się stresujecie 4 +/- 2 metry :)

 

jakoś nie mam przekonania do sterownika pokojowego - kupiłem bezprzewodowy ale komfort największy jest jednak gdy piec sobie śmiga na 55 stopniach non-stop, niestety świdruje mi portfel i też się zastanawiam nad zastosowaniem jednak tego pokojowego strażnika - tylko czy np. nocne wychłodzenie domu - zwłaszcza łazienki ( bo też zimna ) nie będzie mniej ekonomiczna - nagrzanie rano np. z 19 stopni ( a może i 18 ) do 21 pochłonie sporo gazu - bo ogrzewamy nie tylko powietrze ale i ściany, meble itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo idzie Ci tego gazu :) Może metraż dużo większy? Ja mam 63 m2.

Dlaczego 55 stopni? A nie 60 czy 50? To po testach Ci wyszło?

Powiem Ci, co wyczytałem na tym forum. Otóż, wszyscy piszą, że dla zdrowia najlepsze temperatury to 18/21 (oczywiście są wyjątki, bo ludzie są różni). Jednak z punktu ekonomii najlepszym wyjściem jest różnica temperatur 1 stopnia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ja mam stary poniemiecki dom z oyginalnym ociepleniem ;-) i 150 m2 do ogrzania. Przy 60 stopniach i pracy non stop zżerał 19-20 m3, chyba 50 to minimum bo przy 45 wyszło tak samo dużo. najmniej wychodzi przy 54-58 ale z wyłaczaniem na noc.

 

Piec mam vaillanta tec turbo -czy jakoś tak, z zamkniętą komorą, piec ma już 8 lat - niby ma modulowana moc ale nie wiem czy tak jak te nowe piece - że porafi palić jeden paliczek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.