Mirosław121

Czytałem, nie wiem czy to mozliwe ale wydaje mi sie ze mój piec vaillant 246 przy zmniejszonej mocy do 12 kw taktuje nawet przy temp zew - 8 . zawsze grzeje do zadanej temp zasilania , osiaga ja potem stopniowo ja przewyzsza do ok 5 stopni i sie wyłacza. i tak zawsze chyba ze przy funkcji termostat wreszcie dogrzeje, wtedy temp zasilania zadana wynosi 0 st przez jakis czas. Chyba tak zostawie, fuck this shit

Wydaje mi się że temp max dla podłogówki nie przekrocze ponieważ mogę ograniczyć na sterowniku Frisko. A jakie maja byc proporcja wł do wył 1 do czy może 1 do 5 ?

Dzowniłem kilka dni temu do mojego instalatora , powiedział że ok 50 włączeń na dobę to nie jest żle , natomiast opinia przeczytana przezmnie na innym forum to że 50 włączeń to fatalnie , i bądź tu mądry ... Teraz ustawienia jak poprzednio nie zmieniałem krzywej ale wydaje mi sie że to jednak duża temp zasilania wyłącza kocioł a calormatic czyli termostat.

Witam Może niejasno opisałem ale pompa do podłogówki włącza się przy określonej temp wody wq instalacji i sobie chodzi a kocioł grzeje, nastepnie kocioł się wyłącza pompa od podłogówki dalej chodzi i jesli spadnie temp wody w instalacji poniżej 29 st wtedy czujnik wyłącza pompe do podłogówki. Bede próbował podnosic krzywą tylko czy np zwiększenie jej z 0,55 do 08 a tym samym zwiększenie temp zasilania nie spowoduje dużego wzrostu rachunków ? chociaz w domu bede miał tą sama temperature .

Nie wiem czy o to chodzi ale w pomieszczeniach gdzie jest podłogówka mam doprowadzone kable z kotłowni tak aby ewentualnie kiedyś podłączyć regulatory do sterowania np firmy auraton. Jeżeli chodzi o pogodówkę to mam Calormatic 430 z czujnikiem temp zewn od str północnej. Jeżeli chodzi o korekte temp wew wyswietlaną na to skorygowałem wyświetlaną temp z dwoma wyskalowanymi temrmometrami rtęciowymi. Na wszystkich kaloryferach mam głowice termostatyczne + ew kabelki w pom gdzie jest podłogówka. Gresik : czyli wynika z tego że kocioł powinien pracować na wiele wyższej temp zadanej zasilania , u mnie jest krzywa 0,55, przy temp zew 0 st i zadanej 20 st C, ma temp zas zadaną 37 st. Grzeje do niej , potem przewyższa o ok 4-5 stopni i się wyłącza.

Chyba dam ogłoszenie wymienię 246 na 186 :(. Zmieniłem ustawienia w Calormaticu na TERMOSTAT z korekty i widze że pracuje bardzo podobnie, też na godzinę włącza się i wyłącza a myślełem że przy tej funkcji będzie grzał do osiągnięcia zadanej temparatury, wyłączy się i bedzie czekał aż się obniży. Słyszałem że w funkcji termostat bierze pod uwagę jedynie temperaturę pokojową z Calormatica ale zmieniałem mu wartośc temperatury zewnętrznej za pomocą korekty i przy ustawieniu Termostat temp zas zadana zmieniała się podczas zmian temp zewnętrznej , dziwne czy tak ma być ? Rozmumiem że głównym problemem taktowania jest za mała powierzchnia grzania czyli powinienem odkręcić wszystkie grzejniki w domu i sprawdzić czy przestanie ? Wśród moich znajomych u każdego kocioł 246 taktuje, kolega ma większy dom o pow ok 230 m2. Albo domy są dobrze zaizolowane albo kocioł pwinien pracować na halach.

Muszę sprawdzić gdzie mam czujnik VF1 i nie regulowałem nigdy jego ustawień, zczytuje tylko z calormatica temperature na czujniku. Spróbuje jeszcze zmienic na termostat lub spróbujue włączyć wszystkie podłogówki i grzejniki w domu bo teraz nie grzeje ok 40 m2. rozmawiałem z instalatorem i powiedział że 60 włączeń na dobę to nie jest źle , hmm... mi sie wydaje dużo. Napewno na funkcji termostat bedzie mniej włączeń. Rzeczywiście sterownik frisko i calormatic nie są połączone ze sobą, ale wydaje mi sie ze mam dwa obiegi grzewcze: jeden to frisko + czujnik temp zewn + honeywell ( siłownik)+ wilo (pompa) a drugi to calormatic +piec i czujnik temp zewn. Czy zastosowanie divicon zlikwiduje taktowanie ?

Dom ma pow ok 200m2, w tym garaż i pom gosp ( 40m2) których narazie nie grzeję. Dach dwuspadowy, dwa wykusze na dole , nad nimi jaskółki. Ściany to pustak max 29 cm + 15 cm styropianu, dach skosy 20 cm wełny, + podłoga strychu 15 cm wełny. Ogrzewanie podłogowe na dole w kuchni , łazience oraz wiatrołapie, na górze łazienka , pralnia, reszta grzejniki.Teraz jest nasza 3 zima w domu. W jednym pokoju nad garażem narazie nie mieszkamy dlatego głowice mam tam na 1, w reszcie pokoi na 3 lub 5. NIe grzeją podłógówki w wiatrołapie i górnej małej łazience bo nie jest jeszcze wykończona. Vailant 246+ Calormatic 430 + zasobnik 150l, 2 rozdzielacze osobno na dó i górę . Do podłogówki w kotłowni mieszacz wody (honeywell), pompa (Willo) i osobny regulator Frisko ( tutaj tez moge nastawiać programy grzania, krzywe, temp komfortowe i ekonomiczne podobnie jak w Calormaticu) z czujniekiem temp zewnętrznej i czujnikiem temp zasilania( aby wyłączać pompę podłogówki gdy z kotła dochodzi za zimna woda). Wydaje mi się że dobrałem krzywą do domu ok 0,55 , Utrzymuje nam wymaganą temp czyli ok 19. Ustawienia na Calormaticu to Auto, Korekta, temp zadana 19 Zmniejszyłem moc kotła do 9 kW czyli minimum , kociał utrzymuje tem ale.. czy to normalne alby kocioł przy temp zew ok - minus 5 włączał się ok 50 razy na dobę ? przy temp zasilania zadanej ok 35 st, Czy jest to taktowanie ? Chciałem temu zapobiec ale zmniejszenie mocy do 9 kW nic nie zmieniło. Kocioł grzeje wodę do temp ok 4-5 st wyższej niż tem zasilania zadana , włącza się pompa na podłogówki,gdy przestaje grzać temp na czujniku VF1 stopniowo opada, przy wartości ok 30 st na czujniku VF1 wyłącza się pompa od podłogówki ( tak ustawiłem żeby nie wychładzało za bardzo wody w instalacji). Temp na podłogówki to ok 29 st Czy powienienem coś z tym zrobić czy tak już powinno zostać. Czy jest możliwośc aby przy takich temp zewnętrznych kocioł chodził dłużej i rzadziej się włączał/ wyłączał. pozdrawiam