Skocz do zawartości

jakub1234

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia jakub1234

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Dziękuję uprzejmie za poradę , Niestety dom nie jest na wynajem i modernizacja instalacji też nie wchodzi w najbliższym czasie w grę. Zastosuję metodę przybliżoną którą za proponowałeś. @1 Niestety nie wiem nie mam dostępu do planów budynku (mieszkam w nim dopiero parę miesięcy i dowiaduję się wszystkiego od początku) ale wydaje mi się że jeżeli każde piętro ma swój odrębny licznik to mogą być rozdzielone @2Ciepłomierze są zamontowane w szafach rozdzielczych usytuowanych w miarę centralnie w pomieszczeniu. W szafkach są rury i liczniki przepływu ciepłej i zimnej wody oraz Ciepłomierz do którego podłączony jest coś na moje oko wyglądające na "rozdzielacz" wody do kaloryferów(długie przyłącze z którego wychodzą rurki w iloci odpowiadającej ilości kaloryferów)
  2. Witam , jako że jestem nowy na tym forum, chciałem się serdecznie przywitać i wyrazić uznanie dla działalności forum. Jestem skończonym laikiem w sprawach ogrzewania, ale po wstępnej lekturze forum, parę spraw mi się rozjaśniło. Mam jednakże problem z podziałem kosztów ogrzewania domu w którym zamieszkuję. Budynek składa się z piwnicy i dwóch pięter. na każdym pietrze mieszka obecnie 2 osobowa rodzina. Ciepło do ogrzania wody w kranach i kaloryferach dostarczane jest przez kocioł kondansacyjny z zamkniętą komorą spalania -"Cerapur" firmy junkers. Na każdym piętrze za instalowany jest ciepłomierz elektroniczny ( nie znam marki/modelu), do którego podłączone są kaloryfery. Ciepłomierz podaje odczyt ilości przepływającej wody w [m3], temperaturę na "wejściu" i na "wyjściu" [stopnie Celsjusza] oraz ilość zużytej energii [GJ]. Mój problem dotyczy tego jak w sposób rzetelny dokonać podziału kosztów za zużycie gazu służącego do podgrzewania CO i CWU? W sezonie letnim nie było problemu, ilość m3 gazu obliczałem z proporcji na podstawie odczytów z wodomierzy ciepłej wody na parterze i piętrze. Stosunek ilości m3 zużytej ciepłej wody użytkowej pozwalał łatwo rozdizelić koszty. W sezonie zimowym sprawa się komplikowała. Jak rozumiem piec podgrzewa zarówno CO i CWU. Zużycie gazu w miesiącach zimowych jest zatem wypadkową użytkowania Ciepłej Wody Użytkowej (krany,prysznice itd) oraz zużycia energii w kaloryferach (CO). Chciałbym móc obliczyć odrębnie ilość m3 gazu zużytego na ogrzanie mieszkania i na podgrzanie wody osobno dla dwóch pięter. Czy pomiar objętości przepływającej przez kaloryfery wody [m3] mozna zsumować z ilością m3 zużytej ciepłej wody użytkowej ? Z tego co mi się wydaje to pomiar zużytego ciepła przez ciepłomierz jest zależny nie tylko od ilości przepływającej wody ale też temperatury na wejściu iwyjsciu w jednostce czasu. Jeśli podany sposób podziału kosztów jest błędny czy moglibyście państwo za proponować inną metodę ? Zastanawiałem się czy nie można wyprowadzić jakiegoś równania z którego można by obliczyć ilość m3 zużytego gazu na CO w zależności od ilości GJ zużytych na ogrzanie mieszkania i "kaloryczności" gazu ziemnego. Powiedzmy 1 m3 gazu może wytworzyć 1GJ energii . Czy w podobny sposób mozna policzyć m3 gazy zużytego na podgrzanie CWU? Z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.