Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dobór Kotła Podajnikowego I Jego Montaż


mask

Rekomendowane odpowiedzi

To może rozmyję Twój atak na więcej kociołków .  :D

kotły posiadające certyfikat  laboratorium co do wymagań klasy 5 według normy PN-EN 303-5:2012

DEFRO (kocioł Sigma UNI)

SAS (kocioł SAS SOLID)

PROTECH (kocioł Protech EP V)

ZGODA WIEPRZ (kocioł Iskra Eko).

Klasa 5 kotła oznacza, że spełniają on następujące wymagania w zakresie emisji i sprawności:

emisja pyłu: do 40 mg/m³

emisja tlenku węgla: do 500 mg/m³

emisja gazowych zanieczyszczeń organicznych (OGC): do 20 mg/m³,

sprawność cieplna: od 87%,

To lista kotłów z klasą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dowodów jak nie było, tak nie ma... Jak i honoru.

Okazuje się, że do "promocji" na necie trzeba trochę wiecej, niż poziom pana Kazia z hydraulicznego (cytowanie treści folderów reklamowych). Gdy ktoś zaczyna pytać o konkrety, typowym działaniem jest oskarżyć go o "bycie z konkurencji", by przykryć żenujący brak kompetencji.

Prymitywne i żałosne, panie Animus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

To co pisze kolega Animus przemawia do mnie bo w technice powinno używać się racjonalnych argumentów czyli wyników badań. 

Jeżeli już używany przykładów z motoryzacji, np droga hamowania, porównujemy ją jak wypadła na testach, jak wypadnie w praktyce nie wiemy bo zależy od nawierzchni, opon, pogody itp. Natomiast dobry wynik z testów świadczy o tym, że producent potrafi to osiągnąć w przeciwieństwie do konkurencji. Jeżeli konkurent czuje się mocny w eksploatacji to niech to potwierdzi choćby własnymi badaniami, na ciepłomierz chyba producenta stać, na razie nikt tego nie zrobił.

Badania eksploatacyjne jak najbardziej wskazane i dyskusja o tym już była na forum  https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/14203-komentarze-do-poradnika-jak-wybierać-kocioł-na-ekogroszek/page-3od postu 44.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dowodów jak nie było, tak nie ma... Jak i honoru.

Okazuje się, że do "promocji" na necie trzeba trochę wiecej, niż poziom pana Kazia z hydraulicznego (cytowanie treści folderów reklamowych). Gdy ktoś zaczyna pytać o konkrety, typowym działaniem jest oskarżyć go o "bycie z konkurencji", by przykryć żenujący brak kompetencji.

Prymitywne i żałosne, panie Animus.

Czas na obrażanie ? ,rozgoryczenie przelewasz w puste szczekanie . Czujesz się niedopieszczony ?,czasami tak jest że nie dostaje się wszystkiego na talerzu . ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Animus

Ty zacząłeś od oszczerstw, a mnie będziesz wypominał, że piszę swoje odczucia na temat Twojej "promocji" ?

Skończ z tą amatorską psychologią, rozmydlającą temat i skup się na dwóch kwestiach:

1. Gdzie i co promuję? Póki co, żadnych faktów potwierdzających Twoje wyssane z brudnego palucha rewelacje.

 

2. Jak wpływa na wyniki eksploatacyjne kotła fakt, że posiada taki czy inny certyfikat?

Ty jako osoba promująca powinieneś podać takie dane "na talerzu", a nie twierdzić, że inni są jeszcze gorsi. Dysponujesz takimi danymi, że tak autorytatywnie stwierdzasz? Póki co, znowu 0 (zero) faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie moja promocja ale ją popieram. :P

http://powietrze.malopolska.pl/pop/kotly-na-wegiel-klasy-5-juz-dostepne/

Powinieneś to wiedzieć że kotły w klasie 5 nie mają dodatkowego rusztu do spalania tradycyjnego (śmieci).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pisze kolega Animus przemawia do mnie bo w technice powinno używać się racjonalnych argumentów czyli wyników badań. 

Jeżeli już używany przykładów z motoryzacji, np droga hamowania, porównujemy ją jak wypadła na testach, jak wypadnie w praktyce nie wiemy bo zależy od nawierzchni, opon, pogody itp. Natomiast dobry wynik z testów świadczy o tym, że producent potrafi to osiągnąć w przeciwieństwie do konkurencji. Jeżeli konkurent czuje się mocny w eksploatacji to niech to potwierdzi choćby własnymi badaniami, na ciepłomierz chyba producenta stać, na razie nikt tego nie zrobił.

Badania eksploatacyjne jak najbardziej wskazane i dyskusja o tym już była na forum  https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/14203-komentarze-do-poradnika-jak-wybierać-kocioł-na-ekogroszek/page-3od postu 44.

Pozdrawiam

Porównanie do samochodu jest chybione.

Zostawmy drogę hamowania, a wróćmy do emisji spalin. Samochód spełniający normę Euro 5, będzie spełniał normę Euro 5 bez względu, czy benzynę kupię na Orlenie czy Łukoilu. Będzie ją spełniał, bo benzyna 98 musi spełniać określone normy, wspólne w zakresie minimalnym dla całej Europy.

Węgiel nie musi spełniać żadnych norm, a jak chciano ograniczyć normami import z Rosji, to okazało się, że w ogóle nie byłoby czym palić.

W świetle powyższego uważam nachalne promowanie 4 kotłów przez kolegę Animus za czystą reklamę na zlecenie, zwłaszcza że nie uwzględnia w swoich wypowiedziach kotła Galmet EKO-GT KWP. Nie w kotłach jest problem tylko w paliwie i w sposobie palenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

Tej drogi hamowania bym nie zostawiał, jak piszesz, bo zależy od zmiennych warunków zewnętrznych podobnie jak dostosowanie kotła do opału który jest produktem naturalnym i też zmiennym. Ale nie znaczy to, że nie da się dobrać odpowiedniego opału. 

Nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem o nachalnej reklamie, Animus przynajmniej podaje na podstawie czego dokonał wyboru. Często padają nazwy kotłów bez jakiegokolwiek uzasadnienia najczęściej kotła SkamP który żadnych badań nie pokazał, szczególnie interesują mnie na najniższej mocy 7KW.

Na marginesie tej dyskusji wspominam, że takie kotły bez wymaganych prawem badań można zwrócić na podstawie rękojmi. 

 

Warto wejść na stronę firmy Zgoda kocioł Iskra Eko, tłok, ma badania na różnych mocach na miale węglowym, spełnia wymagania V klasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie bada drogi hamowania sensu stricte bo to bez sensu. Nawet na przeglądzie nie jest badana droga hamowania. Mierzalnym i powtarzalnym parametrem jest za to siła hamowania, która z kolei przekłada się na drogę hamowania po uwzględnieniu przyczepności, która to przyczepność zależy z kolei od wielu czynników, w tym nawet temperatury nawierzchni i opon.

 

I nie należy się tutaj nomen omen rozpędzać co do zwrotu - jeżeli klient wie lub powinien wiedzieć o istotnych cechach produktu (nie są one zatajone), to obowiązuje zasada wyrażona kiedyś nieco poetycko: "widziały gały co brały".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

Porównanie drogi hamowania http://www.motofakty.pl/artykul/najlepsze-w-hamowaniu.html

Czy z tego porównania wynika,że zawsze Opel Astra będzie miał krótszą drogę hamowania od Kia Rio, nie bo zależy to od warunków na drodze ale w porównywalnych warunkach będzie lepszy.

Swoją drogą z tego przykładu widać siłę badań, w najmniejszych samochodach różnica jest 13 m, gdy najlepszy stoi to ten najgorszy jedzie i to ze znaczną prędkością. 

 

"Widziały gały co brały" nie obowiązuje, bo jeżeli klient udowodni, że został wprowadzony w błąd (oszukany)  przez sprzedawcę co do cech produktu dzięki którym podejmował decyzję to może go zwrócić. Najłatwiej to zrobić jeżeli produkt ma wady formalne, to oczywiste, np brak wymaganych badań. 

W innych przypadkach jednak klient też nie jest bez szans, po prostu wszystko to co jest dla niego istotne ( mógł się o tym dowiedzieć np. na forum) musi spisać i wysłać w zapytaniu do sprzedawcy, jeżeli otrzyma potwierdzenie na piśmie to ma podstawę prawną do reklamacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem takie porównanie wnosi tyle, że w rzeczywistych warunkach może się okazać, że podczas porównania skuteczności hamulców podczas próby drogowej (warunki eksploatacyjne) kia ma opony lepsze niż opel (to analogia do węgla), a czas reakcji kierowcy opla jest o 0,2s dłuższy od czasu kierowcy samochodu kia (tu analogia do instalacji i odbioru ciepła). No i który lepszy?

Może być oczywiście odwrotnie :)

Jeden samochód zatrzymuje się na drodze o 13m krótszej. Jeżeli jego kierowca przekonany o tej skuteczności hamowania będzie utrzymywał zbyt wysoką prędkość lub zbyt mały odstęp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

Przede wszystkim oznacza to, że producent tego samochodu potrafił tak dobrać elementy odpowiedzialne za drogę hamowania, że jest lepszy od konkurencji, będzie to też miało miejsce w zwykłym hamowaniu na drodze w mniejszym lub większym stopniu.

Podobnie z kotłami i ich klasą. Wiadomo, że kiepscy producenci będą negować takie badania bo co mają powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden jest lepszy od innego i będzie to widać w mniejszym lub większym stopniu. Ciekawa logika :)

Możesz podać choć jednego producenta, który neguje badania certyfikujące kotły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

W mniejszym lub większym stopniu zależnie zależnie od warunków zewnętrznych np mokra droga itp, o tym już było.

MIQ jak ktoś nie chce zrozumieć to nie zrozumie a ja nie jestem nauczycielem którego rozliczają z tego czy "Jasia" nauczył, po prostu mi się nie chce, i na tym kończę.

Co do negacji badań swego czasu robili to sprzedawcy kotła na R, poszukaj sobie na forum tym i innych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W świetle powyższego uważam nachalne promowanie 4 kotłów przez kolegę Animus za czystą reklamę na zlecenie, zwłaszcza że nie uwzględnia w swoich wypowiedziach kotła Galmet EKO-GT KWP. Nie w kotłach jest problem tylko w paliwie i w sposobie palenia.

Raczej nachalne promowanie jednego czy dwu kotłów w 3-4 klasie,jak są już kotły w 5 klasie  to jest nachalna reklama.

Jeżeli kogoś przeoczyłem a Ty uważasz że  jest taki kocioł  w 5 klasie , czy to  Galmet EKO-GT KW czy inny kocioł to dopisz go po prostu  do listy,i nie wyjeżdżaj z reklamą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty masz prawo promować defro a innym zarzucasz reklamę.... No kabaret :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł jest w 5 klasie będę go polecał i inne też a  kopciuchy ty polecaj ,niech przebudują kotły wsadzą katalizatory ceramiczne ,zawirowywacze w ciągach spalinowych zrobią badania.   :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pokaż ten certyfikat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdanie o katalizatorze to jedno, ale wszystkie pozostałe kotły mają identycznie - dostawiono dwie półki z szamotu i nic więcej.

 

Gorzej, że wszystkie te konstrukcje mają w zakresie prawidłowego spalania - miał węglowy, który już miano wycofać ze sprzedaży dla gospodarstw domowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jacek61

Kocioł Zgoda posiada ekofiltr tak pisze na ich stronie, nie wiem co to jest ale chętnie się dowiem. I badania ma na miale w przeciwieństwie do wielu producentów którzy piszą, że ich kocioł spala miał ale badania robią na groszku. Patrzyłem na świadectwo z Zabrza dla mojego kotła i ich i jest tego pyłu 5 razy mniej, mój kocioł też ma świadectwo z badań na miale.

Co do miału ( nie mylić z mułem) to jest to normalny produkt naszych kopalń a ilość popiołu i pyłu na wymienniku z miału i z ekogroszku jest taka sama bo i popiół tak samo wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeglądałem ofertę kominków z rynku USA to tam 1/3 kominków ma katalizatory w rurze spalinowej lub przed rurą , 

Co do trwałości tych katalizatorów to ponoć 1x / sezon trzeba to wymieniać - koszt różny - od 120 $ w górę.

A u nas kto będzie to wymieniał ? i za ile?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Samochodem jeździsz znacznie dalej niż dookoła komina swojego domu a na grządkę z warzywami raczej chyba nie wjeżdżasz .

Sprawność hm...gdybanie Panie gdybanie, ma prawie 90% na nominalnej.  

a do klasy 5 musiał przejść badania na różnych mocach . :)

 

Nie mam grządki z warzywami, a poza tym z tego co zaobserwowałem u okolicznych syfiarzy smrodzących swymi kominkami to zasmradzali oni spalinami nie swoje podwórka tylko co najmniej 100 metrów dalej.

 

Jaką ma sprawność oraz temp. spalin przy 30% nominalnej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie moja promocja ale ją popieram. :P

http://powietrze.malopolska.pl/pop/kotly-na-wegiel-klasy-5-juz-dostepne/

Powinieneś to wiedzieć że kotły w klasie 5 nie mają dodatkowego rusztu do spalania tradycyjnego (śmieci).

 

Polak potrafi i na palnik śmieci wrzuci jeśli będzie chciał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.