Witam!
W związku z nagłą sytuacją musimy do tej zimy zmienić ogrzewanie. Do tej pory był jeden piec węglowy na cały budynek (6 mieszkań), ale musimy się podzielić. Gazu niestety nie ma, gdyby był to nie było by problemu.
Mieszkanie niecałe 50 m, wysokość sufitu 3m.
Zdecydowaliśmy się wstępnie na piecyk wolnostojący z płaszczem wodnym, coś takiego link
Raczej nie będziemy mogli nikogo zatrudnić żeby nam to zrobił, musimy kombinować sami.
Czerwone to obecne kaloryfery i rury, które możemy wykorzystać.
Zielone to kominy, #1 jest bardziej preferowany.
Fajnie by było, gdyby od razu udało się zrobić tak, żeby w zimie podczas palenia w piecu była podgrzewana woda użytkowa. Gdzie musiał by być umieszczony jakiś zbiornik? Obok pieca czy w łazience?(pomieszczenie w dolnym prawym rogu planu)
Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś dorysował do planu jakiś schemat obiegu(obiegów) z jego wszystkimi elementami(jakiaś pompka, naczynie wzbiorcze itp).
Pozdrawiam