Skocz do zawartości

marcins

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia marcins

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Wlasnie do komina byl pare dni przed swietami kominiarz i przeczyscil - bo chcialem weliminowac pare rzeczy. Wlasnei o tym cofaniu sie tez zastanawialem, ale najsmieszniejsze jest to ze po jednej plaszczyznie po ktorej widaz ze 'to' sie leje nie jest sciana kotla od komina tylko ta dzielaca 3 i 2 komore czyli wewnetrza.
  2. Witam was drodzy uzytkownicy forum. Mam pewien problem od okresu przedswiatecznego. Posiadam kociol >Dworek ZN< (http://www.dworekbis.pl/index.php?m=zn) o mocy 29kW. Dom wybudowany 2lata temu, pow uzytkowa domu 270m2, dom z poddaszem uzytkowym. Instalacja grzewcza z mozliwoscia opalania paliwem stalym jak i piec gazowy 23kW. Problem moj jest wyglada tak: Z dolnej klapki (z obu stron) w ostatniej komorze pieca zaczal lac cie czarny smar-olej przez dzwiczki. Masakryczny smrod, bardzo dobrze palny (piec zostal w zeszly poniedzialek przepalony palnikiem gazowym w celu pozbycia sie sadzy i tego oleju). Niestety nie dalo to nic nastepnego dnia znow zaczelo ciec. Codziennie z tego otworu wyciagane jest dwie lopatki sadzy polaczonej z ta ciecza. Oczywiscie podczas spalania leje sie caly czas. Piec ma ustawiona temperature na sterowniki 57C. Problem byl takze z cofaniem spalin ale od momentu zalozenia uszczelnien na dzwiczki i klapy problem ustal, ale nadal leje sie z dolnych dzwiczek. Mam pyt do was drodzy forumowicze co robic? Czy zglaszac reklamacje pieca (moze nie jest on sprawny cisnieniowo, albo jakies mikropekniecie na plaszczu wodnym).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.