Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Kocioł (100 Letni Dom) 70 M2


niedopałek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym się ogólnie poradzić jaki kocioł dobrać do takiego budynku. Nie mam wiedzy na temat CO przechodzę z pieców kaflowych :)

 

dane budynku

 

powierzchnia do ogrzania 67 m2

okna plastiki

styropian 5 cm

mury około 50-60 cm

bojler 140 l

 

z jakiegoś przelicznika 67m2 x 2.6m x 50W wyszło mi zapotrzebowanie 8710 W nie wliczając ogrzewania wody.

Czy takie założenie można przyjąć do tego budynku? Czy kocioł 9-10 kw wystarczy ?

 

Jeżeli możecie polecić konkretne modele kotłów to również dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no rozumiem bo przy tak małej powierzchni babrać z opałem to nieporozumienie a zkotłami to na tym forum jest zamieszanie ,bo ja nienawidzę być niewolnikiem kotłowni i moi klienci tez dlatego tez zawsze kocioł jest przewymiarowany a cześć ludzi na forum zaraz powie że ze nie więcej niż 8kW decyzcje i tak podejmiesz sam i poczekaj az się rozwinie dyskusja ,gdynym ja montował u ciebie kociołek byłby to min 16kW a Ty poczekaj co napiszą inni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz jest fajny ale przedewszystkim drogi. Same opłaty stałe wyniosą pewnie z 700zł rocznie a to już jest tona węgla a gdzie sam gaz?!. Przy takim metrażu i ekonomicznym paleniu pewnie w 2tonach można się zmieścić. Kolega automatyk nie lubi być niewolnikiem kotłowni :) ale spamować na forum cały dzień to lubi :P.

Ja osobiście nie radzę przewymiarowywać kotła bo przy ciągłym paleniu to tylko same problemy wychodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak taki stary dom to może jakiś starszy model pieca :rolleyes:? Poważnie polecam jakiś mały kociołek dolnego spala wyboru specjalnego nie ma SEKO EKO-II N 1, albo tajemniczy ZGODA KSGW 8 KW.( ten ostatni podobno dobry ale nikt go nie widział :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz jest fajny ale przedewszystkim drogi. Same opłaty stałe wyniosą pewnie z 700zł rocznie a to już jest tona węgla a gdzie sam gaz?!. Przy takim metrażu i ekonomicznym paleniu pewnie w 2tonach można się zmieścić. Kolega automatyk nie lubi być niewolnikiem kotłowni :) ale spamować na forum cały dzień to lubi :P.

Ja osobiście nie radzę przewymiarowywać kotła bo przy ciągłym paleniu to tylko same problemy wychodzą.

kolego opłaty stałe dla takiej powierzchni jeśli chodzi o gaz wyjda rocznie około 200zł a cena brutto gazu około 2 zł /m3 zakładając ze z metra 9,5kW a z kilograma wegla na przeciętnej sprawności 4-5kW to kolego gdzie tu tak drogo ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary znaczy sprawdzony a nie stary używany? bo mi przeszło przez myśl coś takiego, ale to by była loteria i oszczędzanie maksymalne, choć cała instalacja jest budżetowa (pex, tanie złączki grzejniki armatura Kraków.

 

Dziękuję za podpowiedzi będę się rozglądał za kotłami 8-10 KW. z polecanych firm, słyszałem też że dobre są Drewmetu i Sasa

Ogólnie to nie mam wygórowanych wymagań, ważne żeby była w miarę duża komora spalania (rzadsze zaglądanie do kotła) i solidne wykonanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie dla takiej powierzchni uda się zmieścić w 2000m3 gazu rocznie i faktycznie bedzie taniej. Niemniej podłączenie instalacji, dostosowanie komina i cała ta papierologia pewnie będzie kosztować tyle co kilka lat palenia węglem. Do tego jak będzie krucho z gotówką to zawsze można cos przykombinować z drzewem itp i zejść z kosztami do minimum.

Żeby nie było ja jestem zagorzałym wrogiem gazu dopóki w jego cenie zawarte są takie rzeczy jak opłaty przesyłowe, stałe itp a to wszystko przemnożone przez 23%.

 

co do PEX to faktycznie lepiej pójść w gaz bo przy paliwach stałych jedno zagotowanie i może być niewesoło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w cenie energii elektrycznej masz jeszcze więcej opłat i przemnożonych razy 23% i jak podejrzewam nie odrąbałeś siekiera przyłącza prądu ??? a skoro wyliczyłeś dwie tony wegla to odpowiednikiem gazu jest około 1000m3 gazu a palenie drewnem w kopciuchu przy dzisiejszych cenach to naprawdę zabawny pomysł chyba ze pobiegać do lasu po chrust za darmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie czy lepiej tradycyjny z górnym spalaniem czy z dolnym bo widzę ze moge się zmieścić za 3 tys. z dolnym mniej obsługowym np ZGODA KSGW

co do gazu to zdaje sobie sprawę z jego zalet tylko właśnie koszt przyłącza na tą chwilę jest za duzy dla mnie (około 5 tys ) i tak jak kolega wspomniał niepewna przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat dodatkowych pozyzji w rachunku za prąd mam podobne zdanie jak z gazem ale niestety tutaj nie widzę, żadnej alternatywy. Mam nadzię, że dożyję czasów tanich i pojemnych baterii superkondensatorów :) i wtedy siekiera pójdzie w ruch.

 

Ja osobiście wolałbym dolniaka bo znika problem rozpalania ale tak pi razy drzwi Twoje zapotrzebowanie (przy ciągłym paleniu) przy -20stopniach wynosi pewnie 6kW a przez większość zimy 3-4kW powinno wystarczyć więc DS nawet 6kW będzie się dusić. W twoim przypadku moim zdaniem lepiejby było pójśc w górne spalanie i pogodzić się upierdliwością rozpalania od góry w zamian za łatwiejszą modulację mocy w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.