Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A przerusztowujesz od czasu do czasu ,bo czasami się opał tak ułoży i wypali że kiepsko się pali a po rusztowaniu ładnie opadnie ,wyrówna i po chwili pali sie ok,u mnie przynajmniej ,ja mam otwór 120 cm kw.ostatnio nawet zacząłem palić tylko na dolnej klapce(środkowa na szczelinie 1-2mm) i nie powiem jest więcej problemów ale po rusztowaniu czasami i dwukrotnym jak już sie fest rozpali idzie zasyp bez problemów,a wyłączyłem środkową klapkę ze względu na trochę dłuższe spalanie zasypu a przy tej nowej drobnej kostce dębowej mogę tak palić ,nie mniej z dwoma klapkami paliło się bardziej bezproblemowo,ale wtedy potrzebowałem 13kg wegla reszta drewno by uzyskać to samo co teraz na dolnej przy 10kg węgla plus drewno,taka mała oszczędność bo węgla już zostało nie całe  400kg a nie wiadomo jak długo będziemy palić przy takich temperaturach ,jak znam życie to jeszcze marzec i pół kwietnia

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rusztuje jak w popielniku nie widać poswiaty żaru, 2 lekkie ruchy i widać. Poztym bez rusztowania duzo popiolu idzie do wymiennika, zatyka przegrode. Palilem na różnych konfiguracjach podawania powietrza. Najlepiej byloby na środkowych drzwiach ale nie mam w nich miarkownika ale otwieram tą przeslonke i cos pomaga. PW niestety trzeba regulować przeslona i to jest problemem. Pg dolnymi na miarkowniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie spalanie samego drewna w DS podając PP dołem to pomyłka. Jak pokazują przykłady kolegów, przez jakieś kombinacje można znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie, ale po co się męczyć jak wystarczy podać PP górą i nie ma żadnego problemu, spala się elegancko nawet w moim śmieciuchu.

@Gregoryy skąd przy drewnie tyle popiołu, że zatkało przegrodę?

Edytowane przez h3nio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, h3nio napisał:

Dla mnie spalanie samego drewna w DS podając PP dołem to pomyłka. Jak pokazują przykłady kolegów, przez jakieś kombinacje można znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie, ale po co się męczyć jak wystarczy podać PP górą i nie ma żadnego problemu, spala się elegancko nawet w moim śmieciuchu.

@Gregoryy skąd przy drewnie tyle popiołu, że zatkało przegrodę?

Dokaldnie tak powinno być. Tutaj nie ma możliwości podawania góra bo;

-zbyt maly przekroj palnika tlumi i dym wydobywa sie góra przez zasyp

-duzo kombinacji z drzwiczkami zasypowymi zeby to dostosowac co miarkownika

-wysoka komora zaladowcza

Nie zatkal przegrody calkowicie tylko pilnuje zeby nie bylo powyzej dolnej krawedzi lezacej szamotki wymiennika.

I jeszcze czesto opadajacy opal dosc mocno zasypuje przegrode i nie pali sie w palniku tylko w komorze zaladowczej.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2020 o 21:27, petronas napisał:

koledzy macie jakis nowy temat o buforach ?

Były prośby o wydzielenie tematu .. jakby co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gregoryy Ciąg, ciągiem - a napływ powietrza do kotłowni masz w odpowiedniej ilości ? Bo ja się na to złapałem. Potem zetka w ścianie.. i teraz już jest spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Gregoryy napisał:

Rusztuje jak w popielniku nie widać poswiaty żaru, 2 lekkie ruchy i widać. Poztym bez rusztowania duzo popiolu idzie do wymiennika, zatyka przegrode. Palilem na różnych konfiguracjach podawania powietrza. Najlepiej byloby na środkowych drzwiach ale nie mam w nich miarkownika ale otwieram tą przeslonke i cos pomaga. PW niestety trzeba regulować przeslona i to jest problemem. Pg dolnymi na miarkowniku.

Przekrój mojego palnika wynosi teraz 52cm2 i na drewnie pracuje znakomicie,jednak używanie miarkownika średnio sie sprawdza.Podczas rozpalania nie mam dymienia na kotłownię,choć klapa załadowcza jest otwarta na oścież,ale tylko stała szczelina na popielniku i góra zasypu.Wtedy nie ma mowy o zawieszaniu opału i dymieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może problemem jest nadmiar mocy i w gdy miarkownik przymknie klapkę, żeby ograniczyć moc w plenisku zaczyna brakować temp. i powietrza do podtrzymania spalania, to jest jednak nowa 18kW z potężnym wymiennikiem, prawie tak dużym jak w starym 25kW, więc na drewnie spokojnie da się z tego kotła wyciągnąć ponad 20kW, a jest ciepło i nikt przecież nie potrzebuje tyla mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrza nie brakuje bo okno caly czas uchylone.

2 godziny temu, petronas napisał:

Kol  Gregory a komora nawrotna nie przytkana popiolem  ? 

Też pilnuje, więcej jak 10 cm nie mialem, a ta komora ma ze 20 cm.

Pale na ok 80c i klapka miarkownika podparta srubą na 5mm. Jak temperatura spada szczelina rosnie.

3 godziny temu, carinus napisał:

Przekrój mojego palnika wynosi teraz 52cm2 i na drewnie pracuje znakomicie,jednak używanie miarkownika średnio sie sprawdza.Podczas rozpalania nie mam dymienia na kotłownię,choć klapa załadowcza jest otwarta na oścież,ale tylko stała szczelina na popielniku i góra zasypu.Wtedy nie ma mowy o zawieszaniu opału i dymieniu.

Czyli mnieszy niz fabryka? Jak dobrze pamietam oryginal ma 8x9 czyli 72 cm².

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gregoryy sprawdzałeś jak zachowuje się kocioł gdy zmniejszysz zasyp na tyle, żeby kocioł doszedł tylko do zadanej?

Spróbuj z 1/4 zasypu, ja tak robiłem gdy przepalałem tylko na CWU i to tylko na drobniutkim drewnie inaczej były problemy.

Niestety ten kocioł w tej chwili projektowany jest do pracy z buforem na mocy nominalnej i to powoduje dużo problemów, gdy chcemy palić na mniejszej mocy i w dodatku drewnem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że drewno muszę dość mocno rozdrabniać,żeby nie zawieszało się i dobrze odgazowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam te Wasze rozmowy to coraz bardziej odechciewa mi się MPM-a. To już lepiej kupić klasycznego Atmosa GS(większa ilość ceramiki niż w S, można także spalać świerk, sosnę ) i mieć święty spokój z prawidłowym spalaniem drewna. Tu i tu potrzebny bufor. Nie ma też problemów z pękaniem ceramiki.
Trzeba chwilę poczekać co to za wynalazek wyjdzie na wiosnę od MPM do drewna... Podejrzewam, że to będzie taki ala Atmos, bo co tu innego może być. 

Edytowane przez emigrant
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba każdy z nas to przechodził, ale po opanowaniu kotła satysfakcja gwarantowana, to jest jednak kocioł bez automatyki, która wiele robi za nas i daje możliwość spalania różnych paliw, bo nikt nam nie narzuca jakie mają być proporcje właściwego paliwa do rozpałki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gregoryy  - czym palisz ?  samo drewno czy coś z weglem - jaki gat drewna i ile schło?

komin czysciłeś szczota - tak samo dolną wyczystkę ?  nie ma tam popiołu ?  ogóle domknałeś dobrze blache dolnej wyczystki?

 

1.  Mysle ze spróbuj raz zapalić i uchylić środkowe i posiedzieć w kotłowni chwile i poobserwować płomien- jak bedzie lepiej musisz podawać srodkowymi.

Ja na drewnie podaje tylko srodkowymi bo na dolnych czasami są cuda i nie chce sie palić i płomien w palniku zdycha.  Aha PW musi byc otwarte na max  + wyczyszczone otwory w palniku wirowym najlepiej odkurzaczem aby nie były przytkane.

2. Opcja masz problem z kominem i słaby ciąg - darłeś kiedyś niedawno szczotką komin od wew czy ew zatrudniłeś kominiarza ?

 

  

17 godzin temu, emigrant napisał:

Jak czytam te Wasze rozmowy to coraz bardziej odechciewa mi się MPM-a.

Kolego naprawdę nikt z nas nie ma wiekszych problemów z tym piecami, a pojedyncze przypadki to raczej chwilowa wina użytkownika, lub zawalonego komina albo mokrego opału - potwierdzi to wiekszość, nie tylko ja.    a jak powiedział kolega Ryni po ogarnięciu satysfakcja z użytkowania i ekonomi jest gwaratowana.

 

 

Edytowane przez mikkei
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, emigrant napisał:

Jak czytam te Wasze rozmowy to coraz bardziej odechciewa mi się MPM-a. To już lepiej kupić klasycznego Atmosa GS 

Ale tutaj nikt nikogo za uszy nie ciągnie do zakupu tego kotła.Nie chcesz,nie kupujesz.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, carinus napisał:

Ale tutaj nikt nikogo za uszy nie ciągnie do zakupu tego kotła.Nie chcesz,nie kupujesz.

Wiadoma sprawa. Tylko tak sobie czytam i analizuję. Teraz się okazuje, że najlepiej palić w MPM kostkami drewna, których nie mam i mieć nie będę. Mimo wszystko MPM dalej jest na mojej liście zakupowej. Ciekawi mnie ten MPM do drewna co ma wyjść na wiosnę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci że aż tak źle nie jest z tym spalaniem drewna,nawet sosny.Niski koszt zakupu łagodzi Ci niedogodność z dodatkowym modernizowaniem palnika,co nie jest tez jakąś koniecznością,jednak poprawia prace kotła na konkretnym,wybranym przez Ciebie rodzaju paliwa.Dramatu nie ma ,jednak większość z nas,ja w szczególności,chciałbym dążyć do maksymalnej doskonałości spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim celu chcesz robić tak dokładne pomiary?Masz jakiś problem z kominem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.