Skocz do zawartości

rafalkonior

Forumowicz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O rafalkonior

  • Urodziny 07.07.1989

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Kozy obok Bielska-Białej

Osiągnięcia rafalkonior

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam ponownie. Ostatnio miałem chwile czasu i posprawdzałem pare rzeczy i okazało sie że jeden z grzejników ( ostatni na korytarzu ) nie grzeje w nim dół a dwa w łazience są dużo zimniejsze o tych co grzeją pełną mocą. O co w tym wszystkim chodzi. Dodaje ze tak zaczeło sie dziać od czasu kiedy póściło połączenie rurki pex z trójnikiem. wcześniej wszystko było bardzo dobrze. O co w tym wszystkim chodzi?? Kurcze takie mrozy zapowiadają a ja mam niesprawne ogrzewanie:( Najgorsza rzecz jaka może się przydarzyć to niesprawne ogrzewanie w zimie.
  2. Nie wiem co to jest regulacja cisnienia wstępnego, nikt mi czegoś takiego nie pokazywał. Ale jeżeli chodzi o regulacje ciśnienia w zbiorniczku to zapałką lekko reguluje, a potem to podobno sie pompka dobija.
  3. Tak jest mam w nim 0,7 bara, miałem kiedyś 1,7 ale fachowiec powiedział żebym zszedł do 0,7, ale to nic nie daje.
  4. To jest zawór bezpieczeństwa z którego kapie woda.
  5. Wszystkie zawory mam pootwierane, w zbiorniku mam powietrze, teraz patrzyłem.
  6. A jak sprawdzić czy nie jest odcięty?? Przepraszam za pytania ale nie znam sie na tym.
  7. Manometr mam za zasilaniu. Fotki dam jak naładuje aparat. A co do tego trójnika bo była taka sytuacja że rurka PEX nie była mocna zaciśnięta do trójnika i temu strzeliła. A jak mierze ciśnienie na zbiorniczku wyrównawczym to niezależnie od temperatury mam 0,7.
  8. Witam wszystkich. Odrazu mówie że jestem tu nowy i za wszelkie moje błędy przepraszam. Więc juz pisze o co mi chodzi. Problem jest dla mnie duży. I bardzo prosze o pomoc. Ogrzewanie zrobione w lipcu tamtego roku. Wszystko było dobrze ( przynajmniej tak mi sie wydawało ). Piec jest węglowy 20Kw Ogniwo Biecz. Gdy pale ciśnienie wody rośnie mi do 1,2 Bara przy temperaturze 55 stopni i leje się z zaworu bezpieczeństwa, gdy temperatura spadnie do 20 stopni i ciśnienie spada do 0 bara. Wcześniej miałem ciśnienie na zimnej wodzie 0,4 bara i paliłem do 65 i było dobrze wszystko. Wszystko się zaczęło od czasu kiedy szczeliło jedno z połączeń przy trójniku. Instalacje jest z rurek pex. Dodam że mam 2 wycieki minimalne wycieki, lecz gdy rozgrzeje instalacje to nic nie cieknie. O co w tym wszystkim chodzi drodzy fachowcy, pozostałem sam z tym wielkim problemem. Układ jest zamkniety. ,,Pseudofachowiec'' który mi to robił to kazał nauczyć mi się palić i pilnować pieca i mam mu nie zawracać głowy, więc mam go gdzieś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.