Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem ze stałopalnoscią miału


Belial

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

 

Mam dosc spory problem ze swoim piecem miałowym. Jakies 2 miesiące temu załozyłem ogrzewanie CO na piec miałowy i problem polega na tym iz miał w piecu wytrzymuje mi maksymalnie 10godzin, raz jedynie sie złozyło ze wytrzymało mi 16godzin, ale wtedy na zewnątrz była temp. ok 12stopni.

-Piec ma mocy grzewczej 22kW, wedłóg instrukcji powinien ogrzac ok 160 metrów kwadratowych pomieszczen z czego ja aktualnie ogrzewam ok 120metrów

-przy piecu są dwie pompy GRUNDFOS, jedna na bojler a druga na grzejniki

-w pokoju termostat pokojowy

-zamontowany zawór trójdrożny

- dom stary ok 70lat, sciany grube z cegły, nieocieplony

-okna czesc stare, czesc nowe plastiki

- dwa z dziesieciu grzejnikow znajduja sie na klatce schodowej, gdzie temperatura wynosi ok 10-14 stopni

- sterownik na piecu RADON i oczywiscie dmuchawa

-na sterowniku ustawione: temp.kotła 60stopni, czas przedmuchu 10sekund, czas przerwy pomiedzy przedmuchami 6minut, temp. załączenia pompy 45stopni, temp. wył. regulatora 40stopni, max. obroty dmuchawy 8 w skali od 1 do 12, minimalne obroty dmuchawy 1

paliłem juz miałem z róznych składów i zawsze jest ta sama sytuacja, nigdy nie chce mi wytrzymac dłuzej niz te 10godzin

aha, termostat pokojowy wstawiony w pokoju z "niesczelnymi oknami"

Bardzo prosze o pomoc, bo juz sam nie wiem co moze byc przyczyną tej niskiej stałopalnosci. Gdy przełoże termostat do pokoju z wymienionymi oknami to jest troszke lepiej, ale to i za mało bo wytrzymuje moze z godzine dluzej

I nie wiem czy moze miec to wpływ na to, ale w kotlowni pomimo gorącego pieca jest dosc zimno bo ok 12stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem tkwi w nieszczelności pomieszczeń,równie dobrze termostat pokojowy umieścić można i na dworze.W tym przypadku on nic nie wnosi .Błędna temperatura zasilania, w połączeniu z niską temperaturą pomieszczeń mieszkalnych.Temperatura kotłowni jest zbyt niska, co wpływa na dużą różnicę wody pomiędzy zasileniem jak i powrotem.Można palić do woli ,systematyczny napływ zimnego powietrza sprawia to że jest zimno.Regulator pokojowy umieszcza się w pomieszczeniu gdzie jest najniższa temp. w pozostałych pomieszczeniach reguluje się temp.zaworami.

W innym przypadku, jest się w zamkniętym kole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Himani, problem tkwi w szczelności i izolacyjności twojego budynku, tak na marginesie to moim skromnym zdaniem przy braku docieplenia powinieneś mieć większy kocioł, ponieważ przeliczeniowo, na kiepsko izolowany budynek liczy się zapotrzebowanie na ciepło w granicach 200 W na metr kwadratowy, pomnóż razy metry domu plus około 6-8 W na zbiornik z wodą i będzie około 30 KW, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy z tymi kilowatami. U mnie od zawsze na 200 metrów nieocieplonego domu jest piec 25kW (obecnie z bojlerem) i nawet przy -30 st C daje radę. Kiedyś wystarczało to nawet gdy miałem okna "przewiewne" prawie jak firanki (skrzynkowe mające około 20 lat).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się Marcinie jednak, ja podałem wartość obliczeniową, natomiast, nie uważam że jest to akurat do końca wina opału, sam budynek ma ogromne straty, a co za tym idzie stałopalność się skraca czasowo, sam to u siebie przerabiałem ja na 210 metrach na początku nieocieplonego budynku, miałem ciepło właśnie 10-12 godzin.

 

Marcinie a tak na marginesie, czy mógłbym Cię prosić abyś zerknął na mój schemat CO i ocenił swoim fachowym okiem, na samym dole są zdjęcie temet postu Proszę o opinię schematu?. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyłka - moje oko nie jest (niestety) fachowe - jestem amatorem samoukiem znającym się dobrze tylko na jednej instalacji - swojej :) Resztę znam w teorii głównie z naszego forum. Oczywiście chętnie bym pomógł, ale z wcześniej opisanego powodu pytanie "przepycham" na praktykujących fachowców...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyłka - moje oko nie jest (niestety) fachowe - jestem amatorem samoukiem znającym się dobrze tylko na jednej instalacji - swojej :) Resztę znam w teorii głównie z naszego forum. Oczywiście chętnie bym pomógł, ale z wcześniej opisanego powodu pytanie "przepycham" na praktykujących fachowców...

 

 

Skromność to wielkość ktoś kiedyś powiedział ok więc jakbyś mógł zerknąć na ten schemacik swoim skromnym okiem będe wdzięczny Pozdrawiam Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok rozumiem ze w takim razie okna powinny zostac wymienione i dom ocieplony, na szczescie za około 2 tyg okna beda nowe, tak wiec miejmy nadzieje ze poprawi sie to spalanie. A wracając jeszcze do mojej kotłowni, pisałem w pierwszym poscie ze temperatura tam pomimo goracego pieca, wynosi ok 12 stopni, czy według szanownych fachowcow moze to równierz miec wpływ na długosc spalania w moim piecu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Co do temperatury w kotłowni to nie sądzę że to coś zmienia w stałopalności pieca bo piec na pewno i tak masz izolowany i ocieplony jak większość teraz owych piecy co a to że każde drzwiczki i czopuch pieca szybciej stygną to jest mały procent w plecy w stosunku do stałopalności. Ja mam w kotłowni około 18 stopni i powietrze do spalania zasysane z zewnątrz co też niby wychładza piec i ogrzewam 140 m2 piec miałowy 21Kw temperatura od 57-65 na grzejniki 45-55 wentylator na 20-30% mocy praca 20 sekund przerwa 5 minut jednorazowy zasyp 30 kg i wystarcza żeby w domu było od 22-24 przez 18-24 godzin. Dom z lat 80 nie ocieplony i wymieniona połowa okien na plastikowe. Moja propozycja ustaw tak wentylator żeby się paliło jak najwolniej i jak najdłużej i spróbuj wyłączyć termostat pokojowy żeby nie wprowadzał na piecu pracy cyklicznej czyli włącz- wyłącz. A co do wymiany okien starych skrzynkowych na nowe plastikowe to od razu zainwestuj w nawiewniki bo po kilku latach może góra 3-4 zaczniesz mieć problemy z wilgotnością około 70-80% i grzybem na ścianach i oknach w najzimniejszych miejscach domu bo zrobisz termos a tak dla przykładu 3 osobowa rodzina podczas snu wytwarza 12 litrów wody w postaci pary wodnej a nie wspomnę jak ile tego jest jak się gotuje zmywa i robi pranie i samemu wykonuje się jakieś męczące zadania to wtedy ta wielkość w litrach idzie w kurę stromo. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko co do ustawień sterownika, ustawiałeś wg jakiś zaleceń czy metodą prób i błedów? też teraz na tym pracuje... jeśli zużywacz 30kg miału na dobe to nie jest źle (ok 20zł), jaki masz piec?

Myślałem czy nie uchylić delikatnie drzwiczek popielnika i zapewnić stały dopływ tlenu, ale zawsze istnieje ryzyko że zacznie buzować a mnie może akurat w domu nie być i lipa...

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Himani, problem tkwi w szczelności i izolacyjności twojego budynku, tak na marginesie to moim skromnym zdaniem przy braku docieplenia powinieneś mieć większy kocioł, ponieważ przeliczeniowo, na kiepsko izolowany budynek liczy się zapotrzebowanie na ciepło w granicach 200 W na metr kwadratowy, pomnóż razy metry domu plus około 6-8 W na zbiornik z wodą i będzie około 30 KW, pozdrawiam.

 

Ten wpis to jakaś pomyłka,ja nie mam problemu.Mój poprzedni wpis dotyczył odpowiedzi na pytanie kolegi.Nic po za tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam piec z firmy PER-EKO piec miałowy KSX-21Kw i posiadam go od września tego roku także uczyłem i nadal się uczę jak palić miałem i jak go moczyć żeby nie był ani za mokry ani za suchy bo jak będzie za mokry to się nie będzie palił a jak za suchy to albo poleci raz dwa w komin albo będzie gasł. A co do ustawień to jedyne co zmieniłem to przedmuchy czas postoju pieca było fabryczne 15 minut ( zmieniłem na 5 minut), czas pracy przedmuchu fabrycznie było 15 sekund( zmieniłem na 20 sekund), obroty wentylatora fabrycznie były na 5 w skali od 1-10 (zmieniłem na 2lub 3), no i w ustawieniach serwisowych zmieniłem sposób załanczania wentylatora było ustawione na 1 ( czyli odrazy wentylator ruszał z prędkością zadaną) ja zmieniłem na 0 ( teraz pomalutku się rozpędza tak około 2 sekundy i bieg w górę następny aż osiągnie wartość obrotów zadaną) i te wszystkie zmiany które wprowadziłem to przez to że paliłem na samym początku węglem do którego spalania niby ten piec też jest przystosowany a według mnie wogóle nie jest przystosowany do spalania węgla gdyż w piecu jest tylko 60 litrów wody wąskie przegrody i na wysokokalorycznym węglu dochodzi do miejscowego zagotowania wody w wąskich przegrodach. No ale to nie na temat. Więc te ustawienia zostały też do palenia miałem jedyne co reguluję z następną dostawą miału to czas przedmuchu i postoju i obroty wentylatora i to wszystko zajmuje to około 2 dni. A co do twojego pomysłu uchylenia dolnych drzwiczek popielnika to być ci odradził tego robić bo po 1 będziesz miał nie kontrolowany dopływ obcego powietrza, po 2 gdy wentylator będzie pracował to masz zadymę w kotłowni z wydmuchiwanego popiołu z popielnika, po 3 może dojść do niekontrolowanego wybuchu zagazowanego miału itd. Odradzam tego robić. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A według kolegi hbpl to jaki miał się spala w miałowcach jednozasypowych? To ma być ok 20% wilgotności bo inaczej nie popalisz miałem albo będzie szedł w komin jak woda a na piecu nici albo nie będzie się palił. Nie wiem kto to wymyślił ale nawet w piecach na elektrociepłowniach miał jest podawany wilgotny do pieca a to z banalnego powodu żeby nie nastąpił wybuch pyłu miałowego i drugi że granulki miału mają być sklejone ze sobą a nie jak mąka. No chyba że kolega hbpl ma miałowca z podajnikiem to zmienia postać rzeczy do tych pieców miał powinien być suchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy ja powiem gdzie były u mnie straty, palę mieszanką węgiel , miał koksowy i trociny. miał lekko kropię by przy wsypywaniu nie robił chmury i nie zapalał się, potem i tak schnie w piecu więc nie polecam polewać , największe straty to zaglądanie do pieca i wychładzanie go, długie dmuchanie wentylatora to też strata , jak była mała warstwa żaru to nawet czasami nie mogłem dojść do 60 na piecu, czopuch otwarty na maksa też strata-oczywiście jeśli przymykamy musimy dobrze spalić również dym w dobrym palenisku np z szamotu. U mnie jest różnica ok 30-40 % zużycia przy otwartym czopuchu w stosunku do przymkniętego do 30% mimo że mam klapkę na wentylatorze. Jeśli już wentylator ma dmuchać to najlepiej na niskich obrotach , u mnie przegrzewa o 15 stopni ale potem się nie włącza i leci delikatny dym praktycznie biały do następnego załączenia wentylatora oby jak najrzadziej, chodzi o powolne i jak najlepsze oddawanie ciepła, przy wentylatorze ciepło ucieka kilka razy szybciej. Strata to rozpalanie , chyba że ma się drewno i wstępnie napali do odpowiedniej temperatury. U mnie żeby rozgrzać 400L to albo użyć pełen piec drewna albo 6 kg węgla, przy paleniu ciągłym gdy w domu cały czas 20-21,5 jestem w stanie dołożyć np dla 0 na zewnątrz ok 8 - 10 kg mieszanki i starcza na 12 godzin , przy paleniu jednorazowym też było podobnie nie licząc rozpalania które pochłaniało ok 10 kg drewna lub 5 kg węgla dodatkowo . Dom mam stary , 3 kondygnacje x 70m i poddasze na którym leży 15cm wełny na podłodze(jedyna izolacja), okna stare. instalacja stara ale zawór jest:) więc można palić ciągle co polecam , przy zerze na zewnątrz w kaloryferach ciągle 35 stopni , w domu 21

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie.

 

Zaczne moze w ten sposob, jak wiecie z mojego pierwszego postu wynika iz mam spory problem z utrzymaniem dluzszej stalopalnosci mialu w moim piecu. Podczas mojej nieobecnosci na forum zostaly w miedzyczasie wymienione okna na nowe,teraz w prawie całym domu z wyjatkiem jednego pokoju sa okna nowe, i co najlepsze nic sie nie zmieniło cały czas miał wytrzymuje tak samo jak przed wymiana okien. Dodam jeszcze tyle (bo byc moze tu po czesci tez lezy wina) sufity na ostatniej kondygnacji budynku nie sa ocieplone pomiedzy pokojami a strychem, ktory nie jest ogrzewany, sadzicie ze jesli bym ocieplił sufity to ta stałopalnosc by sie poprawiła?? bardzo prosze o jakies wskazowki, pomoc bo ja juz mam chyba majatek wydane na opał a zima w pelni. Narazie pale drewnem wysezonowanym lisciastym i iglastym wymieszanym z weglem ktory mi pozostal z poprzedniej zimy, i na takiej mieszance wytrzymuje przy -2 do -4 na dworze ok 4godzin, ale i to jest nieco drazniace z kilku powodow bo nie po to kupowałem piec miałowy i jak to zaznaczył producent 24godzinny abym biegał do kotłowni 3-4 razy na dzien i z drugiej strony w nocy nikt do pieca nie dołozy i w efekcie rano jest strasznie zimno bo ok 17-18stopni. Czasami mysle sobie ze wina moze lezy po stronie wychłodzonych murow bo to pierwsza zima na CO, poprzednie mijaly na ogrzewaniu domu piecami kaflowymi i w polowie domu bylo zimno i niedogrzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, w domu którym mieszkam scianny są 24+ 10 cm. styropnianu poddasze narazie nieużytkowe zaczołem palić wtym roku od wrzesnia i to ostro piecem z górnym spalaniem bez wygaszania idzie tona węgla na miesiąc na 100mk ibyło zimno grzejniki gorące na piecu 60,75 stopni postanowiłem ocieplić strych a że ma to być użytkowy więc założyłem 10cm. wełny miedzy krokwie na strychu termometr i obecnie tam 10st. na dole zrobiło się narescie ciepło! opału mniej polecam ocieplenie strychu najlepiej wełną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 cm to za mało dla naszych waruków połoz 20 prasowanej i bedziesz miał to co trzeba oczywiscie to co masz połozone to juz działa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem , że powinno być więcej ale miałem starą wełnę na strychu więc ją porozkładałem , mam od 10-15 cm tej wełny , na razie tak zostanie ale ogólnie nie ma sie co zastanawiać tylko kłaść włnę.

 

Witam!

Mam podobny problem z nieocieplonym stropem, u mnie na strycu to - potrafi być brr...

 

Jedno pytanko watę rozłożyłeś tak luzem na górze? Przykryłeś ją czymś? Dużą miałeś poprawę?

 

 

Pytanie do wszystkich... ;) czy zamiast waty może być styropian - co lepsze, czy może dać jeszcze folie paroizolacyjną?

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze byc styropian, to na pewno tak jak na pewno obowiazkowa bedzie folia

jesli nie ma słupów konstrukcyjnych wiezby czyli jest duza przestrzeń to najwygodniejszy będzie styropian ale na to konieczna bedzie wylewka a teraz zima

o tym jak sie uklada warstwy izolacyjne najlepiej dowiedziec się u żródła czyli na stronie producentów styropianu:

www.styropiany.pl

tam jest wszystko dokladnie opisane i rozrysowane, do sciagnięcia jako pliki w formacie pdf

ciekawa lektura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze byc styropian, to na pewno tak jak na pewno obowiazkowa bedzie folia

 

robercie czy docieplajac sciany zewnetrzne tez pod styropian dajesz OBOWIAZKOWO folie ??

a czym jest strop jak nie przegroda zewnetrzna dla mieszkania

tyle bzdur co tu mozna znalesc to trudno pojąc

a czy to po zmknieciu okna tez sie popraia w domu ??

przeciez przez strop najcześciej jest to ok 10 cm betonu przenika znacznie wiecej ciepła niz przez sciane grubsza od srtopu , na dodatek pod sufitem jest wyzsza tem w pomieszczeniu o kilka st.

czy takie prawdy oczywiste trzeba tak dokładnie wyjasniac i rozbierac na czynniki pierwsze ??

czy to forum to szkoła podstawowa gdzie uczą fizyki od zera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.