Skocz do zawartości

Rafał1964

Forumowicz
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Rafał1964

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam wstępnie umówiłem się z instalatorem na czwartek...chce zamienić listwy (góra z dołem)....jak to się stanie to dam znać pozdr rr
  2. Dzięki za porady jak już sobie z tym poradzę to powiadomię,...tylko to trochę potrwa....nie wiem ....może już po sezonie grzewczym pozdrawiam rr
  3. Dzięki to już druga podobna interpretacja....spróbuje się za to zabrać tak jak mówicie pozdr rr
  4. Cześć tak w ogóle to wielkie dzięki,że mi podpowiadasz...teraz jestem prawie pewien,że masz rację...potwierdza to drugi komentarz po Tobie. Generalnie teraz jest znacznie lepiej jak zlałem te 2 wiaderka z instalacji.Ciśnienie spadło na pracującej pompie do 1,5 bara a przy wyłączonej pompie 1,1 bar. Pozostałe instalacje chodzą na tym niższym ciśnieniu (tj. 1,1 bar) i jest ok.Podłogówka na razie nie stuka przy tym niższym ciśnieniu....jednak wiem,że nie jest to "wyleczone" tylko zaleczone.Wczoraj próbowałem dobrać się do jednej rozdzielni i przełożyć zawory....jednak trochę się boję gdyż mocno ciągnąłem kluczem i ani drgnęło...boję się,że coś urwę.Wezmę do tego fachowca....wolę zapłacić niż potem biegać z wiadrami :) Zgodnie z Twoją radą zamknąłem wszystkie instalacje tylko,że głównym zaworem nad pompą i ciśnienie skoczyło do 2 barów i pompa mocno zaczęła terkotać (nie wiem czy o to Ci chodziło?) Jutro zacznę molestować tego wykonawce który to robił aby zamienił zawory....tylko On ciągle nie ma czasu!!!! i pewnie będzie chciał mnie zbyć. A tak generalnie to szukam stałego opiekuna ,konserwatora całej tej mojej kotłowni wraz z pompami ciepła (mam 2 pompy które podpięte są do 11 obwodów z których każdy mam rozwiert w dół na 110metrów!!!!) + na dachu ma 7 solarów....gdzie z miesiąc temu na jednym kolanku znalazłem wyciek i sporo glikolu mi wyciekło....kolejny temat do zrobienia przed wiosną nie wiem jak za to się zabrać.Dodatkowo mam do stałych przeglądów 2 centrale wentylacyjne (jedna na basen druga na dom). Miałem już jednego gościa który chciał wziąć ten temat....tylko jak zobaczył te rury to się wystraszył i już się nie odezwał. Gotów jestem dobrze zapłacić aby nie martwić się samemu tylko aby ktoś mi to przynajmniej 2 razy do roku konserwował i robił przeglądy i na wypadek awarii naprawiał usterki.....jakbyś miał kogoś takiego to daj znać....ja mieszkam w Gdańsku. Niemniej dzięki za pomoc...i jak okaże się,że po przełożeniu zaworów stuki ustaną to masz u mnie dobrą whisky.....tylko,że to trochę potrwa zanim ktoś mi to przełoży....niemniej będę pamiętać i napewno odezwę się pozdr rr
  5. Wielkie dzięki za wskazówki.....zostawię to na wariant ostateczny....jednak przedtem pomyślałem sobie ,że jeśli obniżę ciśnienie w samej instalacji to może stuki ustąpią same...poszedłem do rozdzielni i zlałem blisko 2 wiadra wody i spadło ciśnienie w instalacji na podłogówce przy pracującej pompie 1,4 bara na pozostałych 1,1 bara.I muszę przyznać,że póki co stuków nie ma.Zrobiłem wcześniej eksperyment tzn. odkręciłem 1 serwomotor i ręcznie wciskałem grzybek....stuki były następnie zlałem te 2 wiaderka wody i przy mniejszym ciśnieniu ponowiłem ręczną próbę i stuków nie ma!!!!! Poczekam z 2 dni i zobaczę...może to jest wyjście??? Tylko nie wiem czy na pozostałych instalacjach ten 1 bar czy to nie za mało??? Poczekam te 2 dni a potem napiszę czy jest poprawa,jeśli nie to pewnie zrobię to co mi radzisz. Mój elektryk mówi,że może mam zapowietrzoną instalację podłogową i może to jest przyczyna...co sądzisz? pozdr rr
  6. Witaj - rzeczywiści pompa nie ma bajpasu ani wyłącznika...jednak mam sterowanie całej elektryki w domu przez system EiB i ten system wie kiedy każdy czujnik temperatury daje impuls do serwomotoru.Mój elektryk może to wykorzystać i może wyłączyć pompę w czasie kiedy serwomotor pracuje (i tak zrobił....jednak chyba dał za krótki czas bo niektóre serwomotory zamykają się po 7 minutach!!!) Czy te stuki w podłodze to efekt zbyt wysokiego ciśnienia????Tak sobie myślę,że co jest źle zrobione???...po co wynajdować coś co ludzie już dawno wymyślili!!! - piszesz "czy prawidłowo są wyregulowane pętle"...nie wiem,zauważyłem jednak,że niektóre dolne kryzy/zawory (w tej dolnej belce każdej rozdzielni) są różnie powkręcane...przypuszczam,że jest to efekt regulacji przez wykonawce....może jak kończył robotę to zrobił regulacje??? (możesz zobaczyć to na fotce z rozdzielnią gdzie jest 7 pętli) - piszesz " przełóż zawór górny na dół a dolny na górę najlepiej było by z nyplem który jest pod spodem belki "....jak to zrobić???Czy jak zacznę to rozkręcać to nie tryśnie mi woda????A może spróbować ograniczyć ilość wody do poszczególnych rozdzielni poprzez skręcenie do połowy zaworów zasilających rozdzielnie???? Czy te trzaski to efekt za dużego ciśnienia w instalacji??? Jaki powinno być to ciśnienie???? Pozdrawiam rr
  7. rzeczywiście pompa pracuje cały czas i aby jej ulżyć w kilku rozdzielniach wykręciłem po jednym serwomotorze aby obwód był otwarty cały czas....jednak to nic nie daje. Ten hydraulik (wykonawca) twierdzi,ze w czasie budowy inwestor odstąpił od projektu i poniekąt pompa została dobrana na oko...czy te stuki to problem zbyt wysokiego ciśnienia w instalacji??? pozdr rr
  8. Dzięki...ale pompa ma 3 biegi prędkości i na żadnym nie ma zadowalających rezultatów pozdr rr
  9. Witam zrobiłem dodatkową fotkę (bardziej poglądową) gdzie nad sufitem znajduje się odpowietrznik. Nie widzę aby za pompą był zawór zwrotny.Problem dodatkowy o którym nie pisałem to to,że na pompie występują stuki (tak jakby łożysko się w niej sypało).Ta pompa posiada 3 biegi i nie znalazłem zależności...logiki (gdyż raz terkocze na wolnym biegu a na wysokim nie lub odwrotnie,a potem terkocze jak chce).Ten mój fachowiec mówił,że może jest zapowietrzona więc : - wykręciłem do połowy odpowietrznik,ten nad sufitem (jest na fotce) (bo chyba nie działa) i poczekałem aż będzie się z niego lała woda. - dodatkowo fachowiec poradził mi abym poluzował śrubę w pompie (ma kolor srebrny jest frontalnie na fotce z pompą) ...poluzowałem ,poczekałem aż zacznie się z niej wylewać woda...i dalej terkocze. Ten fachowiec mówił mi coś o inteligentnych pompach które wyczuwają ciśnienie w instalacji i w zależności od tego same dobierają prędkość...jednak uważał,że niesie to więcej problemów niż korzyści. Zauważyłem,że pompa przestaje terkotać jeśli wiele obwodów się pootwiera.Tu muszę zaznaczyć,że dom ma ponad 1.000metrów a samo ogrzewanie podłogowe obejmuje blisko z 700 metrów kwadratowych!!!! Wymyśliłem sam :) że może na czas pracy serwomotorów automat niech wyłącza pompę (mam dom inteligentny w sterowaniu EiB)...i wówczas ciśnienie spada...bo pompa nie pracuje i niech serwomotor zrobi swoje a jak skończy to pompa znów się włączy. Elektryk zrobił ....jednak dalej jest źle gdyż tych serwomotorów jest bardzo dużo i niektóre otwierają się 7-10 minut....może jeszcze wydłużyć czas zatrzymania pompy...co myślisz????? Rozumiem,że po obejrzeniu fotek "prawdo podobnie masz odwrotnie założone zawory " nie stwierdzasz tego???? Dodatkowo zamieściłem Ci jeszcze fotkę (zdjęcie monitora) całego sterowania domu przez komputer. Czy masz jakiś pomysł???? pozdrawiam rr
  10. Witam...jestem tu nowy i proszę o pomoc. Z pół roku temu kupiłem 3 letni,dość duży dom.Jak wraz z nastaniem chłodnych dni włączyłem ogrzewanie podłogowe zaczęły pojawiać się stuki w podłodze...efekt jakby jakiś wąż metalowy skakał pod podłogą.Po szeregu próbach stwierdziłem,że stuki te wydobywają się w momencie jak serwomotor otwiera się w lokalnej rozdzielni. Gdy czujnik temperatury stwierdzi,że jest za chłodno daje impuls do serwomotoru który to następnie w ciągu kilku minut się zamyka otwierając w ten sposób pojedyńczy obwód podłogowy.W momencie puszczania wody w dany obwód grzewczy następuje ten stukot....(wierzcie mi,wkurza mnie to strasznie i jest bardzo hałaśliwe).Wykręciłem serwomotor i powoli sam zacząłem wciskać grzybek i efekt wydał mi się podobny.Pompa która pompuje wodę w te obwody na manometrze pokazuje ponad 2 bary (gdzieś 2,2 bara).Nadmienię,że mam ogromny dom i że tych instalacji podłogowych jest b. dużo.Poszczególne obwody nie są dłuższe niż 130metrów.Dzwoniłem po różnych fachowcach lecz nie dostałem dobrej porady może ktoś z Was może mi pomóc???? pozdrawiam rr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.