Skocz do zawartości

Wioleta43

Forumowicz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Wioleta43

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Dobra już wiem :) Znalazłam stronę jakiegoś leśnictwa z cennikiem drewna. Tam są wielkości podane w m3 i są jakieś oznaczenia sortymentu, nie znam się na tym. Podam link do tego cennika, może ktoś kto się choć trochę zna i zajrzałby w ten cennik i napisał jak to się ma do tej mojej przyczepy drzewa z budowy za 400zł O to link-> http://www.szczecin.lasy.gov.pl/web/trzebiez/33
  2. A może jednak toś jeszcze się wypowie? :) Tu nie chodzi o jakiś dokładny rachunek tylko tak na oko. Ogólnie u nas tona węgla orzech I kosztuje 900zł z transportem... Nie wiem jak to się ma do tego drewna, te płyty i deski trzeba też będzie pociąć, więc wiadomo trochę oleju do piły i prądu też pójdzie no ale ta cena węgla jest kosmiczna.,...
  3. To będzie ręcznie układane, tak aby jak najwięcej weszło, do tego z dużych kawałków płyt Peri by się zwiększło wysokość burt, tak aby więcej upchać. Przecież to nie sklep ani skład drzewny, to zwykłe drewno z budowy, mniejsze lub większe kawałki płyt Peri, desek i palety popsute. To jak drodzy forumowicze, opłaca się wydac te 400zł za tyle drzewa takiego?
  4. To mniej więcej taka jak z tego linku Google ta pierwsza na obrazku --> http://www.google.pl...iw=1440&bih=743 lub z tego linku coś jak te przyczepy -> http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Przyczepa+Ci%C4%85gnikowa/rolnicza&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&biw=1440&bih=743&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=OP7QT8eZB4KT-wayjOmGDg#um=1&hl=pl&tbm=isch&sa=1&q=Przyczepa+rolnicza+D+732+4T+&oq=Przyczepa+rolnicza+D+732+4T+&aq=f&aqi=&aql=&gs_l=img.12...532225.532225.10.532626.1.1.0.0.0.0.0.0..0.0...0.0.k0p0i2ElcLU&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&fp=8664ac2ee69b5a7f&biw=1440&bih=743 Długość takiej przyczepu to chyba coś ok. 4,6 metra...
  5. Witam. Mam możliwość załatwienia za ok. 400zł drewna do palenia w C.O. Drewno to w 65% płyty sklejki Peri / 35% deski,palety. Drewno czywiscie do pociecia. W tej cenie 400zł jest już wliczony transport i kasa za załadunek i rozładunek dla ludzi. Nie wiem czy sie opłaca i wziąść. Ogólnie drewno zawsze się przyda, bo idzie mniej węgla ale sama nie wiem... Proszę o porady. Z góry dziękuję. Pozdrawiam
  6. Bardzo dziękuję za odpowiedź i wyliczenia, jest mi trochę teraz wstyd ponieważ źle podałam wcześniej wymiary pomieszczeń. Poniżej podaje już wymiary pomieszczeń w m2. Sumując wychodzi 91m2 ale warto chyba trochę dodać ponieważ u mnie w domu są duże straty ciepła, ponieważ okna są nieszczelne (stare drewniane), natomiast pod pomieszczeniami P1, P2 jest piwnica, w której często jest woda, ściany ogólnie nie są ocieplone z zewnątrz jak i wewnątrz, nad wszystkimi pomieszczeniami jest pierwsze piętro (strych), który nie jest w ogóle ocieplany i nie użytkowany. Tak więc myślę, ze można zaokrąglić m2 do 100m2 i piec kupić 14 kW. Jak myślicie? Cały czas też myślę nad grzejnikami i nie mogę się zdecydować, czy wziąć dać ogłoszenie i poszukać kaloryferów żeliwnych starego typu czy lepiej kupić nowe grzejniki aluminiowe panelowe, myślałam też nad nowymi żeliwnymi ale chyba są bardzo drogie... zapytam tak: Które są tak naprawdę lepsze, to znaczy bardziej wydajne nowe aluminiowe panelowe, kaloryfery używane żeliwne starego typu. nowe stalowe czy żeliwne ale nowe? Nie bierzemy pod żadnym pozorem estetyki, tylko samą wydajność i to aby były dobre z rurkami miedzianymi. Nie wiem zupełnie jak ugryźć te grzejniki i na jakie się zdecydować, może bym wzięła pożyczkę i kupiła te panelowe aluminiowe ale ostatnio słyszałam, że łączenie rurek miedzianych z grzejnikami aluminiowymi nie jest dobrym rozwiązaniem. Każdy mówi inaczej, jedni polecają grzejniki stalowe inni aluminiowe, a jeszcze inni używane kaloryfery żeliwne. Na jakieś w końcu muszę się zdecydować, na pewno jeśli chodzi o rurki to będę dawać miedziane. Aha, dom nie jest wpisany do żadnego rejestru budynków itp. Więc tu nie ma żadnego problemu... Chciałabym tylko zapytać o taką rzecz, piec CO miałby być w kuchni, ostatnio słyszałam, że niby według prawa nie można zamontować pieca CO o mocy powyżej 10 kW w pomieszczeniu mieszkalnym. Czy to prawda? Mówimy oczywiście o normalnym własnościowym domu, nie żadnym bloku mieszkalnym czy wspólnocie mieszkaniowej.
  7. Brązowe to są sąsiedzi. Piwnicy nie da się osuszyć, ponieważ jest tam ciek wodny i woda cały czas tam nachodzi z pod domu. Coś małe zainteresowanie tym tematem, proszę podpowiedzcie mi trochę... :)
  8. Witam, mam na imię Wioletta :) Mieszkam obecnie w starym poniemieckim domu. Dom jest ogrzewany piecami kaflowymi, w których palone jest drzewo i węgiel. Dom nie jest ocieplony, czyli są tylko cegły i tynk, a niektóre ściany wewnątrz budynku są z "pruskiego muru". Okna w domu są niestety jeszcze stare, drewniane, przepuszczają na pewno sporo ciepła, do tego pod domem jest piwnica w której jest woda i " strasznie ciągnie zimno z piwnicy" W kuchni podłoga to posadzka, natomiast w pokojach deski. Co tu jeszcze mogę napisać... Wysokość od podłogi do sufitu w wszystkich pomieszczeniach to plus/minus 2,45 cm Obecnie jak już wspomniałam są piece kaflowe, jedynie w kuchni jest kuchnia-westfalka do której podłączony jest bojler aby móc zagrzać wodę do kompania. To tyle jeśli o takie ogólne informacje. Teraz przedstawię swoje plany, ogólnie podczas zimy idzie bardzo dużo węgla do 3 picy kaflowych i jednej kuchni, trzeba tez się wiele namęczyć aby we wszystkich piecach napalić, ponieważ każdy piec trzeba osobno pilnować i co chwilę podkładać opał. W pomieszczeniach nie jest też zbyt za ciepło, chyba, że się dobrze napali. Chciałabym się dowiedzieć czy ogrzewanie centralne mogło by tu okazać się lepszym i oszczędniejszym ogrzewaniem w moim przypadku? Ja jestem zielona w tej dziedzinie i właśnie chciałam się poradzić tu na forum. Nie wiem zupełnie ewentualnie jakie wstawić rury i kaloryfery (miedziane,aluminiowe, żeliwne, stalowe) ile będzie ich potrzebnych i jak założenie centralne w ogóle wygląda, jakie są plusy i minusy, ile trzeba spalić węgla aby napalić wystarczająco aby było ciepło. Chciałabym poprosić Was o przybliżenie mi tego tematu i jakieś porady. Jeśli chodzi o koszty , to jakie orientacyjnie mogą być, czy 10 000 zł powinno wystarczyć? Poniżej wstawię taki mały schemacik mniej więcej mojego mieszkania. Napisze też legendę aby było wiadomo o co chodzi: Niebieski kwadrat- miejsce w kuchni gdzie chce aby stal piec. (obecnie tu stoi kuchnia westfalka) Zielone linie - miejsca w pomieszczeniach gdzie było by ewentualne miejsce na kaloryfery P1 / P2/P3/P4 -Pokój numer .... (Pod numer pokoju napisałam wymiary mniej więcej danego pomieszczenia) K- Kuchnia Ł- Łazienka Drzwi -myślę że są w czytelny sposób ukazane na tym rysunku. Jeśli coś jest nie jasne, proszę pytać... Tak więc bardzo was proszę o pomoc w tym temacie, ponieważ ja jestem zielona a chciałabym trochę nabrać wiedzy. Pozdrawiam !!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.