Witam,
Czytam forum od jakiegoś czasu i nie jestem w stanie znaleźć informacji dotyczącej nurtującego mnie problemu.
Mianowicie od pewnego czasu zauważyłem niepokojące zjawisko - podczas wzrostu temperatury w instalacji co wzrasta ciśnienie na manometrze zamontowanym za pompą obiegową. Przy temperaturze t=75C manometro-termometr za pompą pokazuje 0,65MPa. Posiadam jeszcze jeden manometr zamontowany na wyjściu z kotła, pokazuje on przy tym samym t=75C ciśnienie na poziomie 2,1 bar. Czyli różnica to ponad 4 bary. W instalacji jest zamontowane naczynie wzbiorcze na powrocie.
Pompa obiegowa Grundfos o mocy 70W, z tabliczki znamionowej wynika że maksymalne ciśnienie pracy to 10bar jednak przy wskazaniu manometro-termometru=0,7MPa rury zaczynają trzeszczeć co jest niepokojące. Na poziom ciśnienia nie wpływa w widoczny sposób zmiana biegu pompy oraz otwarcie zaworu na przejściu zasilanie-powrót (zawór znajduje się już za pompą).
Moje pytanie to czy takie zjawisko jest normalne, czy może jednak wskazywać na uszkodzenie naczynia wzbiorczego?
Instalacja w bloku, 10 mieszkań, 3 piętra. Kocioł gazowy Junkers Supraline 36KW zamontowany poniżej poziomu gruntu, co za tym idzie sumaryczna wysokość instalacji to 4 piętra.
Z góry dziękuje, jeżeli odpowiedź na moje pytanie była gdzieś umieszczona to prosiłbym o pomoc w jej znalezieniu.