Skocz do zawartości

wojmariusz

Forumowicz
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O wojmariusz

  • Urodziny 09.06.1976

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Sanok - podkarpackie

Osiągnięcia wojmariusz

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

2

Reputacja

  1. Sam miałem taki dylemat i wybrałem stalowy. Żeliwne po kilkunastu latach tracą swoją sprawność ponieważ nie da się ich dobrze wyczyścić.Na pewno widziałeś ich ożebrowaną budowę i wiesz z jakim koszmarem wiąże się czyszczenie takich zakamarków. Poza tym większa ilość ciepła ucieka w komin ponieważ są przystosowane do spalania koksu , co przy stalowym dolniaku nie jest problemem a i górne z wydłużonym obiegiem spalin są bardziej ekonomiczniejsze przy spalaniu drewna i węgla. Jeżeli stalowy jest dobrze eksploatowany tj. temperatura na powrocie jest nie mniejsza niż 55 stopni i nie pracuje on w układzie zamkniętym pod ciśnieniem to posłuży dość długo. Jeżeli już to taka kolejność : Camino Viadrus Buderus Ulrich jeżeli nie chcesz mieć problemów z dostępem do części zamiennych.
  2. Wybór OK , sam zastanawiałem się żeliwiakiem ( duży plus żywotność i odporność na korozję i osadzanie się kamienia kotłowego ) lecz po rozmowach z instalatorami stwierdziłem że gra niewarta świeczki. Sprawność kotłów żeliwnych w pierwszych latach jest dobra lecz z biegiem czasu gdy kocioł zarasta (nie da się tego uniknąć ponieważ nie da się go wyczyścić tak jak stalowego )jego wydajność drastycznie spada. Nie obawiaj się dolnego spalania i dymienia podczas podkładania - po to wymyślili w tym kociołku klapę krótkiego obiegu .Uzyskiwanie zbyt wysokich temperatur też nie będzie problemem bo kotły z dolnym spalaniem są lepiej sterowalne - pali się część zasypu a nie jak w kotłach z górnym całość. Zawór 3/4 drogowy nie jest konieczny w instalacjach z nowymi grzejnikami i miedzianymi rurkami gdyż nie ma w takim układzie zbyt wielkiej różnicy między zasilaniem a powrotem.Ale z własnego doświadczenia bym Ci go polecał. Stare instalacje z grubymi calowymi rurami i żeliwnymi grzejnikami ( gdzie do grzejnika wchodzi z 3 wiadra wody) powodowały bardzo duże różnice temperatur co powodowało pocenie się kotła. A zapomniałem dodać 15kW przy paleniu drewnem wymaga dość małych kawałków drewna - to jest dużą wadą i utrudnieniem.
  3. Obawiam się że żaden z kotłów żeliwnych o podobnej budowie nie będzie w 100% spełniał twoje wymagania. Specyficzna budowa tych kotłów powoduje że czasem zdarza się że dym cofa do kotłowni ( drzwi załadunkowe są zarazem drzwiczkami wyczystnymi . Należy nauczyć się by przy otwieraniu i dokładaniu opału uchylić na chwilę drzwiczki i dopiero po chwili otworzyć więcej. Sam oglądałem Ulrich Fest , Buderus Logano G211 i powiem tak że niewiele się one różnią budową . Ja polecałbym koledze jednak kociołek Camino lub Viadrus a to z tej przyczyny że w razie jakiejkolwiek awarii dostępność części zamiennych jest większa a ich użytkowników z którymi można wymienić doświadczenie też jest dużo.
  4. Większych bzdur dawno nie czytałem. Przysypywanie węgla miałem - człowieku ty wiesz czym to grozi ????W najlepszym przypadku zadusi ogień a najgorszym wybuchem . Dolniaki nie nadają się do spalania miału , do tego należy używać górniaka i palić od góry. Podając dmuchawą powietrze bo bez tego nie da rady się spalać. Wizyta raz na 24 godziny - pozostawiam to bez komentarza :) Napisz jak wygląda rozpalanie pieca z pionowymi wymiennikami przy małym przekroju komina - bo jakoś słabo to widzę . 45-50 stopni - życzę powodzenia już wiadomo dlaczego zjadłeś poprzedniego Zębca - życzę Ci by Defro wytrzymało Ci jeszcze kilka lat. Zważywszy jak się utrzymuje na kotle 45-50 stopni - takie palenie to zagłada dla komina nie mówiąc o kotle . To nie źle dobrany kocioł (choć za duży to też wada ) ale palacz są winni takiemu stanowi rzeczy. A w doborze kotła polega na tym by ciepło nie uciekało w komin a zostało oddane do instalacji poprzez wymienniki - niezależnie czy to górniak czy dolniak. Zimniejszy czopuch oznacza lepsze oddawanie ciepła i większą sprawność kotła - mówimy tu o paleniu przy temperaturach na kotle 60 stopni lub więcej ( zgodnie z zaleceniami większości producentów ) .
  5. Przy SAS NWG zauważ są duże wymagania kominowe jak pisze kolega mac65. Jeżeli zdecydujecie się na ten piec radzę wezwać kominiarza z mikromanometrem i zmierzyć ciąg kominowy. Nie na darmo producent podaje takie dane. Warto zapytać producenta o wymagany ciąg kominowy by przy rozpalaniu nie mieć wędzarni w kotłowni spowodowanym niedostatecznym ciągiem w kominie. Dlatego moim zdaniem kotły z klapką umożliwiającą rozpalenie mają duży + .
  6. Nie piszesz jak zamierzacie palić - całą dobę ? Bo jeżeli tak to i 15 kW przy paleniu węglem byłby OK. Do drewna ma za małą komorę - chyba że ktoś lubi i ma czas z robieniem z "metrówek" malutkich polan. Najlepiej podjechać do sklepu i obejrzeć różnice między 15 a 22. Strasznie grube kostki tego węgla . Może być problem z zawieszaniem się węgla w komorze .Czy się spali to tak - tylko jak ;) Tak grube sorty węgla nie spalają się za dobrze - pomijając fakt że kiedyś kupiłem taki węgiel i została z niego po spaleniu kupa kamieni :angry:
  7. Proponuję rozejrzeć się na forum. Nikt nie da jednoznacznej odpowiedzi jaki piec kupić. Co do Kwkd 15 to drewno odpada - chyba że małe kawałki . Ja mam taki sterownik : Euroster 1100 użytkuję go 9 lat i jest OK.
  8. Co do gwarancji to jest ona taka jak w : Instrukcja obsługi Otrzymujesz to samo tylko w formie papierowej - na samym końcu są strony gwarancyjne. Co do poprawek pieca nie są one konieczne lecz mogą udoskonalić co i tak bardzo dobrze spełnia swoją rolę. Po pierwszym sezonie napiszę więcej spostrzeżeń bo w tej chwili nie są one obiektywne - plusowe temperatury nie pozwalają na testy kotła .
  9. Też miałem nachalnie proponowany piec Defro wybrałem KWKD 22kW. Sam kupowałem na FUEGO za 3197 plus przesyłka bo bałem się przelewu całej kwoty na konto ( wówczas przesyłka gratis). U mnie cena pieca 4200 z VAT 23 % lub 3600 z montażem - VAT 8 %. Więc oszczędność bardzo duża. Co do pieca to nie ma on żadnych wad ani jak piszesz "ukrytych haczyków" . Piec przychodzi na palecie zafoliowany , drzwiczki plombowane ,wewnątrz osprzęt do czyszczenia kotła. Gwarancja podbita i dołączona więc żadnego ryzyka nie ma. W moim przypadku rok produkcji to koniec 2010 więc żaden leżak magazynowy którego nie mogą się pozbyć. Cena wymiany pieca przesadzona i to mocno. U mnie przeróbka czyli wymontowanie starego pieca , zamontowanie nowego , wykucie otworu do komina , przerobienie układu zamkniętego na otwarto-zamknięty ( zamontowanie naczynia wzbiorczego i wymiennika płytowego) kosztowało -1000 zł .
  10. wojmariusz

    Kwkd 22Kw

    To niech kolega poleci takie kotły a nie wypisuje bzdury. Ktoś zachwala i poleca Ci ten kociołek ????? Twoje powyższe 2 posty nic nie wnoszą na temat mojego tematu dotyczącego KWKD 22kW !!! Pochwali się kolega jaki ma kociołek ???
  11. wojmariusz

    Kwkd 22Kw

    Wszystko okaże się w sezonie przy codziennym paleniu. Po dwóch próbach na kotle 70 stopni i opalaniu tego silikonu płomieniami (gdy klapka krótkiego obiegu w górze) mogę powiedzieć że jest odporny. A duża tuba wystarczy na 2 lata spokojnie ( gdyby się coś działo) Mnie on kosztował 18 zł - więc niedrogo jeżeli ma spełniać swoje zadanie. Karta produktu : Silikon wysokotemperaturowy 1200
  12. wojmariusz

    Kwkd 22Kw

    Na powierzchnię o której piszesz czyli 115 m2 kocioł 22kW będzie stanowczo za duży. Nic nie piszesz czym zamierzasz opalać ( węgiel , drewno ) , do drewna 15 kW posiada małe drzwiczki przez co trzeba ciąć drewno na małe kawałki. Ja palę przez około 8 h dziennie ponieważ nie mam potrzeby by grzać całą dobę więc wziąłem trochę większy piec ( w planach 2 podłogówki) na moje potrzeby. Zauważyłem że dłużej zbiera się i nagrzewa przy rozpalaniu jak poprzedni stary śmieciuch ale to zapewne spowodowane płytowym wymiennikiem ciepła i dużą ( 76 dm3 ) pojemnością wodną kotła (co uważam za plus ). Ale gdy osiągnie 60 stopni to śmiga aż miło popatrzeć. Zapewne tak tylko bliżej sezonu grzewczego :) Zabudowanie szamotką może być także potrzebne by zmniejszyć moc kotła ???
  13. wojmariusz

    Kwkd 22Kw

    Temperaturę to trzyma nawet bez doszczelnienia tej klapki. Samo doszczelnienie ma na celu wyeliminowanie spalania się drewna w komorze załadowczej i wydłużenie czasu spalania wsadu. Jeżeli zamierzasz kupić taki kocioł to rozglądnij się za odpowiednim miarkownikiem ciągu ponieważ ten piec posiada dość ciężką klapkę żeliwną ( ja mam kupiony miarkownik Regulus i daje radę ) Co do palenia to jestem w trakcie eksperymentów a że nie ma warunków do palenia w kotle przez min. 8 h ( plusowe temperatury ) to nie mogę nic więcej powiedzieć. Piec mam podłączony poprzez wymiennik płytowy Secespol 30 płytowy i temperatura na piecu jest większa od układu po stronie grzejników i zbiornika na wodę użytkową. Różnica ta to od 2do 9 stopni co mnie akurat pasuje bo piec lubi pracować w wyższej temperaturze a w domu nie chcę mieć sauny.Jestem w trakcie ustawiania biegów pomp by pracowały one na jak najmniejszych poborach energii a spełniały swoje zadanie. Wczoraj paliłem przez 3 godziny suchymi trocinami i powiem że dość ładnie się paliły ( temperatura na piecu 70 stopni) .Należy uważać z otwieraniem drzwiczek i nie rozgrzebywać ręcznie trocin , najlepiej co jakiś czas użyć rączki ruchomego rusztu. Powietrze podawane przez drzwiczki załadunkowe ( otwarta przesłona na max. ) a na miarkowniku 70 stopni. Doszczelnienie spowodowało że w komorze załadunkowej zero dymu :)
  14. Gorszych bredni nie słyszałem. Stanęła w rozwoju technologicznym !!! To co inni producenci stosują kosmiczne technologie w swoich produktach ??? Sam oglądałem wiele kotłów ( wybór padł na Zębca KWKD ) i powiem Ci że w niczym nie odbiegają w jakości wykonania np. od Biecza , Seko i innych. Technologia pozostanie taka sama ,np.Defro ma więcej elementów zaginanych nie spawanych i ładniejsze wykonanie ale wygląd to nie wszystko a nieumiejętne użytkowanie kotła może go zniszczyć w 3 sezony. Kocioł może pięknie wyglądać z zewnątrz , mieć idealne spoiny , grubą blachę a kupując go stracisz fortunę na opał z powodu nieprzemyślanej konstrukcji. Zębiec jest jedną z najbardziej doświadczonych firm produkujących kotły więc samo to mówi za siebie. A co do zarzutów że marka się popsuła, to powiem tak - której firmie zależy by wypuścić na rynek kocioł stalowy który wytrzyma 20 lat ???? Bo wtedy kto kupowałby kotły jak nie ma na nie zapotrzebowania ? Co do wycofywania się z Castoramy zapewne chodzi o rabaty i bonusy które otrzymują od sprzedanych kotłów. W tej chwili Defro prowadzi agresywny marketing swoich produktów. W mojej okolicy w 90 % sklepów i u instalatorów jest to marka którą niejako na siłę chcą wepchnąć kupującemu zachwalając tę firmę. Chciałbym poznać opinie użytkowników którzy mają taki kociołek z 8 lat ! Cisza .....................................
  15. wojmariusz

    Kwkd 22Kw

    Kocioł zamontowany , pierwsza próba wygląda obiecująco . Ale zauważyłem że dym przedostaje się przez klapkę krótkiego obiegu. Więc dziś wziąłem się za uszczelnienie tych szpar. Potrzebne materiały : Nakładam dość grubo silikonu na miejsce styku z klapką tak by był nadmiar : Następnie nakładam na ten silikon pasek foli spożywczej : I na koniec dociskam lekko klapkę do foli (nie za mocno) tak by silikon dopasował się do klapki. Na koniec po wyschnięciu ( ok. 1 dnia) zrywamy folię (która służyła temu by nie przykleił się silikon do klapki) i mamy szczelnie wykonane połączenie. Ciekawe czy zda to egzamin.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.