Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam piec Kostrzewa Warmet sds ceramik 18,5 kw w zeszłym roku w komorze spalania pojawiły się dwie dziury.które zaspawałem .W tym roku pojawiła się trzecia dziura. piec ma 8 lat jestem zawiedziony jakoścą pieca.W piecu wewnetrzny korpus powinien byc wykonanu z blachy 6 mm a mam podejrzenie że są cieńsze ale to się okaże na koniec sezonu kiedy zrobię sekcję rozetnę piec na pól i wtedy zobaczymy z czego został zrobiony.Mam pytanie jaki nowy piec polecacie niechcę juz pieca z dolnym spalaniem i z dmuchawa.Obecnie palę drewnem,zrębkami. węglem.Co myślicie o piecu Zębiec Jowisz 20 k w :(

post-36277-0-06411700-1361094932_thumb.jpg

post-36277-0-49017400-1361094959_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam piec Kostrzewa Warmet sds ceramik 18,5 kw w zeszłym roku w komorze spalania pojawiły się dwie dziury.które zaspawałem .W tym roku pojawiła się trzecia dziura. piec ma 8 lat jestem zawiedziony jakoścą pieca.W piecu wewnetrzny korpus powinien byc wykonanu z blachy 6 mm a mam podejrzenie że są cieńsze ale to się okaże na koniec sezonu kiedy zrobię sekcję rozetnę piec na pól i wtedy zobaczymy z czego został zrobiony.

 

Zanim zaczniesz ferować wyroki na temat jakości, napisz jaką powierzchnię ogrzewasz i jak spalasz te zrębki i węgiel? Pytanie nie bez kozery, bo kocioł wygląda jak wytwórnia smoły, a kiedyś pytałeś o sadpal przy wkładzie kominowym.

 

Nie powielaj też mitów na temat konieczności stosowania 6-cio milimetrowej blachy, bo to żaden wyznacznik trwałości i jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol. nie wiń producenta albowiem przyczyn korozji może być wiele łącznie z nieodpowiednim użytkowaniem.

Zadaj sobie pytania :

-czy użytkowałeś kocioł zgodnie z DTR

-czy dobrałeś kocioł właściwie do budynku

-czy paliwo było odpowiednio suche i odpowiednio spalane

-czy byłeś zadowolony z pracy kotła

 

To ile on wytrzymał o niczym nie świadczy. Producent dał Ci gwarancję na 5lat i tyle wytrzymał. Niewiem czy zauważyłeś ale w dzisiejszym świecie nic nie trwa wiecznie (takie czasy) A jak chcesz kocioł długowieczny to zleć zrobienie kotła z 10 blachy ale zapewniam Cię że to i tak nic nie da.

Gdyby blacha korodowała od rdzy to prędzej by Ci zeżarło płaszcz zewnętrzny a u ciebie prawdopodobnie była to korozja chemiczna (kwas siarkawy, chlorki itp) które to powstają w połączeniu popiołu i wilgoci.

 

Jeżeli jesteś fanem biomasy to pozostają Ci tylko kotły DS lub HG

Pamietać należy że biomasę należy spalać w wysokich temperaturach a nie kiśić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zaczniesz ferować wyroki na temat jakości, napisz jak spalasz te zrębki i węgiel i jaka powierzchnię ogrzewasz? Pytanie nie bez kozery, bo kocioł wygląda jak wytwórnia smoły, a sam kiedyś pytałeś o sadpal przy wkładzie kominowym.

 

Przestań też powielać mity na temat konieczności stosowania 6-cio milimetrowej blachy, bo to żaden wyznacznik trwałości.

Ja mam kocioł z trójki i czwórki i palę w nim trzeci sezon a jest suchy jak pieprz ale ja w nim PALĘ a nie duszę drewno.

Z grubością blachy to jest mit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego też grubość blachy niema nic wspólnego z żywotnością a raczej sposób użytkowania.

Zębce dochodziły do 20-30lat a jak to wygląda dziś ? ważne że użytkownicy pomimo ze po 8-10 latach kocioł im pociekł wracają do firmy po nowe bo byli zadowoleni z użytkowania kotła a nie oceniają go po okresie żywotności.

U jednego kocioł wytrzyma 10-15lat a u innego 3.

Robię też naprawy i miałem przykład z "betoniarkowa" że po 2latach pociekł ale gość miał ta świadomość że to jego wina i nawet serwisu nie wzywał , co tym samym nie świadczy o złej jakości a o złym użytkowaniu (moja betoniarka D... stoi na deszczu już 4 lata i nic jej nie jest ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli producent deklaruje ,że piec jest zrobiony z blach atestowanych 4 i 6 mm to oczekuję ,że tak jest ale otym się przekonam na koniec sesonu.Stosowałem się do wytycznych zawartych DTR na piecu utrzymuję temperature 75-85 stopni jnstalacja wyposażona w zawór czterodrożny tem. powrotu przed mieszaczem 50 stopni.Palę drewnem i zrebkami suchymi drewno w granicach 10-15 % pomiar wilgotniosciomierzem elektronicznym .Zrebki mają ponizej 20% wilgotności pomiar został wykonany metoda suszarkową-wagowa dziury w piecu pojawiły sie z boku od strony dmuchawy 10 cm nad rusztem oraz z przedniej ścianki ok. 5 cm nad drzwiczkami popielnika.Poprzednie piece ,które były w domu wytrzymały 15 lat i 18 były to piece górnego spalania bez zadnych bajerów i niebyło żadnych problemów.Drewnem pale juz 20 lat Mój teściu ma piec Camino zeliwny z roku 1978 i i świetnie się sprawuje .Teraz sie smieje .że taki bubel kupiłem a miało byc ekologicznie i tanio w eksploatacji.

post-36277-0-60423100-1361134063_thumb.jpg

post-36277-0-41668000-1361134128_thumb.jpg

post-36277-0-65285100-1361134173_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czaruj że to drewno ma 11%wilgotności bo to już jest pieprz jeżeli chodzi o drewno ale ja nie o tym.

Powiem Ci ze ja palę drewnem po suszarni ok 15%wilg. i trocinami świeżymi często podmokniętymi ok30% wilgotności i pomimo blachy 4mm nic się z tym nie dzieje ale u mnie temp. spalania oscyluje w granicach 700-1000* (topi się sól kuchenna)

Kotły GS nie nadają się do spalania biomasy wcale a na temat camino to mógłbym dużo powiedzieć ale powiem krótko: ten kocioł

to relikt minionej epoki i nadaje się tylko i wyłącznie do paliw krótko płomiennych (gazowych np węgiel 33 lub koks) trocinami to w tym nie napalisz a drewna żre jak za trzy inne kotły.

Biomasa/drewno i dmuchawa to najgorsze połączenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biomasa ,drewno i dmuchawa to najgorsze połączenie z tym moge sie zgodzic .Ale czy producent Kostrzewa lider w produkcji kotłow na biomasę o tym nie wie. Wszedzie w sklepach i na targach zapewniano mnie ,że jest to kocioł do spalania biomasy.Wentylator miał dozowac odpowiednią dawkę powietrza a sterownik czuwać nad właściwym spalaniem. .Drewno jakie obecnie spalam to wierzba na wilgotnościomierzu ustawiłem topolę bo niema wierzby wynik 11% wilgotnosci może byc byc zafałszowany - + 2% bo tak mierzą wilgotnosciomierze elektroniczne.Choć ten co mam to jest dobrej firmy posiadam do niego legalizację Głównego Urzędu wag i miar.A co do Camino tesciu pali mieszanka węgiel kamieny z brunatnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli po sekcji kotła okaże się ze został on wykonany z blachy o mniejszej grubości niż zadeklarowana przez producenta to masz otwartą drogę do reklamacji. Eksploatacja pieca nie ma tutaj znaczenia.

Reklamuje się niezgodność wykonania kotła ze względu na grubość użytych blach.

Przypuszczam, że potrzebna będzie droga sądowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie testowałem już wiele opcji wentylator nadmuchowy,wentylator wyciągowy, miarkownik ciągu,sterowanie manualne i powiem Ci że przy biomasie najlepiej to wyglądało przy wyciągu.

Szczelina na wyciągu pomiędzy szamotami ok 1,5cm x 20 i jarało się jak wściekłe a zarówno temp. jak i płomień były stabilne, jednak przy zaniku prądu była tragedia (zadymienie w kotłowni niesamowite)

Nadmuch to porażka dym walił z komina straszny (zresztą nie tylko z komina) dużo smoły a palnika nie szło wyregulować

Miarkownik niby ok ale kocioł zbyt często przechodził w podtrzymanie co przy drewnie jest niedopuszczalne (mam trochę przewymiarowany kocioł :P ;) )

teraz steruje spalanie pokrętłem na klapie powietrza i jest ok temp 70* trzyma stabilnie, nie mam żadnych mieszaczy i innych współczesnych wynalazków tylko tyle ze instalacje jest uszykowana pod parametry 70/55/20

 

Gdy będę sobie robił nową kotłownie i nowy kocioł to na pewno będzie to odpowiednio wyliczony kocioł z wyciągiem i automatycznym załadunkiem

 

Do spalania biomasy polecam kotły z tzw łuską czyli dodatkowym pancerzem w zasypie lub z komorą szamotową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli po sekcji kotła okaże się ze został on wykonany z blachy o mniejszej grubości niż zadeklarowana przez producenta to masz otwartą drogę do reklamacji. Eksploatacja pieca nie ma tutaj znaczenia.

Reklamuje się niezgodność wykonania kotła ze względu na grubość użytych blach.

Przypuszczam, że potrzebna będzie droga sądowa.

Emus ale to regulują jeszcze normy. Dla przypomnienia :

przegrody mające kontakt z wysoką temp./płomieniem mają mieć min. grubość 5mm

przegrody dymowe gdzie nie ma kontaktu z płomieńiem lub wysoka temp. maja miec min. 4mm

Wyjątek stanowią płomienice i opłomki o przekroju okrągłym (rury) gdzie dopuszcza sie stosowanie rur gatunkowych o grubości ścianki 3mm

Poza tym przeglądałem DTR tego kotła i nie znalazłem wzmianki o zastosowanej stali.

Pamiętać należy że folder reklamowy nie stanowi podparcia w takich sprawach i jeżeli w dokumentacji niema wpisu o grubości i typie zastosowanej stali to raczej nic nie ugra. Producent gwarantował żywotność kotła na min. 5lat i warunek ten został spełniony.

Jeszcze raz napomknę że tu wygląda na korozję pod wpływem kwasu a przy paleniu biomasą o taki stosunkowo łatwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produceci wiedzą ,ze mało kto sie zdecyduje na walke w sądzie i dlatego robią co chcą.Pozatym w tym piecu zastosowano marne blachy prosze się przyjrzec zdięciu wnetrza komory wymienika są tam dwie klapy regulujące przepływ dymu.Jedna z tych blach jest mocno pogieta druga jes w porządku czyzby stosowali różne jakościowo blachy. Następna sprawa blacha na drzwiczkach od komory zasypowej,popielnikowej, i wymienikowej sa grubości blachy do konserw .Zagladałem na stronę internetowa Kostrzewy i widac ,że niema tych pieców w ofercie .Jeżeli by były dobre to nadal by je sprzedawali. Osobny temat to sterownik ,ktory mierzy temperature jak chce, raz zawyża innym razem zaniza i to nie o 1-2 stopnie ale nawet różnice dochodzą do 15 stopni. Producent sterownika Luxsus 3 powiedział ,że nic nie może zrobic i nie wie dlaczego tak się dzieje. W poprzednim piecu paliłem 18 lat zwykły piec górnego spalania i nie było zadnych problemów ze spalaniem drewna,trocin,zadnej smoły w piecu piec czyściłem raz na miesiąc komin co dwa miesiące. Kostrzewa ma bardzo dobra reklamę i marketing ale to co ładnie zapakowane nie zawsze jest dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta klapka też rzuciła mi się w oczy ale też raz miałem taki przypadek (ja stosuję stal st3s więc niby było to do przewidzenia ) Jadnak była to sytuacja jednostkowa i dlaczego tak się stało też nie potrafię sobie odpowiedzieć. Z drugiej strony sytuacja miała miejsce przy otwarciu krótkiego obiegu (u ciebie zakładam że też)

W twoim przypadku zraziłeś się strasznie do DS i raczej cię nie przekonam ale jak wyobrażasz sobie np spalanie trocin w GS?

Na swoim przykładzie powiem Ci że na 80m2 domku mieliśmy Camino 0,7m2 (to najmniejsze trzy człony pośrednie ) i spalanie było w nim 0,5 mp drewna na dobę (dokładniej to wózek dwukołowy 1x0,8x0,6m i to ułożonego drewna twardego) do tego latać trzeba bylo co 30min do kotła a samo spalanie raczej czyste nie było bo walił dym z komina. Teraz mam pieco-kocioł DS swojego autorstwa i ta sama ilość drewna wystarcza na dwa dni wymiennik suchy jak pieprz, komin czyściutki i to pomimo iż palę też wilgotnymi trocinami.

Dlatego też nie rezygnuj z kotła DS ale wybierz i użytkuj go świadomie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem jaka to ilość energii a porównania użyłem jako przenośni (chociaż Camino żarło jak smok). Pisząc taka sama ilość miałem raczej na myśli objętość a może i nawet nie

teraz spalam ok 60-80l świeżych trocin i z 10kg drewna sosnowego co daje ok 4-5kW/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie żebym się czepiał ale 10 razy więcej.poz Hermogenes

nawet przy kiepskiej sprawności,sory nie zauważyłem dzielnika a to jakas dziwna jednostka wyszła koniec w końcu powinno być 4-5 kW mocy ciągłej albo 100-125 kWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj czepiasz się :) Dobrze obaj wiemy o co chodzi i obaj umiemy to policzyć więc proponowałbym rozejm :)

Od siebie dodam że część energii celowo puszczam w komin albowiem mam zbyt duży kocioł a stany podtrzymania u mnie nie wchodzą w ogóle w grę wolę pominąć część wymiennika i puścić w komin spaliny w temp 250-300* C a niżeli skrobakiem skrobać syfy/smołę w wymienniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też puszczam w komin sporo energii ale mam dwa cele suszę komin i zbieram energię laduję ścianę taki bufor pare ton wagi .A o jakim rozejmie napisałeś przecie wojny nie było i się nie zanosi.poz Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o rozejmie w rozumieniu że niema się co spierać o literówki. Ja też grzeję komin który przebiega centralnie przez środek domu i przez pomieszczenia mieszkalne (na dole salon u góry korytarz i sypialnie) więc nie mogę powiedzieć że się marnuje ta energia ale na kondensat w kominie nie mogę sobie pozwolić bo musiałbym remontować całą chałupę. I to właśnie nazywam rozsądnym paleniem biomasą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdziwiłbyś się jak dużo oddaje. Czasem, po dobrym paleniu, jak wyciągam ubrania z szafy w sypialni za którą jest ściana kominowa, to są normalnie ciepłe, przechodząc koło komina na klatce wyraźnie czuć gdzie jest, a w łazience przez którą przechodzi komin mogłoby nie być grzejnika. Co prawda SWK ma ponadprzeciętną temperaturę wylotową spalin, zwłaszcza przy paleniu tradycyjnym, ale jakoś to przeżyję ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.