MariuszP

Witam, czy ktoś pali w tym sezonie staszicem? Kupiłem jak co roku u tego samego gościa który wozi bezpośrednio z kopani i pali się krócej jak w zeszłym sezonie i jest więcej sadzy.Może jakiś gorszy pokład się trafił?

Witam,paliłem powiem że całkiem dobrze się palił troszkę bardziej się spiekał od staszica ale ogólnie ok.Mrozik był konkretny więc opał się nie kisił i nawet tak bardzo nie kopcił.Palone oczywiście od góry;-)

Jeszcze nie paliłem tym węglem z Brzeszczy w przyszłym tygodniu ma być większy mróz to zobaczę jak się sprawdzi.Zamówiłem jeszcze tonę Staszica bo jest ok po wypaleniu mam w kotle mało sadzy i jasny nalot jak po sadpalu.

Dzięki za odpowiedź,ja kupiłem 3 worki na próbę ale narazie suszę bo wiadomo o tej porze troche mokry.Teraz palę Staszicem prosto z kopalni od zaufanego dostawcy fajnie się spala w górniaku chociaż trochę krócej trzyma w porównaniu ze spalaniem w zeszłym sezonie. Nie wiem czy zmienilo się coś z tym węglem pod względem kaloryczności bo na stronie PGG ma kaloryczność min.28 a na czysteogrzewanie w katalogu 31,6?

Witam i jak kupiłeś ten węgiel z Brzeszczy bo też jestem ciekaw czy warto go brać?

Wiem ze przy paleniu weglem lepiej palic z miarkownikiem ale narazie musze zostac przy dmuchawie a co do przedmuchow przy paleniu weglem to sa rozne opinie.Jak jestem w domu to przepustnice od dmuchawy blokuje tak by zostawala szczelina zeby nie odcinac doplywu powietrza ale zeby tez nie przeciagalo temperatury i wtedy po osiagnieciu zadanej fajnie podtrzymuje temp. na piecu dmuchawa zadziej sie zalacza ale nie zostawiam szczeliny gdy nie ma mnie w domu i wlasnie nie wiem czy wtedy ustawic przedmuchy czy nie?

Witam odkopalem ten temat bo mam pytanie co do ustawienia przedmuchow w kotle zasypowym mianowicie pale orzechem ll od gory przedmuchy mam wylaczone zedne wybuchy ani fukania nie maja miejsca tylko czy oprocz usuwania gazow z pieca przedmuchy daja cos jeszcze gdy sa zalaczone i odpowiednio ustawione np. poprawiaja spalanie utrzymujac temperature w podtrzymaniu czy wrecz odwrotnie niepotrzebnie wychladzaja kociol?

Ja dzisiaj kupilem sprawdzony wegiel z kopalni Staszic.A co do wegla z Knurowa jednak sie nie zdecydowałem.

Tak myślę żeby kupić tone tego węgla tylko ciekawe jak to będzie po dłuższym paleniu nim z dmuchawą czy nie zasyfię pieca albo komina.

U mnie troche mała jest komora załadunkowa żeby palić krocząco wchodzi jedna węglarka 12kg ale paląc od góry jest ok. A krocząco po przesunięciu żaru na tył pozostaje niewiele miejsca na załadunek węgla tak żeby nie zasypać żaru.Wracając do węgla z Knurowa to na mrozy jest super na cieplejsze dni warto chyba kupić słabszy węgiel.

Faktycznie mocarny wegiel rozpalony wczoraj o 16 dzis rano o 5 jeszcze warstwa zaru temp. na piecu 60st. Nie wiem dokładnie do której sie paliło bo wyszedłem ale myślę ze do 6 napewno.Popiołu mało a w piecu troche sadzy ,faktycznie troche sie spieka ale nie zawiesił sie.

Ok, dzis rozpaliłem o 16 teraz jest cały zasyp skoksowanego wegla.Troche kopcił przy odgazowywaniu ale nie ma tragedii.

Na skladzie tona kosztuje 598zl. Kupilem dziś na próbe 2 wory po 25kg właśnie sie pali pierwszy zasyp.Wegiel mokry otwarłem worki do przeschniecia reszte spale jak troche wyschnie.

Dzieki za odp. kolego☺ Tak tez zrobie kupie na próbe pare worków i zobacze.

A mozesz w paru slowach opisac jak nim palisz? Mam piec pleszewski 8kw z dmuchawą rozpalam od góry czy ten wegiel da rade spalac w takim piecu bez problemów?