Skocz do zawartości

Hebbe

Forumowicz
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Hebbe

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam, Trochę go rozpracowałem i jest lepiej. Mam jednak pytanko ogólne :: - czy lepiej skręcić 3D na 4-5 i na full grzejniki - czy 3D na 7-8 i skręcać na termistatach ? Pozdrawiam
  2. Też tak myślałem że nie wszystko da się ugryźć :) Co do spalania to nie jest najgorzej - ok 25-27 kg / dobra (domek 170 m, ocieplony, temp. wewn. 23-24 stopnie. Chce się jedynie pozbyć spieków, przy ustawieniu 5/35 czyli 1:7 juz są spore a jak jeszcze zwiększe mu moc poprzez zmniejszenie proporcji to juz będe musiał z wiadrem pod retortą siedzieć. Z kolei jak zwiększe nadmuch to ciepło zmyka do komina. Co do zwiększenia temp na powrocie nie wiem co lepsze, czy zwiększyć temp na piecu (mam teraz 60 st) czy ustawić 55 st ale mieszacz rozkręcić na 7-8 tak jak był ( wtedy w sumie można zapytać jaka jest jego zasadność skoro będzie prawie rozkręcony na max). I czy rzeczywiście czopuch musi być otwarty ? może go jednak przystawić ? pozdrawiam
  3. W sumie nie napisałem jakie miałem i mam ustawienia :: Wczesniej (dociągał 20-25 min - trzymał 10-15 min) :: - podawanie 10 s co 60 s - CO 60 st, CWU 48 st, podloga 45 st - nadmuch 10% (1-100%) - czopuch zamkniety w połowie - przesłona went. odsłonięta na 10% - zawór 3D - 7 Wówczas nie było spieków, sam popiół. Na dom wychodziło ok 50 st. więc skręcałem na termostatach przy kaloryferach. Teraz ustawienia :: - podawanie 5 / 35 - nadmuch 8% - czopuch otwarty na max - przesłona 10% - zawór 3D - 5 Pojawiło się dużo spieków, temperatura spada o 10 st po rozruchu, długo dociąga. Proszę o sugestie.
  4. Witam, uważnie przeczytałem post INFO 123. INFO 123 podał ustawienie tempetartura 52 do 60, najlepiej 55 a mieszacz trójdrożny na 2-4, ustalmy 3. Przyjęte jest że woda na powrocie powinna być powyżej 40 st. Jeśli ustawie temp. na piecu na 55 stopni i trójdrożny na 3, na piec wychodzi mi nie wiecej niż 35 st. Nie ma możliwości zatem osiągnięcia na powrocie ponad 40 st. W tym momencie całe ruszta wodne obrasta sadza (szybkie wychładzanie pieca przez zimną wodę z powrotu). Po otwarciu czopucha na max. i zmniejszeniu nadmuchu z 10% na 8% sadza się zmniejszyła, lecz wystąpił kolejny problem. Przy 3-dzielnym ustawionym na 3-4 piec fajnie się zachowuje w podtrzymaniu bo podbija temperature o kilka stopni i dłużej trzyma (25-30 min). Jednak po rozruchu temperatura spada z 60 st do 50 (chłodniejszy powrót) i dociaga w 30-40 minut do zadanych 60 st. Ponadto zaczęły pojawiać sie wielkie spieki, piec zapełnił się nimi 2 razy szybciej. Jeśli ustawiam mieszacz na 7-8 woda wychodzi na poziomie 48 stopni lecz piec jest w postoju 10-15 min, a dociaga 20-25 min., zatem o wiele krócej oba współczynniki. Nie wiem jakie ustawienia dac aby przy 3-dzielnym na 3-4 szybciej dociągał temperaturę i pozostawał w podtrzymaniu 25-30 min. Czekam na wasze opinie.
  5. Witam, uważnie przeczytałem post INFO 123. Wszystko bardzo ładnie wygląda, jednakże mam pytanie następującej treści. INFO 123 podał ustawienie które niestety nie idzie w parze z rzeczywistością (albo tylko u mnie nie funkcjonuje) a mianowicie tempetartura 52 do 60, najlepiej 55 a mieszacz trójdrożny na 2-4, ustalmy 3. Przyjęte jest że woda na powrocie powinna być powyżej 40 st. Jeśli ustawie temp. na piecu na 55 stopni i trójdrożny na 3, na piec wychodzi mi nie wiecej niż 35 st. Nie ma możliwości zatem osiągnięcia na powrocie ponad 40 st. W tym momencie całe ruszta wodny obrasta sadza (szybkie wychładzanie pieca przez zimną wodę z powrotu). Fajnie się zachowuje piec w momencie ustawienia trójdrożnego na mniej bo podbija temperature o kilka stopni i dłużej trzyma. Niestety na dom idzie mniejsza temperatura a co za tym idzie też mniejsza na powrocie. Nie mam termometru na powrocie wiec nie wiem ile może być jeśli na wyjściu jest 50 st, jakieś 40 st. wraca czy mniej ? Jeśli ustawiam mieszacz na 7 woda wychodzi na poziomie 48 stopni i wtedy zbiera się mniej sadzy na ruszcie. Jednakże piec wiecej pracuje niż jest w postoju, zatem większe zużycie. Można też ustawić temperature na 70 stopni i skręcić mieszacz lecz po co taka wysoka temp na piecu. Pytania :: 1.Czy jeśli czopuch jest otwarty na maxa to czy ciepło nie ucieka kominem zamiast zostać w piecu ?? 2.Czym lepiej ustawiać temperature w domu, termostatami czy trójdzielnym ?? Czekam na wasze opinie. Pozdrawiam Hebbe
  6. No znam się na tym jak świnia na kosmosie, zaufałem instalatorom (nie pytali jaki chce tylko zamontowali). A jak to funkcjonuje ?? Pozdrawiam HEBBE
  7. Witam, Mam pytanie dotyczące zastosowania mieszacza. Zgodnie z wszystkimi informacja jakie czytałem mieszacz to oszczędność. Mam piecyk na eko - Defro - w instalacji zamontowany mieszacz trójdrożny. Ustawione miałem zawsze na 3. Temperatura która szła na CO wynosiła ok 40 st (przy 60 na piecu). Spalanie wtedy kształtowało się na poziomie 25 kg eko = 15-18 godzin. Któregoś dnia pdkręciłem mieszacz na 7 i skręciłem termostaty na grzejnikach. Efekt zaskakujący: spalanie spadło znacznie (25 kg - 24-27 godz.). Dodatkowo dużo mniej sadzy powstaje w piecu. Przy mieszaczu na 3 sadzę musiałem wyciągać co kilka dni. Analizując to doszedłem do następującego wniosku :: Jeśli mieszacz był na 3, temp. wychodząca ok 40 st, powrót pewnie koło 30 st wiec dłużej zajmowało dociągnięcie do zadanej 60-tki. Teraz mieszacz na 7, temp. wychodząca ok 50 st, powrót pewnie koło 40 st = krótszy czas dociągniecia zatem mniejsze zużycie eko. I w tym momencie zastanawiam się nad sensownością montażu mieszacza. Jedyna rzecz to temperatura w domu, wiadomo że przy cieplejszych dniach np. powyżej 0 st, ustawienie mieszacza na 7 daje wysoką temperaturę w domu. Trzeba wtedy latać i zakręcać wszystkie termostaty. Jak to wygląda w waszej opinii z mieszaczem ? w jaki sposób powinien przynosić oszczędności ? Jakie macie ustawienia ? Pozdrawiam Hebbe
  8. czeski dziedostwem do końca nie jest, sam spędziłem kilka dobrych godzin na ustawieniu pieca. mam ustawieia następujące :: - 60 st na piecu - podawanie 10s co 40 s (lub 5s co 20s) - nadmuch 10%, wentylator otwary do połowy - mieszacz CO ustawiony na 3, podłogówki na 4 Dociaga mi do zadanej w 20 minut, siedzi w podtrzymaniu ok 15 minut. przy niskiej temp za oknem spala mi worek 25 kg na 18-20 godzin. Przy zwiększeniu na mieszaniu CO na 5 , juz spalanie wzrasta do 12-15 godzin. Pozdrawiam
  9. Witam, wczoraj paliłem samym antracytem i efekt jest już dużo lepszy. Chociaż nie jest to dokładnie to co jest w opisach, ale daje trochę lepszy efekt od groszku. Podawanie ustawiłem na takich samych parametrach co czeski eko - 5 sek co 25 sek, zwiększyłem nadmuch z 10% do 35%. Po pewnym czasie utworzył się kopczyk żaru, wtedy podawanie zmniejszyłem do 5 sek co 50 sek. Przedmuch ustawiony często - 25 sek co minutę. Pozytywy :: - temperaturę zadaną dociąga w 10 min (na eko miałem 20-30 min) - potrzymanie ok 15 min (na eko 10-12 min) - brak dymu i sadzy Żar utrzymuje się bardzo długo, więc rzadko pobiera nową porcję, szybko wchodzi w stan podtrzymania - oszczędność !!! Cena jest porównywalna do dobrej klasy ekogroszku a efekt wydaj mi się lepszy. Pozdrawiam
  10. Witam, Kupiłem właśnie próbkę antracytu w dwóch wersjach : czysty oraz eko antracyt (mieszanka 30% antracyt i 70% ekoroszek). Poczytałem o efektach palenia tym rodzajem paliwa i postanowiłem dzisiaj spróbować. Opisy mówiły o osiąganiu wysokich temperatur po przejściu w podtrzymanie, który trwa nawet do 2 godzin. Żeby zapobiec przegrzaniu pieca i otrzymaniu od razu wysokiej temperatury ustawiłem w moim Defro 5 sek podawania co 90 sek (min i max). ...i czekam. I po godzinie stwierdziłem że to jest tragedia. Musiałem co chwila zmniejszać mu przerwę podawania bo nawet nie potrafił dociągnąć do 50 st. Na dworze nie było wielkiego mrozu (-4 st) a juz miał problemu. Kombinowałem z nadmuchem, podawaniem i nic to nie dało. Eko się spalał a antracyt zostawiał grube kawałki niedopalonego węgla. Jutro spróbuje jeszcze czysty antracyt, jeśli efekt będzie podobny - chyba sobie odpuszczę bo czeski eko mi się lepiej pali. Czy ktoś ma doświadczenie z antracytem w piecu z podajnikiem ślimakowym ? może popełniam jakiś błąd. pozdrawiam
  11. Witam, Kupiłem właśnie we wspomnianej firmie SZAR próbkę antracytu w dwóch wersjach : czysty oraz eko antracyt (mieszanka 30% antracyt i 70% ekoroszek). Poczytałem o efektach palenia tym rodzajem paliwa i postanowiłem dzisiaj spróbować. Żeby zapobiec przegrzaniu pieca i otrzymaniu od razu wysokiej temperatury ustawiłem w moim Defro 5 sek podawania co 90 sek (min i max). ...i czekam. I po godzinie stwierdziłem że to jest tragedia. Musiałem co chwila zmniejszać mu przerwę podawania bo nawet nie potrafił dociągnąć do 50 st. Na dworze nie było wielkiego mrozu (-4 st) a juz miał problemu. Kombinowałem z nadmuchem, podawaniem i nic to nie dało. Eko się spalał a antracyt zostawiał grube kawałki niedopalonego węgla. Jutro spróbuje jeszcze czysty antracyt, jeśli efekt będzie podobny - chyba sobie odpuszczę bo czeski eko mi się lepiej pali. Czy ktoś ma doświadczenie z antracytem w piecu z podajnikiem ślimakowym ? może popełniam jakiś błąd. pozdrawiam
  12. Witam, Po dobie z ekroretem stwierdziłem że spaliło mi prawie tyle samo co czeskiego - masakra. Wtedy postanowiłem zastosować inną techniką podsuniętą przez INFO 123. Otworzyłem osłonę wentylatora na max (czyli tak z 10% przysłonięte) i zmniejszyłem o 5 sekund przerwę podawania. Efekt natychmiastowy :: - podtrzymanie 17-20 minut (było 8-9 min) - podbija temperaturę o 2 st - po spadku temperatury dociąga po 15-19 minut (było 25-30 minut). Zatem logicznie rzecz biorąc, dłużej w podtrzymaniu = mniej poboru groszku. Sprawdziłem to tylko na małej ilości groszku, bo się właśnie kończył a resztę mam mokrą. Wrzuciłem na podobnych ustawieniach czeski eko :: - podtrzymanie 12-15 minut - podbija temperaturę o 1-2 st - po spadku temperatury dociąga po ok 20 minutach. Zobaczymy dzisiaj o 18ej czy poszło całe 50 kg czy też mniej. Jeśli mniej to zastanawiam sie także czy to nie z powodu wyższej temperatury na dworze, wiec nie ma się co wcześnie cieszyć.
  13. Jeszcze pełnego sukcesu nie ma, trochę czasu upłynie. Na pewno mam mniej popiołu ale wydaje mi się że nadal dużo zżera. Wrzuciłem 25 kg o 14ej i teraz już zostało może na 2 łopaty. Wrzuciłem kolejny na noc i zobaczę do której dotrzyma. Ustawienia mam :: - podawanie 8s co 45s - wentylator 9% (skala 1-100%)m przesłona 10% odsłonięta - przedmuch 25s co 5 minut O podtrzymaniu nie pisze bo takowy nie istnieje, w podtrzymaniu mam 7-9 min, później dociąga ok 20 minut do zadanej 60-tki. Z różnych źródeł słyszałem że podtrzymanie powinno trwać 15 nawet do 45 minut, później powinien dociągać do zadanej w 15 minut. To jest oszczędność B) Przede wszystkim zmniejsz nadmuch, nie będzie wypalało szybko eko, jeśli to nie pomoże, trzeba będzie zwiększyć podawanie. Zdjęcie płomienia mam wyżej. Powodzenia i daj znać czy się poprawiło.
  14. Dzisiaj zakupiłem 5 worków ekoretu na próbe. Przed rozpaleniem wyczyściłem cały piec (przede wszystkim w ton sadzy, ale przy nowym piecu słyszałem że co 2 tygodnie trzeba czyścić a ja juz grzeje 3-ci tydzień). Ustawiłem nadmuch na 8%, podawanie 8 sek co 45 sek i jak narazie (5 godzin) jestem zadowolony z efektu. Podtrzymanie 8 minut i dociąga po 20 minutach. Jutro zobaczę ile i jak spaliło groszku i będę miał porównanie jakościowo i kosztowo. Co do kolegi - ma trochę większy dom i większy piec 24 kW (ja mam 19kW). Temperatura u mnie w domu 17-18 stopni (jeszcze tam nie mieszkam). Przy podawanych przez niego ustawieniach nie dociąga mi do 65 st. a do 60 st, z ledwością. Jeśli Ekoret okaże się lepszy, bedę mieszał w stosunku 2/3 z czeskim żeby się go pozbyć B) Napisze jutro jaki był wynik zmiany. Pozdrawiam
  15. Zrobiłem zgodnie z podanymi ustawieniami. Po 24 godzinach spaliło mi 50kg i zostało popiołu jak na zdjęciach. komin musiałem przystawić na 80% bo mi nie dociągał temperatury i w nagrodę otrzymałem kilko sadzy na ściankach i ruszcie. Kombinacje wcześniejsze także nie dały rezultatu : - nadmuch 8-10% :: długo dociąga temperaturę, retorta rozrzuca groszek przed spaleniem wiec jest dużo spieków (zdjęcie) - nadmuch 30-40% :: nie dociąga temperatury, także dużo popiołu (zdjęcie) co rusz to żadnej poprawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.