bartolini55

A czyściłeś piec?? Od wentylatora do retorty?? Od spodu pod retortą (taka jedna śruba i dekiel spada)

A dotykałeś czujnika temperatury podajnika i rury do której jest przymocowany?? Jest między piecem a podajnikiem zamocowany na rurze w której chodzi ślimak patrząc od tyłu pieca - taki czujnik z kablem Jest gorąca ta rura i czujnik u Ciebie?? I najważniejsze pytanie - spala Ci się idealnie węgiel na retorcie czy z jednej strony pali się lepiej a z drugiej masz niespalony węgiel?? Od jak dawna użytkujesz piec??

Od samego początku jest tak samo - ciągle sadza i bardzo żużluje Szczerze to nie wiem czy jest czysta retorta - ja tam nic nie ruszałem - piec ma niecałe dwa miesiące - potem Pan z Defro powie że po co dotykałem Miało być cudnie bezobsługowo a jak tak dalej pójdzie to zainwestuje w przyszłym roku w gaz z butli na podwórku - przynajmniej będzie czysto w kotłowni Zobaczymy co defro w tygodniu powie na temat mojego przypadku

Hej Zamówiłem Instalatora na przyszły tydzień!! Lekko mówiąc dwa razy pokłóciłem się przez telefon z serwisem - jak sprzedają piec za prawie 10tys to jest wszystko ok a jak mam problem to na pewno z ekogroszkiem albo z kominem - jeszcze nie wysłał serwisu ale już wie że to moja wina Nawiązując do ostatnich postów u mnie też się pali tylko od strony podajnika i według mnie mam nieuszczelnioną retortę mimo daty produkcji 09.2010 Także czekam na serwis defro a poki co co tydzień czyścimy piec z sadzy

Może głupie pytanie - a jakaś instrukcja krok po krok jak to sprawdzić coś w stylu sprawdzenie czy retorta uszczelniona - wersja dla opornego lub może dla debila :lol: Z góry dzięki

Witam Na początku - chciałem wszystkich przywitać gdyż to mój pierwszy post na tym forum. Od 1.10.10r. mam piec Defro Duo 15kw i szczerze to jestem po tych niecałych dwóch miesiącach załamany. Ale od początku: Budynek w którym jest ten piękny piec jest nowy o powierzchni 140m z czego w tym momencie ogrzewany jest tylko dół więc około 90m Dodam że budynek z zewnątrz nie jest jeszcze ocieplony Następna bardzo ważna rzecz a właściwie chyba najważniejsza - komin nie jest od fundamentów lecz od stropu (niestety tak polecał kierownik budowy a człowiek głupi uznał to za święte - miało być lepiej, więcej miejsca itd) Tak więc na wyjściu pieca jest kolanko 160 z wyczystką (takie regulowane kolanko) następnie pionowo idzie czopuch (hydraulik stwierdził że tak jest dobrze - ja mam wątpliwości czy może iść pionowo) później 1m rury 160 i kolanko regulowane ustawione na jakieś 30 stopni wpadające w komin o średnicy 20cm Wszystko fajnie wygląda i miało fajnie działać a jest inaczej :lol: Do rzeczy Ekogroszek kupuje z poleconego źródła - wszyscy sąsiedzi kupują i podobno u wszystkich super spalanie i kaloryczność - drogi niestety Czytając ten temat - już zgłupiałem Tak jak wspomniałem ćwiczę ten piec już od prawie dwóch miesięcy i w ustawieniu jest to totalna porażka Długo chodził na ustawieniu 8/60 (praca/przerwa) całkowicie otwartej przesłonie i 45-50% praca wentylatora. w Podtrzymaniu 12-14 sek na 10-12 minut histeryza 2 stopnie. Zresztą jakbym nie ustawił efekt podobny: mnóstwo żużlu lub niespalonego węgla - czyszczenie co 2 dni z tego syfu mnóstwo sadzy suchej w całym piecu - max co 10dni pełne czyszczenie pieca o zużyciu węgla nie mówie bo przez pierwsze dwa dni po wyczyszczeniu jest w miare ok a później to dramat - pamiętajmy że jest min 5 stopni na dworzu Nie wiem jaki mam w sterowniku ustawiony wentylator - ale fizycznie jest WPA 117 nie wiem czy mam uszczelnioną retortę Dziś po przeczytaniu tego tematu zadzwoniłem w końcu do Defro: Odpowiedź Pana zresztą średnio miłego: to na pewno wina komina - bo przez kolanka zmniejszył się ciąg wentylator nie ma nic do rzeczy - i tutaj chyba nie ma racji skoro kupowałem w październiku mam uszczelnioną retortę Nie wyśle na koszt defro serwisanta bo to na bank komin a jak ja chce wezwać serwisanta to 400 zł Czy możliwe jest że aż taka jest różnica z tymi dwoma kolankami w kominie?? Ogólnie - żużel - za szybkie spalanie - a więc za dużo powietrza - próbowałem zmniejszać na 20% nadmuch ale wtedy bardzo długo piec się nagrzewa - jest w pracy cały czas i też tworzy mnóstwo syfu niespalony węgiel - za dużo lub za często podawanie skoro spada z retorty - zmniejszam stosunek podawania do przerwy ten sam problem co wyżej sadza - niecałkowite spalanie - ja mam na piecu 61stopni co - co myślicie żeby dać 70 - będzie mniej sadzy??