Skocz do zawartości

struminz

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia struminz

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam Wszystkich Widzę że jest zainteresowanie problemem strzelania kotła. Mój problem sam rozwiązałem. Sprzedawca wymienił mi jedną tonę miału na węgiel orzech. Mieszam to teraz w proporcji ¼ węgla i ¾ miału. Nie chciało mu się wyrzucać czterech ton felernego miału z piwnicy na przyczepę i z powrotem czterech ton dobrego miału do piwnicy. Teraz piec nawet nie ?pryknie?. Dla tych wszystkich, co mają ten sam problem co miałem ja, KUPUJCIE MIAŁ NAJMNIEJ KALORYCZNY. Ja kupowałem taki przez kilka lat i nie było problemu. Ten najbardziej kaloryczny nie nadaje się do tych pieców co mamy. Po prostu. Żaden sterownik z PID czy innym ustrojstwem tego nie zmieni. To są jednak tylko moje spostrzeżenia, zwykłego użytkownika, który pali już od 8 lat i nigdy wcześniej nie miał tego problemu. Zdrowych i wesołych Świąt :)
  2. Witam Dzisiaj od sąsiada dostałem miał na jeden zasyp do mojego pieca. Podczas samego mieszania z wodą miał ma zupełnie inną konsystencje. Nastawy te same i zero wybuchów. Dodam że sąsiada miał jest najmniej kaloryczny, a pali się lepiej od tego mojego. Sprawa jasna, WINA kiepskiego miału jaki zakupiłem. Tylko czy da się jakoś ustawić parametry, żeby zminimalizować wybuchy. Druga prośba jest do administratora forum. Można by było stworzyć folder o nazwie gdzie najlepiej kupować miał, a gdzie nie warto na całym obszarze Polski. Dobre by to było dla wszystkich forumowiczów. Tak robi się np. na forach samochodowych. Nie chodzi tu o to, by wypisywać, że ?ten sprzedawca ma zły cały towar?, tylko że ?zakupiony miał np. 27 tyś kcal w miejscowości takiej, na ulicy takiej strzela w piecu? i to wszystko. Ustrzegło by to wielu forumowiczów przed złym zakupem.
  3. Spoko, jak się pali w piecu miałowym to wiem. Kombinowałem już też z różną wilgotnością. Brak zmian. Sterownik ma płynnie regulowane obroty, to znaczy jak spadnie temperatura o 1 st, to załączają sie obroty minimalne, czum niżej spada tym wieksze obroty i odwrotnie.
  4. Witam Jestem nowy na forum. Przeczytałem już dużo postów na tym forum, ale nadal nie znalazłem odpowiedzi na swój problem. Posiadam piec miałowy od 8 lat. Piec ma wielkość 2m (tak kiedyś oznaczali piece), sterownik sigma, dmuchawę i pompę. Nigdy wcześniej nie było z nim problemów, aż tu nagle w tym roku zaczął ?strzelać w komin?. Problem jest z opałem, to wiem. Kiedyś kupowałem najgorszy jakościowo miał za 160 zł za tonę i palił się lepiej jak ten dzisiejszy najlepszy za 660 zł za tonę. Temperatura na piecu 50 st C, przedmuchy co 2 min 10s, dmuchawa nastawiona min 3, max 10. Zmiany nastawy coś tam polepszają, ale i tak czasem odbije mu się. Tutaj moje pytanie, co radzicie. Czy jakieś inne nastawy, czy przysłanianie dmuchawy, czy zakup innego sterownika (czytaj z PID). Wyprzedzając pytania to ogrzewam 70 m2 i 120 l bojler, nie mam zaworów 3D, 4D czy tam innych, bo osiem lat temu nikt o nich nie słyszał. Piec wyczyszczony, komin też. Miał wkładam wilgotny, zasyp ok. 20 kg i trzyma mi 48 godzin. Poza tymi ?pryknięciami? kilka razy po rozpaleniu to wszystko jest ok.
  5. Jestem nowym forumowiczem i jak kultura nakazuje chciałbym się na początku przywitać. Fajnie ze takie fora istnieją i można na nich wymienić się swoimi doświadczeniami. Mam też nadzieję, że znajdę tutaj też pomoc w mojej sprawie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.