Do wypowiedzi forumowicza Robert Orzeł dodam:
- sprawdź ustawienia w sterowniku GECO - czas obrotu , czas pół-obrotu , dzielnik 0.1 sek, 1 sek
ustaw według instrukcji kotła karo.
- odłącz zasilanie kotła i sprawdź, czy przewody są prawidłowo dokręcone przy sterowniku jak i w puszce przy tłoku.
silnik przy starcie pobiera prąd kilka razy większy niż podczas pracy.
- sprawdź i dokręć kontrakton - po lewej stronie tłoka sa dwie aluminiowe kosteczki , jedna z przewodem.
- sprawdź czy dochodzą blisko siebie i czy kabel nie jest uszkodzony
- zdejmij zasobnik , odkręć płytę - tłok, wyczyść cały mechanizm, gdyż w kotłach karo sypie się pył - drobiny węgla
na cały mechanizm i silnik z przekładnią.
- sprawdź - wymień kondensator przy silniku
- nasmaruj prowadnice , są tam takie końcówki od smarowania
- dokręć płytę-tłok zwracając uwagę na ustawienie - małe tarcie.
- winny może być przekaźnik w module sterownika , może mieć wypalone styki, zależy ile kocioł pracował.
- jeżeli nie chcesz się w to wszystko bawić i brudzić, a mieszkasz niedaleko Protech-u to najlepiej wezwij serwisanta.
więcej nic mi nie przychodzi do głowy.
pozdrawiam, użytkownik kotła Karo