-
Postów
904 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Odpowiedzi opublikowane przez karoka65
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
-
-
No to na pewno ale bardzo dyplomatycznie :)Kocioł pracował z mocą dokładnie zbilansowaną ze stratami cieplnymi ogrzewanego obiektu. I jeszcze zostaje mu co nieco rezerwy. :)
-
Zdecydowana większość regulatorów ( sterowników ) tak prowadzi kotły, znaczy z tymi przestojami i to znacznie dłuższymi, w lecie przy grzaniu tylko CWU myślę że dobrze ponad 90% czasu kocioł stoi w podtrzymaniu.Takie 10 minutowe przestoje(0%) z totalnym odcięciem tlenu chyba nie są zdrowe dla kotła? W automacie pewnie by sobie kręcił na 33%, ale automat totalnie nie sprawdził się w tej instalacji. @Bietka to już wiesz co kupować, ten Jaret Plus dobrze się pali. Nie masz po nim spieków i niespalonego węgla? Nastaw się już na jeden typ węgla, jednej firmy. Ekogroszek musisz teraz kupować tylko latem. Akurat w Polsce lata są i będą gorące, więc tak do połowy sierpnia należy coś kupić.
Mogę bez problemu ustawić go tak żeby pracował non-stop bez odstawiania ( podtrzymania ) "skacząc" sobie po dwóch mocach tyle że dla jednego zasobnika innego węgla mija się to z celem.
To jest trochę czasu lampienia się non-stop w ekran, można też "strzelać na oślep" ale nie zawsze wtedy trafia się do celu :)
Było tak przez kilka godzin pracy na tym syberyjskim podobno. Kocioł chodził 30/25 bez odstawiania na tych dwóch mocach.
Niektórych to pewnie przerażało i krzyczeli że to już koniec :)
Napisze może jakie to były różnice:
9 podań po 13s dla mocy 25kW to 9x13=117s w grupie
8 podań po 15s dla mocy 30kW to 8x15=120s w grupie
czy można tu pisać o jakiś końcach ? różnica w grupach to aż 3s:) ale jak się widzi 30kW to się sierść jeży na skórze, hehe
Zawijanowi pewnie szybciej by poszło z przeliczeniem tego bo on dłużej do szkół ode mnie chodził :) z jaką mocą pi razy drzwi pracował kocioł zakładając jakąś tam sprawność oczywiście realną a nie tą "badawczą"
Bietka mówiła mi wczoraj że poszło około 80kg/dobę teraz chyba jareta plusa, dobry jaret plus to między 25 a 26MJ/kg bliżej 26 zależy co tam napaprali i w jakich ilościach, ten syberyjczyk nie podejrzewam żeby miał więcej jak ze 23
- 1
-
Po przejściu w ręczny możesz ograniczyć temp. spalin, jeśli będzie dochodziła do tego co ustalisz wentyl zwolni żeby jej nie przekroczyć, tyle że co to da ?
Chyba że chcesz się pobawić to poproś Bietkę niech Ci udostępni sterownik i walcz :)a ja się popatrzę.
-
A zobacz ile to podtrzymanie tam trwa :) i było spowodowane przestawieniem zaworu.
-
Przecież liczy jeśli uczciwie podasz mu dane jakich potrzebuje :)
-
No ja nie potrafię Ci tego prościej wytłumaczyć.
Jak nie możesz, przecież piszę.
-
Przykładowo jeśli wsypiesz do pełna powiedzmy 125kg groszku i ustawisz czas pracy podajnika 500 minut to masz te 100%.Prostota w Bruli jest aż do bólu, ile byś nie wpisał zawsze jest 100% w zasobniku. Chyba że Bruli to drugi gatunek. Tu nie chodzi o jakieś dokładne wyliczenie bo do tego jest waga i ciepłomierz ale żeby to się kupy trzymało i jakiś sens miało.
Jeśli zaś wsypiesz 25kg groszku i ustawisz czas do opróżnienia powiedzmy 100 minut, proporcjonalnie do tego co zasypałeś to też masz wtedy 100% do tego co zasypałeś.
-
Dlaczego nie możesz ?A można było dołożyć do zasobnika czujnik braku opału a nie takie klocki. Jak to się potem przekłada na statystyki skoro nie mogę określić ile opału rzeczywiście wsypałem bo zawsze wyskakuje 100 %.
Skoro wiesz ile podajnik podaje i nie chcesz z jakiegoś powodu sypać do pełna to wpisujesz tyle ile sypiesz i podajesz minuty pracy wg. tego co wsypałeś.
Chyba proste ?
-
Powodem tego piszczenia ( alarmu ) jest to jak mówiłem, zrobiłaś zasyp ale wsypując tylko 50kg, minuty do następnego zasypu nie zostały zmienione, sterownik nie wie ile węgla wsypałaś, wskaźnik pokazywał że węgiel jeszcze jest a fizycznie zasobnik był już pusty i stąd kocioł wygasł wczoraj.
Podobnie wczoraj wieczorem, widnieje zapis o zasypie 25kg ale zbiornik niby pełny. Najlepiej zasypać raz pod pokrywę, skasować licznik, przypilnować do kiedy wystarczy nie bacząc na alerm. Będziesz miała skalibrowany zasobnik.
Odczytasz wtedy ile pracował ślimak i następne zasypy robić do pełna ustawiając wartość minut jaką uzyskasz przy kalibracji.
Ja z tzw. pały ustawiłem 550min, to zmodernizowany palnik i nie wiem ile węgla podaje na minutę pracy, zresztą ta wartość też może się zmieniać w zależności od granulacji paliwa.
-
Napisz do Bietki, ja mam do niej ze 600km pewnie także nie pojadę teraz kotła rozpalać.
Powiedz że żartujesz.
Z resztą jeśli masz Ogniwo to ustaw sobie grupowe 25/30kW, ilość podań jak u niej, nadmuch 35 to zobaczysz co będzie za 15 minut, hehe
Dobranoc.
-
Nie Verb Cię wkopał w to cudo techniki a ja za żadne pieniądze nie wkopałbym się w ustawienie takiego "cuda", niech Ci to ustawi ten co Ci to polecił, sprzedał a najlepiej wyprodukował.Bardzo dziekuje za rade , ale , wyobrasc sobie , ze równiez bardzo zaluje ze nie m o g e skorzystać .
Nie napisałem ze kopci i nie wiem jak się do tego odnieść , nie widziałem twego dachowego komina i nie wiem czy aby mój komin nie kopci mniej od twego ?
ZAPLACE - mam problem z sadza , który mnie mało dotyczy no wiesz jak mam mieć styczność z nia to ubieram maske na dziubek i prawie problem z glowy , i tu wyobrasc sobie po raz drugi ze ja dalej mam duzy problem , ale to chyba z tego tytułu ze tutaj akurat wiem ze samsiad mych sadzy nie powinien wdychać !!!
Zapewne już się dobrze rozkrecilesc , to ja bym Cie prosil o pomoc aby ten tlokowiec nie prodkowal tyle tych sadzy bo ja nie wiem co znimi robic , sa mi nie potrzebne , no i czemu za darmo samsiad me sadze ma wdychać !!!
Niezmiernie był bym wdzięczny - no i oczywiście , place gotowka .
AAAAAAAAAAAAAAA - bym zapomnial dodac - ze jade na nadmiarze powietrza .
Pozdrawiam !
Skąd wiesz że "jedziesz" na nadmiarze ? masz jakiś analizator ?
A tak poza tym nie bardzo wierzę że masz jakikolwiek kocioł :)choć człowiek jest istotą omylną.
-
Coolerek, nie wiesz ile spaliła to po pierwsze, tego co było w zasobnuku wg. mnie powinno wystarczyć spokojnie do rana ale pewnie nie nie chcieli z rana się zrywać i zaglądać to dosypali do pełna, każdy widzi że wczoraj zasyp około 17,30 a dzisiaj drugi a to nieprawda.
Nie wiesz wszystkiego, ja dzisiaj pogadałem trochę z mężem Bietki i wiem trochę więcej.
Coolerek mnie akurat nie dziwią takie spalania jak Was :)
Co prawda większe kotły ale spalają po 200, 400 czy 600kg albo i więcej kilogramów na dobę, także mnie to nie dziwi :)
Bietka ma co grzać, z tego co mówiła to ojciec spalał przedtem po 100kg na dobę a nie było o każdej porze tak ciepło w domu jak teraz.
A co do tego PW to nie było tego z mojej strony żeby Cię uspokoić :)
Teraz pomyśl o następnej sprawie, wierzysz w to że jeśli kupiłaby ten kocioł w jakimś sklepie czy hurtowni ktoś stamtąd by coś z tym zrobił ? czy nawet serwis by sobie z tym poradził ?
Nasze doktory podobno badali, bynajmniej tak piszą wszędzie ? skoro badali w grupowym i badali na 30 czy 100% mocy to jaki problem był podać nastawy do tego grupowego z badań na 26kW ?
Dobrze wiesz że to zmodernizowany palnik i ja też go nie znam, to są godziny lampienia się w ekran komputera, skoro wiesz lepiej trzeba było napisać, dajcie mi ten kocioł i zaraz będzie cykał jak zegarek, jaki problem ?
Widzę też że nie bardzo kojarzysz jak działają instalacje na buforach ?)
Zbigmaza znasz z innych forów i wiesz ile grzeje kotłem 17kW, mam gościa który grzeje coś około 340m2 nie nowego domu kotłem 12kW ale też z buforem.
-
Jaretem to sobie może w tym obiekcie ale wody nagrzać latem do kąpieli.
To jest "cieńsze" od tego ruska.
Panowie nie piszecie głupot proszę, chyba że doradca posiedzi z dwie nocki i będzie sobie grzebał a reszta będzie szukać kolejnych atrakcji że kocioł do du.. albo za mały.
-
A jaka jest Twoja wersja w działaniu podtrzymania ?
-
Zawór na schemacie ma wstawiony tylko po to żeby widzieć ile idzie na zasilanie, tak zawór jest manualny.
-
emigrant dużo dobrego napisałeś teraz ale wiem jak to jest, niby nie potrzeba wszędzie ale ja też lubię po domu w majtach latać :)
Dzieciaki od najmłodszych lat też były tak nauczone i zostało im tak do dzisiaj, najmłodszy karlus chodzi teraz do 3-ej klasy liceum a jak tylko przychodzi ze szkoły to też wszystko zrzuca z siebie żeby po luzaku posiedzieć, tak po prostu lubimy.Gdybym grzał jakąś pompą ciepła :) pewnie stałbym się zimnolubny :) Widzisz teraz na noc a Bietka jeszcze sobie podkręciła temp. na zaworze. Widać też lubią ciepło :)
-
To że ma ciężko, nie ulega wątpliwości, gdyby był jakiś buforek z 1000L na pewno ulżyłoby mu w cierpieniach.
Puki co w domu jest ciepło bo Bietka widać ciepłolubna kobita :)
-
Mancio nie chodzi o to kto ma........
Ja jak już też polecam 4D :)
-
Widzę że dalej gdybacie :)
I tak rodzą się jakieś teorie i domysły.
Bietka po prostu nie zasypała do pełna a minuty zostały jak na pełny zasobnik i nic więcej jak zabrakło wungla.
-
Jak się węgiel spala a nie wyrzuca to przeważnie tak się dzieje, co do drugiej części Twojego wpisu to enrgo chyba dość jasno podał, wyobrażasz sobie te małe ilości ?Wydłużyła się stałopalność prawie dwukrotnie, z jednego dnia na 2 dni. Pewnie podawane jest mało węgla(rzadziej), ale z dużym nadmuchem.
Zawijan niedawno napisał to może jemu uwierzycie ? :)
Ciepło nie bierze się z dmuchania ale ze spalonego paliwa, tutaj węgla.
-
Jak gdzieś wcześniej słusznie z resztą napisałeś że jest to moc umowna.8 cykli podawania po 13 sekund co 25 sekund a potem dopalenie wg wskazań czujnika spalin+ stała czasowa.
Widzisz liczyło już moc nawet chyba 25kW tyle że węgiel sobie przerzucało a maszyna sobie głupoty liczyła, przecież dobrze wiesz bo już "młody palacz" nie jesteś że ustawiając najniżej w grupowym czyli 8/8 może kocioł pracować z pełnym nadmuchem czyli bez odstawiana przypuszczam już gdzieś przy odbiorze około 3,5kW więc jak to się ma do tych 8kW ?
Jak zatem można mówić tutaj o jakimś maxie ?
Dla mnie ta cała dyskusja i nie tylko tutaj to takie bicie piany.
Przepraszam ale nie mam czasu żeby to dalej ciągnąć, znaczy te dyskusje.
Pozdrawiam.
-
Ty to masz za przeproszeniem chyba jakiegoś hopla z tymi spiekami i dmuchaniem :)Przy takim wietrze z palnika , dużym kominie , zakładam ciąg spalin jak na rysunku, duża powierzchnia bocznych ścian kotła ze słabym odbiorem ciepła , cegły po bokach mogą dodatkowo ograniczać ogrzewanie tych ścian, zakładam spieki na kierunku ulatywania gorących gazów czyli od tylnej ścianki kotła. Oczywiście to tylko moja spiskowa teoria.
Spróbuj u siebie spalić tyle węgla w takim czasie, zobaczymy jaki jesteś mocny, pitolić farmazony po forum każdy potrafi.
Większość tutaj piszących myśli że każdy dom można nagrzać 3 sekundami podawania i nadmuchem 36% :)
Panowie świat kotłów nie ogranicza się na grzaniu nowych domków a "atomowym" ociepleniem gdzie poruszacie się większoś sezonu w mocach od 2,5 do 4kW a i tu większość ma problem ze spaleniem poprawnym węgla gdzie każdy węgiel spalić można.
-
Inni widać mają inne zdanie :)
Co do spalania, to takiego "zamczycha" :) na 50kg chyba nie objedzie ale widać że czas do zasypu powolutku się wydłuża.
-
Już Ci go wywaliłem.To nie ja.Tak było.Po zmianie płytki tak się pokazało.Poproszę jutro ,,dobrą duszę'' o usunięcie.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
Kocioł Ogniwo Eko Plus M 26 - Opinie / Użytkowanie / Za I Przeciw.
w Kotły z podajnikiem
Opublikowano
biały-pionowy-krótki-fuczący = za dużo tlenu czytaj nadmuchu, źle
żółtawy-intensywny = jako-tako, uznajemy że tlen w miarę dobrze ( nadmuch )
czerwonawy-leniwy = za mało tlenu ( nadmuchu ) źle.
Nie rozregulujcie Bietce tego kotła bo święta idą a ja w święta piję gorzałę :) nie będę siedział przed lapkiem.
Powodzenia życzę i pamiętaj Bietka co Zawijan napisał w jednym poście nie dawno.