margos

To widzę, że przegrzałem, a nie wygrzałem :D Na pierwszą dobę dałem 50st. zasilanie i 27st. na RTL, a później zasilanie 55-65st, przy 30st. na RTL. W efekcie podłoga w jednym miejscu nagrzała się do 32st., a w najzimniejszym miejscu 28st. - tak fachowcy zaleli równo posadzkę nad rurkami. Mam nadzieję, że nic nie popęka...

Musisz pisać o innym typie głowicy. U mnie w tych otworkach nie ma śrubek, Obcążkami ciężko idzie to przekręcić, więc ręką na pewno nie da rady. Niżej daje zdjęcie jak to wygląda. Niby mogę to obcążkami regulować, ale strasznie się obciera ten pierścień i cięko to idzie, poza tym mam sporo grzejników do regulacji, więc kluczem byłoby znaaacznie łatwiej. Ale coś czuję, że takiego klucza nigdzie nie dostanę.

Czy w ogóle da się kupić w sklepach hydraulicznych klucz do regulacji kryz? Pytałem się w kilku i nie mieli, mówili, że nawet czegoś takiego nie ma, że trzeba obcążkami regulować, A o ile dobrze pamiętam to raz widziałem jak hydraulik ustawiał to jakimś kluczem. Nie wiem, zmowa jakaś? Nie chcą sprzedawać kluczy aby hydraulików wzywać? :( Dodam, że chodzi o stare grzejniki purmo, w głowicy są po trzy otwory po przeciwległych stronach kółka z cyferkami.

Witam! Mam w łazience ogrzewanie podłogowe wraz z grzejnikiem drabinkowym. Podłoga z grzejnikiem jest podłączona równolegle. Na wejściu podłogówki jest głowica termostatyczna całkowicie otwarta (właściwie to służy raczej do odpowietrzania podłogówki), a na wyjściu zawór RTL. Normalnie temperatura zasilania wynosi 70st. Czy przy takiej temperaturze zasilania można pierwszy raz uruchamiać tak podłączoną podłogówkę? (posadzka już dawno była zalana) Czy może trzeba na czas pierwszego uruchomienia obniżyć temperaturę zasilania? I na ile ustawić RTL?