Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

proszę o poradę;

 

opiszę moją sytuację:

 

- budynek gospodarczy (garaż) z lat 80, ocieplony styropianem, wymienione okna, parterowy

- powierzchnia 140 m 2

- wysokość części biurowej, socjalnej 2,5 m; w sumie kubatura tej części 100 m3

- wysokość hali naprawczej 3,3 m; w sumie kubatura 330 m3

- instalacja wykonana przez fachowca (duże doświadczenie w branży, ale błędy można popełnić)

 

- piec na ekogroszek 20 kw *** Eko-Max 3 (max temp. robocza 85 - 95 st. C - różnie producent podaje)

- w części biurowo-socjalnej zamontowane są grzejniki płytowe z zasilaniem dolnym w sumie 5 szt. (1 łazienkowy), średniej wielkości (80x60 c22)

- w hali naprawczej zamontowana nagrzewnica Cosmo HD 1 max. moc 30 KW

- w systemie zalany jest glikol, budynek jest w chwili obecnej nieogrzewany.

- piec połączony jest z grzejnikami i nagrzewnicą za pośrednictwem wymiennika płytowego o mocy max 30 KW (wyjścia 1 cal)

- układ ma 2 pompy obiegowe, zasilane z jednego wyjścia ze sterownika Titanic (max obciązenie wyjścia 100 W - pompy ustawione na drugim biegu mieszczą się w tej granicy):

 

- układ otwarty pompa 25-4 w chwili obecnej obieg kocioł-wymiennik (obieg 1,5 m)

- układ zamknięty pompa 25-6 w chwili obecnej pompa na powrocie za wymiennikiem (wymiennik-rozdzielacz-grzejniki-nagrzewnica)

 

- pompy ustawione na 2 biegu,

- nagrzewnica posiada wyjścia 3/4 cala i połączona jest tzw. alupexem (średnica wewnętrzna 15mm),

- odległość od pieca do nagrzewnicy po przewodach to 18 m zasilanie i 18 m powrót,

- zawór 4 drogowy na wyjściu z pieca, oczywiście odpowiednio ustawiony,

- wszędzie, gdzie trzeba są też odpowietrzniki w najwyższych punktach instalacji wg. mnie nie ma zapowietrzenia.

 

Grzejniki grzeją bardzo dobrze, natomiast nagrzewnica bardzo słabo.

 

Piec się po pewnym czasie tylko trochę wychładza, ostatnio gdy ustawiłem temp. na piecu na 73 st. C, piec się po pewnym czasie zagotował, a powietrze z nagrzewnicy było nadal bardzo letnie (temp. kotła 97 st.C, wody od 68 do 80).

 

Słaby odbiór ciepła??, nie wygląda mi to na przewymiarowanie mocy kotła, gdyż nagrzewnica ogólnie powinna mocno wychładzać kocioł...

 

Nagrzewnica po 30-40 min. nabija temperaturę tylko o 2 st.C i nie da rady więcej ! -  temp. wlotowa to 0 st.C (budynek jest nieogrzewany).

Wejście do nagrzewnicy gorące, wyjście mniej więcej o połowę chłodniejsze (nie mam czym tego zmierzyć)

 

Czy problemem jest to, że nagrzewnica pracuje w układzie zamkniętym?

 

Czy problemem jest również w przypadku nagrzewnicy wymiennik płytowy?

 

Po pewnej analizie myślę, że można było w ogóle odstąpić od wymiennika płytowego i drugiej pompy co i wszystko po prostu chodziło by w układzie otwartym, lub skoro już te elementy posiadam, to przez wymiennik zostawić grzejniki w ukłądzie zamkniętym, a w otwartym układzie pracowałby kocioł i nagrzewnica.

 

Jakie ciśnienie powinno być optymalne w układzie zamkniętm (na manometrze mam 1,8 bara), zawór bezpieczeństwa 3 bary.

 

Czy wskazana w tej sytuacji byłaby zamiana pomp tzn. po ewentualnej zmianie układ otwarty z nagrzewnicą pompa 25-60, a same grzejniki pompa 25-40?

 

Zastanawiam się również nad taką kwestią, czy można zrobić tak, że skoro nagrzewnica wodna lubi wysoką temperaturę (70-90 st. C) to taki czynnik na nią skierować, a na grzejniki skierować niższą np.55-60 st.C - czy technicznie jest to możliwe i czy prawidłowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale bałagan:

po 1 jak jest wymiennik to nie powinno być zaworu 4-D

po 2 grzejniki pracują na dużo niższych parametrach cieplnych niż nagrzewnica- grzejnikom wystarczy 60-70C a dla nagrzewnicy trzeba 80-90C- wtedy PEX może nie wytrzymać.

po 3 za cienkie rury do nagrzewnicy - powinna być rura stalowa 1' , miedź min Cu22 lub PEX 25 -choć PEX może nie wytrzymać temp ok 90C, musi być ten nieskośnooki.

po 4 do nagrzewnicy potrzebna jest osobna pompa aby można było niezależnie od grzejników sterować grzaniem - najlepiej obie pompy od grzejników i od nagrzewnicy sterować termostatami z ogrzewanych pomieszczeń

po 5 jak możesz bez wymiennika to daj - wymiennik zawsze trochę ogranicza, tym bardzie że pompa od strony kotła jest przeciętna, powinna też być 25/60

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.1 dla mnie osobiście wydaje się, że zawór mieszacz jest konieczny, nie wychladza to kotła, zresztą ja tylko się radzę, tą wiedzę powinien posiadać wykonawca (już zakupione, wstawione nie będę przecież wyrzucać :() - a w ogóle dlaczego, tak z ciekawości?

 

ad.2 zgadzam się całkowicie

ad.3 czyli za mały przepływ tzn. za mała ilość czynnika może dopływać...trochę czytałem postów - czy na pewno będę zmuszony zwiększyć średnicę i rodzaj rur?

ad.4 termostat bedzie w pomieszczeniu, gdzie jest nagrzewnica, będzie również w pomieszczeniu biurowym (jest zakupiony, ale jeszcze nie zamontowałem)

ad.5 pompa w układzie otwartym, w chwili obecnej gania glikol tylko na odległości 1,5 m pomiędzy kotłem a wymiennikiem (25/4), jeżeli zamienię pompę i dam w tym układzie (otwartym) pompę 25/6, która jednoczesnie będzie dodatkowo obsługiwać nagrzewnicę wodną...powinno być lepiej;

druga pompa ta słabsza (25/4) zamontowana by była za wymiennikiem (szkoda 350 zł) i ganiała by glikol tylko do tych kilku grzejników

 

dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.1 dla mnie osobiście wydaje się, że zawór mieszacz jest konieczny, nie wychladza to kotła, zresztą ja tylko się radzę, tą wiedzę powinien posiadać wykonawca (już zakupione, wstawione nie będę przecież wyrzucać :() - a w ogóle dlaczego, tak z ciekawości?

 

W przypadku obiegu pierwotnego z wymiennikiem , temp powrotu jest ustawiana przeplywem przez wymiennik ( prędkością pompy), z resztą pojemność tego układu jest rzędu 10% pojemności kotła - rury 3-5l + wymiennik max 2l czyli nie ma potrzeby dodatkowej ochrony.

A argument - że kupione i zamontowane jest kiepskim argumentem, wręcz śmiesznym - lepiej jest taki zakup zdemontować i na półkę wstawić niż ograniczać możliwości kotła.

Z resztą za małego do takiej instalacji - nagrzewnica ma 30kW a grzejniki pewnie 4-6kW.

Rozpacz.

 

Co do średnicy rury do nagrzewnicy to dla mocy 20kW , temp zasilającej 80C i powrotu 60C potrzeba przepływ 880l/ h i do takiej ilości

potrzebna jest rura stalowa 1"

lub miedź Cu 22x1 albo i Cu 28, dlatego proponowałem alternatywnie PEX 25 dobrego producenta + obowiązkowo pompa 25/60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź, ale załóżmy, że:

 

układ pierwotny po przeróbce otrzymuje oprócz wymiennika w obieg nagrzewnicę pisałem już o tym wcześniej, czy wobec tego zawór mieszający nadal będzie przeszkadzał?.... aż takie ograniczenia wprowadza?....a może skoro już jest to wystarczy, aby był ewentualnie ustawiony w pełni na zasilanie całkowicie otwarty)?

czy w przypadku kiedy już dodatkowo nagrzewnica będzie wychładzać kocioł to przyda się?

Rozumiem fakt, że przy samym wymienniku płytowym i takiej ilości czynnika, tak jak jest teraz nie ma to racji bytu.

 

zamienię pompę na 25/6 i zwiększę przekrój rur do nagrzewnicy.

 

W chwili obecnej na końcach rur z alupexu, przy nagrzewnicy założone są takie zbrojone węże, jakie stosuje się np. przy spłuczkach (tylko delikatnie większe), które łączą rury pex z kroćcami nagrzewnicy. Te wężyki są nawet delikatnie węższe niż alupex...założenie było takie, że umożliwiają ruch kierunkowy w konsoli mocującej.

Jak faktycznie powinno być zamontowane podejście do kroćców nagrzewnicy?

 

 

Co do mocy kotła, to wg mnie nie jest aż tak smutno... oczywiście, że mogłoby być lepiej.  Zapotrzebowanie ciepła dla całego budynku nie przekracza mocy kotła, część biurowa to tak jak wspomniałem 100 m3 temp. oczekiwana 21 st.C, część hali naprawczej 330 m3 temp. max 16 st.C.

Mogłem zakupić nagrzewnicę Cosmo Hd 2, ale już na 1 biegu przy temp. wlotowej 0 st. C  miałaby 23 Kw.

Kupiłem Hd 1 i te 30 Kw to jasna sprawa, że moc na 5 biegu przy 90 st. C czynnika zasilającego, liczyłem się z tym i daltego też nagrzewnica będzie pracować na 2 ewentualnie 3 biegu (3250 m3/h). Z czasem przecież temperatura wlotowa się ociepla i tak duża moc nie powinna być ciągle potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale bałagan:

po 1 jak jest wymiennik to nie powinno być zaworu 4-D

po 2 grzejniki pracują na dużo niższych parametrach cieplnych niż nagrzewnica- grzejnikom wystarczy 60-70C a dla nagrzewnicy trzeba 80-90C- wtedy PEX może nie wytrzymać.

po 3 za cienkie rury do nagrzewnicy - powinna być rura stalowa 1' , miedź min Cu22 lub PEX 25 -choć PEX może nie wytrzymać temp ok 90C, musi być ten nieskośnooki.

po 4 do nagrzewnicy potrzebna jest osobna pompa aby można było niezależnie od grzejników sterować grzaniem - najlepiej obie pompy od grzejników i od nagrzewnicy sterować termostatami z ogrzewanych pomieszczeń

po 5 jak możesz bez wymiennika to daj - wymiennik zawsze trochę ogranicza, tym bardzie że pompa od strony kotła jest przeciętna, powinna też być 25/60

 

Pozdr.

pojawiła się też nowa propozycja:

1. usunięcie wymiennika płytowego

2. zamontowanie kotła w układzie zamkniętym z odpowiednim zabezpieczeniem (zaworem)

wtedy wszystko chodzi w układzie zamkniętym,

 

czy tak byłoby najlepiej? - podobno nagrzewnica działa najlepiej w układzie zamkniętym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam 

 

Niestety producent Twojego kotła nie przewidział jego pracy w instalacji zamkniętej 

 

cytat z dtr eko-max 3 

 

Kotły te mogą być stosowane wyłącznie w instalacji centralnego ogrzewania
systemu otwartego z grawitacyjnym lub wymuszonym obiegiem wody
zabezpieczonych zgodnie z normą PN-77/B-02413 lub w instalacjach ciepłej wody
użytkowej zabezpieczonych zgodnie z normą PN-76/B-02440
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ale bałagan:

po 1 jak jest wymiennik to nie powinno być zaworu 4-D

po 2 grzejniki pracują na dużo niższych parametrach cieplnych niż nagrzewnica- grzejnikom wystarczy 60-70C a dla nagrzewnicy trzeba 80-90C- wtedy PEX może nie wytrzymać.

po 3 za cienkie rury do nagrzewnicy - powinna być rura stalowa 1' , miedź min Cu22 lub PEX 25 -choć PEX może nie wytrzymać temp ok 90C, musi być ten nieskośnooki.

po 4 do nagrzewnicy potrzebna jest osobna pompa aby można było niezależnie od grzejników sterować grzaniem - najlepiej obie pompy od grzejników i od nagrzewnicy sterować termostatami z ogrzewanych pomieszczeń

po 5 jak możesz bez wymiennika to daj - wymiennik zawsze trochę ogranicza, tym bardzie że pompa od strony kotła jest przeciętna, powinna też być 25/60

 

Pozdr.

 

 

ad 5 .... nagrzewnica działa podobno lepiej w układzie zamkniętym, czy aby napewno pomijając już pewne straty odnośnie temperatury czynnika grzewczego należałoby się pozbyć wymiennika płytowego?

- nagrzewnica zawieszona jest wyżej od naczynia przelewowego kotła, występuje różnica w wysokości pomieszczeń (w którym znajduje się kocioł oraz gdzie zamontowana jest nagrzewnica)

 

ad 4 ..... czy jeżeli wymiennik może jednak zostać m. in. ze względu na różnicę wysokości nie ma możliwości, aby go usunąć to:

 

1. musi być pompa obiegowa w układzie pierwotnym (to oczywiście logiczne),

 

2. za wymiennikiem powinien być:

- zawór 3 D w celu ustawienia różnej temperatury czynnika na grzejniki i na nagrzewnicę i wtedy znowóż 2 pompy obiegowe (po jednej grzejniki i nagrzewnica)?

 

- czy źle to pojmuję i zostaje za wymiennikiem tylko 1 pompa obiegowa sterowana termostatami z pomieszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przy okazji chciałbym zapytać, gdzie w moim przypadku przydałyby się wstawić termometry, czy np. dodatkowo na powrocie w układzie pierwotnym oraz w układzie wtórnym na zasilaniu do nagrzewnicy i na grzejniki, a w ogóle czy tylko na zasilaniu, czy też i na powrocie?

Przerabiając instalację myślę, że warto je domontować, aby się orientować w parametrach instalacji.

 

2. Czy pompa co w układzie otwartym, ta pomiędzy kotłem, a wymiennikiem płytowym pracując na 2 biegu nie za szybko powoduje powrót czynnika do kotła (przy tak krótkim obiegu), tzn. czy nie powinna działać na biegu 1, aby bardziej oddać ciepło na wymiennik?

 

 

Załączam zdjęcia mojej instalacji.

 

post-60719-0-45998100-1420373335_thumb.jpg

 

post-60719-0-44480300-1420373938_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dało sie tego układu otwozyć całego albo zamknąć ? jedna pompa na wszytko 25/60 wystrczy a pex do nagrzenicy min 25 ale z vawina i bedzie ok i koniecznie regulator obrotów nagrzewnicy aby skrecić o połowe te obroty i bedzie dizłąło ,nidgy w zyciu nie pojme pakowania na każdym kroku wymienników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. wcześniej myślałem, aby wszystko było w układzie otwartym, ale: występuje różnica w wysokości pomieszczeń (naczynie przelewowe-nagrzewnica), no i nagzrewnica w układzie zamkniętym ma pracować lepiej, pomimo strat i większego kosztu;

2. mój kocioł w dtr może pracować wyłącznie w układzie otwartym;

3. pex 25 będzie miał w środku pewnie 20 mm (grube ścianki), myślę obecnie nad stalą zaprasowywaną, ewentualnie tradycyjnymi rurami;

4. regulator nagrzewnicy oczywiście posiadam ARW;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakas pokretna logika, nagrzewnica w układzie zamknietym grzeje lepiej .... pozostawie bez komentarza ,a pex 25 wystarczy a jak chcesz to mozesz kupić tece flex, to jest mercedesik w środ instalacji chwilowo 130st i nic sie nie dzieje lub stal i będzie święty spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 2 grzejniki pracują na dużo niższych parametrach cieplnych niż nagrzewnica- grzejnikom wystarczy 60-70C a dla nagrzewnicy trzeba 80-90C- wtedy PEX może nie wytrzymać.

po 4 do nagrzewnicy potrzebna jest osobna pompa aby można było niezależnie od grzejników sterować grzaniem - najlepiej obie pompy od grzejników i od nagrzewnicy sterować termostatami z ogrzewanych pomieszczeń

 

ad. pkt. 2 i 4 tak to narysowałem, czy dobrze?

 

post-60719-0-13647000-1420669938_thumb.jpg

 

 

 

Nie wiem też, jak sterować pompami, czy wszystkie ogólnie mają być podpięte pod sterownik Titanic (pod 1 tylko wyjście pompy c.o.) i chodzić jednocześnie? W chwili obecnej pompa w układzie pierwotnym i wtórnym tak jest podłączona.

 

Termostaty w pomieszczeniach są zamontowane, jeden to "Pilot G" do titanica, a drugi podpięty do układu z nagrzewnicą.

 

Dodatkowo nie mam jeszcze, a raczej pewnie powinienem mieć na zasilaniu nagrzewnicy zawór trójdrożny z siłownikiem (wg. instrukcji MT4V3), lub na powrocie dwudrożny z siłownikiem ZP 20.

 

Jak wobec tego sterować pompami w obiegu wtórnym, oddzielnie w pomieszczeniu z grzejnikami oraz oddzielnie w pomieszczeniu z nagrzewnicą?

 

Panel pokojowy (termostat) Pilot G zawieszony jest w pomieszczeniu z grzejnikami i podłączony bezpośrednio do sterownika Titanic, wobec czego po osiągnięciu żądanej temperatury w tym pomieszczeniu wyłączy pompy podpięte do sterownika m.in.pompę z układu pierwotnego. Nie będzie wtedy przekazywania energii na wymiennik.

Co wtedy z czynnikiem płynącym na nagrzewnicę, jeżeli ta akurat będzie potrzebowała nadal trybu pracy do nabicia temperatury w drugim pomieszczeniu tym z nagrzewnicą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawiłem ten schemat,- nie może być zaw 4-d, musi być naczynie wzbiorcze, pewnie o nim zapomniałeś.

Poprawiłem montaż pompy na obw grzejnikowym i dodałem rurkę powrotu z grzejników na wymiennik.

Teraz automatyka: wszystkie 3 pompy startują razem.

Pompa grzejnikowa jest sterowana termostatem ściennym ze stykiem rozłącznym - czyli jak temp jest za wysoka styk rozwierny włączony w szereg z zasilaniem pompy wyłącza pompę od grzejników.

 

Podobnie pompa nagrzewnicy - osobny termostat ścienny ze stykiem rozwiernym wyłączający pompę  i  dodatkowo silnik wentylatora nagrzewnicy zamontowany w pomieszczeniu w którym jest nagrzewnica .

 

Tego Pilota-G odłóż na półkę, gdyż w tym układzie on nie potrzebny,

Sterowanie idzie wg temp w pomieszczeniach, a kocioł jak nie ma odbioru ciepła czyli jak są wyłączone pompy po wtórnej stronie wymiennika przechodzi w  stan podtrzymania, 

post-18578-0-13042600-1420673611_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dokumentacji kotła w instrukcji gwarancyjnej pisze, że zawór jest konieczny, z drugiej strony rozumiem, że w tym wypadku jest zbędny...ech ten wymiennik podraża tylko te koszty instalacji!

 

Czy zaproponowalibyście mi jakie modele termostatów byłyby dobre do tego układu? - tak dla orientacji

 

Moim zdaniem (bo jeszcze wszystkie możliwości rozważam) gdybym miał pewność, że wszystko najlepiej działało by w układzie otwartym to chyba tak bym zrobił, przeniósłbym tylko naczynie przelewowe do innego pomieszczenia (wyżej ponad strop), wywaliłbym wymiennik, oszczędził na pompach i nie byłoby strat.

 

Sambor, czy mógłbyś zaproponować schemat mojej instalacji w układzie otwartym? Czy Twoim zdaniem byłoby dużo lepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może od końca - tak, układ bez wymiennika byłby dużo lepszy, tylko wtedy wraca zaw 4-D lub inna lepsza w tym przypadku ochrona kotła, zawór 4-D nie jest najlepszym rozwiązaniem dla nagrzewnicy, która powinna pracować na wysokich temperaturach podawanej wody.

Moim zdaniem, to nie zależnie czy będzie układ otwarty czy zamknięty należy to wykonać tak jak na rys poniżej.

Podobny układ proponował kolega @automatyk kilka postów wcześniej.

Układ obsługuje 1 pompa 25/60 sterowana tylko z kotła, bez sterowania pokojowego.

Ochronę powrotu kotła zapewnia zawór termostatyczny VTC 511/55C prod ESBE lub jego odpowiednik innego producenta także na 55C.

Nagrzewnica jest sterowana termostatem umieszczonym w hali , którą ogrzewa.

Termostat wyłącza silnik nagrzewnicy i odcina zasilanie gorącą wodą nagrzewnicy zaworem z siłownikiem.

Jako termostat można zastosować każdy pokojowy ze sterowaniem tygodniowym np taki  http://allegro.pl/q3-regulator-temp-pokojowy-termostat-sterownik-i4940743313.html

lub inny podobny albo ze sterowaniem stało temperaturowym  np taki  http://allegro.pl/perfexim-termostat-pokojowy-przewodowy-094-i4964638608.html

 

elektrozawór 1" z siłownikiem taki http://allegro.pl/zawor-przelotowy-odcinajacy-z-silownikiem-i4946813581.html.

 

Reg temperatury na grzejnikach tylko głowicami termostatycznymi

 

Rury to raczej stal lub dobry PEX

Do naczynia wzbiorczego tylko stal 1" lub więcej.

 

Pozdr.

post-18578-0-61035400-1420712024_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest najprostsza wersja, można jeszcze kombinować z drugą pompą, ale to nie tak prosto, jak są głowice na grzejnikach to się pozamykają i spokojnie na 1 pompie całość  też zadziała.

Jakbyś chciał dać na grzejniki niższą temp to trzeba by dodatkowy obwód z zaworem 4-D i druga pompą na grzejniki - to trochę komplikuje taki układ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedna pompa wystrczy, reszte zrobią głowice i termostat nagrzewnicy przynajmniej wyłaczajacy wentylator nagrzewnicy jesli jest zamontowana na scianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest najprostsza wersja, można jeszcze kombinować z drugą pompą, ale to nie tak prosto, jak są głowice na grzejnikach to się pozamykają i spokojnie na 1 pompie całość  też zadziała.

Jakbyś chciał dać na grzejniki niższą temp to trzeba by dodatkowy obwód z zaworem 4-D i druga pompą na grzejniki - to trochę komplikuje taki układ.

Ja bym może widział to tak:

układ otwarty, pompa 25/60 na nagrzewnicę, nastepnie zawór zwrotny na odgałęzieniu na grzejniki i zawór 3-D mieszający (tak jak za układem zamkniętym w poprzednich ustaleniach), czy naprawdę kolejny zawór 4-D będzie potrzebny?

 

Bardzo też bym chciał wykorzystać ten Pilot G i niech nawet wyłącza sobie tą drugą pompę (podłączoną do wyjścia sterownika Titanic) w obiegu z grzejnikami (25/40), natomiast pompa na nagrzewnicę 25/60 będzie wyłączana zaworem z siłownikiem poprzez termostat ze stykiem rozwiernym (mogłaby być podłączona pod inny dodatkowy sterownik np.

http://allegro.pl/auraton-s14-nastepca-auraton-1111-multi-i4901426578.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym przenosił naczynie przelewowe wyże (możliwość dopiero za ścianą kotłowni), to czy rura wzbiorcza może iść takim zygzakiem np. 2 m w górę od kotła, następnie 1 m w bok przez ścianę (może iść pod górę) i następnie znowu do góry np. 2 m?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas rozważam jeszcze taki układ:

 

układ pierwotny = zawór 4-D, nagrzewnica w układzie otwartym, pompa 25/60, wymiennik (obieg grzejników)

 

układ zamknięty = pompa 25/40, grzejniki (poprzez stratę na wymienniku temperatura czynnika już idzie niższa na grzejniki), ale można by dodać zawór 3-D.

 

Ogólnie rzecz biorąc, wyłożyłem trochę pieniążków na elementy instalacji i wolałbym aby były zamontowane.

W innych wariantach tj. przy likwidacji układu zamkniętego (naczynie przeponowe, wymiennik i jedna pompa - na półkę), natomiast przy układzie, w którym i nagrzewnica i grzejniki będą w układzie zamkniętym (zawór 4-D z układu otwartego na półkę i dodatkowy zakup trzeciej pompy).

 

W tym rozwiązaniu, które teraz proponuję i o którym wcześniej wspominałem wszystko co już mam zakupione zostaje (ewentualnie tak jak wspomniałem dodatkowy zawór 3-D za wymiennikiem), plus zmiana rur do nagrzewnicy i przeniesienie naczynia przelewowego powyżej poziomu zamontowanej nagrzewnicy.

 

Trochę te sterowanie (przy wykorzystaniu oczywiście Pilota G) sprawi kłopotu, ale jakby ten Pilot G sterował tylko pompą na grzejniki...? Albo jak nic nie pomoże to kupię sterownik Iryd, który ma odzdzielne wyjścia na 2 pompy obiegowe, a Titanic założę do kotła w domu.

 

Myślę jeszcze, czy warto by było zestroić całość z czujnikiem pogodowym?

 

Poniżej schemat:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.