Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pomocy Ustawienie Pieca Aqua Duo 20Kw Termo Tech.


marcinkloch

Rekomendowane odpowiedzi

skróć przerwę podawania o 1 sekundę lub zdejmij odrobinę z nadmuchu

powinno pomóc

niestety te palniki tak mają że na małych mocach palą połową lub nawet 1/3 powierzchni

stosuje się więc różne sztuczki z zaklejaniem niektórych otworów aby przesunąć żar bardziej na środek palnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mimo iż posiadam szyber to pozostawiam otwarty na maksa

jak masz zbyt duży ciąg to przydałby się regulator ciągu

zabawy szybrem to przy kominku albo paleniu z "naturalnym napowietrzeniem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

W chwili obecnej mam ustawione takie podawanie jak podałeś i nawet przysłoniłem mu wentylator a i tak powstają spieki.

Jedno mnie zastanawia - mianowicie wilgoć w podajniku. Wytarłem go do sucha i zasypałem ekogroszkiem i po 3 dniach znów jedna ściana w środku jest cała mokra. Nie mogę zostawić otwartego podajnika bo jak się załączy dmuchawa to się dym cofa do podajnika.

 

Ekogroszek przesypałem z papierowych worków  do worków 50 kg parcianych takich jak trzymają w nich zborze i on widzę ładnie dosycha sobie więc nie wiem skąd tak dużo wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Ponownie

 

Więc co zaobserwowałem po dłuższej obserwacji:

 

Nadal są spieki

 

Spalanie wychodzi na poziomie ok 17 kg na dobę. Bo jak zasypię 100 kg to wystarcza na 6 dni. a jeszcze nie ma mrozów.

 

Będę musiał jeszcze posiedzieć nad ustawieniami bo to jest za dużo (Jednak jest to nowy dom więc biorę na to poprawkę:) )

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśłi spieka spróbuj ocenić czy długo stoi w podtrzymaniu. często wtedy spieki się tworza przy przerwanym procesie spalania

spróbuj tez jeszcze ująć nadmuchu w fazie pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to sobie ten nadmuch odpuść zupełnie a podawaj w podtrzymaniu tylko jeśli żar wyraźnie schodzi w dół palnika

jesli złoże wypala się powoli nie ma sensu zawalać palnika opałem

spróbuj też jeszcze zmniejszyć moc aby dłużej pracował a krócej stał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cząsto jest to przyczyną krótkich cykli pracy i długiego podtrzymania, przerywany jest dopływ tlenu i to co powinno się dopalić i wylecieć osiada na półkach

zresztą wymienniki półkowe mają tę wadę że na nich z racji grawitacji osiada więcej niż an pionowych

tam większość spada na dół w kanałach powrotnych

dlatego warto kociiłek czyścić częściej

jak będzie zimno i praca będzie długa a podtrzymanie krótkie to problem powinien się zmniejszyć

moze tez być mało wiatru ale raczej nie u ciebie sądzac po zdjęciach popiołu

szukałbym rozwiązania w zmianie parametrów tak aby kocioł dłużej chodził a krócej stał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Timon. To mój pierwszy post na forum więc przy okazji dzień dobry dla wszystkich.

Czytam Twoje posty dotyczące ustawień brucera i szczerze mówiąc staram się czerpać z nich wiedzę jakiej mi brak z doświadczenia. Palę od miesiąca, nowy budynek 200m2 po podlodze + garaż z grzejnikiem w tym 130m2 podłogówki, kocioł 20KW KRS Tech Aqua Duo jak w temacie wątku. Niby nie ma zbyt dużo problemów ale:

1. Węgiel (podobno) z KWK Mysłowice - pakowany u regionalnego sprzedawcy, kaloryczny (podobno) > 30MJ. 

2. Ustawienia 6/26/30% przysłona na ok 1,5cm, szyber na drugiej dziurze (czyli dość mocno przymknięty).

3. Nie wiem jakie są ustawienia serwisowe nadmuchu bo nie mam kodu serwisowego.

4. Piec sterowany auratonem - temperatura ustawiona na 22st (przy 22,2 wylącza piec, przy 21,8 zalącza)                

5. Inne ustawienia - CO 55 (histereza 4st), CWU 50st (histereza 8st), priorytet boilera, boiler 300litrów.

6. Przeważnie kocioł pracuje tylko ok 4 razy na dzień, resztę jest w podtrzymaniu - po prostu temperatura na czujniku nie spada więc kocioł się nie włącza. Jak zaczyna pracować trzeba mu ok godziny do osiągnięcia 55st, to w zasadzie wystarcza by przy obecnych temperaturach podnieśc temperaturę na auratonie o te 0,4st do 22,2 w pomieszczeniu.

7. Średnie spalanie przy takiej pracy ok 16-17kg/dobę czyli chyba jak na tą powierzchnie i nowy dom to nieźle.

8. Korona palnika wciąż nie uszczelniona tak jak to w większości dyskusji jest polecane

 

No i problemy, żeby nie było zbyt różowo:

1. Mnóstwo spieków, bardzo twardych, kolor szaro-ciemno-brązowy, wielkość od paru mm do 6-7cm

2. Niedopalony węgiel w dość sporej ilości w postaci przeważnie skoksowanej (po tygodniu zbiera się 10litrowe wiaderko)

3. Zauważyłem, że niedopalony węgiel spada z palnika podczas cyklu pracy - nie podczas podtrzymania oraz, że wywala go głównie z palnika od tylnej ściany kotła (podejrzewam uciekające powietrze - namierzyłem przy czyszczeniu małą grudkę nierówności pod koroną palnika  w tym miejscu).

4. Najwięcej spieków powstaje od strony korony oznaczonej strzałką czyli przeciwległej kanałowi wylotowemu wentylatora.

 

Próby działania:

1. Węgiel mieszany z peletem, owsem - praktycznie nie wpływa na zmniejszenie ilości spieków.

2. Zwiększenie przerwy w podawaniu podczas pracy - temperatura rośnie wolniej, kopiec się zapada.

3. Jw ale z równoczesnym zmniejszeniem nadmuchu - praktycznie nie osiąga temperatury zadanej (55st)  

4. Położyłem prostokątną blachę sporej wielkości na ruszcie wodnym by skierować płomień w stronę ścian bocznych i tylnej kotła i zmniejszyć temperaturę spalin bo choć nie mam termometra na wylocie to czopuch wydaje mi się dość gorący - nie widzę za bardzo wpływu na samo spalanie.

 

Jednym słowem - spieki mi nie przeszkadzają, choć przeszkadzają w paleniu bo jak zostają w palniku to potem ciężko podajnikowi je stamtąd wypchnąć, no ale to można przeżyć, natomiast wkurzający jest ten niedopalony skoksowany węgiel, Brakuje mi pomysłów co z tym zrobić. Prośba o pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszcelnić palnik

potem zajmiesz się regulacją parametrów

bez tego każda zmiana będzie tylko na chwilę a potem znów się całość rozjedzie

niewłaściwy rozkład nadmuchu powoduje że z jednej strony palnika jest go za dużo i spieka a z drugiej zbyt malo i nie dopala.

bez silikonu nic nie zdziałasz.

cały proceder od wygaszenia do rozpalenia zajmie Ci jakieś 3-4 godziny ale warto teraz póki ciepło i dom się nie wychłodzi bez grzania przez ten czas.

wyłacz sterownik wygarnij żar z palnika i poczekaj z pół godziny

potem zdejmij koronę w grubych rękawicach i wywal na dwór niech stygnie.

w tym czasie wyczyść z pyłu kanał powietrzny i obejrzyj palnik od środka czy nie ma nagaru gdzieś

wystudzoną koronę silikonem i na palnik. możesz dodatkowo zakleić wszystkie okrągłe otwory na całym obwodzie.

potem jak będzie na palniku silikonem w środku na łączeniu z palnikiem, pół godzinki do godzinki na schnięcie i odpalasz

dopiero potem zabawy z parametrami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie dzięki - ja nawet studzić nie muszę, bo tak jak napisałem - piec sterowany auratonem pracuje może łącznie 4-5godzin na dobę. Reszta cały czas w podtrzymaniu a wtedy korona prawie zimna.

Mówisz, że koronę silikonem - rozumiem, że nałożyc silikon na rowek od dołu korony który siada na palniku?

A co masz na myśli pisząc, że "jak będzie na palniku silikonem w środku na łączeniu z palnikiem"? Mam próbowac posmarować tam w środku w głębi na styku z palnikiem obok ślimaka? Łatwe to nie będzie chyba...

Nie lepiej byłoby nałożyć silikon warstwą np 5mm  na dolnym rancie korony i tak ją wpuścić w palnik, żeby to co nałożone na dole siadło na palniku?

Kolejne pytanie - czy na zewnątrz korony na styku z palnikiem nie trzeba uszczelniać? Jak w tym miejscu powierzchnia palnika i korony nie są równe to chyba tam tez może dmuchać schładzając komorę spalania? Dobrze mówię czy sie mylę?

I ostatnie pytanie (na tym etapie) - silikon który mam (czarny 1200st) po stwardnieniu jest usuwalny tylko mechanicznie (przynajmniej tak pisze na tubie). Czy takie uszczelnienie np wewnątrz na styku korony z palnikiem nie sprawi potem kłopotów z wyjęciem korony? Jak wygląda kondycja takiego silikonu po miesięcu i więcej pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbowałem tak jak piszesz nakładając silikon na koronę ale nie było idealnie i trzeba było paluchu wkładać jednak

da się spokojnie palcem objechać- kituj grubo na wskazujący i w rowek łączący obie części- tylko uważaj żebyś nacięć nie zakleił bo lipa będzie

na styku nie musisz od zewnątrz bo już dajesz w rowek i to odcina wypływanie powietrza poza palnik musisz tylko dac słuszną ilosć silikonu w ten rowek aby wystawał ponad - wtedy jak osiądzie na palniku to sam zewnętrzną stroną wycieknie

wyjęcie palnika po uszczelnieniu przy pomocy deski i młotka nie sprawi kłopotu

silikon wytrzyma cały sezon bez problemów. przy takiej jego iloci korona się nie rusza i nic się nie kruszy.

po sezonie przy czyszczeniu kotła odbić koronę wyczyścić i uszczelnić ponownie

potem w nowym sezonie będzie już łatwiej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super. Dzięki. Jednak praktyka to praktyka. Dzis kazano mi być w pracy ale po powrocie spróbuję wykonać wszystkie magiczne czynności o ktorych piszesz. W ktorymś z wątków przeczytalem jak pisaleś, że górne otwory można zaślepić bez wyjmowania korony.

Może lepiej na początek uszczelnić koronę i te górne zostawić?

Czy raczej zawsze warto je zaślepić?

Mam male wątpliwości czy ich zaślepienie nie spowoduje większego niedopalania węgla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Timon - dodatkowe pytanko jeśli można. W wątkach wyczytałem, jak piszesz, że masz przewymiarowany palnik. Po czym to poznajesz? Czy to gdzieś pisze? I jeszcze jedno pytanie - masz piec 19KW - ja mam 20KW - jaki jest u Ciebie wewnętrzny wymiar korony w cm? Czy po wielkości korony można ocenić moc palnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otwory możesz zaślepić ale nie  musisz

one się sprawdzają zwłaszcza przy miale ale zobaczysz jak będzi ewyglądał popioł

jeśli będzie spiekać zawsze mozesz zakleić a jak niedopalać to bez zdejmowania palnika gruby gwóźdź i młotek ewentualnie mała wkrętarka z wiertłem i otwory sa otwarte ponownie.

palnik ma swoją instrukcję w której są podane jego parametry oraz producent

stąporków kładł wcześniej brucera -teraz korzysta z palników ewmara- również mają prostokątne gardziele ale duży ma mniejszą moc niż mój brucer a mały ma 20KW jeśli dobrze pamiętam

jak ma w środku 11x14 to ten mniejszy a jak 11x18 to większy  lub bruder

musiałbym fotkę zobaczyć to powinienem rozpoznać.

 

mam nie tylko za duży palnik- w kotle o mocy 19KW wystarczyłby palnik 25KW 

mam również za duży kocioł

nie spaliłem więcej niż 32kg/dobę a to jest poniżej 8KW czyli tyle mój dom potrzebował

następny kocioł będzie 12KW  i ani grosza więcej a jak mi się uda to co planuję to nawet jeszcze mniejszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ma 21x11. I to mnie dziwi bo oglądałem w Casto pomarańczowy odpowiednik (też z rusztem wodnym) i tamten miał 15,5x11.

Nie rozumiem jak to możliwe, że do 2 kotłów o tej samej mocy jest kładziony palnik różniący się rozmiarem o 30%...

 

A wiesz może po co ta korona ma niesymetryczne nacięcia nadmuchowe? Dlaczego od strony drzwiczek jest 2x mniej otworów jak od tyłu kotła? Co ciekawe - skoro od tyłu jest więcej otworów to tam powinno być więcej wiatru i bardziej spiekać. Tymczasem od strony tylnej ściany kotła czyli tam gdzie idzie podwójne powietrze mam skoksowany węgiel. Na logikę nic mi nie pasuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dobrze masz ją założoną i uszczelnioną??? ściana bez nacięć powinna być od strony podajnika 

 

te palniki mają inny sposob dystrybucji powietrza- fajka podaje wiatr od dołu równomiernie z każdej strony

tutaj jest wiatr z boku i rozbija się struga o krótki bok palnika od strony kosza

stąd niesymetryczny rozkład nacięć.

są też " wariacje" na temat tych dzieł z okrągłymi otworami zamiast nacięć. niektórzy producenci kotłów kupują wręcz czyste palniki i rzeźbią po swojemu z wiatrem. 

ten w Casto mógł mieć mniejszą wersję. dlaczego tak jest pytaj raczej producenta - ja nie znam powodów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rozmiarem palnika zadzwonię do Stąporkowa ale poczekam jeszcze chwilę - może właściciele identycznego jak mój kotła podpowiedzą co siedzi w ich kociołkach.

 

Co do nacięć w koronie - rozumiem zasadę działania nadmuchu i na logikę największe ciśnienie powinno być po stronie ze strzałką bo tam opływające z obydwu stron korony powietrze zderza się ze sobą i chce znaleźć ujście. To logiczne.

Ale gdzie logika w innej ilości nacięć na długich bokach korony? Przecież na długich bokach powinno być po wypływie z kanału wentylatora dokładnie to samo ciśnienie powietrza. Dlaczego więc na długim boku w głębi kotła nacięć jest 2x więcej niż na długim boku od strony drzwiczek popielnika? Coś mi nie leży logika stąporkowkich projektantów...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli po stronie ze strzałką jest najwięcej powietrza o dużym ciśnieniu to żar powinien mieć tam największa temperaturę. To by potwierdzało, że w wyniku tego mam tam najwięcej spieków. Ale skąd niedopalony koks od strony 2x większej ilości nacięć w sąsiedztwie bardziej oddalonego długiego boku korony? Skoro nacięć więcej to i powietrza więcej i powinno lepiej dopalać, a tu sporo niespalonego koksu...

Chyba, że powietrza dużo ale podwójna ilość nacięć powoduje spadek ciśnienia (musi się rozłożyć na większa powierzchnię) i dlatego koksuje?

Na moje oko korona jest rozłożona symetrycznie i nacięcia powinny być również symetryczne. Po kiego diabła jakieś kombinacje z inna ilością nacięc na długich bokach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powietrze do palnika nie wpada symetrycznie

w zależnosci od tego czy wiatrak jest z przodu czy z tyłu mocniej dmucha na przeciwległą ścianę a na koncu dopiero dociera do ściany przeciwległej

dlatego na niskim nadmuchu płomień jest tylko od strony kosza zasypowego a im mocniej wiatr tym płomień przesuwa się dalej na palniku aby w końcu zająć całą powierzchnię. najmniej trafia go na koniec palnika, czasem więc stosuje się rozwiązanie w postaci zaklejenia otworów na krótkim boku naprzeciw kosza i dmucha tylko długimi bokami. moze w tej sytuacj wystąpić jednak niedopalanie opału na końcówce palnika.

jak dobrze poszukasz w sieci to było na kilku forach parę patentów na lekkie obniżenie mocy i przesunięcie strefy żaru na środek przy mniejszych mocach roboczych.

 

jeśli nie uszczelni się korony prawidłowo dochodzą do tego zaburzeniw a dystrybucji powietrza na skutek niedokładnego spasowania odlewu 

czasem więcej powietrza ucieka na zewnątrz a czasem więcej trafia po obwodzie do środka zamiast tylko poprzez nacięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam

 

Po długim czasie testowania i dzwonienia do producenta jak ustawić ich piec doszedłem do wniosku, że jest to bardziej złożona zabawa niż wszyscy mówią.

 

Parametry które testowałem: (sugestie producenta)

 

5/16-22/10-30%

Czas podtrzymania 15min/10s

Wentylator co 12min/15s

 

Efekt:

Nie dopalał, robił wielkie spieki.

 

Po tym wróciłem do ustawień 10-12s/45s/8%

Pauza została bez zmian

i dopala, ale też powstają spieki choć jest ich mniej.

 

Normalnie pojęcia nie mam jak go ustawić poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam wszystkich forumowiczów,postanowiłam też dołaczyć do dyskusji bo mam jak wszyscy problem z ustawieniem pieca i potrzebuję pomocy.

Mam dom 200m2,ogrzewany jest kaloryferami aluminiowymi (nie wiem czy to ma znaczenie)i jakieś 35m2 podłogówki.Piec tech aqua duo-20kw.Palimy piecem drugi sezon ale wydaje mi się,że są złe ustawienia bo nie pali tak jak powinien,no i wydaje mi się,że troche dużo spala ,przy tych temperaturach jakie panują tej zimy.Palę peletem ale wydaje mi się,że powinien lepiej się wypalać,a on lekkosię koksuje podam ustawienia jakie mam.

Temperatura zad.55

czas podtrzymywania 38s.

przerwa podtrzymywania75sek

siła nadmuchu65b

praca podtrzymywania 20s

przerwa podtrzymywania30

piec utrzymuje temperaturę56,ale to jest temperatura ranna,kiedy jeszcze,że tak powiem dom spi,bo kiedy zaczyna w domu tetnic życie wtedy ta temp.spada do 54,52,różnie to wyglada no i wtedy piec non top chodzi,moze tak ma być.teraz do peletu dosypuje trochę ekogroszku,bo pelet mi sie kończy a nie chcę palić samym eko przy obecnych temperaturach.nie daje dużo tego eko groszku bo na 50 kg peletu daję takie wiaderko 3 litrowe także jest tego nie wiele.Kiedy dzisiaj czysciłam to były kawałki nie wypalonego ekogroszku,no i skoksowane,w tym korytku był żar z górką popiołu bo jest go dużo,wydaje mi się,że jak na pelet to powinno być nie wiele tego popiołu a raczej pył a nie skoksowany i kupa syfu.tak samo jest pełno w tych wyczystkach.zobacze ile jutro będzie i jaki bedzie popiół,bo zmieniłam ustawienia

czas podawania 38

przerwa pod.85

siła nadmuchu 68b

przerwa podtrzymywania 20 i czas przerwy podtrzymywania 30.Piszą tutaj że ten ruszt wodny teżmoże miećwpływ bo mam go w piecu a nie wiem czy idzie i jak sie go wyjmuje.coś teżbyło o sile nadmuchu bo jak sie zalączył to leciały iskry to może za duży nadmuch jest ,ale kiedys jak patrzyłam to sie wystraszylam bo wcale nie bylo widac żaru znikomo,tylko kupapopiolu i zacze łam ustawiac bo siebałam ,ze mi wygaśnie,ale jak bym nie ustawila to i tak zawsze jest skoksowane.jak rozmawialam z kuzynem który pali peletem nie ma tego pieca ma inny,ale mówi,że czysci raz na tydzień i ma bardzo malo tego popiołu,także nie wiem w czym tkwi problem,Mowili,że wystarczy taki zasyp na kilka dni a tu przy tych temperaturach mam na dwa dni-góra,także wydaje mi sie ze to trochę dużo.Jestem sama i jest mi ciezko kombinowac z tymi ustawieniami,bo jakbym nie zrobiła to i tak jest bez zmian.dodam jeszcze że dom jest ocieplony nie jest nowy wiec nie mozna mówić,ze jest nie dogrzany.Nie wiem czy wystarczą te informacje ale nie wiem co jeszcze mogłabym dodać.mowa była też o jakimś deflektorze spalin. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.