Skocz do zawartości

jarek07

Forumowicz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    wielkopolska

Osiągnięcia jarek07

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

-1

Reputacja

  1. jarek07

    Antracyt + Pid

    Wymiana kołnierza retorty się niepowiodła. Kołnierz rzeczywiście ma większą średnicę, ale prawdopodobnie przy kompletowaniu kotła pan w fabryce się pomylił i dał od większego. Jest ponad 1,5 x większy. Teoretycznie montaż większego kołnierza powodował by wpadanie opału do kanału powietrznego i jeszcze gorsze dotlenienie środka paleniska. Przypomniałem sobie post Andrzeja M ( pozdrawiam )o pomyśle montażu stożka na środku paleniska. A gdyby zamiast stożka dodatkowo dotlenić środek? Mój pomysł polega demontarzu obecnego kołnierza , montażu kryzy na której zamontuję większy kołnierz. Dodatkowo kryza będzie miała szczeliny do wewnątrz, przez co powstaną dwa okręgi dostarczające powietrze. Kryzę najprościej (tak myślę) można dopasować z kołnierza kotła o mniejszej mocy (mniejsza średnica). Powstało by palenisko o większej mocy, co pozwoliło by na dłuższe spalanie antracytu z jego dopaleniem na drugim okręgu. Co sądzicie o moim pomyśle?
  2. jarek07

    Antracyt + Pid

    Mam świadomść konieczności wolnego, czyli dobrego spalania antracytu. A jeżeli tak jest to proporcjonalnie do dłuższego spalania powinno być większe palenisko, aby uzyskać wystarzającą ilość ciepła. U mnie wygląda to jak na zdjęciach, czyli ustawienia coś po środku między wolnym spalaniem a mocą. Jeżeli będę czeka i.... czekał..... to robi się zimniej......i zimniej...... Wpadłem na pomysł wymiany kołnierza retorty na większy. Nawet mam taki. Był na wyposażeniu linga do spalania peletu czy zboża. Ma on większą średnicę i kołnierz 30 mm . tylko czy można używać tego do spalania węgla?
  3. jarek07

    Antracyt + Pid

    Dzień dobry. Dzięki za wyjaśnienie z ciągie kominowym , a co do sprawności to jasne, że masz rację. Aktualne nastawy to: podawanie 5 sek przerwa 40 sek dmuchawa około 90% kocioł pracuje na okrągło i nic więcej nie mogę z niego wyciągnąć. Jak temp zewnętrzna spadnie , to nie da rady. Tak wygląda palenisko po nocnej (6 h) pracy. Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia Jarek
  4. jarek07

    Antracyt + Pid

    Przepraszam , ale na dziś mam dość . Obiecuję jutro rano zrobić i wstawić fotki.
  5. jarek07

    Antracyt + Pid

    Spalanie tyczy antracytu. Wyższe spalanie jest wynikiem złego spalania , ponieważ część paliwa się nie dopala. Chcę tylko dodać , że w mojej retorcie antracytu, który aktualnie mam nie da się efektywnie spalać i to nie z powodu jego takiej czy innej jakości. Po prostu antracyt , który wcześniej zakupiłem palił się dobrze; ten nie.
  6. jarek07

    Antracyt + Pid

    Sterownik economic premium podawanie 5 przerwa 45 nadmuch 150 w 250 stopniowej skali przerwa w podtrzymaniu 15 min. pow grzewcza 450 m2 Spalanie: około 35 kg obecnie 60 kg
  7. jarek07

    Antracyt + Pid

    Myślę , że wilgotność nie ma wpływu na problem spiekania. Jest to inny antracyt jak poprzednio.
  8. jarek07

    Antracyt + Pid

    Witam serdecznie. Moja fascynacja antracytem zaczyna wygasać, podobnie jak mój kocioł nim ogrzewany. Na początku października zakupiłem w firmie Szar antracyt granulacji 6-13, był suchy , błyszczący i dobrze odsortowany. Byłem bardzo zadowolony z efektów spalania w retorcie linga 50 , nia mogąc tak do końca zrozumieć dlaczego wzbudza on tyle emocji i poświęca się tyle czasu na rozpisywanie się jakie to kapryśne paliwo. Po prostu wsypać podpalić i cieszyć się z oszczędności. Dodam, że popiół wydawał się dopalony bez najmniejszego spieku, a spalanie oceniłem na oko około 25% niższe w porównaniu z eko. Zastanowił mnie tylko fakt niskiej temperatury spalin około 120-125st i tego parametru nie mogłem podnieść. Nie mogłem też podnieść mocy kotła , ale taka moc wystaczała i był lekki zapas bo kocioł dogrzewał do zadannej temp przechodząc w podtrzymanie. Kilkanaście dni temu dokupiłem w tej samej firmie wspomnianą granulację i .... tragedia . Antracyt w workach jest bardzo mokry wymieszany w około 30-50% z miałem , który wiadomo jest bardzo higroskopijny. Pominę historię kilkukrotnego zawieszania mokrej mazi w zasobniku , co oczywiście powodowało wygaszanie paleniska. Jak się paliło powsatwały ogromne spieki wielkości talerza , których ustawieniami nadmuchu ani podawania nie daje się wyeliminować. Ustawijąc nadmuch w przedziale 40 -100% powstają spieki, między którymi hula powietrze studząc całą reszte. Temp spalin w tym przedziale jest tak samo niska i ma wartość około 110 st. Kocił ni jak nie może się nagrzać, a spalanie jest dużo większe. Zakładam, że przy temp -10 nie dogrzeje budynku. Następny zasyp był już wysuszony, ale spalanie się nie poprawiło . Spieki nadal są. Piszę może trochę nazbyt obrazowo próbując wkładać jak najmniej emocji, ale ile mnie to kosztuje zdrowia wiem tylko ja. Zmniejszając nadmuch co powoduje może nieco mniejsze spieki temp na kotle leci w dół i nic z tych 28MJ. Zastanawia mnie tylko jeden fakt. I tu prosiłbym o opinie. Po otwarciu dolnych drzwi kotła ( Ling duo50) temperatura spalin potrafi wzrosnąć nawet o 15-20 st , przez co wzrasta sprawność. Co jest powodem takiej sytuacji? Może tu pies pogrzebany? Może zbyt mały ciąg kominowy? Jakie zależności powstają w po otwarcu dolnych drzwi kotła? Pozdrawiam Jarek
  9. jarek07

    Antracyt + Pid

    Witam Moje problemy z paleniem antracytu zaczęły sie, gdy wsypałem do zasobnika grubszą frakcję 13-25 (wcześniej paliłem 6-13 w miarę bez problemu). Doszło do zablokowania żmijki podajnika, poźniej stwierdziłem , że trafia się kamień przypominający wyglądem i twardością bazalt (być może jest to bazalt). Antracyt tej grubości nie chce się palić w mojej retorcie mimo wielu prób z regulacją podawania i powietrza. z moich obserwacji kluczowym może być stwierdzenie mojego szanownego przedmówcy: zacytuję: Praca podajnika nawet ciągła w przypadku nie osiągania temp. na kotle, nie rozwiązuje problemu, a może go spotęgować. Jeśli wystąpi inna przyczyna spadku temp. na kotle, zmasowane podawanie opału nawet po troszku tylko pogorszy sprawę - nawet zerwanie zawleczki na podajniku. Im więcej próbowałem podać opału tym bardziej zmniejszała się moc kotła. Z minuty na minutę widziłem jak palenisko wygasa. Rozwiązaniem dla mnie okazało się skrusznie antracytu, lecz kruszenie powoduje powstawanie sporej ilości miału. Niejednorodność materiłów sypkich charakteryzuje się osypywanie grubszych frakcji na zewnątrz pryzmy, co powoduje pobieranie przez kocioł w różnym czasie różnej grubości opału, przez co ustawienie w miarę optymalnego spalania przy tak trudnym opale jakim jest antracyt stało się prawie niemożliwe. Jednego dnia pali się dobrze ku memu zadowoleniu , aby następnego wprawiało mnie w antracytową rozpacz. Nawet pokusiłem się do włączenia funkcji PID w moim sterowniku i dwa dni było super. Do dziś. Rano piec pracował na trzecim biegu nie mogąc osiągnąć temperatury. Im więcej podawał paliwa tym bardziej palenisko wygasało, a z retorty zwisały niedopalone - jak to ktoś powiedział - kalafiory. Analizują sytuację doszedłem do wniosku , że praca kotła na trzecim biegu , czyli podawanie większych dawek paliwa spowodowała studzenie paleniska. Inaczej: Ustalając te same proporcje dla krótszego czasu podawania ( nawet zmniejszając nadmuch ) powoduje dobre spalanie antracytu. Ale to w moim ślimaku. Na razie się nie poddaję będąc nadal zwolennikiem antracytu i niech tak zostanie. Choć za swe przekonania w innym poście zarobiłem 2 negatywy szczególnie pozdrawiam ich autorów. Jarek07
  10. Dzień dobry. Komin mam stary z cegł. Udało mi się podnieść temperaturę spalin do około 140 st. przez zwiększenie siły nadmuchu ze 145 do 190 w skali 250 cio stopniwej , tj 76 %. O paleniu antracytem w moim kotle wiem tyle, że niewiele wiem. Wydawało mi się, że poprzednie nastawy pozwalały mu się dopalać dobrze, lecz tak nie jest. Zwiększając nadmuch zauważyłem lepsze jego dopalanie i wydaje mi się , że zużycie też spadło. Mam pytanie do Pana, jaka powinna być optymalnat temperatura bezpieczna dla komina z cegieł? Pozdrawiam Jarek
  11. Witaj Ja mam pompę wpiętą do gniazdka. Temperaturą kotła steruje pogodówka utrzymując aktualnie temperaturę około 68 st i oczywiście taką samą w bojlerze. Aby nie poparzyć się CWU założyłem na wyjściu termostatyczny zawór temperaturowy - CWU 55st. Takie rozwiązanie gdze woda w kotle jest mieszana pozwoliło na jego stabilniejszą pracę (nie przegrzewa się, mniejsza różnica miedzy powrotem a zasilaniem). Pozdrawiam Jarek
  12. Dzień dobry. Od dwuch tygodni palę antracytem w ślimaku LING duo50 . Krótka charakterystyka: budynek około 480 m2 dwa mieszkania (chata jak stodoła) :) stara część nie izolowana , 2 obiegi grzejnikowe + 1 obieg podłogówka + CWU . Zużyci dobowe w ciągu ostatnich siedmu dni 35 kg antracytu przy temp. w pomieszczeniach nie mniejszej niż 22 st. przeważnie 23. (tem.o godzinie 7 przy gruncie często spadała u nas poniżej -2 st.) . Mam świadomość , że wiele jeszcze można poprawić. Parametry starownika 5 sek. podawanie 40 przerwa , wentylator 145 przy 250 stopniowej skali. Poprzednie parametry na ekogrochu 6/16/120 - różnica kolosalna + w prezencie mnóstwo sadzy. Paliwo dopala się dobrze, oszczędności rzędu 40%, brak sadzy co bede gadał , jeżeli nie będę musiał nie kupię ekosadzy ,ani żadnych ekośmieci jakie w naszym rejonie różni kombinatorzy próbują sprzedać. Bywało że na próbę kupowałe dobry ekogroszek , a jak zamówiłem 8 ton to sprzedawca przywózł mi ekosmołę , którą sprzedałem za 2/3 ceny żeby się tylko pozbyć. Ale wystarczy gadania jak na mój pierwszy post. Dodam jeszcze jeden ciekawy parametr. Paląc ekogroszkiem po dokładnym wyczyszczeniu pieca temperatura spalin przy wylocie z pieca była150-160st. po tygodniu palenia wzrastała do około 200st po 10 dniach rosła do 220st!!! Temperatura prz spalaniu antracytem nigdy nie przekroczyła 124 st. Chciałbym jeszcze podziękować wszystkim na forum, dzięki którym zacząłem palić antracytem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.