Skocz do zawartości

Kamil1991

Forumowicz
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kamil1991

  1. 15 godzin temu, Outsider napisał:

    A jak ma załączony priorytet CWU to na CO nie pójdzie nic. 

    No, ale nie mam załączonego. Pompy pracują równolegle. 

     

    15 godzin temu, Outsider napisał:

    Wyłącz obniżenie od termostatu a załącz sterowanie proporcjonalne.

    Kocioł nie ma obniżenia od termostatu. Tylko na mieszaczu 

    15 godzin temu, Outsider napisał:

    A sterowanie pogodowe ma wpływ i być może jest nadrzędna nad innymi ustawieniami. 

    Kocioł zbyt mocno mi schodził przy krzywej 1.0, a za mocno zwiększał temperaturę przy mrozie. Pogodówka działa teraz cały czas z krzywą 1.0, ale nie schodzi poniżej 60 stopni, bo tak ograniczyłem w ustawieniach. Więc w dniach, w których był wahania temperatury kotła nie było wahań temperatury zadanej. 

    15 godzin temu, Outsider napisał:

    Ponad to przepływ na boiler może ograniczyć przepływ na CO i w przypadku większego zapotrzebowania mieszacz otworzy się na 100 procent a i tak będzie za mało. T

    Na razie wystarcza, w domu ciepło, wszystko wydaje się być w porządku. Póki co wyjęcie czujnika temperatury CWU wydaje się być rozwiązaniem wszystkich bolączek. Załączam wykres.

    W zasadzie mogłoby tak zostać, tylko pytanie: Czy w zimę wystarczy przepływu dla wszystkich pomp? Jaka będzie temperatura CWU przy dużych mrozach? Jak to wszystko wpłynie na spalanie?

     

     

    wykres1.png

  2. Pogodowe chyba nic tu nie ma. Aktualnie temperatury są dodatnie na zewnątrz. Kocioł schodził mi mocno w dół z temp. Dla jego bezpieczeństwa ustawiłem mu minimum 60stopni. Pogodowka zadziała jak się zrobi bardziej zimno. Od trzech dni temperatura zadana kotła nie zmienia się. 

    Domyślam się, że uruchomienie CWU na stałe nie jest rozwiązaniem problemu, ale może dać informacje czy rozwiązaniem będzie pompa kotłowa czy problem jest gdzieś indziej. Dobrze myślę? 

  3. Witam. 

    Econet dużo daje informacji przydatnych do ustawienia kotła. Jednakże pewnych rzeczy dalej nie mogę do końca zrozumieć. 

    Po zainstalowaniu econeta nieustannie oglądałem wahania temperatury kotła od 50 do 75 stopni. Ograniczenie mocy Kotła w trybie FL. Dało niemalże natychmiastowy efekt w postaci równego wykresu temperatury kotła i mieszacza. Radość trwala do następnego dnia, w którym wahania wróciły. 

    Ustawienia kotła:

    Minimalna temp. 60 plus sterowanie pogodowe.K

    Krzywa1.0 + 15 stopni przesunięcia.

    Ustawienia mieszacza:

    Sterowanie pogodowe 

    Krzywa 1.0 + 1 stopień przesunięcia 

    Obniżenie o 5 stopni od termostatu pokojowego. 

    Maksymalna moc kotła 60%

    Nadzór 45 minut podawanie 8 sekund. 

    Dlaczego kocioł tak mocno przebija zadana temperaturę. Dmuchawa i palnik działają do 65 stopni i potem kocioł leci do 70-75. Nie byłoby to problem, gdyby wyszedł z nadzoru na tyle wcześnie żeby nie spadać na 50 i nie dmuchać i podawac na tyle mocno żeby znowu wylecieć na 75

     

     

     

     

     

    6ZI1NB0ZJ2D1P0C900380_2021-01-22 20_20_2021-01-24 16_20.png

  4. Niestety u mnie jest podobnie. Obserwowałem dłużej pracę kotła, jego temperatura waha się od od 50 do 75 przy zadanej 65. Fuzzy logic próbuje mocno nadrobić spadek temperatury, a potem się przegrzewa. Jest lepiej niż było, ale i tak idzie 25 kg/ dobę. Czy uruchomienie CWU na stałe rozwiąże tymczasowo problem? Zmniejszy spalanie? Jak to ogarnać na ecomax910? 

     

  5. 45 minut temu, andrejus17 napisał:

    Czy sterownik posiada funkcję ochrony powrotu? Działa to w ten sposób że pompa cwu pracuje stale gdy temp powrotu spada poniżej  zadanej ( ja ustawiłem 50 stopni ) . Różnica temperatur u mnie to około 15 stopni.

    https://ekotlownia.pl/sterownik-5/613

    Instrukcja podaje, że przy takim układzie należy ustawić tryb pracy zaworu 4D na ochronę powrotu. Instrukcja podaje również gdzie to włączyć tymczasem w tym miejscu tej funkcji nie ma. Podejrzewam, że to serwisowo ukryta opcja. 

  6. 43 minuty temu, FAFAŁ napisał:

    podnosi temperature nad palnikiem . po prostu odbija cieplo w stronę zaru . I jak masz topliwy popiół to może mu być tam za gorąco i się topi szybciej.  ogólne ma poprawiac proces spalania jednak jak jest za nisko to też dużo psuje to spalanie . 

    Dzięki, wszystko jasne. 

    A co do ochrony powrotu. To jak to możliwe, że mieszacz jest w stanie podmieszac wodę, która pompa zabiera na kaloryfery, a już tej  samej wody, która wraca przez ten sam mieszacz do pieca już nie miesza z pozostałą ciepłą, która nie poszła na kaloryfery. 

     

     

    IMG_20210102_220147.jpg

    IMG_20210102_220135.jpg

  7. 10 godzin temu, czeslaw napisał:

    Jak wszystko spalone i z retorty spada, to w czym problem?

     

    Nie wszystko, bo zamiast sypkiego popiołu jest tylko żużel. 

    22 godziny temu, Outsider napisał:

    Dlatego w swoim starym ekogroszkowcu pałac w dwustanie podawanie miałem 5 sek a przerwę podawania 100-120 sek. Przy odpowiednio niskim nadmuchu tak żeby kopiec utrzymywał się na max 5 cm powyżej korony paleniska, działało pierwszorzędnie. Może spróbuj takiego prowadzenia paleniska.

    Lekko podregulowalem podawanie fuzzy logica i przerwę w nadzorze w celu utrzymania większego kopca.

    Na tą chwilę działa świetnie. Piec lepiej radzi sobie ze obciążeniem. A dmuchawa nie załącza się ma więcej niż 40-45%

    23 godziny temu, Outsider napisał:

    Na kotle spokojnie możesz a nawet powinieneś utrzymywać 70 stopni. Zdrowiej dla kotła i mniej sadzy prz niemierzalnym zwiększeniu spalania. 48 stopni za mieszaczem to chyba trochę za dużo. No ale to już zależy od izolacji budynku.

    Poszedlem w 70 stopni i pogodowke ma mieszaczu. W domu fajnie ciepło, ale kocioł się przegrzewa i wyświetla kumunikat schładzanie kotła. 

    Jak miałem temperaturę 60 stopni, kocioł grzal dom i CWU to w momencie osiągnięcia temperatur zostawał sam z całkiem spora ilością żaru na retorcie i wtedy lubił sobie tym żarem podejść na 85 stopni. To obawiam się, że przy ustawieniu 70 będzie wychodził powyżej 90 i się grzał. 

     

     

    2 godziny temu, FAFAŁ napisał:

    @Kamil1991 sprobowalbym wyciągnąć ta plyte . Dalej nie widać co jest nad nią , jak idzie kanał spalin. Czy to czasem nie skróci drogi spalin . Tak dla testu na jeden dzień i zobaczysz czy się coś poprawia .

    Tak to wygląda 19605_3.jpg

  8. Godzinę temu, HarryH napisał:

    Stabek po prostu się spieka, bo ma niską temperaturę mięknienia popiołu i w większości kotłów nic z tym nie zrobisz. Jeśli jest jak na zdjęciu, to w niczym to nie przeszkadza.

    To zdjęcia to jest sytuacja 4 godziny po uprzątnięciu spieków, kiedy to kocioł nie zaliczył spadku temperatury i nie próbował "nadrobić".  

    Godzinę temu, FAFAŁ napisał:

    MoŻesz dać lepsze foto . 

    @HarryH

    Załączam

    IMG_20210102_085247.jpg

  9. Ogrzewanie ze stale załączona pompą, czyli od moment kiedy jest duża poprawa, mam od 3 dni. Do tej pory kocioł pracował wyłączając pompe CO. Mam za sobą miesiąc pracy kotła i wyszło 25kg/dobę. W domu 21,5-22,0 °C. 2 osoby. Na tą chwilę ciężko mi powiedzieć, ale widzę, że jest wyraźnie mniej. 

    Econet jest w drodze

    Dziwi mnie natomiast jedna rzecz, skoro na kotle mam 65 stopni. Mieszacz, podaje 34 na kaloryfery. A temperatura powrotu z mieszacza wynosi 30. Nie powinna być wyższa, skoro zawór 4D jest mocno przymknięty dla kaloryferów. ? 

     

     

     

     

     

  10. Obsługa mieszacza: włączona CO 

    Min temp mieszacza; 20°C

    Max temp mieszacza: 90°C

    Czas pełnego otwarcia: 60s

    Wył. Pompy od termostatu: NIE 

    Nieczulosc mieszacza 2.0°C

    Zakres proporcjonalności 3/10

    Stała czasu całkowania 160/255

    Siłownik mieszacza w moim odczuciu pracuje bardzo fajnie. Przy dużej zmianie  dobrze trafia w odpowiednie ustawienie i po chwili lekko koryguje. 

    Nie ma jeszcze możliwości podgladu wstecz tego co się dzieje na kotle. Wiem tyle co do niego zajrzę. Po uruchomieniu na stałe pompy załącza i wyłącza się rzadziej. Dużo więcej pracuje w normalnym trybie, ale lekko dmuchając około 20-26%. 

    Rozumiem, że jak podniosę T kotła a obnize T mieszacza to kocioł będzie pracowal stabilniej, bo będzie lepiej przygotowany na obciążenie, które będzie mniejsze, tak?

    Dołączam zdjęcie kopca po około 4 godzinach od uprzątnięcia spieków z nocy. 

     

     

     

     

     

     

     

    IMG_20210102_085254.jpg

  11. Witajcie, 

     

    Dziękuję, za możliwość dołączenia forum podzielenia się moimi wątpliwościami. 

     

    Moje problemy z eksploatacją kotła Pereko KSM 17 kW. Zaczęły się od mocnego spiekania się ekogroszku Stabek. Ogólnie w domu bywało chłodno. W końcu udało mi się wywnioskować, że za taki stan rzeczy odpowiadają duże wahania temperatury kotła. Sygnał o niskiej temperaturze pokojowej powodował silna pracę dmuchawy w trybie fuzzy logic. Kaloryfery robiły się gorące, ciepło docierało do czujnika pokojowego wówczas następowało wyłączenie pompy CO i oczekiwanie na sygnał termostatu pokojowego. W tym czasie mocno rosła temperatura kotła, a kaloryfery robiły się zimne. Jak temperatura spadła w pokoju to regulator załączył ponownie pompę  i następowało wpompowanie zimnej wody z całego układu do kotła i spadku temperatury do 39 stopni i ponowna silna praca dmuchawy i spiekanie. 

     

    Znaczną poprawę przyniosło zablokowanie pompy CO na stałej pracy. A do regulacji temperatury wykorzystałem mieszacz i termostat pokojowy, który w zależności od wskazań powodował wyjście na kaloryfery 48°C lub 38°C. Niestety mimo, że jest opcja w regulatorze czas postoju pompy przy aktywnym termostacie i czas pracy przy aktywnym termostacie to opcja ta skutkuje tylko wyświetlaniem znaczka zalączenia pompy, ale nie załącza i nie słychać żadnego stycznika w regulatorze. Ale może to nie potrzebne...

    Piec już nie ma takich wahań, a ja nie muszę codziennie wyrywać z niego spieków. Nie mniej jednak większą część zawartości popielnika stanowią mniejsze lub większe spieki, nic więcej.  

     

    Wczoraj próbowałem dołączyć sterowanie pogodowe temperaturą mieszacza. Niestety po spadku temperatury w nocy i podniesieniu temperatury mieszacza rano miałem pełny kocioł spieków. 

     

    Węgiel na palniku ładnie się pali przy dmuchawie 28% i odpowiedniego dopasowania podawania (tryb pracy palnika standard) niestety wtedy mieszacz otwarty jest na maks i temperatura kotła nie wchodzi wyżej niż 42 °C. 

     

    Jak poprawić pracę kotła aby spalanie było bardziej efektywne, nie było spieków i można było zapomnieć o piecu na 2-4 dni przy zachowaniu komfortu cieplnego. W którą stronę iść?

     

    Pozdrawiam 

     

    Kocioł KSM 17kW

    Sterowaniezaworem4D z siłownikiem Ogrzewanie tylko kaloryfery. 

     

    Do ogrzania ocieplone 220m² i CWU 140 litrów nowy zbiornik płaszczowy. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.