Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

OK. Narazie dmuchawa idzie na 2 biegu . Jutro zobaczę jak się ma popiół i najwyzej przysłonię dmuchawę na 3 mm. Ze śrubą też coś pokombinuję - obiecuję ;) . Czemu mam dać dmuchawę na 3 bieg jak już w tej chwili mam za dużo powietrza ? Jak skrócę przerwę do 32 s ( pełna moc palnika - cokolwiek to znaczy to w popilniku bedzie już tylko węgiel i zero popiołu :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: ............... To chyba można by zrobić przy trzaskających mrozach - dobrze pojmuję ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurcze, ciężki temat widzę ;)

 

Miałem okazję ten palnik badać, więc, aby dał swój max, musiało być dla ekoretu 20sek podawanie na 32sek pauzy

Do tego odpowiednia ilość powietrza i na stanowisku badawczym przy nastawie 80, wartości przepływu wody dającej powrót 60st.C kocioł nie dochodził do zadanych 80 i szedł trybem ciągłego grzania tworząc niezły jęzor ognia.

 

Dla obecnych warunków musisz dobrać spokojniejsze nastawy i w związku z tym przerwa powyżej 50sekund, 2bieg, przysłonka na dmuchawie doregulowana i wywalona lub stale odsłonięta ta klapka w dmuchawie!!

 

 

Co do nadmuchu, nie każę Ci zmieniać na 3bieg! Daje Ci wyraźną wskazówkę, że ewentualne zmiany nadmuchu możesz robić w zakresie 2-3bieg i absolutnie nic więcej.

Palnik można lekko zmodyfikować, ale najpierw trzeba zrobić wszystko, co możliwe w normalny sposób.

 

To maleństwo z malutkim ślimaczkiem i malutkim paleniskiem, trzeba delikatnie bez nerwowych ruchów...

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieklorz ! Mam pomysła ! Przyjedź do mnie i ustaw mi ten piec !

Drążę temat tego powietrza dlatego że Pan serwis powiedział mi ,że jak mam nie dopalony węgiel w popielniku to przy tych ustaw. 20/53 bieg dmuchawy na 2 biegu to mam zmniejszyć przesłonę na dmuchawie z 1 cm na 3 mm. A Wy mi wszyscy zgodnie piszecie ,że mam ODŁONIĆ bardziej dmuchawę czyli zwiększyć dopływ powietrza ( o śrubce na dmuchawie nie wspomnę ) bo musi być WIĘCĘj powietrza . Więc jak ma być z tym powietrzem ?????????????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde no, przecież jest jasno pisane. Ręce mi opadają...

 

Zostajesz sobie w regulacji 2-3bieg, więcej nie, bo Ci wiatr węgiel wygasi. Teraz masz 2bieg i jest dobrze, jakby było zimniej i potrzeba mocniejszego dmuchnięcia, to nie rób więcej jak 3bieg.....

Jaśniej nie potrafię.

 

Przysłonki więcej nie odsłaniaj, możesz ją doregulowac jeszcze przymykając szczelinkę, ale musisz obserwować.

 

Wywalić masz natomiast tą klapkę, bo przeszkadza w tym palniku w dobrym paleniu. Teraz jasno? :)

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maturę robiłem w Cieszynie... ale już tam nie mieszkam :(

Fajnie było .... pamiętam fajny klubik EB, trójka to się bodajże nazywało.....

Biesiadne granie było fajne w knajpie u Gazdy ;)

i wycieczki do czeskiego Cieszyna z ludźmi w piątki :) piękne czasy, jeszcze granice były i taniocha za korony :)

 

Obecnie Wielkopolska a czasami nad morzem w wolnym czasie :)

 

Tak naprawdę to, co ważne pisałem w poście nr 5 oraz nr 8 tego wątku a dopiero na 3-ciej stronie dowiedziałem się jaki masz palnik :)

 

Jak to co teraz piszę jeszcze nie będzie miało dobrego efektu to można ten palniczek delikatnie przerobić, potrzeba tylko szlifierki i tarczy 3,2mm...

Wstawię zdjęcia, wydrukujesz i ci jakiś magik-instalator sprawę machnie.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale numer ! To my krajanie :rolleyes:

To teraz napewno damy radę sobie z tym piecykiem.

To ostatnie rozwiązanie z szlifierką i tarczą to naprawdę może zdziałać cuda ( jakoś trudno mi sobie to wyobrazić ) ? Narazie piec mam na gwarancji więc to rozwiązanie sobie odpuśćmy . Jutro poogladam tą Twoją śrubę i może dam sobie z nią radę ( technicznie jestem słaba ) , jak nie będzie trzeba nic odkręcać , zakręcać i nic przy okazji nie urwę to może .......... . Zrobię zdjęcia i wkleję na forum jak bedą jakieś efekty w paleniu . Szkoda ,że telefonicznie pewno też nie możemy się skontaktować ....................... Znowu mnie okrzyczysz ale jeszcze spytam .Czy ta śruba jest mocowana do pieca czy dmuchawy ? . Jak juz pisałam piec stoi gdzie indziej ( w domu mamy ) a ja mieszkam gdzie indziej więc trudno to mi dzisiaj załatwić .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wklejałaś zdjęcia, to na pierwszym była dmuchawa, tuż przy mocowaniu do palnika widać taką śrubę (ona jest przy dmuchawie)... ja masz poruszać góra-dół jak kociołek będzie w fazie grzania, to będziesz słyszeć i widzieć efekty :)

 

Jak jestes słaba technicznie, to od śruby do czegoś sznureczek podwiążesz, aby klapka była stale otwarta i tyle....

 

 

To ze szlifierka to nic w kotle nie mieszamy, tylko w palniku, także spoko-luzzz

To co ma być ewentualnie szlifowane to jeden, wyjmowany element żeliwny z palnika, a to zawsze można dokupić ponownie oryginalne, jakby ktos był na tyle nieodpowiedzialny i kwestionował gwarancję kotła. Trochę absurd....

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam na razie jeszcze doszczelnilem klapke w swojej dmuchawie i jest lepiej. Podczas pracy i tak sobie otwiera sam a szczelna gasi ladnie plomien i nie wypala dzior. Od podtrzymywania zaru jest przedmuch mozna sobie ustawic dowolnie i nie wygasnie. W/g mnie ten plomien ciemny i u gory prawie czerwony. Pewnie az dymi. Za malo powietrza. Mozna zwiekszyc moc dmuchawy lub wydluzyc przerwe wtedy kopiec bedzie nizszy, latwiej wtedy przedmuchac i dopalic.

Edytowane przez mirekm71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek nie mieszaj, zrobiłeś to pewnie w zupełnie innym palniku z wielka dziurą paleniskową a dodatkowo możliwe,że ciąg kominowy miałeś "po piorunie"

 

Koleżanka ma bardzo malutki palniczek, bo palnikiem ciężko go nazwać :) wyjście węgla to średnica "literatki"

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwka wywal tą klapkę albo ją zblokuj na pozycji stale otwartej.

Kolega na 100% nie ma takiego palnika jak Ty i nie tędy droga przy tym palniczku...

 

Później będzie czas na inne myki....

 

1. Zblokuj klapkę na pozycji otwartej

2. Dobierz przysłonięcie dmuchawy dla dobrego palenia

3. Dobierz ewentualnie ciut większą przerwę jak 50sekund

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok.jutro zrobie jak karzesz . Tylko spokojnie :rolleyes: A napewno nic się nie narobi ????? Bo wiesz - ja tam nie mieszkam . Zrobię zmiany , posiedzę na chwilę i wracam do siebie . Żeby nie było jaj .Ile powinnam siedzieć przy piecu ,żeby zaobserwować zmiany i mieć pewność ,że się nic w nocy nie narobi ? Przerwę większą niż 50 s już mam .Teraz idzie na 53 s przerwy

Edytowane przez iwka123bb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 5minut żadnego palnika się nie wyreguluje.

Jak zrobisz zmiany, to efekt wstępny widać po ok.2-3godzinach...

 

To zabawa na długi okres. Nie znam obiektu, ciągu, warunków w jakim kocioł pracuje.

Znam ten palnik i wiem,że są kłopoty z jego ustawieniem, gaśnięciem, niedopalaniem. On ma malutkie palenisko i wymaga cierpliwości przy nastawianiu.

Zawsze go można lekko zmodyfikować, jak zabiegi regulacyjne mocno nie pomogą.

 

Tylko spokój nas może uratować :)

 

 

Będę dopiero jutro wieczorkiem narazka.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Pieklorz ! Muszę cię zmartwić ale zadania nie wykonałam . Żadnej klapki nie znalazłam . Śruba jest połączona z obudową dmuchawy a nie z jakąś klapką !!!!!!!!!!!!!!! Zrobiłam zdjęcia więc pokaż mi gdzie ta klapka .

Dziś popiól zastałam lepszy niż wczoraj - małe nie dopalone węgielki i małe spieki ( chodź może ten węgiel tak się spala bo jak się te spieki rozkruszy to sypie się jak popiół ) ale na pewno popiół jest jeszcze nie idealny. W związku z tym zmniejszyłam powietrze na dmuchawie z 1 cm na 5 mmm i przerwę w podawaniu zwiększyłam z 53 s do 54 s.

Zauważyłam również ,że płomień jest nie równo wysoki nad całym paleniskiem tylko z jednej strony jest wyższy ( sięga nawet nad deflektor ) a z drugiej strony niższy ( słabszy ) i właśnie z tej strony w popielniku jest węgiel - dlaczego jest nie równy ? . I co Ty na to wszystko powiesz ? :rolleyes:

post-25786-0-56704200-1321374370_thumb.jpg

post-25786-0-81532700-1321374376_thumb.jpg

post-25786-0-16440600-1321374383_thumb.jpg

post-25786-0-24755400-1321374389_thumb.jpg

post-25786-0-64849400-1321374399_thumb.jpg

Edytowane przez iwka123bb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnej klapki nie znalazłam . Śruba jest połączona z obudową dmuchawy a nie z jakąś klapką !!!!!!!!!!!!!!! Zrobiłam zdjęcia więc pokaż mi gdzie ta klapka .

Nie widzisz, bo jest w środku dmuchawy.

Widać za to 2 nakrętki (mam nadzieję, że wiesz co to). One są nakręcone na dźwignię, która do owej wewnętrznej klapki jest przymocowana.

Jak dmuchawa się kręci, to klapka się podnosi a dźwignie odchyla. Ją trzeba odchylić na stałe, żeby się nie domykała gdy dmuchawa się zatrzymuje.

Uff.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszaleję !!!!! Więc jak technicznie mam to zrobić ? Krok po kroku ! Zeby zobaczyć tą klapkę to muszę odkręcić te dwie nakrętki ? Tam bedzie ta wasza klapka ? Wtedy poruszam śrubą i bedę wiedzieć o co chodzi - tak czy nie ? I potem z powrotem ustawić przysłonę na dmuchawie . Tak ? A najlepiej będzie jak zajadę do sklepu co handluje dmuchawami i tam Pan naocznie mi pokaże KLAPKĘ w dmuchawie .

A może tu jest ta klapka : http://www.sobik-kotly.pl/dmuchawa_wpa_06_z_klapka_i_przyslona-i33.html

Edytowane przez iwka123bb
  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie - śruba sie kiwa . I co ?

No i teraz musisz się skupić.

Zaobserwować w którą stronę się odchyla jak dmuchawa rusza. W odwrotną stronę będzie gdy dmuchawa się zatrzymuje.

Jak juz wiesz w którą stronę się otwiera, to złap za to i trzymaj w tę stronę (tak, żeby zawsze była otwarta. ZAWSZE.

To tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy te śruby opadają, to klapka w środku się zamyka, A jak dmuchawa zaczyna dmuchać, to siła pawietrza otwiera klapkę, a śrubki się podnaszą lekko. To jest taka przeciw waga dla tej klapki. Zobaczysz to, jak dmuchawa startuje, wtedy siła powirtrza otwiera klapkę i podnosi te nakrętki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak pojadę do tego sklepu .............................. :angry: A dmuchawę mam zasłonietą w 97% i nie widzę co się w niej dzieje.Wysłałam wam adres meilowy tej dmuchawy - tam nie widać tej klapki ?

Koleżanko, Ty nie masz tej klapki widzieć ani oglądać. Tylko oczyma wyobraźni - Pieklorz przysłał zdjęcia jak to wygląda tam w środku, ale skoro tego nie widzisz, to po prostu uwierz, że klapka tam jest.

Tu nie chodzi o klapkę już teraz, tylko o to, zeby tą śrubkę trzymać cały czas podniesioną.

Jak nie widzisz co robi dmuchawa gdy się załącza, to na czas tej obserwacji odsłoń jej przełonę, żeby nie było 97% tylko 10%.

Tylko nie pisz, że nadal nie widzisz co się dzieje bo nie włączyłaś światła. Zapal światło.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.