Skocz do zawartości

FYM

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia FYM

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Palę już 2 rok, obecnie jest to (z tego co mówił facet na składzie ) węgiel pieklorz, ale jak znam życie zostałem zrobiony w $^@#^#6ja. Wcześniej porcja opału zsuwała się z końcowej części tłoka a teraz pojedyncze kawałki odbijają się ...i przelatują nad paleniskiem. Ratuje się grzebaniem w popielniku :) i ponownym wrzucaniem wygrzebanego opału. Może są jakieś dodatki aby węgiel się nie zawieszał ? Ech, a już myślałem że wiem wszystko na temat KMG-1 - całe dzionki w kotłowni zrobiły swoje.
  2. Ratunku...w moim KMG-1 opał .....pojedynczymi kawałeczkami węgla spada do ...popielnika. A dokładniej..spadając odbija się od tłoka i leci dalej...??? Co jest tego przyczyną wilgotny opał ? A może wiecie jak ulepszyć podajnik w tym piecu ??? Za wszystkie rady z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.