Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z grawitacją w obiegu


daro0778

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.

Może na początek napiszę co jest w kotłowni:

Kocioł Osiek II

Sterownik ST-77

Bojler 200l z pompą w obiegu

CO ma dwa równoległe obiegi po 1 pompie na każdy. Na sterowniku włączona jest stała pompa CO a załączanie odbywa się przez steronik w pomieszczeniu. (również po jednym na obieg).

A teraz problem. Sterownik na piecu pilnuje stałej temperatury wody w kotle. I paliwo powinien podawać tylko wg nastawów przepalania-ustawione 29min. Ale jest tak, że piec włącza się szybciej gdyż grawitacja przeciska się przez pompe co powoduje spadek temperatury w kotle przed tymi 29min i włącza się szybciej aby dogrzać.

Chcę zamontować elektrozawory przy pompach CO. Załączały by się razem z pompami.

Pytanie: czy to dobre rozwiązanie czy macie może inny pomysł?

post-3316-1223159222_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdania, że nie należy nic zmieniać. Generalnie jest taka opinia, że pompa CO powinna się włączać już od niskiej temperatury (rzędu 40 stopni). Tak więc fakt, że piec włącza się wcześniej niż ustawienia "przepalania" jest jak najbardziej w porządku. Ciepło nie jest na pewno tracone, gdyż "idzie w obieg". Ustawienie "przepalania" na 29 minut (w Twoim przypadku) nie oznacza, że pompa nie ma prawa wcześniej się włączyć. To ustawienie generalnie służy do tego, żeby piec nie wygasł a utrzymał "żar".

 

Pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdania, że nie należy nic zmieniać. Generalnie jest taka opinia, że pompa CO powinna się włączać już od niskiej temperatury (rzędu 40 stopni). Tak więc fakt, że piec włącza się wcześniej niż ustawienia "przepalania" jest jak najbardziej w porządku. Ciepło nie jest na pewno tracone, gdyż "idzie w obieg". Ustawienie "przepalania" na 29 minut (w Twoim przypadku) nie oznacza, że pompa nie ma prawa wcześniej się włączyć. To ustawienie generalnie służy do tego, żeby piec nie wygasł a utrzymał "żar".

 

Pozdrawiam

Marcin

 

Nie pompa się wcześniej włącza tylko podajnik. Pompy w tym czasie nie pracują gdyż są wyłączone przez regulator pokojowy. A pomimo to przez nie przeciska się ciepła woda z obiegu i temperatura na kotle spada.

 

Mimo wszystko jestem zdania, że to ciepło jest stracone ponieważ jak w domu jest ciepło bo np. jest ciepły słoneczny dzień, to nie potrzebuję dodatkowego ciepła z kaloryfera. A piec wtedy powinien mieć jak najdłuższe przerwy w podawaniu. I powinien wykorzystywać minimalne ilości opału. To jest wg mnie oszczędność i do niej dążę. Dlatego chcę zlikwidować niechciany upływ ciepła z kotła przez grawitację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się mylić, ale zawór zwrotny dla mnie zawsze był elementem zabezpieczającym przed przepływem w przeciwną stronę. Z tego względu nie sądzę, aby było to rozwiązaniem tego problemu (który jednak uważam za niezbyt duży - wydaje mi się, że te straty jednak nie są warte dużej uwagi). Tym bardziej, że co się nagrzeje taką "nieprzewidzianą" grawitacją nie będzie musiało się potem nagrzewać, gdy temperatura już faktycznie spadnie (mówię o temperaturze pomieszczeń). Ale mówię to tylko z mojego bardzo małego doświadczenia ;) Pozdrawiam. Marcin.

 

P.S. Jeszcze pytanie: czy jesteś absolutnie pewien, że w momencie zatrzymania pomp występuje obieg grawitacyjny? Oczywiście zatrzymane pompy nie stanowią odpowiednika zamkniętego zaworu, lecz stanowią dość spore utrudnienie dla obiegu wody (stąd aby umożliwić obieg grawitacyjny w przypadku braku prądu np. stosuje się zawory różnicowe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory zwrotne są, ale one nie mają nic wspólnego.

Te straty tylko wydają się małe bo:

W trybie czuwania piec włączając się 2x na godzinę zużywa ok garści węgla, przynajmniej u mnie, ale jeżeli temperatura spadnie poniżej zadanej to już musi się załączyć na dłuższy czas i węgla zużyje kilkakrotnie więcej. Różnica pomnożona przez czas w którym powinien być w stanie tylko czuwania już daje znaczne ilości niepotrzebnie spalonego węgla.

Ustawienia które mam na piecu pozwalają właśnie na spalanie w trybie czuwania tylko garści węgla, i tak to działa w trybie letnim gdy podgrzewam tylko CWU a pompa CO jest dodatkowo odcięta zaworami kulowymi.

Natomiast co do tego czy faktycznie ciepła woda przeciska się przez wyłączoną pompę to: Tak, rurki zasilające za pompą są gorące.

Więc jak widać za sezon można sporo zaoszczędzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zawory zwrotne są, to pytanie: jakie? Jeżeli byłyby to zawory zwrotne sprężynowe lub grzybkowe wspomagane sprężyną, to nie pozwoliłyby na przepływ grawitacyjny.

Pozdrawiam

 

O ile się oriętuję to zawory zwrotne zapobiegają przed obiegiem wstecznym, np żeby 1 pompa nie cofała (ciągła) z drugiego obiegu

a ja potrzebuję zamknąć obieg gdy jest nie potrzebny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawory zwrotne zapobiegają przed obiegiem wstecznym

Masz rację, ale jest też "druga strona" zaworu zwrotnego.

Trochę teorii: zawór zwrotny ze sprężyną blokuje całkowicie przepływ wody z punktu A do B oraz blokuje przepływ z punktu B do A do momentu wystąpienia ciśnienia (ciśnienia wytworzonego przez pompę), które pokona naprężenie sprężyny i spowoduje podniesienie grzybka zaworu.

Grawitacja wytwarza zbyt niskie ciśnienie, aby pokonać naprężenie sprężyny i spowodować podniesienie grzybka zaworu, a co za tym idzie grawitacja nie działa przy zaworze zwrotnym ze sprężyną. Chyba, że na kotle wytworzysz tak duże ciśnienie, że pokona ono opór sprężyny zaworu, ale musiałbyś podnieść temperaturę na kotle praktycznie do zagotowania wody.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile się oriętuję to zawory zwrotne zapobiegają przed obiegiem wstecznym, np żeby 1 pompa nie cofała (ciągła) z drugiego obiegu

a ja potrzebuję zamknąć obieg gdy jest nie potrzebny

 

Witam!

Zamontój zawór zwrotny klapkowy lub sprężynowy po zdemontowaniu sprężyny ( czyli bez sprężyny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.