Skocz do zawartości

wuwu

Forumowicz
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Ostatnia wygrana wuwu w dniu 2 Sierpnia 2020

Użytkownicy przyznają wuwu punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia wuwu

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Oddany Unikat
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

5

Reputacja

  1. Nesiasp spróbuj ustawić tak podawanie by kocioł cały czas gonił temperaturę i jak najrzadziej sie odstawiał, pobaw sie histerezą, fabrycznie w Geco jest ustawiona na 2 , zmień na 1 i obserwuj. Oczywiście zakładamy że masz suchy opał... U mnie kiedyś też były skropliny i smoła wewnątrz tych drzwiczek, okazało sie, że za mocno dawałem w gwizdek i tak się działo w chwili kiedy za często i na długo się odstawiał. Jak mi się piec rozciekł to podczas spawania ostatnią szczelinę(najbliższą zasobnikowi) zaspawali a pierwszą zapaćkali uszczelniaczem. Na szczęście teraz już mam to za sobą :)
  2. Kolego AdamJas nie jestem specialistą w dziedzinie kotłów i sam niestety jak już wielokrotnie pisałem użytkuję kwkmp25 od spyry wielokrotnie go łatałając i przerabiając, też powoli noszę się z zamiarem kupna nowego kotła, jak ten dopełni żywota.Osobiście stawiam na troche inne marki ponieważ potrzebuje kotła w okolicach 9-12 kW w maksimum. OEP+M odpada od razu z uwagi na jego moc, stalmark z uwagi na opinie wiekszości użytkowników z moim znajomym włącznie. Rozmawiałem kiedyś z Jareckim, polecam, i raczej w kierunku jego konstrukcji Skamp'a sie nastawiam, kolega ma rabarbara i też jest bardzo zadowolony mimo róznych opini w necie. Życzę podjeci trafnej decyzji i spokoju przez kolejne lata a za kociołek spyry jak już go opchniesz na złomie dobrego browarka ;)
  3. Mam zainstalowany regulator obrotów u siebie, taki prosty kit z elektronika, niestety regulacja nie jest płynna w całym zakresie obrotów. U mnie nie do końca to działa bo widzę że jak zmniejsze obroty na takie jak by mi pasowały to strumień powietrza ma problem z przebiciem sie przez warstwę opału na palenisku. Dodatkowo po zmniejszeniu obrotów zapychają sie szczeliny w palenisku. Jedyna zaleta to taka że faktycznie u mnie spadło zużycie miału i przesłało wszystko latać wewnątrz kotła. Może rozwiązanie u kolegi AdamaJas będzie lepiej sie sprawdzało i będzie warte powielenia. Pan Feliks ma w ofercie nowy ster z Geco który ma wybieg dmuchawy i regulację obrotów, przynajmniej tak mi kiedyś powiedział pan Kazimierz tylko cena jest z kosmosu jak na taki słaby ster.
  4. Bardzo proszę, moje zdjęcia z reaktora na palenisko i dodatkowe szamotki , odległość przy podajniku to 9 cm, przy popielniku jakieś 16 cm, jak widać oryginalne cegły są zastąpione nowymi grubszymi, odatkowo pierwsza półka jest osłonięta trzema wyciętymi cegłami. Teraz mam cegły położone poziomo, kiedyś osłoniłem całe palenisko stawiając cegły pionowo i wycinając z nich C tak by boki również były osłonięte. Ostatnia cegła nad paleniskiem jest ucięta pod kątem. Na drugim zdjęciu zaznaczyłem miejsce gdzie ucinałem wąsy od szmotek by można było je wyjąć i założyć ponownie Na trzecim zdjeciu widać pierszą półkę a pod nią cegły, widać jak wygląda wnętrze kotła po tygodniu palenia Na czwartym zdjeciu widok ze środkowej wyczystki, tydzień palenia Zapomniałem dodać że na środku widać fajkę z PW jakie podaje pod szamotki.
  5. Co do wskazówek to ciężko coś rozsądnego wymyślić, kupiłem ten piec zanim trafiłem na to forum. Kociołek więc mam sporo przewymiarowany, jakie 3 a może i 4 razy wiec jest ciężko. Bardzo ciężko sie go prowadzi na małych mocach, palenisko jest bardzo duże i tu leży problem, sterownik też bardzo prosty, w zasadzie na nic nie pozwala. To tyle na wstępie. Co do szamotki, wymeiniałem już kilka razy, u mnie w piecu z przodu od strony popielnika szamotki były trzymane przez dospawane wąsy, niestety nie pozostaje nic innego jak te wąsy odciąć kontówką wsadzoną przez przednie drzwiczki. Robota ciężka i niebezpieczna, można niechcący naciąć płaszcz i ręke :) Jak juz to zrobisz to szamotki są wsunięte na płaskownikach, zakładam ze są zapieczone na nich wiec znów breszka i delikatnie sztuka po sztuce, i tak dalej. Zawirowywacze testowałem różne, poskręcane, płaskie, niestety dużej róznicy nie widzę, być może nieumiejętnie je robię choć wzory ściągam z netu.Przez lato je wyrzucam, teraz znów musze je wstawić, wkładam je tylko na górną półkę w środkowych drzwiczkach, mi to wystarcza. O sterownik pytałem swego czasu Pana Feliksa a później Pana Kazimierza, niestety mieli w ofercie tylko Geco a cena stera była kosmiczna omal jak eCoala wiec odpuściłem. Tak swoją drogą to już odpuściłem wszelkie modyfikacje z tym kotłem, poddałem sie. Piecyk generował lub czasem generuje mi ogromne ilości sadzy w zależności od tem na zewnątrz. Ludzie od Spyry byli u mnie kilka razy ale też nic z tego nie wyszło. Mam nadzieję że szlag go trafi i kupie coś na miarę i lepszego choć ten tez nie jets zły jak dobrany jest na miarę. W ubiegłym roku na jesieni kociołek mi się rozciekł od strony zasobnika, teraz jest pospawany i działa jak nówka nieśmigana ;)
  6. Reeich a można mieć ten kociołek i nie mieć problemów w pracy na małych mocach że o sadzy nie wspomne? Można by jeszcze kilka inych istotnych spraw poruszyć choć moze to zależeć też od daty produkcji kotła.
  7. W mojej opinii po to się kupuje tłoka by palić gorszym paliwem o większej granulacji, sam pale miałem 0-40 i nigdy mi podajnika nie zablokowało( tylko chrupie przy grubszych kawałkach) ale mam kociołek innego producenta. Nie znam Lazara ale może istnieje możliwość zwiększenia szczeliny od strony podajnika tak by te problemy nie występowały, może warto zapytać producenta bo coś nie jest tak do końca dograne.
  8. Kolego nie zgadzam się z tym że tłoki mają wieksze zużycie paliwa, nie wszystkie ale na pewno są trudniejsze o wysterowania. A co do paliwa to pokłady dobrego paliwa się powoli kończą i z roku na rok jest ono gorsze. To właśnie tłok gwarantuje uniwersalność a nie ślimaki, nawet z Brucerem i Burnerm na czele. Rok temu dostałem taki węgiel że sie strasznie spiekał i blokował a mimo to mój tłoczek dał radę, ciekaw jestem co zrobi ślimaczek jak nad nim powstanie zlaca warstwa której nie może podnieść.' A co do emisji, czy wiesz jak robi sie badania na emisję? Otóż stawia sie kociołek który parcuje na 100 % mocy i juz jest kwit w ręku, pokaż mi kociołek w budynku który pracuje na maxa?! Jak mój padnie to znów kupie tłoka z tym że innego producenta, no chyba że OE+ choć mam mieszane odczucia co do niego.
  9. Czy ktoś z forumowiczów bawił sie już z wymianą swojego starego stera na nowy Bruli? Mam u siebie stary bardzo ubogi ster Geco 403 p07 i myślę nad jego wymianą właśnie na Bruli do podajnika tłokowego. Wszelkie sugestie mile widziane, tak właściwie to czy warto inwestować prawie tysiaka na nowy bajer?
  10. Tomi, wydaje sie być niemożliwym to co piszesz jeśli chodzi o zuzycie paliwa, to tak jak by kocioł cały czas szedł na maxa, podaj mi jeszcze raz Twoje paramatry na sterowniku oraz dodatkowo proszę o temperaturę powrotu, jak bardzo masz przysłonięty wentylator, jak długo dochodzi do temperatury zadanej i jak długo stoi w podtrzymaniu. Czy moje ustawienia Ci nie zagrały? nadal wydaje mi sie że masz za dużo powietrza i całe ciepło ucieka do komina, i wpeirw w tym kierunku bym poszedł z ustawieniami. Jak to nie masz drzwiczek z boku a jak rozpalasz? Wszystkim forumowiczom życzę Wesołych Świąt :)
  11. wuwu

    Kotły Co

    Robogaz proszę opisz SAM'a, to zawsze konstruktywna wymiana opinii, plusy znam z Twojego wątku, bardziej mnie interesuje in minus, moze któryś z producentów podpatrzy :)
  12. wuwu

    Kotły Co

    Spyra kwkmp 25 podajnik tłokowy Zalety: dobrze i w miarę starannie wykonany, podobno z blachy kotłowej, nie słyszałem żeby komuś się rozciekł niezawodny podajnik tłokowy ze wzgędu na wymiennik poziomy b.łatwe czyszczenie prosty sterownik, łatwy w obsłudze( jeśli to plus) w miarę ekonomiczny w spalaniu przyjmuje opał każdego rodzaju jak tylko uda sie dodzwonić nie ma problemu z serwisem jeśli sie coś zepsuje w trakcie tygodnia, nie wiem jak jest w weekend cena relatywnie lepsza jak u konkurencji firma w wieloletnim doświadczeniem wady: produkuje b.dużo sadzy jesli jest źle dobrany do powierzchni jaką ma ogrzewać wymiennik b.szybko się brudzi czyszczenie komory powietrznej tylko jeśli odkrecisz dmuchawę, trudno go wysterować do pracy na małej mocy sterownik Geco od którego nie można nic wyegzekwować bo pozostaje kilka lat za konkurencją( ten w mojej wersji) brak PW brak komory szamotowej, półkę nad paleniskiem z tzrema cegłami raczej tak nazwać nie można zbyt mocna dmuchawa, w mojej wersji brak regulacji obrotów dmuchawy piec koroduje od strony podajnika w rynnie którą podaje opał bez względu na to czy opał jest mokry czy suchy, potem trzeba robić partyzantkę i spawać kocioł mieszane uczucia co do wsparcia w razie problemów, w moim przypadku nic z tego nie wyszło i wszystkie modyfikacje musiałem sam wykonywać co opisałem w oddzielnym wątku ruszt wodny, z tego co wiem w nowych modelach wycofali sie z tego zbyt duża płyta paleniskowa, plus i minus ze względu na budowę wymiennika trudno w nim coś przerobić( ale to raczej minus dla majsterkowiczów) Jak widać to dobry kocioł ale z wadami i raczej do starego budownictwa lub dla większych domków, jak tylko pracuje blisko mocy nominalej jest OK, poniżej to sadzmark. W miejscowości gdzie mieszkam są 4 takie kotły. opinie mniej więcej zbliżone. Oczywiście wady i zalety dotyczą mojego modelu z roku 2005, wiem że Pan Feliks cały czas modyfikuje budowęg kotła, mam nadzieje że in plus.
  13. wuwu

    Temperatura

    U mnie przy histerezie ustawionej na 4 'C obecnie piec dochodzi do zadanej w ciągu 10-12 minut, przy czym po spadku do 58 'C relatywnie długo dobija do 59 ' a potem bardzo szybko dochodzi do zadanej.
  14. Zapomniałem, Na stronie Geco http://www.geco.pl/prod.php?id=111&lang=pl masz manula do tego sterownika, poszukaj kiedyś była tam też serwisówka do Twojego stera Sterownik do kotłów CO z podajnikiem tłokowym Oznaczenie: GH11TA lub ściągnij podobną, wydaje mi się że ustawienia serwisowe w Geco są takie same.
  15. Tomi z tego co widzę Pan Feliks daje nadal sterowniki Geco, ja mam starą wersję, Ty już masz nową, a wiec u0 (temp. zadana) 53. moje 62, jak masz zbyt ciepło w pomieszczeniach to albo regulujesz temperaturę na zaworze 3 lub 4 drożnym lub tak jak ja masz termostaty na gzrejnikach i po problemie u1 (czas postoju podajnika) 45 moje 23 czyli co 23 sekundy podaje nową dawkę paliwa na palenisko, u mnie cały ruch tłoka to 11 posunięć czyli pełna dawka paliwa 23x11 to 253 sekundy u2 (czas podtrzymania) 30 u mnie to parametr serwisowy, dla mnie to czas co jaki piec ma sie rozbujać do utzrmania żaru na palenisku lub by nie wygasł u3 (obroty wentylatora) 50% ja tego nie mam, więc dorobiłem sobie regulator obrotów dmuchawy, tak na oko kręci sie na jakieś 40-50 % przy przysłonie na wentylatorze otwartej na 2,5-3 cm co do temperwtury spalin, mam około120-150, kupiłem na Allego termometr do 600 'C włożyłem do czopucha i gra, możesz to sprawdzić organoleptycznie, dotknij podczas pracy czopucha, jak na nim zostanie skóra z ręki to za bardzo dmuchasz :) ja mogę położyć dłoń ale za długo jej nie utzrymie co do opału, u mnie faktycznie lepiej pali na słabym paliwie, dodatkowo przerobiłem komore spalania, dołożyłem wiecej szamotu i podałem powietrze wtórne mniej więcej jak w lazarze. Wszystko to pomogło mi trochę opanować problem z sadzą. Może podjedź na skład i kup trochę miału 25kJ lub tak jak ja retopal pomieszany z miałem 19kJ. Na Twój metraż piecyk powinen spalać około 20kg na dobę przy obecnych temparaturach, no chyba że chata nieszczelna lub słaba instalacja, choć wątpię i nie powienien mieć problemu z dobiciem do temperatury. Podstawowy problem tego pieca to zbyt duża płyta paleniska dodatkowo wychładzana po bokach z braku ceramiki, Pan Feliks twierdzi że tak ma być, ja sie z tym nie zgadzam. Piec masz za duży, będzie zużywał dużo paliwa na samo podtrzymanie. Z tego co wiem teraz płyta jest wymienna więc możesz sie pobawić z nią. Co do jakości pieca, masz rację że to dobry kocioł, solidnie wykonany, trwaly, może i ekonomiczny czasem ale na domek powyżej 250-300 mkw a nie na nowe małe domki, wszystkie jego słabostki wypisałem w poprzednich postach i jestem pewien że ja już go nie kupie jak padnie mi ten który mam. Poza tym, zadzwoń do Spyry i poproś o pomoc w ustawieniu kotła, jestem ciekaw co Ci powie, u mnie byli kilka razy i się poddali.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.