Skocz do zawartości

damianj1983

Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia damianj1983

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. a wiec tak. proba przeprowadzona wbrew moim oczekiwaniom pali sie, ale no i zawsze musi byc jakies ale. temperatura spalin bardzo niska jak narazie bo dochodzi tylko do 100 st. n
  2. no dokladnie, choc z mialem i weglem jakos sobie to potrafie wytlumaczyc ale z drzewem? hehe no ale trzeba sprobowac i tego sposobu
  3. no jak wypali sie to co teraz jest to rozpale od gory choc jakos sobie tego niewyobrazam jak to sie ma palic, ale wiadomo, ze czlowiek cale zycie sie uczy. no to czas sie wybrac do kotlowni no i zobaczyc co tam sie dzieje :) z tym rozpalaniem od gory to zrobic to tak ze na sam dol pieca wlozyc takich grubszych klockow a na sam wierzch dac drobniejszych i upchac to tak zeby nie bylo szczelin mam rozumiec? przepraszam za takie pytania ale czlowiek przeprowadzil sie z bloku gdzie palenie polegalo na przekrecaniu termostatow przy kaloryferach no i bylo cieplo.
  4. mnie sie wydaje ze termometr na piecu pokazuje dobrze choc glowy nie dam uciac. drewno jest w miare suche choc drzewa owocowe zostaly sciete wiosna tego roku. a komin jest wysoki na okolo 8 metrow no i wklad jest tam z tego co pamietam taki ogragly ceramiczny no i przekroj to 200mm. a co do ostatniego pytania to pale od dolu. a z tym sterownikiem to jest tak ze na zegarze na kotle pokazuje 58 a na sterowniku jest wtedy 50st. jesli potrzeba to moge wrzucic zdjecia instalacji.
  5. Witam wszystkich serdecznie jest to moj pierwszy post na tym forum wiec prosze o wyrozumialosc. A mianowicie posiadam piec Dworek Olkusz MZN 29kw ze sterownikiem tech st-28 zPid i dmuchawa WPA117. Pale drzewem bo mam go troche ale piec nie lapie temperatury zadanej powyzej 50C a do tej 50 to wchodzi ladnie ale po zalaczeniu pompy CO przy 45 stopniach oraz podlogowki przy 42 temperatura zaraz spada i obie pompy sie wylaczaja i tak kilkakrotnie az zlapie te 50. choc do tego czasu drzewa tez trzeba kilka razy dolozyc. dom docieplony okna szczelne powierzchnia podlogowki to jakies 40 metrow kwadratowych, a dom to 180m. co moze byc przyczyna ze piec nie tak jakby nie mial sily mimo tego ze caly czas zasypany do pelna. prpobowalem palic z wylaczonym Pidem ale to juz pochlanial takie ilosci drewna ze masakra, a i tak zadanej 60 nie zlapal. dodam ze to pierwszy sezon grzewczy no i nowy dom, wiec moje doswiadczenia z paleniem w piecu tez sa male. aha zapomnialem dodac ze do co oraz do podlogowki mam dwie pompy. do CO zalacza sie ze sterownika st28 a podlogowka na osobnym. dodatkowo jeszcze temperatura na sterowniku st28 a na zegarze na piecu znacznie sie roznia tzn. na sterowniku jest 7-8 stopni mniejsza niz na zegarze w piecu. no nie mam juz sily do tego. z gory wielkie dzieki panowie za odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.