Skocz do zawartości

JohnnySonny

Forumowicz
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Ostatnia wygrana JohnnySonny w dniu 3 Grudnia 2014

Użytkownicy przyznają JohnnySonny punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia JohnnySonny

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

4

Reputacja

  1. Były 2 ważenia, pełne auto z kierowcą i drugi raz na pusto z tym samym kierowcą :) Różnica wyniosła dokładnie 1690 kg i za tyle dziadowi zapłaciłem.
  2. Niestety też jeszcze nigdy nie spotkałem uczciwego sprzedawcy węgla. Przed wyłożeniem pieniędzy, to wszyscy zachwalają swój towar, gadka o popiole jak z papierosa, nie oszukujemy... itd. A życie swoje. Kiedyś poprzez aledrogo zamówiłem węgiel, ale zapowiedziałem, żeby był doważony i dobrej jakości, bo będą go z piwnicy wyciągać. Jak gościu mi przywiózł i wysypał, to myślałem, że mi 2 tony dostarczył, a miało być 1,5. Dochodzi do płacenia i życzy sobie jak za 1,5 tony. No, wreszcie jeden uczciwy. Na następny sezon zamówiłem 4 tony (przeprowadzka z kamienicy do domu), oczywiście u tego samego. Przyjechało to wszystko na 1 aucie Mercedes Sprinter. Jako że miałem do niego zaufanie, zapłaciłem normalnie. W trakcie sezonu zorientowałem się, że mnie zrobił w łosia. Na następny sezon dzwonię do niego jeszcze raz i negocjuję rabat. No bo stały klient, polecam go innym itd. Ustaliłem dobrą cenę, proszę znowu o 4 tony, tylko gruby i dobrej jakości. Gościu mówi, że przyjadą na 2 razy, bo duże auto jest zepsute, a mniejsze tyle nie weźmie. Ok, nie ma problemu, niech będzie 2 x 2T. Dzień dostawy pod bramą melduję się ten sam Sprinter co w zeszłym roku przywiózł 4T, a w tym ładowność mu zmalała. Pytam ile ma na pace, odpowiedź: 2T. No to jedziemy. Gdzie? Na złomnicę, na wagę. Gościu miał minę jakby w pysk dostał. Na wadze wyszło 1700 kg, węgiel pierwsza klasa. Już więcej mi węgla nie przywiózł. Kiedyś dla próby podszedłem do obwoźnego sprzedawcy z pytaniem o węgiel. Jak uzgodniliśmy cenę i ilość jak jest na pace, zaproponowałem przejażdżkę na złomnicę. Naglę okazało się że to co ma na pace jest już sprzedane i przywiezie mi za 2 godz :) W każdym mieście jest chyba złomnica, nie bójcie się z niej korzystać. Zapłaciłem 20 zł za ważenie, warto było.
  3. Rozumiem Cię, też wielkie oczy zrobiłem jak przeczytałem o metodzie palenia od góry - "przecież na zdrowy rozum, to nie ma prawa działać" :) Czytaj
  4. Dom duży, to i zapotrzebowanie na ciepło duże. Nie miej złudzeń, że na 1 wsadzie drewna pół dnia będzie się palić, takie są uroki drewna. Podstawa to suche paliwo. Zapal od góry, na pewno zobaczysz różnicę.
  5. Zadaj mu na sterowniku większą temperaturę o to przekłamanie, czyli 7-8 st. Z reguły (choć są wyjątki) termometr na kotle jest bardziej wiarygodny. Drewno mokre, czy suche? Jak mokre, to nie masz czego oczekiwać, bo energia idzie na osuszenie opału, a nie na ogrzewanie. Druga sprawa to komin. Jaki przekrój, wysokość, z czego zbudowany? Palisz od góry, czy od dołu?
  6. Ten kto Ci tak komin zmontował, powinien pieniądze oddać. Wyczystka musi być poniżej podłączenia kotła (jak napisano powyżej), inaczej sadze będą Ci zatykały wylot spalin. A to wiadomo czym grozi. Denko odskraplacza powinno puścić po puknięciu młotkiem i radzę Ci czyścić komin od dołu. Szczotkę rozumiem kupiłeś z plastikowym włosiem?
  7. Daj może trochę mniej miału, zamiast grubego węgla połóż kilka grubszych kawałków drewna (koniecznie suchego) tylko trochę więcej niż dawałeś węgla, na to kartonik, drobne drewnienko i jazda :)
  8. Sorry za offtop, ale Twoje posty czyta się właśnie jakby z Google Translate wyszły. Miej trochę szacunku dla ludzi, którzy to czytają i pisz po polsku! A już w ogóle bez komentarza zostawię to, jak piszesz "po paru piwkach". Pozdrawiam.
  9. Czegoś nie kapuję. Sporo osób na tym forum wymaga od dobrego kotła dolnego spalania, aby miał ceramiczną komorę spalania, nie posiadał rusztu wodnego. Kwkd nie posiada tych zalet, a mimo to jest przez wiele osób polecany. Co powoduje, że ten kocioł jest tak dobry wg. Was? Pozdrawiam.
  10. Do sprzedania miarkownik Unister, używany przez 2 sezony, oryginalne opakowanie, łańcuszek, sprężynka w komplecie. Sprzedaje z powodu zmiany kotła, który ma miarkownik już zamontowany (Dakon Dor). Cena 200 zł.
  11. Odpowiedź na info Pana Sprzedawcy odnośnie mocy: czy kupisz sobie autobus, czy auto osobowe żeby z rodziną do sklepu jeździć? Mniejsza moc powoduje, że kocioł pracuje na max. ustawieniach i w takich warunkach paliwo spala się najefektywniej, czyli ekonomicznie. Podam na moim przykładzie. Po poprzednich właścicielach odziedziczyłem kocioł 21 kW (górniak) ogrzewający ok. 120 m2. Efekt: kocioł pracował na minimalnej mocy, komin zasmolony, kocioł też. Tydzień temu zamontowałem kocioł o mocy 13,5 kW, po rozpaleniu na samym drewnie po 30-40 minutach było 60 stopni na instalacji. Przez 2 sezony paliłem w tym górniaku, przed dolniakiem dopiero pierwszy, ale chyba śmiało powiem, że nie kupię nigdy górniaka.
  12. Pierwsza sprawa, to kiedy ostatnio czyściłeś komin? Czyszczenie kotła to nie wszystko, przede wszystkim ważna jest drożność przewodu kominowego. Co do mocy, to wydaje mi się, że 24 kW to max co potrzebujesz. Dlatego też gotujesz teraz wodę, bo moc jest za duża. Dolniaki potrzebują lepszego ciągu kominowego. Zaproś kominiarza, niech zmierzy wartość ciągu i przy okazji jego szczelność. Pozdrawiam.
  13. Ano mnie się tak chce. I to z kilku powodów. Po pierwsze zużycie paliwa jest dużo mniejsze, po drugie nie zasyfiam komina sadzą, a po trzecie nie zadymiam okolicy jak mój kochany sąsiad, któremu zapalił się w zeszłym tygodniu komin, bo w kotle Ogniwo palił od dołu i dokładał. Jako, że mam już dosyć rozpalanie 2 razy dziennie kupiłem dolniaka i w sierpniu go sobie zamontuje i będę palić komfortowo. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.