feherypetahy

fotowoltaika rozliczana jest na "starych" zasadach. Na PC, rozbudowę fotowoltaiki oraz magazyn energii mam możliwość uzyskania dofinansowania do 90% kwoty netto inwestycji.

witam, Panowie, posiadam instalację c.o. i c.w.u. zasilaną z kotła gazowego plus instalację solarną na c.w.u. oraz fotowoltaikę o mocy 5,5kW. Pytanie brzmi czy jest sens dokładać do takiej instalacji pompę ciepła. Jeśli tak to jaką? Powietrze/woda (c.o. i c.w.u.) czy powietrzna (tylko do c.w.u.). Przy okazji miałbym możliwość rozbudować fotowoltaikę z magazynem energii. Za odpowiedzi z góry dziękuję.

Ja od kilku lat mam przetwornicę z sin o przebiegu trapezowym do której podpięte są dwie pompy, wentylator, sterownik. No ale z pełnym sinusem na pewno są lepsze

proszę bardzo link: http://allegro.pl/listing.php/search?string=przetwornica+&category=111867&description=1&order=bd od koloru do wyboru czy jakos tak

kurde spóźniłem się

- ta pętla to układ obejścia pompy który zabezpiecza kocioł przed nagłym wzrostem ciśnienia gorącej wody w przypadku zaniku zasilania, ta zielona kulka to zawór różnicowy, który w trakcie normalnej pracy pompy jest zamknięty. W przypadku braku zasilania pompy zawór różnicowy otwiera się co powoduje ujście gorącej wody z pieca, która normalnie przepływa przez pracującą pompę. W tym zaworze jest gumowa kulka, która pod wpływem rosnącego ciśnienia przepuszcza wodę na instalację (gdy pompa nie pracuje) - te dwa zawory to zawory odcinające, zamykasz i nie ma przepływu - co do zaworu trójdrogowego to różnie to bywa zdania podzielone (ja u siebie mam), - jak podłączysz pompkę cyrkulacyjną c.w.u. to masz rację od razu będzie lecieć ciepła woda z kranu (zakładam że jest wykonana instalacja cyrkulacyjna), - ten niebieski zbiornik to naczynie wzbiorcze (przeponowe) przejmuje wzrost ciśnienia w podgrzewaczu wody, po jego zdemontowaniu najprawdopodobniej będzie kapać z zaworu bezpieczeństwa (na piętrze masz naczynie wzbiorcze otwarte na c.o.) pozdrawiam

najprawdopodobniej trzeba będzie skryzować instalację

Zarówno jedne jak i drugie mają swoje zalety jak i wady, można by wiele na ten temat dyskutować a i tak pewnie każdy pozostanie przy swoim zdaniu. To podobnie jakby dyskutować o wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem czy o wyższości polskich jabłek nad zagranicznymi cytrusami itp. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... pozdrawiam

brak możliwości odśnieżania? - post bachusa grabki brak możliwości kontroli przed przegrzaniem? - post bachusa roleta

marcin - 8-10 ton ekogroszku szuflujesz przez w tak krótkim czsie? tylko pozazdrościć krzepy

Witam wszystkich Jako że jest czas wakacji to zapodaję luźniejszy temat, a mianowicie Waszych składów (magazynów) paliwa. Jak macie rozwiązany problem przechowywania paliwa do swoich kociołków na paliwo stałe? Czy są to typowe pomieszczenia do magazynowania umieszczone obok kotłowni? Jaka ilość opału się w nich mieści, jak jest rozwiązany załadunek paliwa do magazynu i w ogóle i w szczególe... Ja magazynuję opał (węgiel) pod schodami wejściowymi do budynku (mam jakieś 10m do kotłowni), schody zabudowane (nie zawiewa mi pod nie w zimie śnieg), mieści sie opału na cały sezon grzewczy i letni na pogrzanie c.w.u. Jest tylko problem z przetransportowaniem węgla pod nie, trzeba taczkować! No ale mięsień piwny ma szansę troszeczkę się skurczyć! :D Mam nadzieję że Was nie zanudziłem... Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

dzięki chłopacy za rady. na razie pozostanę przy dotychczasowym rozwiązaniu (właśnie gość przywiózł mi 3t węgla), może pomyślę nad buforem... pozdrawiam

kocioł pracuje cały rok (w lecie podgrzewam c.w.u.), montaż pisałem post wyżej w drzwi lub z boku kotła tak jak opisuje gość z allegro (http://allegro.pl/hit-palnik-uniwersalny-pelet-owies-ekogroszek-i2520478728.html) ..."palnik montuje się z boku kotła wstawiając kryzę w płaszczu wodnym... łatwiejszym i tańszym sposobem jest montaż za pomocą wózka dostępnego w naszej firmie z regulowaną wysokością nóżek dojeżdżamy do drzwiczek kotła i wprowadzamy palnik nad ruszt wodny robimy to wtedy kiedy nie mamy miejsca zboku kotła trzeba 80 cm..." pozdrawiam

do jedlica kocioł kupiłem jakieś 5-6 lat temu a cena to jak mnie pamięć nie myli 5000 tys. z groszami do sambor myślałem o wstawieniu w drzwi lub z boku poprzez wycięcie otworu w płaszczu wodnym. ja także nie wiem czy to będzie dobrze działać i czy opłaca się skórka za wyprawkę więc pytam może ktoś juz tak kombinował i ma jakieś doświadczenia w tej materii pozdrawiam

halo ! jest tam kto? nic w tym temacie?