Witam was drodzy uzytkownicy forum.
Mam pewien problem od okresu przedswiatecznego.
Posiadam kociol >Dworek ZN< (http://www.dworekbis.pl/index.php?m=zn) o mocy 29kW. Dom wybudowany 2lata temu, pow uzytkowa domu 270m2, dom z poddaszem uzytkowym. Instalacja grzewcza z mozliwoscia opalania paliwem stalym jak i piec gazowy 23kW.
Problem moj jest wyglada tak:
Z dolnej klapki (z obu stron) w ostatniej komorze pieca zaczal lac cie czarny smar-olej przez dzwiczki. Masakryczny smrod, bardzo dobrze palny (piec zostal w zeszly poniedzialek przepalony palnikiem gazowym w celu pozbycia sie sadzy i tego oleju). Niestety nie dalo to nic nastepnego dnia znow zaczelo ciec. Codziennie z tego otworu wyciagane jest dwie lopatki sadzy polaczonej z ta ciecza. Oczywiscie podczas spalania leje sie caly czas. Piec ma ustawiona temperature na sterowniki 57C. Problem byl takze z cofaniem spalin ale od momentu zalozenia uszczelnien na dzwiczki i klapy problem ustal, ale nadal leje sie z dolnych dzwiczek.
Mam pyt do was drodzy forumowicze co robic? Czy zglaszac reklamacje pieca (moze nie jest on sprawny cisnieniowo, albo jakies mikropekniecie na plaszczu wodnym).