Darek21

Kolego Baku06 sonda powinna być zainstalowana zresztą czujnik temperatury spalin też u góry czopucha jak najbliżej wylotu z kotła. Instalacja z boku mierzy nie wiadomo co.

Panowie pellet wygląda w porządku. Nie ma co się czepiać. Ten kawałek to równie dobrze może być kawałek miazgi albo wiórek.

Ja u siebie napawałem końcówkę tak żeby szczelina była minimalna. Od tego czasu spokój . Kiedyś regularnie skrzypiało.

Już to przerabialiśmy. Zakleszczył się pellet miedzy ślimakiem a obudową od strony silniczka. Kiedyś zwracałem na to uwagę do Kipi ale widać nieważne dla nich.

Generalnie zauważyłem że nie ma jednoznacznie optymalnej zawartości tlenu. Trzeba obserwować wymiennik. W zeszłym roku paliłem pelletem z 3 % domieszką płyty mdf wg producenta , wg mnie to raczej 97% mdf i reszta sosna :) Palił się generalnie dobrze i można było zejść z tlenem do 6 % bez smolenia. Teraz mam pellet z czystej sosny i zawartość tlenu przy mocy maksymalnej 8 % a wymiennik i tak lekko przykopcony.

Wyższa zawartość tlenu przy mniejszych mocach wynika ze spadającej sprawności spalania.

Będzie tak jak kol. Cezar pisze. Ja chodzę raz w tygodniu dosypać pelletu. No czasem tak zajrzę z ciekawości.

Kol Crespo moje gratulacje u mnie idzie mniej niż 7 kg ale tylko na rozpalanie. A potem hulaj dusza diabła nie ma :)

Niech kolega próbuje do odważnych świat należy.

U mnie bypass wygląda tak:

W domu utrzymuję temperaturę ok 20 stopni . Palnik załącza się gdy na termostacie jest 19,8 stopnia wyłącza przy 20,2 z racji dużej bezwładności po wyłączeniu palnika sama pompa zanim temperatura CO spadnie do 50 stopni podnosi jeszcze temperaturę do 20,6. W innych pomieszczeniach temperatura jest regulowana głowicami na grzejnikach. Komfort oczywiście nie jest tak idealny jak przy ciągle pracującym kotle ale dla mnie wystarczający.

Jeszcze tylko dodam że w obiegu mam ok 250 litrów wody i bez tego bypassu pompy na powrót, pompa z powodu zalewania kotła zimną wodą włączała się i wyłączała po kilka razy zanim jakaś cieplejsza wróciła z obiegu. CWU tak się waha ponieważ posiadam tylko jedną pompę obiegową wspólną dla CO i CWU . Pompa startuje od 52 stopni.

Witam szanowne grono. W tym roku przeszedłem na grzanie za pomocą termostatu pokojowego. Jestem zadowolony tylko pojawił się problem zimnych startów kotła. Rozwiązałem to tak że z odlotu pompy wyprowadziłem dodatkową rurą calową na powrót na kocioł . Problem kondensatu w kotle zniknął. Jak to wygląda można zobaczyć na wykresach.

Kol. baku06 napisz jak zrobiłeś tę homemade rurę i z czego?. Może są jakieś zdjęcia. W jaki sposób była czyszczona stara rura.

Świadczy to o tym że czujnik spalin pt1000 do wymiany, przekłamuje minimum 10 stopni.