Skocz do zawartości

Maxminator

Forumowicz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    225 m2 podłogi, 150 m2 powierzchni mieszkalnej + garaż i kotłownia. Nowy budynek 20 cm grafitowy styropian na ścianie, 20 cm styropianu w podłodze, poddasze 30 cm wełny na skosach i 40 cm na suficie.
  • Instalacja
    150 m2 podłogówki, 4 grzejniki, zawór 4D do podłogówki, 3D do grzejników, zawór termostatyczny do ochrony powrotu.
  • Kocioł
    Pelet, Tekla Draco bio 12, 13 kw

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Łódź

Ostatnie wizyty

645 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Maxminator

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Panowie dziękuję za konsultację :) Zrobię jak radzicie a o dodatkowym sterowniku pomyślę :) Pytanie do mrekzo: jaką masz ustawioną temp. max wyliczeniową dla CO ?
  2. Witam Wszystkich po przerwie :) Dawno nic nie pisałem ale cały czas czytam wszystko co tu piszecie i może w przyszłym sezonie też będę mógł pomagać innym ;) W październiku musiałem rozpocząć mój drugi sezon grzewczy bo byłem na etapie gładzi i wilgotność w budynku przekraczała 80 % Niestety ciągle nie mam w budynku podłączonej wody wiec ochrona powrotu wody do kotła którą miał realizować zbiornik CWU z włączoną na stałe pompą nie działał, dlatego zleciłem przeróbkę instalacji by na powrocie pojawił się zawór termostatyczny z dodatkową pompą między zaworem a piecem. Teraz mam w układzie 4 pompy: 1 pompa do podłogówki 2 pompa do grzejników 3 pompa do CWU 4 pompa przewałowa za zaworem termostatycznym Obecnie pompami steruje kocioł, pompy od podłogówki i grzejników są zmostkowane i wpięte wtyczką do kotła, pompa przewałowa wpięta do kontaktu. Zastanawiam się jednak nad tym czy nie dokonać takiej zmiany by pompa od podłogówki była wpięta na stałe do gniazdka (w ustawieniach kotła stała pompa ) a pompę przewałową i grzejników zmostkować i wpiąć w kocioł. Choć autoryzowany instalator Tekli przy pierwszym rozruchu straszył mnie że podpinanie pod Teklę dwóch pomp w jedno gniazdko może popalić styki.... A może pompę przewałową podpiąć do pieca jako pompę CO a pompę od podłogówki i grzejników na stałe do gniazdka ? Co Wy na to ? Czy Ktoś z Was przerabiał już takie dylematy ?
  3. Panowie przypominam że źródłem moich problemów jest nieskończona izolacja poddasza tzn. mam już skosy ale sufitu brak. Więc na poddaszu pomieszczenia mają w najwyższych punktach 6 metrów a od mrozów dzieli je jedynie membrana dachowa i dachówka..... Mam też mało szczelne (jeszcze budowlane) drzwi wejściowe (te właściwe czekają na montaż potrzeba tylko trochę ocieplenia bo montażyści nie lubią mrozu). Te 6-7 stopni to nie kaprys tylko poziom temperatur jaki najłatwiej utrzymać obecnie w moim budynku. Na początku ustawienia były w 100 % serwisowe optymalne chyba tylko dla serwisanta np nadmuch max 65 a podawanie tak niskie że piec na 100 % nie przekraczał 8 kW. Teraz już wiem jak można piec podkręcić żeby przekraczać nawet 10 st C. tylko utrzymywanie wyższych temp. w obecnej sytuacji sprawia że worki z peletem znikają tak szybko jakbym miał w garażu punkt rozdawania darmowego opału :D Więc póki ekipa nie zamknie całego poddasza w wełnie godzę się z temp. 6-7 st. C.
  4. Przepraszam za długą przerwę, ale poza pracą i pracą na budowie mam jeszcze małe dziecko które czasami nie chce spać.... Moje problemy polegały na tym że: kocioł pracował niemal 24 h/ dobę ale temp. wody w kotle 17- 30 st C.; pompy pracowały cały czas; temp. w budynku poniżej 5 stopni; zużycie peletu czasami przekraczało 60 kg-dobę. Zmiany parametrów w sterowniku niewiele wnosiły więc z racji tego że Estyma nie pomyślała o tym że ktoś może mieć w ogrzewanym budynku mniej niż 10 stopni C. zastosowałem programator czasowy który włącza i wyłącza pompy. Cykle praca-przerwa-praca dobieram w zależności od temp. na zewnątrz (jak jest ciepło to dłuższe przerwy). Obecnie to 15 min pracy-30 min przerwy-15 min pracy. Efekty: kocioł wreszcie zaczął normalnie pracować- dochodzi do zadanej i się wygasza. Uruchamia się 10-13 razy na dobę; temp. w budynku ustabilizowała się 6-7 stopni, na ogrzewanej podłodze 10 st; zużycie peletu w okolicach 11 kg na dobę, rekordowo jak na zewnątrz w dzień było +3 a w nocy 0 to ubyło jedynie 6 kg :)
  5. Zawór 4 d z siłownikiem na podłogówkę -pracuje chyba ok i 3 d bez siłownika na grzejniki (grzejniki jeszcze nie założone). Tryb pracy ręczny. @ Ozi80: Min temp pomp w ustawieniach kotła 53 stopnie Chcę by piec ogrzewał dom do temperatury minimalnej np. 10 stopni, chcę by pompy co jakiś czas się załączały by woda nie zamarzła w instalacji (na poddaszu i przy drzwiach wejściowych) ale jednocześnie by piec pracował na wyższych przedziałach bo w tej chwili jak pompy cały czas pracują to piec pracuje cały czas a woda w kotle 23-30 stopni. Teraz zrobię tak: włączę stałą pracę pomp ale pompy podłączę do gniazdka przez regulator i tryb pracy 15 min pracy-15 min przerwy-15 min pracy.
  6. TCO zadane ręcznie było 20 stopni - i tyle pompy ładowały w obieg, więc podniosłem na 40 stopni ale nic się nie zmieniło pompy pracują cały czas temp. wody w kotle 23 stopnie. Min TCO pomp 52 stopnie. Min temp pomp w ustawieniach kotła 53 stopnie. Pozostałe ustawienia ogrzewania: Temperatura maxymalna wyliczeniowa dla CO 40 stopni. Współczynnik korekcji 10 stopni. Histereza 1,5 stopnia. Dziś przeprowadziłem experyment ogrzałem w dłoniach regulator pokojowy do 18 stopni. Pompy się wyłączyły a sterownik przeliczył sobie wymagane temperatury: dla pomieszczenia 8 stopni i dla wysyłanej wody w obieg 7 stopni. Piec zaczął się spokojnie podnosić do zadanej temp.
  7. Witam pierwszy raz w tym temacie :) Od tygodnia jestem użytkownikiem kotła na pelet Tekla draco bio 12 (13 kW). Budynek nowy z pustaków 25 cm, parter + użytkowe poddasze, na ścianach szary styropian 20 cm, na poddaszu 30 cm wełny, podłoga na parterze 20 cm styropianu, podłoga na poddaszu 8 cm styropianu, 150 m2 podłogówki, jest jeszcze obieg na grzejniki ale bez zamontowanych grzejników. Co ważne: nieukończone jeszcze docieplenie poddasza i brak szczelnych i ciepłych drzwi wejściowych. Temperatura we wnętrzu około 7 stopni. Z racji fali mrozów sezon grzewczy rozpoczęty. Plan miałem taki że dopóki ekipa nie zamknie (dociepli) całkowicie poddasza chciałem grzać w programie ekonomicznym (byle nie zamarzło) w Tekli/Estymie minimum w programie ekonomicznym to 10 st. C. Mój problem polega na tym że nie mogę sobie poradzić z ustawieniami by temp. na piecu nie spadała nisko. Po wizycie i nastawach wykonanych przez serwis piec pracował non stop a temp. na piecu 15-20 st. - aż mnie bolało jak woda lała się po drzwiczkach .... Po konsultacji z moim hydraulikiem nastąpiła poprawa, ale piec cały czas pracował, a temp na piecu 23-30 st. Po kolejnej rozmowie z serwisem sam zacząłem szukać rozwiązań, bo wg serwisu to nic nadzwyczajnego że pompy cały czas pracują choć temp. min pomp to 53 st. Pompy pracują bo dostają sygnał z regulatora pokojowego że potrzeba ciepła i tak będzie dopóki się nie nagrzeje.... Sprawdziłem że jeśli w menu zaznaczy się brak regulatora pokojowego to piec w ciągu 20-30 min osiąga zadane 65 stopni i się wygasza tylko że wtedy pompy są cały czas wyłączone. Po ponownym zaznaczeniu że jest regulator pokojowy pompy natychmiast startują i pracują ciągle bo chyba sygnały z regulatora pokojowego mają wyższy priorytet niż nastawy kotła i temp. na kotle buja się w 37 - 45 st.... Czy faktycznie jest tak jak mówi serwis że tak będzie póki temp. w budynku nie przekroczy 10 stopni ??? A może macie jakieś pomysły jak sprawić by w mojej sytuacji piec jednak pracował na temperaturach powyżej 55 stopni ? Ja dziś wymyśliłem żeby do czasu uszczelnienia budynku włączyć stałą pracę pomp ale pompy podłączyć do gniazdka przez regulator i tryb pracy 15 min pracy-15 min przerwy-15 min pracy. Obecnie ustawiony przez całą dobę program ekonomiczny 10 st. temperatura wody na zasilaniu podłogi 20 stopni powrót około 10 stopni temp minimum pomp 53 st. (ale ciągle pracują) temperatura zadana na kotle 65 st ale buja się 35-45 st. Pelet spala się ładnie. Co Wy na to ? Z dużym apetytem na paliwo się liczę ale kotła szkoda....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.