JadziaW

Z samym piecem nie mam kłopotów, ale jego zamontowanie w kotłowni trochę ich stwarza. Mianowicie: Aby utrzymać w domu temperaturę 18 stopni, piec z estymą ustawia temperaturę obliczoną na 38 stopni. Kazano mi przestawić temperaturę powrotu na 20 stopni!!! Trochę mnie to niepokoi. Boję się nie tyle czyszczenia, co zniszczenia pieca. To raz. Druga sprawa - dym z komina jest szarawy - co może być przyczyną. Pellet trochę jest zanieczyszczony, raz na kilka dni wyjmuję z niego taką sklejoną bryłkę wielkości dłoni, albo trochę większą,, ale spalam około 300 kg na dwie doby, więc to chyba nie przerażające - ta bryłka. Czy mogą być inne przyczyny tego szarego dymu?

Jutro wkleję zdjęcia. On jest i na powrocie wody i jednoczesnie na wyjściu jej na obieg. Wszystko elegancko jest na jednej ścianie montowane więc powinno na zdjęciach dobrze być widoczne. Na jutro poprosiłam fachowca, ale przez telefon nie miał pojęcia w czym problem, mówił, że w piecu, ale on (piec) wszystkie temperatury dobrze wyczuwa, dobrze pokazuje. I wydaje się, że tak jak piszesz, problem jest w instalacji. Po jego wizycie napiszę więcej. Zawory termostatyczne dobrze działają. Po skręceniu kaloryfery są zimne, chciałabym jednak móc więcej sterować z poziomu samego pieca, korzystając z ustawień krzywej grzewczej i możliwych ustawień na piecu. Tak jest. Jeśli dobrze teraz pamiętam, to temperatura powrotu jest podana na ekranie właśnie około 50 stopni. Bardzo wszystkim dziękuję za tyle pomocy. Jutro po wizycie fachowca napiszę jakie efekty. Aczkolwiek, jak pisałam, on nie wie co z tym zrobić... Więc wasze wskazówki są nadzieją, że coś się uda.

W takim razie dlaczego krzywa grzewcza pokazuje, że jest taka mozliwość? W obiegu isnieje zawór mieszający MINIMIX trzy drogowy, który powienien pomóc utrzymać niższą temperaturę w całym obiegu.......

Większość grzejników mam nastawionych na 1, dlatego, że na 2 nawet jest zbyt gorąco. Czy czujnik temperatury w pomieszczeniu współpracuje z sterownikiem pogodowym - powinien tzn. gdy montowali piec zajmowali się tym, ale efektów tej współpracy nie widać tzn: nie czuć. Czujnik temperatury zewn. jest podłączony i dobrze działa, bo to pokazuje ekran estymy i temperatury zgadzają się. Grzejniki maja 20 lat, są to cudowne zeliwne, rosyjskie, stare i mocne, kaloryfery. Z tego, co piszesz o krzywej grzewczej że przy -20 ma być ustawione na 70 stopni, to krzywa grzewcza powinna być 1,4 jednostki. Obecnie mam ustawioną 0,4 jednostki. Więc dalej nie wiem co mogę próbowac robić. Chciałam dodać, że do tej pory czujnik temeratury w pomieszczeniach dobrze się sprawdzał przy piecach olejowych (z których właśnie przeszłam na pellet). Są w obiekcie korytarze i klatki schodowe, które nie muszą być dogrzane, czujnik był w jednym z pokoi i dużo dawał -gdy było zbyt zimno, otwierała się na jakiś czas okno, a gdy zbyt ciepło -otwierało się drzwi na korytarz i w całym obiekcie temperatura się zmieniała.

Mam. Ale jak się pewnie domyślasz po mocy mojego pieca, to duży obiekt, chciałabym kierować całością ogrzewania sama, oddolnie- czyli z kotłowni. Niektórzy nie wpadną na to, żeby skręcić zawór, a po prostu otworzą okno. A pellet 'płynie' i kieszenie mam coraz lżejsze, a przecież zima dopiero przed nami. Musi być jakiś sposób. Coś jest chyba nie tak, skoro według ESTYMY temperatura obliczona na kaloryferach ma być 20 stopni, a jest 46. Jak ją zmniejszyć? Nawet do 10 stopni, póki ciepło, ale by uniknąć rozgrzewania obiektu na nowo.

Proszę o pomoc. Mam nowy KOCIOŁ C.O. FUWI na Pellets 100 kW. Ma on regulator pracy ESTYMA control M RS. Korzystam z jego pomocy i piec jest ustawiony na tryb pogodowy. Mam czujnik temperatury w jednym z pomieszczeń. Krzywą grzewczą ustawiam na najniższe parametry, a temperatura na zewnątrz jest około +10 stopni. W domu powinna być wobec tego niska temperatura na kaloryferach, a tymczasem one buchają!!! Nie mogę nic zrobić. Czujnik pokojowy nic nie daje, niezależnie od upragnionych ustawień temperatury w pomieszczeniu, nic się nie zmienia w pracy kotła i na kaloryferach.Temperatura obliczona jaką podaje piec korzystając z ustawień krzywej grzewczej powinna być 20 stopni, a tymczasem na obiegu mam 46 stopni. Zmniejszyć przesunięcia krzywej grzewczej już nie mogę - nie schodzi niżej. Co mogę zrobić by kocioł pracował na minimalnym grzaniu. (Nie chcę wyłączyć pieca, bo na rozgrzanie na powrót całego obiegu zużywa 100 kg pelletu). ps. Pellet ma dobry - spala się na popiół.

Znalazłam ten wątek. Heiztechnik 75 kW. Szkoda, że "niezadowolony użytkownik" nie napisał jak to się skończyło po otrzymaniu podpowiedzi od serwisu. 1. A którą z tych firm polecacie jako tą, której można zaufać. Oczywiście nie ma ideału. Niektórych w ogóle nie biorę pod uwagę ze względu na przeważace złe opinie jakie znalazłam w necie - np. Kostrzewa. 2. Skąd wziąć takiego projektanta? Czy wystarczy przez internet - obecnie mam piece olejowe, kiedyś miałam stare węglowo odpadkowe (ogromne) i mam wszelką dokumentację dotyczącą kotłowni. 3. Czy uważacie, że ja -inaczej mówiąc: dzielna kobieta - poradzę sobie sama z czyszczeniem tego pieca? Nie boję się, ale straszą mnie mężczyźni... 4. Pociąga mnie ten Heiztechnik ze względu na te dwa paleniska. Ale nie znalazłam nikogo kto by taki piec miał i mógł wyrazić zadowolenie lud niezadowolenie. Czy te dwa paleniska razem mają sens? Czy da się jakoś - mimo, że nic nie piszą o tym - w razie trudności finansowych, palić tam miałem bez wielkich strat spowodowanych tym, że nie jest to typowy kocioł do palenia miałem?

Jak w temacie: planuję zakup kotła 100 kW na ekogroszek najlepiej aby mógł spalać też miał albo szczapy drewna. Jaką firmę polecacie 1. HEIZTECHNIK - http://www.heiztechn...emid=54&lang=pl czy 2. SAS http://www.sas.busko...as-gro-eco.html 3. Albo jeszcze CICHEWICZ : http://www.cichewicz...utura_econo.php Który piec będzie najlepszy, spali najmniej i nie będzie z nim częstych problemów serwisowych?

Czy jest coś takiego jak piec o mocy 100kW na podstawowe paliwo: pellets, a oprócz tego na drewno. Nie licząc kostrzewa fuzzy logic 100kW bo ma palnik retortowy, który odradzają mi jako palnik do podstawowego paliwa pellets. Palenie drewna potrzebne mi przy okazji, w razie czego. Może Granpal spali też drewno, bo podobno spali w razie czego eko groszek? Widzę że są też kotły Turbomatic firmy Fröling, ale też mają w opisie: Retorta i stoker (podajnik ślimakowy) są zmontowane i fabrycznie przetestowane. Czemu znowa ta retorta i czy to ma jakiś sens do pelletu? Tylu ludzi mi to odradza. No i czy ta firma ma sens? Czy takie piece na pellets i drewno będą palić więcej niż piec wyłącznie na pellet? Takie opinie słyszałam o Kostrzewie fuzzy logic.

SanitSystem, widziałam, że może ty, bo pod taką samą nazwą, na innym forum polecałeś piece Kostrzewy, w każdym razie dobrze się o nich wypowiadałeś, Czy rzeczywiście dalej możesz podtrzymać opinię, że te piece Fuzzy Logic 2 z retortą do wszystkiego to ma sens i będzie naprawdę oszczędne?

A więc zapytam jeszcze tak: Skoro palnik mozna inny zamówić to znaczy, że można go też potem wymienić? Czyli np zamówię Kostrzewę, albo jeszcze znalazłam Heiztechnik, i zawsze palnik moge wymienić? Czy lepiej rzeczywiście jak piszesz od razu o to prosić? A co do tych dwóch pieców czy możecie mi doradzić, który lepszy - przede wszystkim na dzień dzisiejszy do pelletu, bo mam możliwośc kupowania po dobrej cenie na dziś. (Ale ponieważ 'jutro' może być różnie z tą mozliwością, chcę się od razu zabezpieczyć możliwością palenia na groszek. Obecnie mam piece olejowe... ale cena już mnie przerasta.) A więc HEIZTECHNIK: Kotły Q MAX EKO Duo120 kW są kotłami łączącymi cechy kotła z automatycznym podajnikiem paliwa z kotłem przeznaczonym do tradycyjnego spalania paliw stałych. Część paleniskowa kotła podzielona została poprzez wykonaną z rur wodnych ścianę na dwa paleniska. Pierwsze z nich wyposażone zostało w palnik retortowy z automatycznym podajnikiem ślimakowym zaś drugie palenisko umieszczone z tyłu kotła wyposażone zostało w ruszt sztabkowy żeliwny i niezależny wentylator nadmuchowy. Oba paleniska obsługiwane są przez dwa niezależne regulatory, co pozwala na łatwe wykorzystanie każdego paleniska osobno bądź wspólnie. Albo KOSTRZEWA Pellets Fuzzy Logic 2 100 kW u którego bardzo martwi mnie jeden jedyny palnik retortowy. Piszą, że z końcówką do spalania peletu, osobną końcówką do owsa i osobną do węgla, ale nie wiem czy ta końcówka powinna mnie pocieszyć? W opiniach ma że pożera pellet po prostu!!! I że to wina palnika retortowego.

Byłam na ich stronie i nie znalazłam. Może za słabo szukałam. Wrócę tam, ale jakbym dostała jakiś skrót na miejsce gdzie jest opis takiego pieca byłabym wdzięczna. Czy ma on osobne palniki?

Granpal jest tylko na pellet nie ma wyboru na groszek.

Dodam jeszcze pytanie: na jakims forum przeczytałam że piec kostrzewy dużo pali pelletu, zbyt dużo, i ktoś komentował, że pellet i palnik retorowy to pomyłka. A ten piec ma jeden palnik na pellet, ekogroszek, miał i coś jeszcze. Normalnie takie piece innych firm mają dwa palniki. Więc dodaję pytanie: czy naprawdę ten piec będzie oszczędny przy zamiarze palenia przede wszystkim pelletem?

Szukam takiego pieca jak w temacie i nie mogę znaleźć. Jest tylko kostrzewa, ale on ma złe opinie o serwisie, który jest na dodatek często potrzebny bo piece nawalają. Sama znajduję max do 75 kW, albo pellet tylko jako dodatkowe paliwo i także o mniejszej mocy wtedy ok 66 kW. Nie chcę tez pieca "taniego", który będzie drogi w użyciu i będzie sprawiał problemy. Czy w ogóle istnieje coś takiego co na dodatek możecie ze spokojnym sercem polecić? Prosze o rady.