Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, maronka napisał:

Wywal na chwilę te zwirowacze i wtedy zobacz bez blachy jak będzie spalać

Następne palenie w piątek, więc dam znać w weekend. Czy natleniać przez drzwi zasypowe czy to powoduje jednak rozpalenie zbyt dużej ilosci wsadu. Wiertara i spawarka są - mógłbym zrobić rozetkę. Co mnei uderzyło w Twoich filmach to to że w drzwiach paleniskowych masz metalowy ekran odsunięty na szpilkach od drzwi, U mnie były same szpilki które po kontakcie z producentem skróciłem. To by było trzecie niedopatrzenie jakościowe - pierwszym był brak przegrody (dodam że została dosłana później na koszt firmy za co plus), drugim zawirowywacze włożone na odwrót.

Edytowane przez rarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ekran musi być ,bez niego sobie nie wyobrażam palić,producent powinien ci dosłać ekran a nie kazać skrócić szpilki, może przez ten ekran u mnie kociołek śmiga ,co ty kolego gredy na to

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy żar przykrywa palnik czy nie to nie powinno mieć wpływu na czystość spalanie.

Można to tłumaczyć tak,że jak  palnik jest  zakryty żarem to jest mniejszy przepływ gazów,mniejszy dym, potrzeba mniej PW.

 

Wywal te zawirowywacze.

Jak ci mają zwiększać sprawność jak kocioł jest zaduszony???

 

Bez blachy raczej się nie będzie czysto spalać chyba,że zamontujesz sobie wyciąg na kominie lub masz super ciąg w kominie.

Edytowane przez NNNN
  • Nie zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widocznie ma trochę wpływ przechodzenie spalin przez żar ,wszyscy o tym pisali ,jak się ostro pali to pewnie mniejszy ale później podczas stabilizacji już większy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, maronka napisał:

No ekran musi być ,bez niego sobie nie wyobrażam palić

No tak mi się coś zdawało że ta rozetka o kant zakończenia pleców rozbić skoro przy jej otwieraniu widać węgiel!

Zobaczymy jak się producent odniesie.

5 minut temu, NNNN napisał:

Jak ci mają zwiększać sprawność jak kocioł jest zaduszony???

Słuszne pytanie. Sądziłem że popełniam błąd przy wysterowaniu. Tak też uczynię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, NNNN napisał:

Konkretnie na co według ciebie ma wpływ?

Żar jest takim katalizatorem dopalającym spaliny wg mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żar zwiększa temp. gazów wpadających do palnika. Nie wszystko co z komory załadowczej jest zasysane do palnika ma tak wysoką temp. żeby się od razu zapaliło. A druga sprawa, szczególnie przy spalaniu drewna, to wysoka temp. żaru na ruszcie powoduje odgazowanie nawet przy mniejszym podawaniu PP. Bardzo ładnie to widać po dołożeniu drewna na sam żar. Czasami płomień z gazów pojawia się dopiero w samym palniku a w komorze jest tylko odgazowanie. Oczywiście trwa to tylko przez jakiś czas ale nie ma tyle płomieni w komorze jak przy np. rozpalaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rarek napisał:


Do tej pory paliłem z dwoma zawirowaczami, ostatnio eksperymentuję. Bez zawirowywaczy ciągnie aż miło - można rozpalać bez krótkiego obiegu, ale jak rozumiem to mi zmniejsza sprawność? Bo jeśli zawirowywacze tylko obniżają emisję to wyciągam je choćby zaraz.

Musisz sam dojść, co dla twojej instalacji jest optymalne. 

Dwa zawirowacze, to trzeba mieć naprawdę super ciąg, by na nich palić. Na Twoim miejscu bym sprawdził jak na jednym będzie. Czasami lepiej pogodzić si€ z minimalną stratę kominową, ale mieć lepsze warunki do poprawnego spalania, spalać czysto, będąc na pus z z racji dopalania wszystkich związków. Niż palić na granicy pracy kotła i walczyć, biegać, ustawiać, przestawiać, uchylać, bo wiatr ustał,bo na chwile opał się przywiesił, itp, itd. Jest bardzo dużo zmiennych, które mają wpływ na poprawne palenie. Ograniczając ciąg do minimum, każda zmienna, będzie niosła za sobą spore konsekwencje.

Według mnie na dwóch zawirowaczach,powinno się palić tylko z went wyciągowym. Kiedy on cały czas robi, takie samo podciśnienie w komorze spalania. Paląc na granicy zaniku ciągu, szkoda nerwów ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, NNNN napisał:

Nie jest katalizatorem.

Katalizator się nie zużywa.

Żar sam potrzebuje tlenu do spalania i żużywa tlen,a ja go ma za mało produkuje CO i lub sadze.

Ale o co ci kolego chodzi ,przecież tlen ma ,ma jakieś tam pp i pw,dopala wszelkie sadze ,tlenki ,podnosi temp.gazów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie u ciebie dopala wszelskie sadze oraz u niektórych na węglu 33.

Napewno nie dopala wszelkiej sadzy.

A dwa to zastanów się skąd się bierze sadza?

Podpowiem:

Gazy palne (dym,węglowodory ) mają pierwszeństwo do tlenu i one go żużywają w pierwszej kolejności.

A jeszcze mi powiedz czy w MPM można zrobić tak,że w komorze zasypowej kotła się kisi a płomień się pali tylko w palniku?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończę tą dyskusję, dla mnie dopala bo nie dymi ,w kominie prawie nic się nie osadza spalam 40% mniej opału,i mogę popatrzeć na to wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To,że nie dymi to nie znaczy,że nie ma sadzy w spalinach, ona jest tylko rozrzedzona przez reszte spalin.

Zresztą u mnie jak miałem kocioł na paliwa stałe też była.

Najbliżej do czystego spalania z kotłów zasypowych to ma kocioł Eko Wery,nawet ktoś z forum może to potwierdzić,że mu nie kopci na mocnym węglu.

Edytowane przez NNNN
  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skąd 5 klasa ,może i jakieś sadze są ale na tyle mało że jest to kocioł jeden z lepszych pod tym względem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, NNNN napisał:

To,że nie dymi to nie znaczy,że nie ma sadzy w spalinach, ona jest tylko rozrzedzona przez reszte spalin.

Zresztą u mnie jak miałem kocioł na paliwa stałe też była.

Najbliżej do czystego spalania z kotłów zasypowych to ma kocioł Eko Wery,nawet ktoś z forum może to potwierdzić,że mu nie kopci na mocnym węglu.

Już od pierwszego Twojego posta coś tu trąciło, teraz przekaz jest jednoznaczny. Jestem skłonny teoretyzować że masz coś wspólnego z kolegą xxxxxc i nie chodzi tylko o powtórzone litery w nicku.

 

32 minuty temu, Gredy napisał:

Musisz sam dojść, co dla twojej instalacji jest optymalne. .

Według mnie na dwóch zawirowaczach,powinno się palić tylko z went wyciągowym. Kiedy on cały czas robi, takie samo podciśnienie w komorze spalania. Paląc na granicy zaniku ciągu, szkoda nerwów ;) 

 

 Gredy ja tu podejrzewam swój komin. Mimo że to metalowa rura jest kiepsko zaizolowany (podejrzewam nawet zawilgocenie wełny) i w dodatku na zewnątrz budynku. Do tego ma za mały przekrój w stosunku do tego co chce DTR. Czy możemy określić zysk netto przy inwestycji w wentylator i jego późniejszą pracę w zamian za zwiększoną sprawność spalania i bezproblemowość w stosunku do wyciągniętych wymmienników i straty kominowej w obecnej sytuacji? Dodatkowe pytanie czy certyfikacja była również z wentylatorem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To,że jest piąta klasa to nie znacza,że czysto spala.

To jest norma emisji.

Po za tym w domowych warunkach to on nawet 5klasy nie widział.

Oj na tyle mało to nie powiedział bym.

Próbuje wam uzmysłowić,że żółty płomień to nie jest czyste spalanie.(Się znaczy w płomieniu świecy z odpowiednim knotem na otwartej przestrzeni to jest,ale w kotle w zamkniętej przestrzeni już nie).

Niech by już wsadzili palnik Diki Petji 3 Generacji do tego MPM to napewno czyściej by spalał i to dużo.

Edytowane przez NNNN
  • Nie zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój to pewnie miał klasę - 1 skoro cię z wioski pogonili.. :-) 

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, zaciapa napisał:

Twój to pewnie miał klasę - 1 skoro cię z wioski pogonili.. :-) 

Nie bądź złośliwy. Forum nie jest od tego. Argumenty merytoryczne a nie złośliwości. Złośliwości świadczą o tym że brak Ci argumentów.

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Piecuch19 napisał:

Nie bądź złośliwy. Forum nie jest od tego. Argumenty merytoryczne a nie złośliwości. Złośliwości świadczą o tym że brak Ci argumentów.

No dobra.  Inaczej napiszę.. :-) 

Wyszło mu bokiem palenie mokrymi tujami i oponami :-) 

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.