Skocz do zawartości

limas

Forumowicz
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia limas

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. dzięki wielkie. kolego a powiedz czy 10cm wystarczy? to musi być np welna rockwool fasrock taka wąska i długa tak?
  2. i rozumiem że kleje specjalne do wełny?
  3. mam też taki problem i radzę sobie tak że jak zawór stuka uderzam w niego np płaskim kluczem i wyłączam a później włączam pompę. wtedy zawsze zawór się domyka.
  4. no ok ale jak to zrobię to może należałoby jakoś wykończyć elewację? a jeżeli miałbym ją tynkować może warto ją jakoś docieplić przy okazji? okna mam drewniane ale w idealnym stanie a co do zabudowy poddasza planuję 20cm wełny.
  5. witam serdecznie. mam pytanie jak w temacie. dom ok 15letni ale od 3 lat zamieszkały. teraz czas na poprawę tego co źle zrobiono. dach do wymiany bo eternit a dalej ściany. mianowicie jest ona zbudowana patrząc od środka tak: tynk wewnętrzny pustak żużlowy wełna 5cm i taki sam pustak żużlowy. teraz pytanie za 100 punktów: jak i czym to ocieplić jaka grubość bo chyba styropian odpada. bardzo proszę o pomoc fachowców bo z racji młodego wieku muszę zasięgnąć rady kogoś doświadczonego. z góry dziękuję.
  6. właśnie zastanawiam się nad tym sterownikiem pid. tak szczerze to myślę że jak będę ogrzewał kiedyś całość to problem ustąpi. ale narazie musi tak być. nie kupujcię kotła na allegro. lepiej dołożyć kilka stów i mieć spokój. renomowany producent=lepsza jakość
  7. rozumiem czyli najlepiej zmniejszyć komorę zasypową przez obmurowanie szamotką ścienek pieca. czy tak?
  8. mi chodzi o ogrzewanie co. takie problemy są przy grzaniu w całej instalacji.
  9. czyli nie da się nic zrobić?
  10. witam wykonałem próbę na połowie zasypu i przysłoniętej dmuchawie. piec wolniej dochodził do temp zadanej. kiedy ją osiągnął wzrosła jeszcze o dwa stopnie po czym zaczeła spadac i to dość szybko przy włączeniu dmuczawy strzał. póżniej piec ciężko łapał tem zadaną.
  11. jeżeli mam być szczery to próbowałem też na miałe gorszego gatunku i ten bardzo słabo się wypalał.nie sprawdzałem jeszcze na orzechu lub groszku ale podejrzewam ze będzie jeszcze gorzej.
  12. narazie tej próby nie zrobie bo nie będę grzał co przy tej temperaturze:) ale przy najbliższej okazji sprawdzę.przez drzwi paleniskowe popielnikowe napewno nie łapie lewego powietrza. sprawdzałem i są szczelne. klapka też się całkiem domyka. dzięki za rady mam nadzieję że opanuję ten kocioł i będę palił jak człowiek. gdyby ktoś miał jakieś sugestie to proszę pisać. będę na forum ok 23.
  13. rozumiem jasne. wiem tylko że tak siębędzie działo próbowałem zasłaniać może nie tak szczelnie i ładnie- jakieś 3/4 wlotu dmuchawy jakimś kartonem rozpalało sie wolniej ale i tak palił sie pełny zasyp muszę jeszcze spróbowac na połowie zasypu. lewego powietrza napowno nie łapie nie ma gdzie.
  14. wszystko pięknie ładnie ALE na sterowniku nie zmniejsze już nadmuchu. dobra zasłonię tylko wtedy obawiam się że nie będzie chciało sie palić w komorze nigdy nie miałem smolistego dymu. komora też mi nie zarasta ale stosuję sadpal. czy to zasłonięcie spowoduje że nie będzie się palił cały załadunek? bo pamiętaj że mam mało metrów do ogrzania do tego w miedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.