Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

... 200 m^2, ocieplonego styropianem 5 cm. [..] 25 kW nie będzie za słaby?

Nie będzie za słaby. Będzie za mocny, a to jeszcze gorzej, bo będzie niekorzystnie rozporządzał twoim majątkiem.

Jeśli chcesz wiedzieć, jakiej mocy kotła potrzebujesz, wydaj 1000zł na fachowe OZC. Ponieważ na pewno tego nie zrobisz, spróbuj policzyć to w przybliżeniu na cieplowlasciwie.pl. W ciemno obstawiam zakres 15-20kW jeśli te 5cm styro to jedyna poważna izolacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zacząłem czytać, zaraz wezmę się za tę stronę szacującą ile ciepłą jest potrzeba. Powiem od razu, że ojciec zareagował gromkim śmiechem jak usłyszał, że zakres 15-20 kW wystarczy na cały dom, ale zaraz go posadzę i będzie czytał ;-) Jakbyście mogli coś więcej od siebie dodać, doradzić coś, jakieś konkretne kotły, byłbym wdzięczny. Później wstawię to co wyjdzie mi z tego kalkulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja będę ogrzewał w tym sezonie dom 30-letni nieocieplony o pow.200m2 (ogrzewane 180M2 + bojler cwu z podwójną wężownicą 120 litrów) kotłem DS o mocy 18 kw( ale spokojnie wyciągnie 22kw) ; wcześniej ogrzewałem GS 17,5kw , i spokojnie dawał rade. Strona ciepłowłaściwe wyliczyła mi że powinienem kupić kociołek o mocy 19-21 kw.

Natomiast maksymalne zapotrzebowanie w najmroźniejszy dzień zimy mojego budynku to 17,9 kw ( 100w / m2 ) i w przeciętny dzień zimy 9,5 kw wg. tej strony. I pewnie program doliczył mi ten boiler stąd ten sugerowany kocioł 19-21 kw.

Jak dla Twojego domku to DS 15 kw spokojnie starczy , jeśli chodzi o węgiel kamienny...będzie idealny...a nawet jak troszke go przegonisz ze stratą kominową( w te kilka najmroźniejszych dni) to napewno wyciągnie więcej kw i będzie zdrowy i kocioł i najważniejsze komin... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego jakim paliwem zamierzasz palić  i tak pobieżnie  przy założeniu że dom jest słabo ocieplony ale suchy (tzn. niezawilgocony)

Miał 25MJ/kg - kocioł miałowy 25-30kW

Węgiel gazowy 33.1  28-30MJ/kg - kocioł węglowy górnego spalania 20kW 

Węgiel gazowo-płomienny 32.1- kocioł GS lub DS z podawaniem powietrza wtórnego 20kW GS / 18kW DS

Węgiel płomienny 31.2 - Kocioł dolnego spalania z podawaniem powietrza wtórnego 16-18kW DS (palenie ciągłe)

Drewno i węgiel brunatny - kocioł DS lub HG z ceramiczną komorą dopalającą  dedykowany dla drewna moc ? i tu jest problem albowiem im wyższa moc tym wyższa sprawność jednak im wyższa moc tym bardziej zachodzi konieczność montażu zbiornika akumulacji ciepła tzw. bufora. Zalecałbym moc w przedziale 20-25kW (moc dla drewna) przy pracy z buforem i 15-18kW przy pracy bez bufora.

 

W każdym przypadku temperatura na kotle nie powinna być niższa niż 65-70*C :)

 

Aby jak najbardziej trafnie określić potrzebną moc kotła (poza wykonaniem OZC)  to wypadało by podać informacje takie jak:

Moc  obecnie zainstalowanego kotła

Temperatura z jaką kocioł pracuje aby zapewnić komfort cieplny zimą oraz czy kocioł idzie przy tych temp. pełną parą czy jest dławiony

Ilość zużytego opału w poprzednich sezonach

 

Największy problem polega na tym że producenci kotłów ścigają się aby podnieść sprawność  swoich kotłów zwiększając wymiennik a pozostawiając moc paleniska.   Wielu nabywców natomiast patrzy na wielkość komory załadunkowej i kupuje kotły przewymiarowane  do tego jeszcze dochodzi instalacja grzewcza niskotemperaturowa 55/40/20 i mamy w kotłowni kocioł kondensacyjny na paliwo stałe :)

 

Pozwolę sobie na dwa skrajne przypadki ;

Dwa identyczne budynki 200m2  grzejniki przewymiarowane do pracy na parametrach 55/40/20 i w pierwszym kocioł 15kW który zimą pracuje pełną parą z ledwością osiągając te 55*C ale w domu jest komfort cieplny a kocioł suchutki i czyściutki (efekt pracy na pełnej mocy)

W drugim budynku kocioł 25kW który po osiągnięciu temp.55*C przechodzi w stan podtrzymania i zwykle trwa tak do wypalenia opału. Kocioł po sezonie zajeb...y smołą,  sadzą, wykwity na kominie  i .... większe zużycie opału które zamiast spalać się było odgazowywane bez udziału tlenu i większość uszła przez komin w postaci duszącego siwo-żółtego gazu.

 

Dodam jeszcze że po 3-5latach ten drugi kociołek będzie nadawał się na złom a ten pierwszy pociągnie kolejne 10 lat.

 

Ot cała prawda o paleniu w polskich domach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o tym Defro? http://www.wyprzedaz.defro.pl/pl/p/Optima-Plus-15-kW-LUX/343


Ten defro to chyba jednak jest górnego spalania, a jak teraz oglądam mój, to jest G/D albo GS, ale i tak każdy rozpalał od dołu. Tak czy owak, przeglądając sklepy z kotłami widze, że w tej cenie mam do wyboru Dakon Dor, Metalfach albo Taurus TUR. Jest jeszcze Zębiec KWKD, ale w tym budżecie jedynie 15 kw, reszta ma 16-18 kW.
Co wy byście polecili? Dziwi mnie, że ten Dakon Dor ma wsyp od góry, nigdy się z takim nie spotkaliśmy.

Tak w ogóle, to u mnie zalecalibyście DS? Jak poczytałem na internecie, to w większości wiesza się psy na kotłach GS i G/DS, więc automatycznie założyłem, że muszę szukać DS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw zastanów się czym chcesz palić. jeśli nie masz dostępu do niespiekającego się węgla to daj sobie spokój z ds, to b.dobre kotły ale warto co i raz wspomnieć o tym że są bardziej wybredne co do opału żeby nie było pózniej  biadolenia że dałem dobry, mocny węgiel np. z marcela i nie chcę się palić. w moim ds bardzo dobrze spalały się węgle z wschodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy tak, po kolei, bo trochę się zamotalem. Dom ma 160 m^2 powierzchni grzewczej + podpiwniczenie + poddasze. 5 cm w podłodze na poddaszu, 6 cm w ścianach i 5 cm na zewnątrz styropianu. Obecnie mam kocioł KRA 25 kW z Bieli, szlag go trafił woda się z niego leje. Do palenia węgiel + cienkie drewno zasypywane miałem. Palimy zwykłym węglem, nie wiem, czy jest taki jak mówisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak patrzę na przekrój Zębca, to zastanawia mnie czy całe ciepło nie idzie do komina?
Po lekturze kilku tematów jestem całkowicie zdezorientowany jaki kocioł kupić. Do tej pory paliło się praktycznie wszystkim, kocioł był raczej górnego, ale każdy i tak rozpalał od dołu, zasypywało się miałem żeby się tliło i tyle. Kociołek taki jak tutaj: http://allegro.pl/kociol-piec-stalopalny-weglowy-zasypowy-kra-16kw-p-i4575942792.html tylko 25 kW, rocznik 2004.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko pytania laika, więc proszę o wyrozumiałość ;-)

Czy czasem kocioł dolnego spalania nie ma większej wrażliwości na zastosowane w nim paliwo? Nie wiem, czy mój węgiel jest "niespiekający". Palę także drewnem, do tej pory zasypywaliśmy na noc (w zimę) miałem, żeby się jakoś tliło - czy w DS jest taka możliwość? Czy to w ogóle poprawny zabieg?

I drugie pytanie - ojciec coś tam mówił o dziwnym przekroju Zębca, tj. czy spora część ciepła nie ucieka tym wylotem (o ile to poprawne określenie) z tyłu? (http://czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2013/04/kwkd_przekroj.jpg)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw zastanów się czym chcesz palić. jeśli nie masz dostępu do niespiekającego się węgla to daj sobie spokój z ds, to b.dobre kotły ale warto co i raz wspomnieć o tym że są bardziej wybredne co do opału żeby nie było pózniej  biadolenia że dałem dobry, mocny węgiel np. z marcela i nie chcę się palić. w moim ds bardzo dobrze spalały się węgle z wschodu. 

większość kotłów ds ma taki otwierany skrót do komina pomocny przy rozpalaniu gdy jest słaby ciąg       ps. myślałem że chodzi ci o tę klape u góry komory załad. i to jest ten skrót a wylot z tyłu to czopuch do komina. kwkd ma bardzo ciekawy i sprawny wymiennik w przeciwieństwie do co nie których  wymien. pionowych gdzie bez mała można włożyć nogę i spaliny lecą sobie środkiem słabo oddając ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę wam wszystkim podziękować, teraz siedzę i wertuję artykuły na czysteogrzewanie.pl :D Jestem silnie nastawiony na kupno Zębca KWKD 15 kW, martwi mnie jedynie kwestia jakości węgla, tj. gdzie nabyć węgiel niespiekający? Nie mam pojęcia jakim dotychczas się paliło, był to węgiel i tyle.

@: Warto dodać, że sezon grzewczy jest u nas de facto bardzo krótki, w zeszłym roku były to niecałe trzy miesiące lekkich mrozów, przez resztę rozpalało się często samym drewnem i to wystarczało. Czy to coś zmienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.